Czyszczenie i pielęgnacja butów ze skóry licowej

[MOD]

Dałbym im trochę czasu. Być może zaaplikowano zbyt dużo substancji odżywczych i w ten sposób skóra reaguje. Myślę, że efekt po jakimś czasie ustąpi. Gdyby nie to czyściłbym Ranomatem i odpuścił na razie natłuszczanie - tylko pasta woskowa.

 

Niezależnie od tego, czego używasz najważniejsze jednak:

Przed właściwym zastosowaniem każdego środka do skór należy przeprowadzić próbę na niewidocznym skrawku, sprawdzając działanie produktu na kolor i strukturę skóry. Jeżeli efekt jest właściwy, można przystąpić do dalszych czynności.

 

To często pozwala na uniknięcie niespodzianek lub uszkodzeń powstałych na skutek użycia zbyt mocnych, czy niewłaściwych środków w stosunku do konkretnej skóry.

[KoZaNoSTRa]

Nie mogę odszukać informacji na dręczące mnie pytanie.

Czy jest sens nakładać tłuszcz (Graisse Saphir MDO) na cholewkę nowych trzewików Yanko?

Oczywiście w kontekście jesienno-zimowym (deszcz, śnieg i SÓL).

Edytowane 18 Października 2015 przez KoZaNoSTRa

[MOD]

Dobry krem i wosk (polecam Saphir) powinny skutecznie poradzić sobie w jesienno-zimowych warunkach i na tym proponuję poprzestać na początek. Jeżeli natomiast uznasz po kilku wyjściach, że chciałbyś jednak wzmocnić ochronę i hydrofobowość, wtedy zastosuj tłuszcz. 

[KoZaNoSTRa]

Dzięki. Miałem nadzieję na ogólną dyskusję forumowiczów. Bo wiadomo, po jakimś czasie użytkowania, czyszczenia, pastowania i mycia. Skóra podniszczona potrzebuje tłuszczu (chyba?!). Ale jak to jest z nową skórą dobrej jakości?

[MOD]

To wszystko było już wielokrotnie przedyskutowane  

 

Inaczej oczywiście dba się o buty trekkingowe, inaczej o eleganckie trzewiki z cielęcych skór. W tym przypadku środki i sposób dbania o skórę uzależniłbym po prostu od warunków i potrzeb. Musisz wiedzieć, że Pommadier Cream Saphir również zawiera substancje natłuszczające/odżywcze, które z reguły wystarczają, a jeżeli uznasz, że nie, to opcją zawsze będzie tłuszcz. Zwłaszcza na czarnych butach, gdzie efekt przyciemnienia skóry nie boli Ale uwaga! Jeżeli lubisz połysk na noskach i piętach eleganckich butów, tych miejsc nie natłuszczaj zbyt mocno, bo woski słabo współpracują z mocną natłuszczoną skórą. 

 

Polecam lekturę tego poradnika:

http://pastadobutow.pl/05_jak-zadbac-o-nowa-pare-butow.html

[JCK]

Witam, czym usunąć przebarwienia powstałe po nowych spodniach. Buty są jasno brązowe ze skóry li

[MOD]

Zbyt ogólnie, by konkretnie doradzić. Potrzebne fotki obrazujące problem, rodzaj i kolor skóry. 

[Liren]

Witajcie

 

Jestem tu nowa i planuje zrobić wieksze zakupy srodków do pielęgnacji (głownie Saphir) i potrzebuje kilka rad

 

Po przeczytaniu wielu postow na forum, ogarnełam juz w glowie pielegnacje eleganckich butów i bede potrzebowała Waszej pomocy odnosnie butów miejskich (baleriny, botki I kozaki).

 

Wszystkie buty mam z gładkiej czarnej skory licowej głownie Ecco oraz Clarks. Bede w nich chodzic po miescie jednak zalezy mi na przyzwoitym zaimpregnowaniu skóry (mieszkam w Anglii

 

Starsze buty traktowane były głownie, impregnatem w sprayu Ecco, oraz co jakis czas czarna pasta Kiwi. Nie maja zadnych dramatycznych uszkodzeń jednak z powodu słabej pielegnacji w przeszłosci, skora jest mocno przesuszona (brak pęknieć). Czern jest przyzwoita wiec nie potrzebują duzo barwnika (sadze ze pomadier wystarczy).

 

Nowsze buty potraktowane zostały impregnatem w sprayu Ecco oraz Bufalo Pasta + Połysk 2w1 (ponownie mea culpa). Ich skora nigdy nie została porzadnie nawilzona ani odzywiona.

 

 

Obecnie na stanie posiadam:

 

Propert's leather and saddle soap

http://www.amazon.com/Meltonian-Saddle-Soap-88g/dp/B002TEFNXE/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1452893016&sr=8-2&keywords=propert%27s

 

Urad waterproofer conditioning wax

http://www.uradleathercare.co.uk/index.php?route=product/product&product_id=66

 

Dr. Martens dubbin (bezbarwny)

 

Plan pielegnacyjny na przyszlosc gdy juz doprowadze buty do własciwego stanu to:

 

• Tarrago Universal Cleaner oraz szampon do skór który juz mam

• Saphir Pommadier

• Saphir Pate De Luxe

• Dubin w okresie jesienno zimowym?

 

Plan doprowadzenia starszych wysuszonych butów do dobrego stanu:

 

• Tarrago Universal Cleaner

• Saphir Renovator

• Saphir Pommadier

• Saphir Pate De Luxe

 

 

Czy jest sens zainwestować w Saphir Renomat czy Tarrago Universal Cleaner wystarczy do usuniecia starych warstw pasty, brudu i impregnatu? Wydam dosc sporo na te srodki i jesli Renomat nie jest niezbedny, wolalabym nieco ograniczyc koszty na chwile obecna.

 

Zastanawiam sie czy jest sens zakupic Baume do starszych butów czy sam Renovator (oraz pomadier i pasta) dadzą radę?

 

Czy dubbin to dokładnie to samo co wax?

[MOD]

Cześć

 

 

 

Wszystkie buty mam z gładkiej czarnej skory licowej głownie Ecco oraz Clarks. Bede w nich chodzic po miescie jednak zalezy mi na przyzwoitym zaimpregnowaniu skóry (mieszkam w Anglii

 

Jeżeli to wszystko czarna licówka to sam postawiłbym na dobry Dubbin Tarrago lub Tucan Tarrago, który skupia w sobie zalety kilku środków i pięknie pachnie

Tylko pamiętaj, że połysk po tłuszczu będzie trudny, albo niemożliwy do osiągnięcia i a sam tłuszcz aplikuje się w niewielkich ilościach. Ewentualnie dobrym rozwiązaniem w warunkach miejskich jest też Pommadier + Pate de Luxe (pasta woskowa w większej ilości warstw na noski i pięty, a w pracujących miejscach cholewki 2/3 warstwy, by się nie wykruszał). Przetestuj sobie oba rozwiązania i wybierz optymalne dla siebie

 

 

 

Starsze buty traktowane były głownie, impregnatem w sprayu Ecco, oraz co jakis czas czarna pasta Kiwi. Nie maja zadnych dramatycznych uszkodzeń jednak z powodu słabej pielegnacji w przeszłosci, skora jest mocno przesuszona (brak pęknieć). Czern jest przyzwoita wiec nie potrzebują duzo barwnika (sadze ze pomadier wystarczy).
 
Nowsze buty potraktowane zostały impregnatem w sprayu Ecco oraz Bufalo Pasta + Połysk 2w1 (ponownie mea culpa). Ich skora nigdy nie została porzadnie nawilzona ani odzywiona.

Wszystko zależy od tego, co to konkretnie za specyfiki i jak mocno zalegają na skórze. Najgorsze do usunięcia bywają te wynalazki do szybkiego połysku. 

 

 

 

Dr. Martens dubbin (bezbarwny)

Dubbin'a chyba bym się nie bał. To mydło do skór chyba też można śmiało przetestować.

 

 

 

Plan pielegnacyjny na przyszlosc gdy juz doprowadze buty do własciwego stanu to:
 
Tarrago Universal Cleaner oraz szampon do skór który juz mam
Saphir Pommadier
Saphir Pate De Luxe
Dubin w okresie jesienno zimowym?

 

Widzę, że wielu mogłoby się od Ciebie uczyć, a nie przeciwnie

 

 

 

Plan doprowadzenia starszych wysuszonych butów do dobrego stanu:
 
Tarrago Universal Cleaner
Saphir Renovator
Saphir Pommadier
Saphir Pate De Luxe
 

Jak wyżej Chyba, że skóra jest wybitnie przesuszona, wtedy można wesprzeć program Dubbinem, a Pate de Luxe zastosować dopiero po jakimś czasie, jak skóra dojdzie do siebie.

 

 

 

Czy jest sens zainwestować w Saphir Renomat czy Tarrago Universal Cleaner wystarczy do usuniecia starych warstw pasty, brudu i impregnatu? Wydam dosc sporo na te srodki i jesli Renomat nie jest niezbedny, wolalabym nieco ograniczyc koszty na chwile obecna.

To się zazwyczaj okazuje w trakcie roboty. Każdy przypadek jest nieco inny. Jeżeli słabsze cleanery nie dają rady, przechodzi się do silniejszych. Z góry ciężko ze 100% pewnością cokolwiek zakładać, ale skoro masz Universal Cleaner i masz to mydło do skór (powinno być nieco silniejsze) to jest szansa, że wystarczy. 

 

Renomat bywa niezastąpiony, ale zapach jest bardzo nieprzyjemny. Dlatego początkującym raczej nie polecam i radzę stosować na zewnątrz. 

 

 

 

Zastanawiam sie czy jest sens zakupic Baume do starszych butów czy sam Renovator (oraz pomadier i pasta) dadzą radę?

Moim zdaniem nie ma konieczności. Co za dużo, to niezdrowo. 

 

 

 

Czy dubbin to dokładnie to samo co wax?

Zupełnie coś innego. 

Dubbin to tłuszcz do skór (ciekawostka: Everest Saphir - tłuszcz do skór pochodzenia roślinnego - wiele Kobiet jest zachwyconych). Tłuszcz regeneruje, natłuszcza, zmiękcza skórę, zwiększa jej właściwości hydrofobowe. 

 

Wax to wosk. Dobrej jakości, stworzone na bazie naturalnych składników są bardzo Okey. Wątpliwej jakości bywają źródłem problemów. Wosk chroni skórę przed uszkodzeniami, zwiększa hydrofobowość, umożliwia osiągnięcie połysku, ten w kolorze posiada niewielką ilość pigmentu, dzięki czemu poprawia estetyczne wrażenia. 

[Liren]

MOD dzieki za wszystkie rady i wyjasnienie roznic miedzy dubbinem a waxem Dam znac jak poszlo gdy juz otrzymam paczke z kosmetykami

[baribal]

Witam.

Sprawiłem sobie Martensy (klasyczne, wiśniowe) i chciałem jej zaimpregnować Tarrago Dubbin, tak jak to robiłem z moimi innymi butami. Problemem jest to, że w ogóle nie chłoną tłuszczu, nic a nic. Smaruję, zostawiam na noc a rano jest warstwa tłuszczu jak była, a skóra nadal sztywna. Myślałem że może je impregnują czymś w fabryce i dokładnie przemyłem Tarrago Cleanerem żeby się tego pozbyć, ale to nic nie pomogło. Ktoś ma pomysł co z tym zrobić?  

[modina]

 

 

Problemem jest to, że w ogóle nie chłoną tłuszczu, nic a nic.

 

Wiele modeli Martensów wykonanych jest ze skóry powlekanej. Są to dwoiny z naniesionym sztucznym licem - są to sztuczne powłoki, na ogół poliuretanowe. Takie powłoki nie przepuszczą niczego, nawet powietrza. Nie zrobisz z tym nic, możesz tylko zniszczyć.

Widuję nawet Martensy ze skóry foliowanej - wygląda jak zwykła folia polietylenowa, ale gruba.

[MOD]

Dokładnie, te Martensy pod względem właściwości bardziej przypominają gumowce niż buty skórzane. O takie skóry dbać można jedynie estetycznie, powierzchownie jak o lakierki, stosując, np. Saphir Gel Glass lub Tarrago Gel Cream. 

[iza]

Ja mam wątpliwości co do wyboru produktu, czy jako ten podstawowy kreM do butów od marki Saphir uznaje się ten: http://multirenowacja.pl/renowator-50ml-saphir-renovator-krem-do-skor-licowych.html?gclid=Cj0KEQjw3s6-BRC3kKL_86XDvq4BEiQAAUqtZ-8Z-bn4a80dry0x9N06F17vXUqgG2_1l0XjCZRxazwaAtOj8P8HAQ ? Czy ten ronowator to jednak co innego niż zwykły krem?

 

A może ten to zwykły krem:http://multirenowacja.pl/saphir-pommadier-50ml-krem-do-obuwia-butow.html

 

Który lepszy... Pommadier?

 

 

 

Edit: czym właściwie różni się balsam od kremu? Co lepsze?

Edytowane 10 Września 2016 przez iza

[MOD]

Pommadier to bardzo dobry standardowy, odżywczy krem z pigmentem do systematycznej pielęgnacji.

Renovateur - to produkt, który moim zdaniem warto stosować 1/2 razy do roku - lepiej penetruje skórę i regenerują ją od wewnątrz.

 

Tu więcej na temat tego specyfiku:

http://pastadobutow.pl/10_saphir-renowator-plynne-zloto.html

 

Creme Universelle Saphir ma podobne właściwości, a większą pojemność - także z ekonomicznego punktu widzenia lepiej się kalkuluje. 

[iza]

Dziękuje

 

A dobrze kompinuje , że właściwie w pielęgnacji wystarczy pommadier +renovateur i nie potrzebny jest wtedy wosk

 

Czy wosk ma właściwie głównie dać połysk?

 

Jak często przy takim zestawie stosuje się renomat czy mydło do skór?

 

Co ile konieczne jest ponowne aplikowanie pammadiera?

[MOD]

 

 

A dobrze kompinuje , że właściwie w pielęgnacji wystarczy pommadier +renovateur i nie potrzebny jest wtedy wosk

Zależy do jakich butów - jeżeli nie potrzebujesz połysku to obejść się może bez wosku.

 

 

 

Czy wosk ma właściwie głównie dać połysk?

Tak, ale stanowi jednocześnie dodatkową ochronę dla skóry. 

 

 

 

Jak często przy takim zestawie stosuje się renomat czy mydło do skór?

To silne cleanery - jak najrzadziej. Tylko przy uporczywych plamach lub gruntownym czyszczeniu, kiedy delikatnijesze cleanery nie dają rady. 

 

 

Co ile konieczne jest ponowne aplikowanie pammadiera? 

Obserwuj skórę. Sama decydujesz. Zależy od skóry, warunków, częstotliwości użytkowania ... w jednym przypadku warto będzie to robić co 2 miesiące w innych co pół roku ,,, różnie. 

[iza]

 

 

To silne cleanery - jak najrzadziej. Tylko przy uporczywych plamach lub gruntownym czyszczeniu, kiedy delikatnijesze cleanery nie dają rady. 

 

a które to delikatniejsze cleanery? 

[MOD]

http://multirenowacja.pl/universal-cleaner-125ml-plyn-do-czyszczenia-skor.html

http://multirenowacja.pl/shampoo-200ml-pianka-do-czyszczenia-skor-gladkich-licowych-zamszu-i-nubuku.html

http://multirenowacja.pl/creme-universelle-150-ml-krem-balsam-do-skor-czysci-i-odzywia-saphir.html

[iza]

a jak to się dzieje, że produkt, który teoretycznie ma pielęgnować (balsam), jest jednocześnie środkiem czyszczącym?

[alenkam]

Mam problem nie mogę odnaleźć wątku jak powtórzyć impregnacje AXE316. 

 

Kiedyś zastosowałem na skórzane byty: 

Renomat

Mydło Avel

HP Oil

Tucan Mink Oil

 

teraz chciałbym powtórzyć impregnacje, ale nie ściągać ją całkowicie tylko odnowić z których środków skorzystać? 

[MOD]

Jeżeli skóra chłonie to stosunkowo delikatnie oczyść i jeżeli skóra jest w dobrej kondycji, to popraw Tucanem i po sprawie. Jeżeli uznasz, że skóra wymaga większej ilości tłuszczu, wtedy dwufazowo. 

[drygas]

Cześć,

 

Ostatnio postanowiłem zadbać o swoje licowe buty (szczególnie jesienno-zimowe). Cały proces wyglądał następująco:

Universal Cleaner (Tarrago) > Renomat (Saphir) > Dubbin (Tarrago) > Renowator bezbarwny (Saphir) > Shoe Cream z pigmentem (Tarrago) > Pate De lux bezbarwny (Saphir) > Protector (Tarrago)

 

Cały proces ostatecznie trwał stosunkowo długo. Na dodatek produkty nie są tanie więc trochę też kosztował. Zaleca się powtarzanie takiego procesu 3 - 4 razy do roku co w przemnożeniu przez wszystkie pary butów wymaga naprawdę sporego nakładu czasu i pieniędzy.

 

Czy popełniam jakiś błąd w rozumowaniu? Zastanawiam się czy już nie lepiej oddać butów do szewca (kosztuje to chyba 20 zł). Co myślicie?

[modina]

Podstawowy błąd w rozumowaniu jest taki, że istnieje szewc, który wykona te wszystkie operacje, o których piszesz, pomijam fakt, że takimi środkami i skasuje za to wszystko 20 zł.

[Admin]

3-4 razy do roku to schemat. Czasem może wystarczyć 1-2 razy w roku. Zależy co robisz z butami, jak nimi rotujesz, w jakich warunkach użytkujesz, jak zachowuje się skóra, w jakiej jest kondycji ... itd.  Nie za każdym razem należy stosować również te wszystkie produkty. Przy rozsądnym stosowaniu niektóre wystarczą na kilka dobrych lat. Nie należy wszystkiego brać zbyt dosłownie, bo życia nie da się zamknąć w w sztywnych ramach

 

Ale jeżeli nie masz czasu, ani chęci to szewc jest jak najbardziej dobrą opcją. Fajnie, jeżeli będzie On jednak dysponował dobrej jakości środkami i wiedział, jak je stosować, bo czasem zdarzają się "szewcy", a nie "Szewcy". Jak masz dobrego, zaufanego fachowca w pobliżu to jak najbardziej korzystać! Co do ceny usługi, to nie mam pojęcia, bo rozbieżności nawet przy flekowaniu czy zelowaniu w różnych warsztatach bywają dość spore. Doświadczenie nauczyło mnie, by nie korzystać jednak z najtańszych usług, także polecam albo wypośrodkować, albo postawić na fachowca, który kasuje zdrowo, ale robi solidnie, a przy okazji opowiada ciekawe historie, bo z dobrym Szewcem to można gadać godzinami