Czyszczenie i pielęgnacja butów ze skóry licowej

[nie_problem]

Pasty w swoim składzie posiadają pigment, ale jest go stosunkowo niewiele. Ja dla przykładu czasem stosuję czarną pastę na zielonych butach, by osiągnąć ciemniejszą poświatę nie zmieniając koloru skóry. No i te lepsze pasty woskowe pozwalają przy odrobinie wprawy na osiąganie lustrzanego połysku, który zastosowanie znajduje w zasadzie w obuwiu eleganckim:

http://www.wbutach.pl/topic/172-lustrzany-polysk-mirror-shine/

 

Kremy w odróżnieniu od pasty mają większe właściwości natłuszczające i nieco więcej pigmentu - potrafią tonalnie zmienić odcień, ale też nie jest to farba i generalnie nietrafiony kolorem krem o ton czy dwa nie zmieni drastycznie naszych butów, jeżeli chodzi o kolor. Kremem poza odżywieniem skóry często odświeżysz i zregenerujesz, nieco wyblakniętą lub odbarwioną już skórę.

[Czekan]

Potwierdź jeszcze proszę kolejność postępowania dla:

1) buty eleganckie - czyszczenie (no właśnie czym, mydłem avel?), natłuszczanie i pasta (dubbin+pasta/baume)?

2) zwykłe buty z lica, nie zależy mi na pastowaniu - czyszczenie (jw.?), nałuszczanie (dubbin)?

[nie_problem]

1) buty eleganckie - czyszczenie (no właśnie czym, mydłem avel?), natłuszczanie i pasta (dubbin+pasta/baume)?

 

Opcja Saphir:

1. Renomat - czyszczenie

2. Pommadier - natłuszczanie i koloryzacja

3. Pasta woskowa na czubki i pięty - wykończenie i połysk

4. Tłuszcz Dubbin HP - opcjonalnie przy skórzanych podeszwach

 

Opcja Tarrago:

1. Universal Cleaner - czyszczenie

2. Shoe Cream Tarrago - natłuszczanie i koloryzacja

3. Shoe Polish Tarrago - na czubki i pięty - wykończenie i połysk

4. Dubbin Tarrago - - opcjonalnie przy skórzanych podeszwach

 

2) zwykłe buty z lica, nie zależy mi na pastowaniu - czyszczenie (jw.?), nałuszczanie (dubbin)?

W sumie zależy co znaczy "zwykłe", bo dla każdego mogą być zupełnie inne

Jeżeli półbuty miejskie lub sportowe z naturalnych skór to generalnie tak jak powyżej. Ewentualnie w sezonie jesienno-zimowym można wesprzeć tłuszczem cholewkę.

[Czekan]

No właśnie u mnie normalne to półbuty miejskie Tylko, że kolor tej skóry ma różne odcienie, wolałbym ją przejchać czymś bezbarwnym. Rozumiem, że służą do tego wymienione środki, ale w kolorze neutral?

[nie_problem]

Tak - jeżeli są to skóry łączone w różnych kolorach pozostają środki bezbarwne, przy czym bezbarwny wosk aplikuj naprawdę w minimalnych ilościach, bo zbyt grubo nałożony potrafi się wytrącić na biało.

 

Jeżeli jest to skóra cieniowana można stosować krem i pastę z pigmentem, ale trzeba się liczyć z możliwością delikatnej zmiany odcienia, najczęściej przyciemnienia skóry.

 

Jeżeli masz wątpliwości, wyślij maila do sklepu multirenowacja.pl wraz z fotkami obuwia - rekomendacje dostaniesz w mailu zwrotnym.

[nie_problem]

How to Shine Your Shoes

 

No i elegancko

[nie_problem]

Fajne

http://kolekcjonerbutow.pl/news/dbaj-o-buty/

[goshaq]

Witam wszystkich,

Mam problem otóż potraktowałem nowe trzewiki ze skóry licowej, tłuszczem coccine co zmieniło odcień skóry na ciemniejszy.

link do butów:

http://butshop.pl/pl/p/Nik-10-0057-003-braz/1189

Wyczytałem że efekt ten można cofnąć przy pomocy mydła i tutaj moje pytanie czy będzie znacząca różnica w jakości tych dwóch produktów?

http://allegro.pl/salamander-grison-saddle-soap-mydlo-do-skor-100-ml-i3603534288.html

http://allegro.pl/saphir-profesjonalne-mydlo-do-skor-siodla-100-ml-i3584265772.html

Kolejna sprawa to czy mydło może wyrządzić jakieś szkody typu zdarcie pierwotnego koloru skóry itp?

Serdeczne dzięki i pozdrawiam!

[nie_problem]

Sprawa nie jest wcale prosta i ciężko gwarantować efekt. Proponuję polubić ciemniejsze

Jeżeli mimo wszystko chcesz spróbować, SAPHIR rzecz jasna wygrywa zawody

 

 

Kolejna sprawa to czy mydło może wyrządzić jakieś szkody typu zdarcie pierwotnego koloru skóry itp?

Każdy środek może w nieodpowiedni sposób użyty, lub na nieodpowiednich skórach wyrządzić szkody. Dlatego zanim pojedziesz po całości zawsze zrób próbę na małym skrawku, gdzieś przy pięcie. Dopiero jak się upewnisz, możesz traktować szerzej.

[goshaq]

Aha rozumiem, w sumie kolor nie jest taki zły ładny ciemny kasztan. Korzystając jeszcze z okazji chciałem się zapytać jak się sprawa ma z czyszczeniem lakierowanych butów? Bo mam parę letnich eleganckich trzewików które czas schować do szafki, a jeszcze przez 2 lata użytkowania nie były traktowane niczym poza pastą kiwi i aż się proszą o konserwację (rysy, skóra trochę stwardniała i pomarszczyła się). Czy zestawik Tarrago cleaner + Tarrago balm/cream, Saphir universal cream będzie ok? Myślałem też o mydle, ale nie wiem czy to dobry pomysł na lakierowaną skórę. Celuję raczej w środki bezbarwne.

Edytowane 11 Listopada 2013 przez goshaq

[nie_problem]

 

 

Korzystając jeszcze z okazji chciałem się zapytać jak się sprawa ma z czyszczeniem lakierowanych butów? Bo mam parę letnich eleganckich trzewików które czas schować do szafki, a jeszcze przez 2 lata użytkowania nie były traktowane niczym poza pastą kiwi i aż się proszą o konserwację (rysy, skóra trochę stwardniała i pomarszczyła się). Czy zestawik Tarrago cleaner + Tarrago balm/cream, Saphir universal cream będzie ok? Myślałem też o mydle, ale nie wiem czy to dobry pomysł na lakierowaną skórę. Celuję raczej w środki bezbarwne.

Skóry lakierowane wymagają zupełnie innych środków i jeden w zasadzie wystarcza - Saphir Vernis Rife lub Tarrago Patent Leather - zerknij tu:

http://multirenowacja.blogspot.com/2011/07/jak-czyscic-lakierki.html

[dherrek]

Witam,

To już trzecie buty, które restauruje dzięki Waszemu forum (tym razem szwagrowi), ale pierwsze ze skóry licowanej. Natrafiłem na problem, buty wyglądały jak na pierwszych dwóch zdjęciach, natomiast po Renomacie i mydle Avel, wyglądają jak na zdjęciu 3 i 4 - ogólnie straciły trochę  koloru (bordowy), a w niektórych miejscach kolor zszedł prawie całkiem. Coś sknociłem? Oczywiście nie kolor jest najważniejszy tylko względna nieprzemakalność buta, ale ... no głupio takie buty oddać szwagrowi. Ogólne pytanie co dalej (czyścić dalej, czy kupić coś do farbowania, czy to i tak zniknie po zaimpregnowaniu)?

W swoim zapasie mam: Decapant, Mydło AVEL, HP Oil, Tucan Mink Oil Dubbin Tarrago, 

[nie_problem]

Cześć!

Pociągnąłeś dość gruntownie, więc zeszło to co na butach zalegało i część wykończenia. Dzięki temu skóra jest w stanie optymalnie chłonąć, ale estetycznie jak widać.

Jeżeli miało być delikatniej to zazwyczaj wystarczy tylko Renomat, albo tylko mydło. Choć przy słabszej jakości wykończeniach różnie to bywa.

Generalnie raczej bez obaw.

 

Można farbą zregenerować kolor, ale myślę, że jak skóra złapie trochę tłuszczu to pociemnieje i odzyska odcień.

Ewentualnie, jeżeli zależy na względach estetycznych, mógłbyś przed tłuszczami pociągnąć kremem Pommadier w kolorze skóry - będziesz miał jeszcze większą głębię i wyrównasz kolor.

 

pozdrawiam

[dherrek]

może spróbuje bez kolorku - najwyżej zmyje i zrobię od nowa 

Czyli teraz:

 szwy, HP Oil i później Tucan ?

[nie_problem]

Sure

[dherrek]

Dziękuje

[aminta]

Witam,

Chciałabym prosić o pomoc w doborze środków do renowacji i pielęgnacji butów wykonanych (tak mi się wydaje) ze skóry typu crust. Jeśli się myle to proszę mnie oświecić co to za rodzaj skóry. Dodam że są to buty zielone, jednak kolor ten bardzo się ściera, rysy robią się niesamowicie szybko, nawet paznokciem przy zakładaniu. Smarowanie tłuszczem bezbarwnym do skór dawało chwilową poprawę ale też powodowało trochę tak jakby ścieranie się tej zielonej farby. Widoczne to było tylko na białej szmatce którą wcierałam tłuszcz w powierzchnie. Chodzi mi o dobór środków jakimi mogę zamaskować powstałe już rysy i jakoś zabezpieczyć powierzchnie na przyszłość aby tak szybko nie ulegała zarysowaniom.

Z tego co wyczytałam na forum to powinnam użyć:

1. Renomatu ( ale czy mi nie odbarwi zupełnie tego zielonego koloru, kolor niesamowicie mi się podoba i chciałabym aby taki zielony był nadal, więc może jakiś Cleaner do skór delikatnych?)

2. Renovating cream (i tu problem z doborem koloru, wydaje mi się że zieleń jaką ma w ofercie saphir jest zbyt ciemna)

3.Renovator cream

4.Pommadier

5. Wosk? Czy stosuje się do takiej skóry?

Czy ten schemat będzie dobry? Dodam że zależy mi aby produkty te były jak najbardziej uniwersalne gdyż posiadam jeszcze buty z takiej skóry w kolorze rudym i łączone czarne z żółtym.

Jak widać na zdjęciach buty wyglądają strasznie, a nie były zakładane często. Pościerane czubki to efekt prowadzenia samochodu.

Edytowane 15 Listopada 2013 przez aminta

[AXE316]

Jak mam być szczerym ...

Pozbył bym się tej fary na zawsze . Skóra jest złą farbą pomalowana i tyle .

Druga sprawa zawsze je otłuczesz w trakcie jazdy samochodem - proste rozwiązanie (choć mało wygodne ponoć ) druga para pod fotelem pasażera tylko do jazdy .

Ekwilibrystykę jazdy w tych pięknych butach - podziwiam naprawdę szczerze.

Color Dye Tarrago da się dobrać dowolnie dozując wg tabeli http://www.wbutach.pl/topic/159-palety-barw-srodkow-do-pielegnacji-i-malowania-skor/

Przed malowaniem farba musi zniknąć http://www.wbutach.pl/topic/788-przygotowanie-skor-do-malowania/

[nie_problem]

W sumie można na kilka sposobów:

 

• LIGHT
  Już potraktowanie butów Renowatorem w kremie + rekoloryzacja kremem Pommadier w kolorze skóry powinno sporo pomóc

 

• HARD CORE (malowanie)
  Color Dye w kolorze (zawiera środek odtłuszczający skórę) + Shoe Cream w kolorze
  
  
   

Renovating Cream - ewentualnie miejscowo, jeżeli są jakieś głębsze rysy lub ubytki.

[aminta]

To chyba zacznę najpierw od wersji LIGHT, jak rezultat nie będzie zadowalający to przejdę do malowania.

Co tu dużo mówić jakoś mam opory przed malowaniem, nigdy nie malowałam skóry i trochę średnio wierzę w swoje zdolności, że to będzie ładnie, jednolicie itp.

Postaram się wstawić zdjęcia po dokonanej odnowie.

Dziękuję za pomoc

[AXE316]

Drobiazg - ale zapewniam to bardzo fajna zabawa

[goshaq]

Cześć,

Mam drobny problem, a mianowicie porządnie natłuściłem buty ze skory licowej  i zauważyłem że po niedługim czasie przebywania na zewnątrz kiedy temperatura oscyluje w granicach zera, to na skórze pojawiają się jakby białe niteczki i chyba jest to przymarzający tłuszcz. Czy mam się tym przejmować? Tłuszcz to ten z dzikiem od Saphir'a, nakładałem go palcem i po jakiejś godzinie od pokrycia starłem nadmiar. Wcześniej buty przejechałem delikatnie renomatem.

[AXE316]

Fota.

Myłeś przed naniesieniem tłuszczu ?

[nie_problem]

Może - mimo wszystko zbyt obficie, ale generalnie sprawa z teczki Archiwum X . Jest pewność, że to nie jakaś przymarzająca wilgoć, szron, brud ... lub inne takie? Może daj fotkę i pokaż jak to wygląda? Pierwszy raz spotykam się z takim problemem po natłuszczaniu.

[goshaq]

Postaram się zrobić zdjęcie jutro z rana jak będzie jasno . Na 100% to nie brud bo dopiero raz je włożyłem. Szron i wilgoć też nie. Nie myłem butów tylko potraktowałem renomatem bo byłem nie zadowolony z 1 impregnacji tłuszczem coccine.