MOD Opublikowano 4 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2016 Chyba jeszcze nie było ... Saphir Renovating Cream https://www.facebook.com/shoeshineboy359 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liren Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 (edytowane) To i ja dorzucę swoje 3 grosze saphir ouraline, pasta kiwi i banan DSC0000179.jpg DSC0001342.jpg WOW efekt fantastyczny. Edytowane 16 Stycznia 2016 przez Liren Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liren Opublikowano 24 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 (edytowane) Prosba o rade. Postanowiłam odnowic moje "roboczo/remontowe" buty Ecco. Oto model: http://shopeu.ecco.com/pl/pl/ecco/soft-ii_445680/445681?search_key=soft+II Stan przed myciem Po umyciu szamponem, Tarrago Universal Cleaner, terpentyna oraz po nałożeniu warstwy Renowatora Saphir. Niestety nie zaopatrzyłam sie w Renomat. Nie przeszkadzaja mi pozostałe biale kropki (to nadal beda glownie buty robocze), przypuszczam ze Pommadier przykryje czesc kropek. Buty na drugim zdjeciu maja juz jedna warstwe Renowatora. Zastanawiam sie co zrobic z peknieciami skory (w miejscu gdzie skora najbardziej pracuje). Czy Renowator mozna nakladac warstwowo? Czy nalozyc wiecej warst Renowatora a potem kilka cienkich warst Pommadiera? Mam do dyspozycji: Saphir Renovator Saphir Pommadier czarny Saphir Pate De Luxe czarny Saphir Juvacuir czarny Dubbin Martens Urad waterproofer conditioning wax http://www.uradleath...t&product_id=66 Edytowane 24 Stycznia 2016 przez Liren Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosa Opublikowano 24 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Piękny zestaw kosmetyków. Rysy można zniwelować lekko się tylko przy renowacji. Kropki też przy renowacji. Choć spróbuj po umyciu ostrym narzędziem-skalpel najlepiej delikatnie usunąć kropka po kropce. Renovator proponuje dwie warstwy. Wypoleruj i maks dwie warstwy pommadiera w odstępach czasowych. Więcej nic. Nie należy przedobrzyć. Pommadier da ochronę przed wodą. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liren Opublikowano 24 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Dzieki Tosa. Ok, nałoże jeszcze jedna warstwe Renovatora a po kilku godzinach nałoże Pommadier. Buty tak wygladaja po uzyciu noza jako pomocy w skrobaniu Postaram sie usunac jeszcze kilka kropek. W przyszlosci zamierzam zaopatrzyc się w Renomat wiec przy jego pomocy powinno sie udać usunac wszelkie slady farby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosa Opublikowano 24 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Dzieki Tosa. Ok, nałoże jeszcze jedna warstwe Renovatora a po kilku godzinach nałoże Pommadier. Buty tak wygladaja po uzyciu noza jako pomocy w skrobaniu Postaram sie usunac jeszcze kilka kropek. W przyszlosci zamierzam zaopatrzyc się w Renomat wiec przy jego pomocy powinno sie udać usunac wszelkie slady farby. Niekoniecznie. To nie rozpuszczalnik. Ja na innych chemiach pracuje. Saphir jest bardzo dobry. Tez mam. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 25 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Czy Renowator mozna nakladac warstwowo? Jaki dokładnie produkt masz na myśli? Saphir Renovateur Cream czy Saphir Renovating Cream? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liren Opublikowano 25 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Jaki dokładnie produkt masz na myśli? Saphir Renovateur Cream czy Saphir Renovating Cream? Miałam na mysli Saphir Renovateur Cream http://multirenowacja.pl/renowator-50ml-saphir-renovator-krem-do-skor-licowych.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 25 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 No to wszystko OKey. 1 aplikacja powinna wystarczyć, ale to musisz wyczuć oceniając stan skóry. Co do kropek, to wszystko zależy jak to mocno trzyma i jakie jest ich pochodzenie. Również skłaniałbym się ku delikatnemu skrobaniu kropka po kropce. Ostatnio miałem niewiadomego pochodzenia kropki na butach i pomogła gumka do ołówka i delikatna przecierka w tych miejscach, ale tu chyba nie będzie tak lekko. Ewentualnie na uciążliwe sprawy są jeszcze silne zmywacze, jak Conditioner Tarrago, ale nim też trzeba działać bardzo delikatnie, bo przy braku wyczucia można usunąć również oryginalne wykończenie. Można to oczywiście później zregenerować po całości, ale zabawy o wiele więcej Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liren Opublikowano 25 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Zabrałam sie za gruntowną pielegnacje kilku par butów. Te ktorych skora byla bardzo wysuszona potraktowalam 2 warstwami (z kilkugodzinnym odstepem czasowym) Saphir Renovateur. Efekt byl fantastyczny. Na to nalozylam 2 warstwy Pommadiera. Teraz czekaja jeszcze na Pate De Luxe miejscowo. Wszystkie pary wygladaja juz rewelacyjnie Co do kropek, jak mowilam sa to buty robocze wiec nie musza byc idealne. Zreszta po nalozeniu kremu z kolorem, kropki sa juz tylko lekko widoczne na podeszwie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikisza Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Witam wszystkich forumowiczów Jestem tutaj nowa, na forum sprowadził mnie problem z głębokimi rysami (kocie pazury i podkowa) i takimi jakby odpryskami na ulubionych butach. Będę bardzo wdzięczna za rady czego użyć i jak, bo moja dotychczasowa pielęgnacja ograniczała się do zeskrobania brudu i zapastowania. Trochę czytałam wątków na podobne tematy, ale tak dużo jest tam wymienionych specyfików, że dostaję oczopląsu . Przede wszystkim chciałabym, żeby buty nie pękały na przecięciach i były w miarę wodoodporne, fajnie jeżeli można by jakoś spłycić bruzdy, ale nie jest to priorytetem. Załączam zdjęcia rys i odprysków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Cześć, właściwie cały ten wątek jest poświęcony tematowi, zatem warto przejrzeć od początku, ale tutaj moim zdaniem mamy do czynienia z przypadkiem bardzo trudnym. Po pierwsze to nie są rysy i zadrapania lecz cięcia i ubytki, również w pracujących miejscach cholewki. Poza tym, czy to aby na pewno naturalna skóra? Jeżeli ktoś to trwale i estetycznie zniweluje będzie owacja na stojąco Ja niestety muszę się poddać i nic nie doradzę, bo moim zdaniem będzie to strata pieniędzy i czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modina Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Jestem tutaj nowa, na forum sprowadził mnie problem z głębokimi rysami (kocie pazury i podkowa) i takimi jakby odpryskami na ulubionych butach. Po przyjrzeniu się fotce nr 2 i 3 bardziej stawiam na to, że nie jest to skóra (wydaje mi się, że widać płótno w miejscu uszkodzeń i ta gęsta delaminacja ze zdjęcia nr 2 też wskazuje na tworzywo. Jeśli nie jest to skóra, to wiele nie da się zrobić.Jeśli jest to skóra (w co wątpię) to da się to naprawić bez śladu. Poza tym, czy to aby na pewno naturalna skóra? Ubiegłeś mnie o minutkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 MOD-Szybkie palce Jeśli jest to skóra (w co wątpię) to da się to naprawić bez śladu. Możesz zdradzić czym/jak? Jakąś tam niwelację wyobrażam sobie za pomocą szpachli, czy płynnej skóry ... z podklejeniem może ... ale trwale i bez śladu? Naprawdę nie puszcza w miejscach, gdzie skóra cały czas zgina się i pracuje? Gdybyś dał fotki przed robotą - po robocie takiego przypadku byłbym wniebowzięty. Nigdy nie widziałem jeszcze takiej realizacji, a chętnie bym podziwiał i polecał Cię, bo takie buty najczęściej lądują w śmietniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikisza Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Po dokładniejszym przyjrzeniu się zauważyłam, że to chyba nie jest skóra licowa, tylko jakaś dwoina (albo może jakaś mielona skóra? Buty na konie czasem robią z tego) pokryta warstwą tworzywa i to ono mogło zleźć na 3 zdjęciu. Znacie jakiś środek, który mógłby zahamować dalsze pękanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modina Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Naprawdę nie puszcza w miejscach, gdzie skóra cały czas zgina się i pracuje? Przy licowej skórze rzadko się zdarza, by od zginania uszkodzone było lico – to najmocniejsza część skóry. Zwykle pękaniu ulegają wierzchnie powłoki (farba, pasty) zatem zwykłe szlifowanie i barwienie najczęściej wystarcza. Przy skaleczeniach, zacięciach skóry wystarczy precyzyjnie skaleczenie skleić, wyszlifować, zabarwić.Na utwardzonych miejscach (noski, pięty) ze skórą można zrobić wszystko - łącznie z wyrzeźbieniem wieży Eiffla obojętnie czy w reliefie, czy w miniaturze przestrzennej. Znaczy to, że można wypełnić nawet dziury, utwardzić, wyszlifować na gładko i pomalować, by po naprawie nie było śladu. Nieco gorzej robi się to w skórach o rzadkiej strukturze i niegładkiej fakturze, np. koźlęcych.Najgorzej jest w przypadku skór powlekanych w miejscach zgięć – nie ma jak tego naprawić – vide - wszelkiego rodzaju martensiaki. Pewnie, że wyszlifować można, ale nie podrobi się poliuretanowej powłoki. Gdybyś dał fotki przed robotą - po robocie takiego przypadku byłbym wniebowzięty. To są tak rutynowe, zwykle drobne, kosmetyczne naprawy, że nie przyszło mi do głowy robić fotki. Może, jak coś spektakularnego (np.jakąś naprawdę głęboką szramę) upoluję w przyszłości, to zamieszczę. tylko jakaś dwoina (albo może jakaś mielona skóra? Moim zdaniem nawet nie dwoina, a ze zmielonych skór nie szyje się cholewek. Jeśli zauważysz w przetartych miejscach płótno, jakieś nitki, itp, to jest to 100-procentowy syntetyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Dzięki @modina za wyjaśnienie. Nie miałem na myśli małych obrażeń lecz właśnie wyraźne cięcia, jak w tym przypadku na fotce nr2. Jakbyś kiedyś robił takie cudo, to pamiętaj o nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcheloka Opublikowano 28 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2016 (edytowane) Czołem! Nareszcie w odmętach internetu natrafiłem na forum gdzie można się poradzić profesjonalistów w dziedzinie skóry Chciałbym się was poradzić w dwóch sprawach:1. Niedawno kupione buty ClarksKupiłem okazyjnie bo miały lekkie przebarwienia i zadrapania, uznałem, że da radę to zapastować. Po potraktowaniu renomatem i następnie pommadierem przebarwienia się delikatnie zakryły, przetarcia też, ale jednak nie do końca. Czy potraktować te jaśniejsze miejsca renovating creamem? Czy można go stosować również do koloryzacji niewielkich fragmentów a nie tylko do wypełniania ubytków? Czy nie staną się wtedy te miejsca zbyt ciemne i jakby innej faktury? O tym, dlaczego się o to obawiam w punkcie 2.Osobna kwestia jest z jednym miejscem, gdzie był ubytek, dziurka w skórze. Odciąłem żyletką latający odstający kawałek skóry i po odtłuszczeniu renomatem wypełniłem renovating creamem. I tutaj musiałem kilka warstw nakładać, bo przeczytałem, że tak lepiej niż jedną grubą, a poza tym, specyfik jakby się kurczył w miarę wysychania. To pewnie normalne. Ale do rzeczy: jak widać na zdjęciach, wyszedł mi w tym miejscu ciemniejszy kolor. Czy to może być wina złego dopasowania odcienia specyfiku do koloru skóry? Dobierałem na oko, wziąłem kolor: brąz. Czy tak to po prostu ma wyglądać? Myślałem, że taki chwalony środek jak renovating cream poradzi sobie z dziurką na tyle dobrze, że nie będzie widać. A jednak widać lekko wypukłe, ciemne miejsce. Czy może kombinować z starciem teraz nadmiaru papierem ściernym czy zbyt ryzykowne?2. Osobna sprawa jest z moimi starymi trzewikami z Ryłko. Łatwo to one ze mną nie miały: rysy od łańcucha rowerowego, dziurki od ostrych przedmiotów, czarny jak smoła smar rowerowy powchodził w skórę obok zamka. Zachęcony efektami, jakie tutaj w temacie zobaczyłem kupiłem renomat i renovating cream i zamierzam wziąć się do roboty. Ale jak się ustrzec ciemniejszych miejsc które mogą powstać po użyciu renovating cream? Nie ma innej opcji tylko zakup jaśniejszego odcienia? Co zrobić z miejscami gdzie skóra jest uszkodzona ale tak, że np. jest ubytek, dziurka, a tuż obok zgrubienie - na skutek np. zarysowania skóra jakby rozerwała się na wierzchu i przejechała na bok. Czy wyrównać papierem ściernym wodnym o niewielkiej gradacji te zgrubienia? Mam nadzieję, że widać na zdjęciach co mam na myśli. Czy następnie wypełniać ubytki cienkimi warstewkami renovating cream za każdym razem czekając 15 minut aż wyschnie?Martwią mnie również boki buta, przy ziemi. Te miejsca chyba najczęściej były przemoczone a przy tym mocno się tam skóra rusza. Chyba zrobiły się przesuszone, bo nie mają takiej jakby gładkiej powierzchni ale jakby lekko chropowatą. Nawet smarowanie pommadierem już nie pomaga - wchłania się a z wierzchu dalej pozostaje szorstkie. Czy odtłuszczenie u umycie tych miejsc całego buta a więc i tych miejsc a następnie nałożenie kilku cienkich warstw pommadiera da radę? Czy jestem zmuszony kupować kolejny drogi specyfik natłuszczający lub odżywiający? :| Tak wyglądają te miejsca:Zakres posiadanych kosmetyków: renomat, pommadier(brązowy i czarny), renovating cream (brązowy)Pozdrawiam! Edytowane 28 Lutego 2016 przez marcheloka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modina Opublikowano 28 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2016 Odciąłem żyletką latający odstający kawałek skóry I to był błąd - było nie odcinać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 29 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Taka robota wymaga jednak wprawy i doświadczenia. Na jasnych skórach sprawa dodatkowo jest utrudniona. Chyba decydowałbym się na częściowe jej przyciemnienie (patynowanie) dobrymi farbami alkoholowymi, albo i po całości. A po tym co pokazał @modina... http://www.wbutach.pl/topic/3050-pytanie-o-uszkodzenie/#entry25298 ... to pewnie podesłałbym do niego, zrobił sobie drinka ... i poczekał aż wrócą 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcheloka Opublikowano 29 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 @modina @MOD Dzięki panowie za odpowiedź. W takim razie chyba zadowolę się tymi ciemnymi ciapkami, to są tanie buty i dużo czasu już im nie zostało wg mnie także nie opłacałoby się czarować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KM90 Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Odrapałem sobie czuby, miejscami głęboko, wcześniej jeszcze porysowałem w kolczastych krzaczorach, chciałbym żeby to przynajmniej było znowu gładkie - niech sobie pozostaną zagłębienia, jeśli inaczej się nie da, ale żeby dało się to wewnątrz wypełnić, fakturę zmienić. No to kupiłem Renovating Cream. I za Chiny nie wiem jak to ogarnąć - naniosłem no i jedyne co uzyskałem, to zabarwienie odrapanych miejsc na czarno. Jak to zrobić? No chyba nie nakładać jak gips, jak widzę gdzieś filmy/opisy to dotyczą np. renowacji kierownic - miejsc raczej wytartych niż odrapanych czy porysowanych, a to inna bajka. Wydaje się to za rzadkie i lepkie żeby paluchem wykonać równe wypełnienie, no a jak już schnie to wiadomo. Czy może wystarczy się nie bać i po prostu obficie to zaciapać a potem wypolerować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Takich uszkodzeń ten produkt nie zniweluje. Wygląda mi to w ogóle na dwoinę, więc nie wiem czy cokolwiek jest w stanie uratować tę powłokę. W miarę dobrą, naturalną skórę można regenerować tak, jak na przykładach w tym wątku, np.: Pierwsza próba przyniosła efekt przeciętny. Miałem dość duże opory przed traktowaniem buta papierem ściernym i zeszlifowałem skórę zbyt delikatnie. Pozostał wyraźny ślad uszkodzenia, aczkolwiek zaczernienie zeszlifowanej skóry i uzyskany 'poler' zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Kiedy zaopatrzyłem się w nowe buty, a uszkodzoną parę spisałem już na straty, bez wahania zeszlifowałem równomiernie cały front buta sprężystą kostką ścierną (a la 'gąbka') i papierem ściernym o gradacji 1200. Następnie odkurzanie czystą szczotką i kolejne 3 warstwy specyfiku w odstępach 10 min. Na koniec uniwersalny krem nawilżający (już na całym bucie) i po 20 minutach wosk i polerka. Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie ale zarówno kostka ścierna i papier były wcześniej używane do innych celów, więc nie były bardzo 'ostre'. Ale w twoim przypadku nie widzę takiej możliwości, ze względu na materiał i poważne uszkodzenia. No chyba, że @modina, albo inny szewc coś wymyśli, bo Oni potrafią czasem zaczarować - zerknij tu: http://www.wbutach.pl/topic/3050-pytanie-o-uszkodzenie/#entry25298 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modina Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Czarny kolor, twarde nosy, jeśli to nie syntetyk, to nie widzę problemu. Płynna skóra lub klej z wypełniaczem, utwardzić, papier ścierny, czernidło, pasta, szczotka i po robocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KM90 Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 (edytowane) To są Corcorany z lat 80-tych - skóra jest na pewno ok, a zmasakrowana jest mocno, bo mocno oberwała gdy wisząc w powietrzu zaryłem czubem w skałę z piaskowca. Na razie wpadłem na to, że zrobiłem sobie mini szpachelkę z tektury i nakładam tego renowatora warstewkami. Powoli zaczyna to wyglądać - pytanie tylko, czy tego typu środek nadaje się do takiego wypełniania i czy mi to nie odpadnie (wcześniej skóra była czyszczona z mydłem do skór, schła kilka dni). Edytowane 29 Kwietnia 2016 przez KM90 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.