Skocz do zawartości

KM90

Forumowicz
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia KM90

Użytkownik

Użytkownik (2/6)

0

Reputacja

  1. Ok, jarzę, zastanowię się jednak nad Juvacuirem, na razie natarłem Renovatingiem inny kawałek skóry z zamiarem przeczekania tydzień albo dwa i sprawdzenia jak zachowa się przy tłuszczu.
  2. No, domyślam się, że poza miejscami, gdzie skóra jest ewidentnie przeszorowana, to Juvacuir będzie bardziej odpowiedni, ale Renovatnig na większych powierzchniach należy uważać za generalnie do bani, czy teoretycznie da się nim coś sensownie zrobić? I jak może być (jeśli ktoś to przećwiczył) z tłuszczem (za jakiś czas), bo jak go stosowałem na butach, to na czubach, których jakoś intensywnie nie natłuszczałem, więc w sumie to nie wiem.
  3. Kupiłem nieco styranego życiem flyersa ze skóry i zastanawiam się, czym go potraktować. Mam Renovating Cream, bo kupowałem do butów i jeszcze jest go sporo. Da radę, czy coś innego? Przygotowanie przez mycie skóry mydłem do skór wystarczy? Potem zamierzam ją nieco natłuścić - czy Renovating (rys prawie nie ma, przytarcia są miejscami, na wielu powierzchniach chodzi bardziej o kolor niż odnawianie lica, więc cienko pojadę) nie będzie przeszkadzał we wchłanianiu, albo czy na skutek spotkania z tłuszczem nie puści? Generalnie wolałbym już nic nie kupować, ale może lepiej Juvacuir - i pytania te same co wyżej - czy starczy takie mycie i jak będzie z tłuszczem?
  4. Wygląda na to, że szew wyciera się od wewnątrz. Jest na to jakiś sposób? Da się to zszyć bez rozbierania całego buta (ręcznie to nie ma nawet jak z igłą podejść)? Czy zostaje jakieś maskowanie klejeniem?
  5. KM90

    Amortyzacja

    Kupiłem dość stare trepy, podpiętki się poodklejały, klika razy kleiłem, ale się podwijało i odklejało, to wyciąłem sobie nowe ze sztywniejszej skóry i jest git. Ale nie do końca - jest dość twardo, na tyle, że potem czuję w kolanach. Z tego co widzę, nowszych butach tego samego (z nazwy przynajmniej) producenta pod podpiętkami jest jakiś element amortyzujący. Wpakowanie całej miękkiej wkładki, np. z jakiś butów trekkingowych, nie wchodzi w grę, bo się nie zmieści z przodu stopa, musiałbym mieć większy rozmiar buta bo obecność dodatkowej wkładki nie jest tam przewidziana. No to wyciąłem sobie kolejne podpiętki, z cieńszej niż poprzednio skóry i myślę co wkleić pod spód. Pianka EVA? Jeśli znajdę jakiś sklep gdzie to dostanę (?).
  6. Faktycznie szału nie ma, ale od biedy ujdzie, gdyby się okazało nietrwałe, będę się rozglądał za innym rozwiązaniem.
  7. To są Corcorany z lat 80-tych - skóra jest na pewno ok, a zmasakrowana jest mocno, bo mocno oberwała gdy wisząc w powietrzu zaryłem czubem w skałę z piaskowca. Na razie wpadłem na to, że zrobiłem sobie mini szpachelkę z tektury i nakładam tego renowatora warstewkami. Powoli zaczyna to wyglądać - pytanie tylko, czy tego typu środek nadaje się do takiego wypełniania i czy mi to nie odpadnie (wcześniej skóra była czyszczona z mydłem do skór, schła kilka dni).
  8. Odrapałem sobie czuby, miejscami głęboko, wcześniej jeszcze porysowałem w kolczastych krzaczorach, chciałbym żeby to przynajmniej było znowu gładkie - niech sobie pozostaną zagłębienia, jeśli inaczej się nie da, ale żeby dało się to wewnątrz wypełnić, fakturę zmienić. No to kupiłem Renovating Cream. I za Chiny nie wiem jak to ogarnąć - naniosłem no i jedyne co uzyskałem, to zabarwienie odrapanych miejsc na czarno. Jak to zrobić? No chyba nie nakładać jak gips, jak widzę gdzieś filmy/opisy to dotyczą np. renowacji kierownic - miejsc raczej wytartych niż odrapanych czy porysowanych, a to inna bajka. Wydaje się to za rzadkie i lepkie żeby paluchem wykonać równe wypełnienie, no a jak już schnie to wiadomo. Czy może wystarczy się nie bać i po prostu obficie to zaciapać a potem wypolerować?
  9. Ileś lat wspierałem Inco (Bolo Piasecki cześć jego pamięci hehe o/) i kupowałem tylko Buwi, raz mi w jakimś lepszym sklepie polecono niby świetną pastę - za Chiny sobie nie przypomnę co to było, ale było rzadkie, miało w zakrętce gąbkę do nakładania i nijak nie dało się wypolerować, zachowywało się jak jak jakiś sklejony rzadki proszek. No i się zraziłem do "lepszych" past, zostałem przy Buwi, aż kupiłem Coccine - no i daje radę skubana, ale pewnie można lepiej. Pytanie: czym się różnią te pasty: https://cizemka.sklep.pl/pl/p/SAPHIR-NAJLEPSZA-PASTA-WOSK-DO-OBUWIA-BUTOW-50-ml/561 https://cizemka.sklep.pl/pl/p/SAPHIR-Medaille-dor-NAJLEPSZA-PASTA-WOSK-DO-OBUWIA-50-ml/663 W wątku padło, że ta druga jest do lepszych skór i do przeciętnych butów się, jak rozumiem, nie opłaca - jak to rozumieć? Główny wymóg jest taki, że trepy mają dać się polerować na lustro, bez specjalnej wprawy (pastuję, wysycha, poleruję, świeci się). Czy ta pierwsza pasta będzie pod tym względem jakoś gorsza od drugiej?
  10. Widziałem, ale tam jest mniej kolorów, a nie chciałem takiego zupełnie ciemnego brązu, na takim, powiedzmy, średnim jasne haki na sznurówki jeszcze jakoś by wyglądały. Jest na rynku, droższa zwykle, wersja Protektora na rynek cywilny z czarnymi, ale ja mam akurat MONowskie. Ale nawet jakbym wziął ten tani barwnik Kapsa, to pozostaje problem ilości potrzebnego barwnika i nakładu pracy żeby jako-tako to wyglądało, wyżej wrzucona relacja unaoczniła mi że może być różnie, przy takiej powierzchni do przefarbowania i grubszej pewnie skórze to w ogóle, a buty chciałem robić na miasto. Zresztą chyba i tak się wyleczyłem z pomysłu, a przyszedł inny - ponieważ polskie pustynniaki (w przeciwieństwie do np. amerykańskich) nie mają wywietrzników, jest sens potraktować je tłuszczem i zrobić coś pomiędzy superoddychającym suchym zamszem/nubukiem, a licówką, nadającego się do śmigania od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Ale to już tematycznie nie na ten wątek.
  11. To nie jest takie zupełnie niepoważnie, gdzieś widziałem buty całe w multicamie A moro to tylko wz.68, ma marginesie. Ale nie no, plan był taki, żeby przeciwnie, z butów wojskowych zrobić takie, co pod nogawką wyglądają jak jakieś takie zwykłe, lajfstajlowe, zachowując ich zalety.
  12. Ogromne dzięki za relację, chyba właśnie się wyleczyłem z pomysłu przemalowywania WZ.920P, jeśli takie buty potrzebowały trzech słoiczków, no to nie wiem ile ja bym musiał zużyć
  13. A Suede Dye Kapsa? Jeszcze tańszy - dałby radę? I jeszcze jedno pytanie - co z nićmi? Czy sztuczne zostaną też zafarbowane przez którykolwiek z tych śródków?
  14. Nietrafione zakupy, oba lekko (leciutko) napoczęte. Saphir Pommadier kolor 36 - 15 PLN Saphir Renovating kolor 37 - 20 PLN Razem 30 We Wrocławiu mogę się ustawić na odbiór osob.
  15. Może głupie pytanie, ale chodzi za mną, a dotąd nie stosowałem sprayów i latałem w tych samych butach cały rok, konserwując na bieżąco - czy wiadomo coś o trwałości zabezpieczenia Nano Protectorem w zw. z upływem czasu? Lato się skończy i wrócę do butów z licówki, to lepiej sobie taki zamsz czy coś podobnego prysnąć na wiosnę jak wyciągnę znowu, czy efekt będzie ten sam jak teraz i poleżą spryskane?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.