marcheloka

Wymiana raczej nie wchodzi w grę, bo kurtka ogólnie wygląda nieźle. Nareszcie moja upragniona "skóra" a kosztowała jedynie 200 w TKMAX. Może coś spróbuję delikatnie poczarować renomatem i następnie kremem, a jeśli nie siądzie to dam sobie spokój, bo na kolejne kosmetyki do skóry już pieniędzy nie mam Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam!

@modina @MOD Dzięki panowie za odpowiedź. W takim razie chyba zadowolę się tymi ciemnymi ciapkami, to są tanie buty i dużo czasu już im nie zostało wg mnie także nie opłacałoby się czarować.

Cześć! Kupiłem nową kurtkę skórzaną brązową, ale po dotarciu do domu i dokładnym obejrzeniu zauważyłem dalikatne czarne przebarwienia na przedzie kurtki u dołu i na rękawach u dołu. 1.Czy próbować przeczyścić to delikatnie bez silnego pocierania renomatem a następnie kremem pommadier brązowy? Czy w ogóle krem saphir pommadier nadaje się do kurtki skórzanej? 2. Tak się ucieszyłem z mojej pierwszej "skóry", że chyba bym nie przeżył jakby jej się coś stało. Czy można w jakiś sposób zabezpieczyć kurtkę? Żeby w przyszłości mniej się brudziła, była odpowiednio nawilżona, czy tam natłuszczona, żeby nie pękała, nie zużywała się za szybko? Cokolwiek, żeby jak najdłużej się z cacka cieszyć?

Czołem! Nareszcie w odmętach internetu natrafiłem na forum gdzie można się poradzić profesjonalistów w dziedzinie skóry Chciałbym się was poradzić w dwóch sprawach: 1. Niedawno kupione buty Clarks Kupiłem okazyjnie bo miały lekkie przebarwienia i zadrapania, uznałem, że da radę to zapastować. Po potraktowaniu renomatem i następnie pommadierem przebarwienia się delikatnie zakryły, przetarcia też, ale jednak nie do końca. Czy potraktować te jaśniejsze miejsca renovating creamem? Czy można go stosować również do koloryzacji niewielkich fragmentów a nie tylko do wypełniania ubytków? Czy nie staną się wtedy te miejsca zbyt ciemne i jakby innej faktury? O tym, dlaczego się o to obawiam w punkcie 2. Osobna kwestia jest z jednym miejscem, gdzie był ubytek, dziurka w skórze. Odciąłem żyletką latający odstający kawałek skóry i po odtłuszczeniu renomatem wypełniłem renovating creamem. I tutaj musiałem kilka warstw nakładać, bo przeczytałem, że tak lepiej niż jedną grubą, a poza tym, specyfik jakby się kurczył w miarę wysychania. To pewnie normalne. Ale do rzeczy: jak widać na zdjęciach, wyszedł mi w tym miejscu ciemniejszy kolor. Czy to może być wina złego dopasowania odcienia specyfiku do koloru skóry? Dobierałem na oko, wziąłem kolor: brąz. Czy tak to po prostu ma wyglądać? Myślałem, że taki chwalony środek jak renovating cream poradzi sobie z dziurką na tyle dobrze, że nie będzie widać. A jednak widać lekko wypukłe, ciemne miejsce. Czy może kombinować z starciem teraz nadmiaru papierem ściernym czy zbyt ryzykowne? 2. Osobna sprawa jest z moimi starymi trzewikami z Ryłko. Łatwo to one ze mną nie miały: rysy od łańcucha rowerowego, dziurki od ostrych przedmiotów, czarny jak smoła smar rowerowy powchodził w skórę obok zamka. Zachęcony efektami, jakie tutaj w temacie zobaczyłem kupiłem renomat i renovating cream i zamierzam wziąć się do roboty. Ale jak się ustrzec ciemniejszych miejsc które mogą powstać po użyciu renovating cream? Nie ma innej opcji tylko zakup jaśniejszego odcienia? Co zrobić z miejscami gdzie skóra jest uszkodzona ale tak, że np. jest ubytek, dziurka, a tuż obok zgrubienie - na skutek np. zarysowania skóra jakby rozerwała się na wierzchu i przejechała na bok. Czy wyrównać papierem ściernym wodnym o niewielkiej gradacji te zgrubienia? Mam nadzieję, że widać na zdjęciach co mam na myśli. Czy następnie wypełniać ubytki cienkimi warstewkami renovating cream za każdym razem czekając 15 minut aż wyschnie? Martwią mnie również boki buta, przy ziemi. Te miejsca chyba najczęściej były przemoczone a przy tym mocno się tam skóra rusza. Chyba zrobiły się przesuszone, bo nie mają takiej jakby gładkiej powierzchni ale jakby lekko chropowatą. Nawet smarowanie pommadierem już nie pomaga - wchłania się a z wierzchu dalej pozostaje szorstkie. Czy odtłuszczenie u umycie tych miejsc całego buta a więc i tych miejsc a następnie nałożenie kilku cienkich warstw pommadiera da radę? Czy jestem zmuszony kupować kolejny drogi specyfik natłuszczający lub odżywiający? :| Tak wyglądają te miejsca: Zakres posiadanych kosmetyków: renomat, pommadier(brązowy i czarny), renovating cream (brązowy) Pozdrawiam!

Cześć! Czym można skutecznie odkazić buty? Chodzi o wyleczoną grzybicę stóp - żeby nie było nawrotów choroby obuwie można wyrzucić i kupić nowe (wolałbym uniknąć, bo mam kilka par który musiałyby pójść na śmietnik, a szkoda) albo mógłbym skutecznie odkazić - tylko jak? 1. Czy alkohol etylowy (mam do dyspozycji duże ilości z pracy) nie uszkodzi obuwia - skóry, kleju? Bo bakterie raczej skutecznie wybije. 2. Czy mrożenie butów kilka dni w zamrażarce przyniesie skutek? Słyszałem o takim sposobie ale nie wiem co o tym myśleć. 3. Czy te sklepowe spreje odkażające pachnące cokolwiek dają? Akurat im ufam najmniej, wydają mi się picem na wodę Pozdrawiam i mam nadzieję, że mimo tego, że jestem tu nowy (a forum bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło profesjonalizmem i kulturą członków) uda się znaleźć jakieś sensowne rozwiązanie problemu.

Okej dzięki za opinię. Zdecydowałem się na wzięcie tych drugich - Clarks 100PLN +15 przesyłka Faktycznie wyglądają na lekko używane, ale w tej cenie jakoś to przeżyję. Są specyfiki do odkażania antybakteryjne itp. więc jakoś sobie poradzę. Jak przyjdą to będę prosił o opinię fachowców czy je zostawić, bo będą 14 dni na dokładne oględziny i decyzję czy nie zwrócić.

Cześć! Dostałem niedawno poradę na forum butwbutonierce, żeby z ograniczonym budżetem lepiej nie kupować dziadostwa i dozbierać do czegoś porządnego albo szukać "perełek" na allegro. Więc szukam i znalazłem takie coś: http://allegro.pl/sk...5914386718.html (firma podobno szyjąca kiedyś tanie bespoke w UK - tyle przeczytałem na necie) Z tym, że tutaj chyba osoba prywatna sprzedaje i nie będzie prawa do zwrotu gdyby buty się okazały nie w porządku http://allegro.pl/sh...3111#tabsAnchor Tanie buty do pochodzenia przez rok może półtora póki nie dozbieram do porządnych. Tutaj sprzedaje firma więc jest prawo do zwrotu gdyby coś nie pasowało Znalazłem jeszce 2 wytwory dziwnej firmy Frau, to na pewno skrytykujecie jako buty papierowe: http://allegro.pl/wy...html#tabsAnchor http://allegro.pl/wy...5092038162.html Czy cokolwiek z tych opcji wydaje się wam, przy waszym doświadczeniu z butami, w miarę sensowną opcją budżetową dla studenta? Krem Saphir już mam, o buty zacząłem dbać więc może i takie "barachło" by 2 lata ładnie wytrzymało? PS: Były nawet Barkery, ale nie sprzedano: http://allegro.pl/sh...item=5889562023