impregnacja tłuszczowa Konserwacja i impregnacja tłuszczowa skóry nubuk na przykładach.

[nie_problem]

zestawem - Mydło Avel, HP Oil i Tucan na finisz.

 

Ja to bym chyba tym zestawem pojechał, bo sprawdzony + mikstura by AXE na szwy rzecz jasna

 

pozdrawiam

[Fiszek]

Witam od 3 dni przeglądam internet w celu dowiedzenia się jak wyczyścić te buty

 

i nadal jestem w miejscu startu, patrze po nubuku pielęgnacji i ochronie ale przeważnie tam są ciemne modele i mało (włoskowate/wytarte?) dlatego chciałem spytać o jakieś bezbarwne, nadające się do tego modelu pianki do delikatnych przebarwień i ogólnej ochrony (najlepiej). Dodam że w butach przechodziłem teraz 2 sezon i chciałbym je jakoś wyczyścić przed włożeniem do szafy na okres wiosna lato.

 

 

aha mam szczotkę timberlanda i preparat do czyszczenia tez z tej firmy tyle ze czytałem ze ten preparat jest bardzo silny i powinno się go stosować do zajechanych butów już bo 2 krotne jego użycie powoduje dewastację butów, dlatego wolę tego uniknąć chciałbym żeby butki za tyle kasy jeszcze mi posłużyły

Edytowane 22 Marca 2013 przez Fiszek

[AXE316]

Masz tu 3 strony do przeglądnięcia .

Czytałeś ?

[nie_problem]

Na temat jasnych nubuków i zamszaków jest nawet osobny wątek:

http://www.wbutach.p...jak-o-nie-dbac/

 

[Matt]

Hejka!

 

Mam takie pytanie - czy jeżeli Meindle puściły znowuż wodę (były tak zasyfione i eksploatowane, że całkowicie im wybaczam), to przed poprawianiem impregnacji muszę użyć Renomatu? Czy mogę psikać HP Oil, a później smarować Tucanem, bez zbędnych ceregieli?

[nie_problem]

Skoro są zasyfione totalnie to wręcz trzeba je choćby z grubsza wyczyścić - mydłem lub renomatem.

[Matt]

Dziękuję. Zapytam jeszcze o jeden przykład - mam buty w błotnej skorupie. Jak czyścicie je w takim przypadku? Kiedy czyszczę szczotką na mokro, mam wrażenie, że syf wchodzi głębiej w skórę, a użycie mydła znowu pozbawi je impregnatu. Więc na tej zasadzie musiałbym co tydzień impregnować buty na nowo. Jak to czyścić bez mydła, że tak powiem?

[AXE316]

Zostaw samo się wykruszy

Tak na poważnie - puszka z Tucanem nie zawadzi mocno a uratuje nogi

Żadna impregnacja wieczna nie jest. Niestety

[nie_problem]

Dziękuję. Zapytam jeszcze o jeden przykład - mam buty w błotnej skorupie. Jak czyścicie je w takim przypadku? Kiedy czyszczę szczotką na mokro, mam wrażenie, że syf wchodzi głębiej w skórę, a użycie mydła znowu pozbawi je impregnatu. Więc na tej zasadzie musiałbym co tydzień impregnować buty na nowo. Jak to czyścić bez mydła, że tak powiem?

 

Najpierw doczyszczasz na sucho, na tyle na ile się da - wspomagając się szczotką, a później na mokro idzie już jak trzeba. Można myć/czyścić gruntownie lub powierzchniowo. Substancji natłuszczających, które skóra wchłonęła nie wypłuczesz raczej. Później jak Przedmówca wspomniał poprawisz Tucanem i powinno być OK.

[Matt]

W jaki sposób doczyszczam na sucho? Na mokro rozumiem, że jeszcze bez mydła? Dopiero jak będzie bardzo źle i już nic nie pomoże, to używam mydła od Ciebie.

 

Z Tucanem wszystko zrozumiano, dziękówa.

[AXE316]

Normalnie .

Oprócz szczotki do polerowania warto mieć taką do szorowania z błota na sucho .

[Matt]

Dziękuję bardzo, to wszystko co chciałem wiedzieć. Szczota znaleziona, czas brać się do roboty.

 

Pozdrawiam!

[nie_problem]

Normalnie .

Oprócz szczotki do polerowania warto mieć taką do szorowania z błota na sucho .

 

Dokładnie. Zanim szczota pójdzie w ruch, warto uderzyć kilkukrotnie podeszwami butem o buta - sporo się wykruszy i wypadnie

A dalej już jak kolega wspomniał

[nie_problem]

Fotki obrazują jak zmienia się kolor skóry (ciemnieje) i jak licuje się nubuk przy impregnacji tłuszczowej. Po takim zabiegu właściwości hydrofobowe skóry są wręcz rewelacyjne, ale miejcie świadomość, jak zmienią się Wasze buty.

 

Zastosowano Tarrago Tucan Mink Oil

Czym impregnować nubuk olejowny bez zmiany koloru skóry? Spróbować możesz balsamu Saphir Onguent (zrób jednak najpierw próbę na małym skrawku, bo różne skóry mogą różnie reagować).

 

Pamiętaj:

Przed właściwym zastosowaniem każdego środka do skór należy przeprowadzić próbę na niewidocznym skrawku, sprawdzając działanie produktu na kolor i strukturę skóry. Jeżeli efekt jest właściwy, można przystąpić do dalszych czynności.

[boliron]

Ja mam pytanie  że tak powiem  z innej strony.

Czy do usunięcia impregnacji tłuszczowej by AXE316, bądź oczyszczenia skóry "nasączonej" innym tłuszczem do skór typu palc i inne wystarczy renomat ?

[nie_problem]

Tłuszcz wnika głęboko w strukturę skóry. Ciężko usunąć go ot tak. Kwestia podjęcia próby na danej skórze. Myślę, że kombinacja: mydło do skór + renomat może nieco pomóc.

[boliron]

No to mnie nie pocieszyło, zamówiłem renomat i inne rzeczy ale na mydło już niestety nie starczyło. 

Warto inaczej kombinować domowymi metodami w połączeniu z renomatem 

[nie_problem]

Może na początek opisz/pokaż co zrobiłeś i dlaczego chcesz to zmienić, bo tak na ślepo to możemy trafiać, albo i nie

Generalnie próbuj tym co odtłuszcza, a co przeznaczone jest do skór. Domowych sposobów typu cif, ludwik i inne takie nie uznaję, bo niemal każdego dnia zgłasza się do nas ktoś, kto domowymi specyfikami zepsuł sobie buty.

[boliron]

Dzięki, nie będę kombinował jak będzie kasa dokupię mydło i wtedy zadziałam.

Wosk z terpentyną 1:10 ?

[AXE316]

1/10

 

P.s.

Śliczny krawat

[morfeusz]

Witam wszystkich,

Kupiłem po przecenie takie oto buty:

http://www.amazon.co.uk/Clarks-Shoes-Brown-Mahogany-Leather/dp/B0050NCE6K

Takie pytanie. Z  jakiej skóry są w/w buciki? W opisie jest zaznaczony nubuk, ale choć jestem laikiem w tych sprawach, to bardziej się skłaniam że są zrobione ze skóry licowej.

Przed pierwszym użyciem chciałbym je od razu zabezpieczyć. W intrenecie znalazłem różne metody, ale oczywiście najbardziej odpowiada mi metoda tłuszczowa. Na forum Pana Skibickiego a także starsze posty AXE316 polecany jest/był tłuszcz Palc i pasta Coccine. Nie zwlekając kupiłem taki na aukcji i pastę w CCC. Ale dziś zagłębiając się i poszerzając wiedzę na temat impregnacji i konserwacji obuwia, zobaczyłem, że teraz  AXE poleca zupełnie coś innego. Co jest takiego rewolucyjnego w Tucanie Tarrago, jaka jest różnica między nim a tłuszczem Palc polecanym wcześniej? Szerokie grono fanów tego drugiego było i nadal jest zadowolona. Oczywiście myślę że Tucan jest ok, ale czy lepszy niż Palc? A jak tak, czy jest to aż tak odczuwalne? Podobnie ma się sprawa z  tłuszczami Coccine. Z tego co wyczytałem, najlepiej przed wodą jest chronić buty zaprawiając je najpierw olejem, następnie tłuszczem, a na końcu mazidłem z dodatkiem wosku. Pan Skibicki nazywa to zabezpieczeniem trójfazowym (olej, tłuszcz, pasta), AXE oprócz HP Oil,  używa Terrago Tucan w którym zawarta jest dość spora domieszka wosku, który wychodzi na zewnątrz i spełnia zadanie podobne jak pasta Coccine. Więc wydaje mi się, że oba sposoby są w sumie takie same, chyba że jest różnica  w użytych materiałach...

Teraz w sumie nie wiem co mam zrobić. Z powrotem zwrócić Palc, bo jest gorszy, czy jednak zostawić, bo nie ma różnicy, a po co przepłacać.

 

Terpentyna. Do jakiego cleanera moglibyście ją porównać: Renomat, Decapant, Renowator, Cleaner Tarrago czy może do czegoś jeszcze innego? Wcześniej AXE z powodzeniem tego używał, nie narzekał a wręcz polecał innym. Czy teraz ten specyfik okazał się aż tak zły, że nazywany jest "mniejszym złem"? Może mi ktoś wyjaśnić jaka jest różnica między terpentyną a innymi środkami czyszczącymi polecanymi na tym forum? Podobnie jak wcześniej ze wspomnianymi  tłuszczami. Czy te proponowane tutaj są lata świetlne przed terpentyną, czy to tylko  kwestia subiektywnych odczuć?

 

Czy Shoe Cream Tarrago można użyć do nubuku? O ile wiem, doskonale nadaje się do odnowy kolorystki obuwia. Nawet ma więcej pigmentu niż Saphir Pommadier, który więcej zawiera tłuszczu. Jeżeli jednak tylko do skór licowych, to czym można go zastąpić? Chodzi mi o produkty tańsze, czyli Tarrago.

 

Nie pamiętam dokładnie, ale czy po Tucanie można pastować np. pastą Coccine, Saphire itp?

 

Tak wiem, że jestem bezczelny, ale teraz same logo nie przemawia do mnie. Więc proszę o wybaczenie i wyrozumiałość.

Pozdrawiam

Edytowane 9 Stycznia 2014 przez morfeusz

[nie_problem]

 

 

Z jakiej skóry są w/w buciki? W opisie jest zaznaczony nubuk, ale choć jestem laikiem w tych sprawach, to bardziej się skłaniam że są zrobione ze skóry licowej.

Faktycznie przypomina licówkę, jeżeli nubuk to olejowany.

 

 

 

Co jest takiego rewolucyjnego w Tucanie Tarrago,

Tu znajdziesz kilka interesujących Cię faktów:

http://www.wbutach.pl/topic/1404-tarrago-dubbin-tucan-mink-oil-kilka-s%C5%82%C3%B3w-o-produkcie/

Dla mnie jeszcze zapach - uwielbiam

 

 

Teraz w sumie nie wiem co mam zrobić.

I nikt tu Ci raczej nie powie co masz robić, bo nic nie zastąpi doświadczenia własnego Axe316 zmienił zdanie, bo widocznie próbując kolejnych rozwiązań znalazł lepsze i według niego na daną chwilę optymalne, co nie znaczy, że za 3 lata nie zmieni zdania. Ale co ja tu będę za niego wymyślał ... może kiedyś zajrzy to sam się ustosunkuje

 

 

 

Terpentyna. Do jakiego cleanera moglibyście ją porównać: Renomat, Decapant, Renowator, Cleaner Tarrago czy może do czegoś jeszcze innego? Wcześniej AXE z powodzeniem tego używał, nie narzekał a wręcz polecał innym. Czy teraz ten specyfik okazał się aż tak zły, że nazywany jest "mniejszym złem"? Może mi ktoś wyjaśnić jaka jest różnica między terpentyną a innymi środkami czyszczącymi polecanymi na tym forum? Podobnie jak wcześniej ze wspomnianymi tłuszczami. Czy te proponowane tutaj są lata świetlne przed terpentyną, czy to tylko kwestia subiektywnych odczuć?

Podobnie. Pan Skibicki powie Ci tak, Axe316 inaczej, a Pani ze sklepu jeszcze inaczej. Wyższość jednych środków nad innymi w stosunku do Twoich indywidualnych oczekiwań ocenisz dopiero mając do czynienia z nimi. Także pozostało zużyć co masz, następnie wypróbować kolejny sposób/środek ... i kolejny ... a może wypracować własne optymalne rozwiązanie.

 

 

 

Czy Shoe Cream Tarrago można użyć do nubuku? O ile wiem, doskonale nadaje się do odnowy kolorystki obuwia. Nawet ma więcej pigmentu niż Saphir Pommadier, który więcej zawiera tłuszczu. Jeżeli jednak tylko do skór licowych, to czym można go zastąpić? Chodzi mi o produkty tańsze, czyli Tarrago.

Jeżeli z nubuku chcesz uczynić "wybłyszczoną licówkę" to dlaczego nie Zrób sobie próbę przy pięcie i oceń czy efekt Ci pasuje.

Reko[beeep]wany produkt do nubuku to Nubuck Suede Color Tarrago

Jeżeli nubuk olejowany, to najlepsze recenzje zbiera Onguent Saphir

 

 

Nie pamiętam dokładnie, ale czy po Tucanie można pastować np. pastą Coccine, Saphire itp?

W sumie chyba nie ma potrzeby nawet, bo skóra po Tucanie jest optymalnie przygotowana do pracy

 

 

 

Tak wiem, że jestem bezczelny, ale teraz same logo nie przemawia do mnie. Więc proszę o wybaczenie i wyrozumiałość.

Wybaczamy i rozumiemy

Z pozdrowieniem

[morfeusz]

Dziękuję za odpowiedź. Ja jednak będę dalej drążył temat. Jak jest z tą terpentyną, do jakiego cleanera można by ja porównać? Wielu osobom taka informacja by się przydała, bo nie każdy jest nastawiony na zapędy aby testować wszystkie dostępne środki na rynku. A wiem, że osoby które  siedzą w tym głęboko maja porównanie, bo myślę że większość m.in. od terpentyny zaczynała. Pewnie mało kto zaprzątałby sobie tym głowę żeby cleanery były podobne cenowo i nie trzeba byłoby się za bardzo rozdrabniać, tylko brać co jest ogólnie polecane. Ale rozbieżności są dość spore, a wiem z doświadczenia, że często jest to przyrost formy nad treścią.

 

Jak uważacie, lepiej jednak zabezpieczyć nowe buty? Opinie są różne na ten temat a często ta sama osoba (bardziej doświadczona) raz poleca aby tak robić a innym razem piszę wręcz odwrotnie. Dlatego trudno się połapać.

 

(...)Faktycznie przypomina licówkę, jeżeli nubuk to olejowany.(...)

 

 

(...)Jeżeli z nubuku chcesz uczynić "wybłyszczoną licówkę" to dlaczego nie (...)

Też myślę że to licówka, dlatego może nie będzie takie straszne jak potraktuję je (buty) specyfikami przystosowanymi do tego rodzaju skóry, nawet jeżeli okaże się, że to jednak nubuk.

 

 

 

Wybaczamy i rozumiemy

Z pozdrowieniem

Jestem za dobrymi jakościowo rzeczami adekwatnymi do swej ceny. A z tym teraz ciężko, bo dużo firm funkcjonuje za pomocą wypracowanej przez lata marki i za to się płaci  a często otrzymujesz dodatkowo produkt jeszcze gorszej jakości niż konkurencja za o wiele niższą cenę.

Pozdrawiam

Edytowane 11 Stycznia 2014 przez morfeusz

[nie_problem]

 

 

Dziękuję za odpowiedź. Ja jednak będę dalej drążył temat. Jak jest z tą terpentyną, do jakiego cleanera można by ja porównać? Wielu osobom taka informacja by się przydała, bo nie każdy jest nastawiony na zapędy aby testować wszystkie dostępne środki na rynku. A wiem, że osoby które siedzą w tym głęboko maja porównanie, bo myślę że większość m.in. od terpentyny zaczynała. Pewnie mało kto zaprzątałby sobie tym głowę żeby cleanery były podobne cenowo i nie trzeba byłoby się za bardzo rozdrabniać, tylko brać co jest ogólnie polecane. Ale rozbieżności są dość spore, a wiem z doświadczenia, że często jest to przyrost formy nad treścią.

Osobiście terpentyną nie bawię się w ogóle, zatem więcej mogą Ci o tym opowiedzieć majsterkowicze typu AXE316, Blatio czy P. Skibicki. Gdybym musiał to stawiałbym ją gdzieś w okolicach Renomatu, choć mam wrażenie, że zdecydowanie więcej jej trzeba na dokładne wyczyszczenie powierzchni. 

 

 

 

Jak uważacie, lepiej jednak zabezpieczyć nowe buty? Opinie są różne na ten temat a często ta sama osoba (bardziej doświadczona) raz poleca aby tak robić a innym razem piszę wręcz odwrotnie. Dlatego trudno się połapać.

Sam tak mam. Jedne zabezpieczam, inne nie   Zależy od butów, skóry, warunków, planów ...

Jeżeli chodzi o dobrej klasy obuwie eleganckie na przykład, to dostajemy je najczęściej kompletnie niezabezpieczone, a skóra cielęca jest bardzo delikatna i podatna na uszkodzenia, więc w takich przypadkach pierwsze co robię to odżywiam skórę i buduję ochronne warstwy za pomocą dobrego kremy i pasty woskowej. 

Jeżeli chodzi o buty trekkingowe lub pochodne, to zależy - w przypadkach kiedy warunki na zewnątrz nie są ekstremalne, a skóra do tego jest olejowana czy woskowana to można dać im się wykazać na firmowej impregnacji. Jeżeli czeka nas większa wyprawa i trudne warunki, lepiej według mnie zaufać swoim sprawdzonym patentom

 

 

Jestem za dobrymi jakościowo rzeczami adekwatnymi do swej ceny.

I bardzo brawo

 

Pozdrawiam

[piotrrek21]

hej!

mam takie pytanko:

właśnie woskowałem szwy mieszanką terpentyny z woskiem.

jednak u mnie tego wosku wcale na zewnątrz nie widać, a tutaj na zdjęciach z 1-szej strony on się pięknie "wytrącił". czy możliwe że dałem za dużo terpentyny? (tak mi sie wydaje) czy smarować to jeszcze raz?