Witam wszystkich,
Kupiłem po przecenie takie oto buty:
http://www.amazon.co.uk/Clarks-Shoes-Brown-Mahogany-Leather/dp/B0050NCE6K
Takie pytanie. Z jakiej skóry są w/w buciki? W opisie jest zaznaczony nubuk, ale choć jestem laikiem w tych sprawach, to bardziej się skłaniam że są zrobione ze skóry licowej.
Przed pierwszym użyciem chciałbym je od razu zabezpieczyć. W intrenecie znalazłem różne metody, ale oczywiście najbardziej odpowiada mi metoda tłuszczowa. Na forum Pana Skibickiego a także starsze posty AXE316 polecany jest/był tłuszcz Palc i pasta Coccine. Nie zwlekając kupiłem taki na aukcji i pastę w CCC. Ale dziś zagłębiając się i poszerzając wiedzę na temat impregnacji i konserwacji obuwia, zobaczyłem, że teraz AXE poleca zupełnie coś innego. Co jest takiego rewolucyjnego w Tucanie Tarrago, jaka jest różnica między nim a tłuszczem Palc polecanym wcześniej? Szerokie grono fanów tego drugiego było i nadal jest zadowolona. Oczywiście myślę że Tucan jest ok, ale czy lepszy niż Palc? A jak tak, czy jest to aż tak odczuwalne? Podobnie ma się sprawa z tłuszczami Coccine. Z tego co wyczytałem, najlepiej przed wodą jest chronić buty zaprawiając je najpierw olejem, następnie tłuszczem, a na końcu mazidłem z dodatkiem wosku. Pan Skibicki nazywa to zabezpieczeniem trójfazowym (olej, tłuszcz, pasta), AXE oprócz HP Oil, używa Terrago Tucan w którym zawarta jest dość spora domieszka wosku, który wychodzi na zewnątrz i spełnia zadanie podobne jak pasta Coccine. Więc wydaje mi się, że oba sposoby są w sumie takie same, chyba że jest różnica w użytych materiałach...
Teraz w sumie nie wiem co mam zrobić. Z powrotem zwrócić Palc, bo jest gorszy, czy jednak zostawić, bo nie ma różnicy, a po co przepłacać.
Terpentyna. Do jakiego cleanera moglibyście ją porównać: Renomat, Decapant, Renowator, Cleaner Tarrago czy może do czegoś jeszcze innego? Wcześniej AXE z powodzeniem tego używał, nie narzekał a wręcz polecał innym. Czy teraz ten specyfik okazał się aż tak zły, że nazywany jest "mniejszym złem"? Może mi ktoś wyjaśnić jaka jest różnica między terpentyną a innymi środkami czyszczącymi polecanymi na tym forum? Podobnie jak wcześniej ze wspomnianymi tłuszczami. Czy te proponowane tutaj są lata świetlne przed terpentyną, czy to tylko kwestia subiektywnych odczuć?
Czy Shoe Cream Tarrago można użyć do nubuku? O ile wiem, doskonale nadaje się do odnowy kolorystki obuwia. Nawet ma więcej pigmentu niż Saphir Pommadier, który więcej zawiera tłuszczu. Jeżeli jednak tylko do skór licowych, to czym można go zastąpić? Chodzi mi o produkty tańsze, czyli Tarrago.
Nie pamiętam dokładnie, ale czy po Tucanie można pastować np. pastą Coccine, Saphire itp?
Tak wiem, że jestem bezczelny, ale teraz same logo nie przemawia do mnie. Więc proszę o wybaczenie i wyrozumiałość.
Pozdrawiam