impregnacja tłuszczowa Konserwacja i impregnacja tłuszczowa skóry nubuk na przykładach.

[MOD]

Olejowany nubuk to odrębny rodzaj skóry (wykończenia nubuku) - mniej meszkowaty, matowy, ciemniejszy, na którym po dotknięciu, zgięciu, zarysowaniu pojawiają się jaśniejsze przebarwienia i nie jest to wada, lecz charakterystyka tych skór. Tu masz wątek o olejowanym nubuku:

 

 

Co do wosku to wydaje mi się, że chłopaki zaopatrywali się w markecie budowlanym, ale nie potwierdzę na 100%, bo sam tego nie robię. 

 

[Johny Mielony]

Przeczytałem ten wątek, ale nie znalazłem tam jednoznacznej odpowiedzi. Czy pozostaje mi tylko spray do nubuku, czy jednak można zaoliwić suchą skórę we własnym zakresie i nie zniszczyć butów, a uzyskać oczekiwany efekt? Zmiana faktury i koloru jest mało istotna w tym przypadku.

[MOD]

Jeżeli posiadasz buty z nubuku i nie chcesz ich przyciemnić, ani zmienić meszkowatej struktury nubuku do zabezpieczenia pozostaje skuteczny i bezpieczny Nano Protector. 

 

Jeżeli przedkładasz właściwości hydrofobowe nad walory estetyczne, możesz stosować zaprawę tłuszczową zestawem AXE316. 

 

To zawsze jest kwestia wyboru i priorytetów. Zawsze przed użyciem czegokolwiek, zrób sobie próbę na języku i sam się upewnij na 100% czy na pewno tego chcesz. 

[Johny Mielony]

To teraz już jasne.
Buty są czarne, więc bardziej przyciemnić się nie da. Raczej się obawiam żeby przy myciu nie wyblakły.
To buty w teren, mają działać, a nie wyglądać ładnie.

[jabbar]

witam czym impregnowac takie buty nubuk polaczony z cordura 

[MOD]

Tym impregnatem - TARRAGO Nano Protector. 

 

 

[irekswirek]

Cześć Mistrzu! Jestem rodzinnym impregnatorem i czyścicielem 3-ch par trekkingowych butów (2 x aku tribute skóra i 1 x meindl borneo). Od nowości wszystkie buty były konserwowane Twoim sposobem (wosk na szwy <ja używam małej strzykawki dla precyzyjnego aplikowania>, olej i raz przed mokrą wyprawą mink oil. Wszystko z nimi ok, nasze buty nie są tak znoszone jak niektóre z Twoich prac, ale pytanie dotyczy ich czyszczenia po kilku wyprawach - tzn przeszły 3 kilkudniowe trekkingi (od ostatniej impregnacji) w spoko warunkach i wydaje mi się, że powinienem jednak coś już z nimi zrobić np. naolejować, ale przecież nie na brudne, jedynie przetarte wilgotną ściereczką buty, prawda? Czy wystarczy je umyć za pomocą mydła (ja mam saphira), jak dogłębnie? Przeglądałem różne fora, ale dominowały problemy z usunięciem jakiegoś świństwa, którym buty były traktowane i nie znalazłem podpowiedzi jak kontynuować prawidłową konserwację butów.

Z góry dziękuję za sugestie i świetne porady. Irek

[MOD]

@AXE316 już ci raczej nie odpowie. Nie widziano go w zakamarkach internetu od ładnych paru lat  Natomiast, jeżeli buty są w dobrym stanie i jedynie się przybrudziło to ja proponowałbym ci zadziałać szczotką + ewentualnie jakimś delikatniejszym cleanerem. Mydło Saphir jest dość mocne. Prędzej jakiś żel do czyszczenia skóry, ewentualnie pianka lub Tarrago Universal Cleaner. Po czyszczeniu normalnie w drogę, jeżeli skóra nie woła nowej impregnacji