Skocz do zawartości

Bananetti

VIP Shoes
  • Postów

    280
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Bananetti

  1. cd ... mojej mojej pracy z kopyta Wrysowanie profilu bocznego i ściółki kopyta Godzinka szlifowania i jestem w tym miejscu. Trzeba będzie jeszcze 1 cm dodać od strony zewnętrznej (chyba płytą korkową) i szlifować dalej. Idzie ciężko bo mam mocno wyślizgany frez gruszkowy.
  2. Pianka poliuretanowa zerknij np. na allegro (tylko twarda) - cholerstwo toksyczne zanim zastygnie, możesz również użyć żywicy akrylowej (chyba nie pomyliłem) jest nietoksyczna i zachowuje się jak gips tyle że nie brudzi, jest twarda tylko deko ciężka.
  3. Zdjęcia dość spłaszczyło ściółkę, profil boczny nie pokazuje wypukłości. Kopyto będzie miało wypukłości pod pierwszą i piątą głową kości śródstopia oraz delikatną wypukłość od strony zewnętrznej pod wystającym końcem kości piątej. Zastanawiam się jeszcze nad uniesieniem sklepienia podłużnego. Szablony profili były w planie jednak spróbuję zrobić to jedynie na podstawie ściółki kopyta i profilu bocznego. Bedę się starał zrobić kopyto z przeznaczeniem na półbuty dla mojego królika doświadczalnego. Materiał .... no cóż będzie to model, który jeśli będzie ok to obtoczę u kopyciarza więc na tą chwilę sklejone ramiaki sosnowe o kształcie wstępnego zaciosu. Jutro mam zamiar podłubać się trochę wieczorem pewnie wkleję kilka fotek.
  4. No i nabrałem takiej ochoty, że będzie kopyto jak wyjdzie. Zacząłem od wzięcia od mojego "królika doświadczalnego" miary Wykreślenia ściółki kopyta (zdjęcie jakoś się zdeformowało) Opracowaniu profilu bocznego i górnego ... profil pięty, śródstopia i palców chyba będę robił z głowy ... Do wykonania modelu znalazłem drewinko o przekroju 4x4 cm, skleję 4 szt i szlifujemy.
  5. Zapewne chodzi tobie o np. buty damskie lub jakieś bardzo eleganckie męskie. Mój "mistrz" mawia, że to jest pewnego rodzaju zabieg estetyczny nadający dla buta elegancji i lekkości. Nadmierne wysklepienie podłużnego łuku stopy nie jest szczególnie właściwe u dzieci. Czy rozleniwi .... to zależy od stopnia wyprofilowania i wieku użytkownika. Tutaj jest moim zdaniem inna kwestia ... sprężystości podeszwy oraz prawidłowego usztywnienia podpodeszy, która w 2/3 da stabilność jednak w miejscu przekolebania pozwoli dla stopy "pompować" - wtedy mięśnie będą pracować.
  6. Pierwotnie kopyta mały ukształtowaną podeszwę z uniesieniem wew. brzegu, bardziej wypukłe pod głową pierwszej kości śródstopia by odciążyć i zmniejszyć ryzyko postania np. haluksa. Punkt obciążenia pięty też jest bardziej wyoblony by delikatnie odciążyć piętę oraz zapobiec jej nieprawidłowemu ustawieniu. Wykonywało się wkładkę dokładano międzypodeszwę i montowano but (tak np. cały czas robione są miarowe buty ortopedyczne w niemczech - jak na filmie). My robiąc but dajemy naddatek na wkładkę, która jest formowana i wykonywana oddzielnie - trochę bardziej uniwersalne rozwiązanie. Z tego do pamiętam mocniej wysklepia się przy wyższym obcasie by podeprzeć śródstopie i zmniejszyć tym samym przeciążenie przodostopia. Obecnie raczej w polsce takich kopyt nie robi się a na zachodzie i owszem. Naddatek na palce przy szerokim lub umiarkowanym kształcie noska to 1 cm dla dorosłego. Trzeba pamiętać, że ściółka kopyta jest średnio krótsza (w pięcie) o ok. 0,5 cm (2,3% długości stopy).
  7. Temat kopyt jest bardziej złożony. Zwrócę tylko uwagę na konstrukcję kopyta z uwagi na typ obuwia inne do kamaszy inne do półbutów czy damskich obcasików a jeszcze inne do sandałów nie wspomnę o szerokościach ściółki w przodostopiu i pięcie biorąc pod uwagę wysokość obcasa.
  8. @Krit6 powiem ci dotknąłeś miodku dla mojego serca. Własne kopyta grają mi od dłuższej chwili. Troszkę wyszukałem info o konstrukcji (jest tego niewiele na razie). Czy jest szansa na zaprezentowanie video ze "skanowania"? Zdjęcia cudne ale albo jeszcze za małe stężenie kofeiny albo błądzę - stężenie już wzrosło i kminię. Proponuję wydzielić wątek o kopytach - konstruowaniu. Ja postaram się w ciągu kilku dni dać małą kompilację tego co wygrzebałem ... zastanawiam się tylko jak przestawić rysunki, których rozkminienie idzie najlepiej po kilku kefirkach... Dla mnie podstawą do zrozumienia kopyt jest "Obuwie ortopedyczne" H.Meier i stara norma branżowa BN-73/7781-04, która określa wskaźniki konstrukcji 2/3 długości kopyta. Niestety do w/w białych kruków miałem tylko dostęp czasowy pół roku temu. Jeśli ktoś ma możliwość odnalezieni w bibliotece etc. polecam. Co do metody @Kritk6'a moje wrodzone lenistwo sprawiło że zacząłem kombinować jak obejść klejenie i ... mając klocek drewna można z tektury wykonać profile warstw "zeskanowanej" stopy i porównywać je nasadzając na coraz to bardziej ociosany klocek (coś jak w dziecięcej zabawce kółek nasadzanych na kij i tworzących stożek). Pytanie czy macie pomysł co zastosować zamiast drewna do wykonania modelu kopyta. Myślałem o styropianie ale szlifowanie styropianu jest trochę ciężkie z uwagi na dość dużą średnicę cząstek (kulek) i ukruszanie się. Korek trochę raczej drogo wyjdzie (płytą korkową można zastąpić drewno). Drugi sposób na kopyto to zrobienie gipsowego negatywu i zalanie później pianką. mamy stopę i przerabiamy je na kopyto. 30 sek. filmu
  9. Niestety nie pomogę ale korzystając z tematu może ktoś namierzył w Polsce otoki, które zachodzą nawet kilkanaście milimetrów na boki cholewki.
  10. Kopyto 15 cm, cosik w tym rozmiarze pewnie się znajdzie tyle, że nie są to znormalizowane kopyta a "nasze"
  11. Do stopniowania ręcznego używa się metody tzw. bocianiego dziobu. Trzeba mieć ogromną cierpliwość albo dobre pastylki uspokajające. Wiem mniej więcej o co chodzi jednak na szczęście ja nie muszę stopniować.
  12. Dla rozładowiania atmosfery puść trochę dymka z "ziołowej" fajki ....
  13. I tak i nie. Samego wulkanizowania znanego z opon nie ma, jednak zelowanie to takie jakby łatanie na zimno. Spody robione na wtrysku lub natryskiwane na cholewki są nie naprawialne a jedynie czasem (teoretycznie) wymienialne.
  14. Korzystając z "okazji", że mój mały brzdąc wyrasta z kapciuchów postanowiłem ..... zrobić nowe kapcie na mikołajki dla mojej Crólewny. Znalazłem resztki błyszczącej wiśniowej skórki (mogła by być cieńsza), odpowiednie kopytko i do dzieła. model podstawowy i gotowa forma (mam nadzieję, że kolor, żyrafa i beżowe szycie przypadną małej gwieździe do gustu) mam nadzieję, że w ciągu tygodnia powstaną kapcie.
  15. Powiedzmy wyższy kamasz, w tym wypadku wymagania stóp a w zasadzie ich niedomagania są wypadkową wysokości cholewki (chociaż niższe o 2,5 cm też mogły by być ale klient nasz pan). Ale generalnie ze zrobieniem glanów nawet ortopedycznych nie byłoby większych pewnie problemów. Z butów ala puma motorsport wyszły glany na woodstok ... nigdy człowiek nie wie co mu wyjdzie
  16. Ze zdjęcia wynika, że siadła cholewka nad zakładką ... pewnie wzuwane były przy kiepskim rozsznurowaniu. Teoretycznie jest do zrobienia u dobrego szewca, który rozbierze wzmocni załamaną część cholewki i złoży. Jeśli nie obciera a tylko wyglądem irytuje to proponuję się zastanowić czy ruszać, na tej wysokości raczej nogawka zasłania.
  17. Kolejna nasza (jeszcze dość surowa) próba wykonania "sympatyczniejszych" butów ortopedycznych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.