Skocz do zawartości

tosa

VIP Leather
  • Postów

    291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    62

Treść opublikowana przez tosa

  1. To ja jutro się dostosuję do waszych wskazówek... Jak nic już tu nie napiszę tzn. że się dostosowałem ...
  2. Z jednej strony są płaskie,z drugiej wypełnione. A może na korzonki coś macie... Dwa tygodnie pracować nie mogę :-( Nawet yoge wdrożyłem
  3. RĄCZEK NIE WYMIENIŁEM. Nigdy nie wymieniam skór czy elementów. Chyba że z tą wymianą to podpucha? :-)
  4. Prace renowacyjne wykonane na farbach Saphir-patynowanie. Następnie lakier połysk i konserwacja na koniec.
  5. Pęknięcia po przygotowaniu powierzchni należy wyszlifować-z reguły pęka farba nie skóra, następnie wykonac renowację na farbach tonujących o odpowiedniej elastyczności-ostatnio używam takich z Indii, niebawem pojawi się na rynku w Polsce nowa firma z chemią do skór oferująca je. Zapewniam,iż absolutnie nie będzie pękać powłoka na zgięciach czy dawnych pęknięciach. Zawsze domykamy jeszcze po farbach tonujących-odpowiednich farbach - lakierem. Potem kosmetyka najlepiej na środkach Multirenowacji- Saphir.
  6. Po usunięciu plam na technicznych odtłuszczaczach zostanie rozjaśniona plamka-tłuszcz zawsze wiąże sie z barwnikiem. Czasem może udać sie zapastować, w innych przypadkach trzeba albo domalować lub malować całość, antykowanie czyli patynowanie jak najbardziej też ale to zmienia wygląd buta...często na ładnieszy :-) Myślę,iż skóra nie była kryta tzn. w pełni domknięta lakierami-taka półotwarta i wtedy bigos...wszedł do środka skóry :-(, tzn. tłuszcz z bigosu co jest trudniejsze do usunięcia ale w pełni wykonalne. Można zdjęcie butów?
  7. Saphir Omnidaim. Koniecznie kolor stop. Do miejsc przebarwionych wpierw mocno omnidaim bez rozcieńczenia, potem lekko rozpuszczalnikiem to skór lub Środkiem Avel do czyszczenia tkanin od samego początku z pomnięciem omnidaim. Półlitrowe opakowanie i tam gdzie rozmyty ślad niebieski na tkaninie przecieramy tym własnie Avela środkiem do czyszczenia tkanin. Powinno puścić.
  8. Które było pierwsze ? :-) I po zagadce Po przygotowaniu powierzchni wpierw farby patynujące Saphir, potem farby tonujące - w tym przypadku z Indii od nowego dostawcy. Dalej lakiery i środki konserwujące. A nie chciałem na czarno ...
  9. Lubię takie. Miały uszkodzone obcasy i wyblakły, miejscami starty kolor. Prace wykonane na farbach tonujących plus lakier plus Shoeboys do konserwacji. Jak najbardziej może być pommadier-wyśmienity krem.
  10. Wszystkie prace wykonane na środkach Saphir. Jak i wiele poprzednich.
  11. Zgłosił się do mnie mój klient z prośbą o usunięcie plamy po długopisie z marynarki materiałowej, bardziej z zapytaniem niż z prośbą. Odpowiedziałem,iż nie usunę z tkaniny, ze skóry tak i trzeba mieć wiedzę a najlepiej przeróżne farby aby zrobić to bez śladowo. Jednakże temat mnie nurtował i wykonałem telefon do jednego dystrybutora środków z Holandii na których już pracowałem. Stwierdził,iż usuną ślady po długopisie z tkanin ale mocnych ponieważ trzeba mocno trzeć. Czyli odzież odpada. Dostałem nową, z metką, marynarkę Top Secret. Jednak to mnie olśniło i wpadłem na pewien pomysł. Użyłem na wacikach do czyszczenia uszu tego środka bez rozcieńczenia z wodą. http://multirenowacja.pl/plyn-do-czyszczenia-tekstyliow-i-alcantary.html Z pełną stanowczością stwierdzam,iż ku mojemu wielkiemu nawet zaskoczeniu usunął z marynarki bez śladowo! atrament. Po wyschnięciu nie ma śladów, które powstały przynajmniej tygodnie temu. Nawet nie pomyślałem o zdjęciach przed pracą więc zamieszczę tylko mokrą plamę. Jeśli jutro zdążę to zrobię zdjęcie po wyschnięciu. Marynarka jeszcze wisi w pracowni. Nie wiem czy zależy to od materiału ale tu pomogło.
  12. Dziękuję za radę. Szyjąc przez lata odzież zapalniczka była nieodzowna do przypalania nici. Nie wiem czemu o tym nie pomyślałem. Wykańczam zawsze natryskiem i domykam lakierem-ostatnia warstwa też natryskiem.
  13. To są zupełnie nowe buty Venezia. Wpierw malowane w kolorze zielonego groszku, następnie ściemniane do oliwki, potem kolejna patyna w machoniu. Następnie lakiery uwypuklające głębię koloru i zamykające powierzchnię. Wszystkie powyższe prace wykonane na środkach Saphir. Dalej konserwacja na kilku różnych środkach. Buty zostały przemalowane do koloru sukienki.
  14. To była kolejna wiekowa, zniszczona torba. Tak naprawdę proste zabiegi tylko w oparciu o materiały Saphir i Tarrago - lakier dały ten efekt. Wszystko robione aerografem. Nie należy zapomnieć o rozpuszczalniku Sapfir - bardzo mocny i skuteczny, nie przesusza skóry.
  15. Praca bardzo prosta. Całkowity czas wszystkich operacji to około 5 do max. 6 godzin. Bardzo lubię takie miany :-)
  16. Pierwsza warstwa po wyczysczeniu mydłem Avel i mocnym przetarciu rozpuszczalnikiem Decapant całkowicie kryje skórę, penetrując ją, malując wszystkie załamania, pęknięcia, szwy, obszary miedzy szwami, guziki...ta warstwa położona jako pojedyńcza to Tinture Saphir, wyśmienity barwnik. Następnie wyrównanie powłok na farbach tonujących plus lakier Tarrago kładziony natryskiem w połysku. Efekt widać.
  17. Takie rzeczy też trafiają, czasem zabytkowe. Po wyczyszczeniu dalsze prace wykonałem na kremie do renowacji. Potem natrysk wyrównujący powłoki na farbach - nie trzeba go robić. Następnie lakiery, konserwacja i koniec. Napisy malowane oddzielnie farbami tonującymi. Problem po lakierach jest z nićmi - są sztywne, dlatego lekko szlifuję i daję srodki Avel zmiękczające skórę ale też lekko nici.
  18. No wszyscy w tych kolorach chcą :-( Może by jakieś granaty, oliwki, borda patynowane. A tu nic tylko brązy. Ale dziękuję za zestawienie.
  19. Teczka ta to kolejna, którą ludzie "odgrzebują" przeszukując strychy, piwnice,zakamarki. Już nawet Panie w bankach zacsepiają i to właśnie o starych rzeczach myślą szukając ich gdzieś tam. Teczka ta ma koło 28 lat, jest jednego Pana wojskowego...byłego wojskowego. Około 20 lat temu została oddana do renowacji po czym odebrana i ... rzucona na strych. Jeden punkt usługowy przy pomocy pędzla pomazał i to tam tylko gdzie łatwo sięgnąć było. Największym problemem było mozolne centymetr po centymetrze usuwanie tej starej powłoki wżartej w skórę. Wykorzystałęm rozpuszczanik Saphira - bardzo mocno, japońskie papiery ścierne wodne 400 i ... olbrzymią cierpliwość. Dalej już prosto. Na koniec lakier i konserwacja. Oto efekt :
  20. Typowe uszkodzenia boczka fotela. Choć BMW ma skóry wyśmienite. Robione dla tej marki są w 3 garbarniach jeśli się nie mylę. Poniżej widoczny jest ubytek, który w pierwszej kolejności został zabezpieczony specjalną substancją wzmacniającą włókna w skórze i stanowiącą podłoże pod płynną skórę , która następnie została nałożona. Wybrałem nową dla mnie płynną skórę z Indii. Dalej rozpuszczalniki, szlify powierzchni na papierze ściernym 400 - papier japoński z sikensa. No i efekt końcowy po malowaniu,lakierach i utrwalaczu. No i całe autko
  21. Ta torba była kupiona za 10 zł na bazarze w Zduńskiej Woli, właścicielka mieszka pod Warszawą. Na pierwszym zdjęciu jest juz po czyszczeniu, odtłuszczaniu, odgrzybianiu i malowaniu. Dalej zmieniłem ją w piękny antyk, Wtedy nie znałem Multirenowacji więc środek do czyszczenia okuć ściągnąłem autentycznie z Anglii. Chciałem żeby wyglądała jak antyk. Dziś patynowałbym ją na transparentnych barwnikach Saphir. To jedna z moich ulubionych prac z dawnych lat.
  22. No i na wesele iść można. Co tu więcej pisać. Jedną rzecz należy...wszystko wyłącznie na środkach Saphir i Saphir w wersji luksusowej. Efekt widać.
  23. Wszystkie prace wykonane na środkach multirenowacji. - mydło Avel - rozpuszczalnik Saphira - farby Tintura Saphir -Lakier Tarrago Jutro roztopie na niej woski, które wejdą w skórę , zmiękczą, zaimpregnują, nadadzą lepszy-naturalny i szlachetniejszy wygląd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.