MOD

Wszystko zależy od samego midsola i źródła pochodzenia plam/odbarwień. Jeżeli to brud/plamy to świetnie radzi sobie Tarrago Midsole Cleaner Jeżeli to jednak nie do końca plamy czy zabrudzenia, a zwykłe żółknięcie białych elementów to zwykłe czyszczenie nie wystarczy. W takim wielu przypadkach pomagają produkty do Unyellowingu + promienie UV. Zwróć uwagę na Angelus Sole Bright lub Tarrago Sole Restorer. A niektórzy po prostu zamalowują lub łączą kilka technik. W takim przypadku biała farba Tarrago Sneakers Paint lub Angelus Acrylic Flat + matowy finisher. Więcej tutoriali: https://www.youtube.com/user/AngelusBrand/videos

Cześć Na bank! Trzymamy kciuki

Aplikuj z odległości 30cm. Jak nie widzisz coś pod światło to spróbuj albo mocniejszym cleanerem, albo wyrównaj to jakimś kremem lub pastą kryjącą: https://multirenowacja.pl/pasta-do-butow-sport-super-black-75ml-czarna-mocno-kryjaca.html Przed użyciem czegokolwiek, zawsze wykonaj próbę na skrawku, by się upewnić jak dany materiał reaguje. Unikniesz przygód.

Można. Dlaczego przedkładam krem nad protector? Krem poza samą ochroną natłuszcza i uelastycznia skórę, która dzięki temu jest mniej podatna na przesuszanie i uszkodzenia. Nawet jeżeli to słaba skóra to na pewno pomaga. Protector wzmacnia jedynie odporność na wilgoć i zabrudzenia.

Poszedłbym w tę stronę: Nano Leather Wax lub tak, jak kombinujesz aerozol, a najlepiej Nano Protector.

Jak buty mają być używane to będą się gniotły i bardzo dobrze Prawidła i kremy ten efekt minimalizują i dbają o to, by skóra, tam gdzie pracuje nie pękała. Przyczyny w różnym łamaniu się obu półpar mogą być bardzo różne, np. anatomia stóp, inny sposób eksploatacji lewej i prawej nogi ... ale przyczyna może tkwić również w użyciu przez producenta nieco innego skrawka skóry. Do poczytania: http://blog.multirenowacja.pl/prawidla-butow-cedrowe/

Techniki są różne. Jedn pozostałości pozbywają się pod kranem, inni lekko wilgotną czystą szczotką, jeszcze inni wilgotną szmatką. Następnie można przyłożyć suchą szmatkę, by wchłonęła nadmiar wilgoci.

To dość charakterystyczne dla tego typu skór. Nie walcz z tym. Polub to, albo kupuj buty z nieolejowanego nubuku Te olejowane nie będą jednolite, białe przebarwienia w pracujących miejscach cholewki czy po przejechaniu paznokciem to norma, tak samo jak ich niejednolity kolor i ciemnienie pod wpływem tłuszczów czy olejów. Jeżeli ewentualnie chcesz stosować coś, co nie powinno zbyt mocno wpływać na kolor przy tego typu skórach to można próbować Onguent Saphir lub Nano Cream Tarrago. Ale nie potrafię tego zagwarantować, gdyż same skóry bywają dość różne i różnie reagują. Zawsze pamiętaj o próbie na skrawku zanim potraktujesz buty po całości.

Wygląda na to, że opinie są dość skrajne: https://www.facebook.com/pg/SklepNBA/reviews/

W tym momencie wygląda lak lekko podniszczony nubuk lub olejowany nubuk. Jeżeli chcesz mieć pewność to najlepiej poszukaj informacji u producenta lub wyślij do niego zapytanie. Niezależnie od werdyktu myślę, że środki do czyszczenia i pielęgnacji nubuku dadzą sobie z tym radę.

Jak jesteś zadowolony to jest dobrze Może ciężko wypełnić ten ubytek, bo jest dość głęboki. Z prawdziwymi skórami można trochę inaczej pracować, tzn. najpierw wyrównać powierzchnię i dopiero odtwarzać, jak tu: http://blog.multirenowacja.pl/usunac-glebokie-rysy-skorze/ Ale w sneakersach zazwyczaj stosuje się mocno korygowane skóry, syntetyki, dwoiny i nigdy nie wiadomo jak toto reaguje. Problemem może być jeszcze fakt, że najpierw pojechałeś pommadierem i natłuściłeś powierzchnię. Dlatego jest problem, by Renovating dobrze wiązał (tłuste). Przed barwieniem i stosowaniem Renovating powierzchnię należy dobrze odtłuścić. No i przyznaję, że zabawa ze szpachlami generalnie wymaga wprawy i doświadczenia. Ewentualnie odklejenia najlepiej załatwi ci szewc za kilka PLN - nie warto samemu się bawić, bo na pewno zrobisz to gorzej. Przy krawędziach zawsze pewnie znajdziesz trochę kleju jak się przyjrzysz. Raczej norma.

Jeżeli nie ma tam dziur to chyba próbowałbym to najpierw wyrównać, a później zabezpieczyć kremem Renovating Cream Saphir (taka trochę szpachla na bazie wosku). Jest bardzo silny i trwały. Ewentualnie, jak nie chcesz sam się w to bawić to można to zawsze zlecić fachowcom.

Pielęgnacja czarnych sneakersów z licówek jest banalnie prosta. Nie ma w tym większej filozofii. Czyszczenie dobrym cleanerem - Tarrago Universal Cleaner Czarny krem do butów - do lepszych skór polecam Saphir Pommadier, do mocno korygowanych i syntetyków Tarrago Shoe Cream Zabezpieczenie (opcjonalnie) - Tarrago Nano Leather Wax *Te kremy zawierają pigment, także na drobne rysy czy przebarwienia wystarczą **Ale jeżeli występują poważniejsze przebarwienia, możesz zwrócić uwagę na kilka produktów do łatwej renowacji koloru: Saphir Juvacuir - bardzo łatwy w użyciu, a jednocześnie skuteczny i silny produkt. Tarrago Sneakers Paint - typowa farba do kicksów, ale w przeciwieństwie do Angelusa na przykład, daje bardziej naturalne matowe wykończenie, które można oczywiście wybłyszczyć w razie potrzeby. Farby Angelus - odpowiednik powyższego. Przy farbach dobrze wykończyć powierzchnię dla efektu i zwiększenia trwałości FINISHEREM. Te tarragowskie z linii Sneakers wyjątkowo dobre. Zwłaszcza matowy. Opcji, możliwości jest sporo i można o tym książki pisać, a i tak wszystkiego nie opiszemy. Zainwestuj sobie najlepiej w kilka podstawowych produktów, potestuj na butach, których nie będzie ci szkoda i bardzo szybko załapiesz. Duży plus, że będą to produkty albo uniwersalne, albo w czarnym kolorze, bo faktycznie znajdziesz dla nich multum zastosowań i to nie tylko przy butach Jak już zabawa w renowacje to warto mieć również w domowym arsenale Saphir Renovating Cream - on poza silnym pigmentem, działa częściowo na zasadzie szpachli do skór i przy odrobinie wprawy jest w stanie wypełnić nawet niewielkie ubytki. Poza butami często stosowany przy renowacji kierownic, mebli i tapicerek samochodowych. Dla bezpieczeństwa zawsze trzymaj się tej zasady, a nic raczej nie zepsujesz Przed właściwym zastosowaniem każdego środka należy przeprowadzić próbę w niewidocznym miejscu, sprawdzając działanie produktu. Jeżeli efekt jest właściwy, można przystąpić do dalszych czynności.

No nie na zabłocone lub zakurzone buty przypadkiem Po wyszczotkowaniu i usunięciu tego co na bucie zalega spokojnie można takim balsamem zacząć pielęgnować buty. Chyba, że powstały na nich jakieś trudnousuwalne zaplanienia. Wtedy najpierw mocniejszy cleaner, ale w tym przypadku chyba takiego problemu nie ma więc luz.

Po czyszczeniu najpierw Renovateur Saphir. On fajnie regeneruje skórę i głęboko ją penetruje. Odczekaj 24h, następnie kremy, na końcu po pełnym wchłonięciu woski. No chyba, że będziesz decydował się na farby, to te zaraz po czyszczeniu i odtłuszczeniu. Popatrz sobie jeszcze tu: http://pastadobutow.pl/ Nawet jeżeli będziesz stosował inne środki, bo to poradnik bazujący na tych najlepszych i najdroższych to zasada będzie podobna. Stosujesz tylko odpowiedniki z tańszej linii czy innej marki.

Tych produktów nie kupuje się do 1 pary Będą ci służyły często przez kilka sezonów do wielu par butów. Tu trzeba się zastanowić czy tę parę w ogóle ratować. Czy tam nie ma przypadkiem już dziur w miejscach pracujących cholewki? Jeżeli tak to moim zdaniem czas się z parą pożegnać. Jeżeli nie ma i jest jakaś wartość sentymentalna to środki, które wytypowałeś to dobra droga. Choć nie wiem czy nie byłby tam wskazany jakiś mocniejszy pigment przypadkiem. I koniecznie prawidła do butów! Zobacz po prostu jak robią to inni: http://blog.multirenowacja.pl/renowacja-butow-cholewek/ Tu też znajdziesz wiele przykładów: https://wielkishoe.com/blog Poza tym, co wymieniłeś, przy mocno zużytych butach zastosowanie znajdują jeszcze środki z mocnym pigmentem: https://multirenowacja.pl/balsam-mocno-koloryzujacy-juvacuir-75ml-saphir.html https://multirenowacja.pl/krem-do-renowacji-z-pigmentem-25ml-renovating-cream-saphir.html https://multirenowacja.pl/tinture-francaise-50ml-farba-do-skor-na-bazie-alkoholu-saphir-teinture.html Ale jak nie lubisz się bawić w takie rzeczy i liczyć się z ryzykiem przy pierwszych próbach zwłaszcza, do tego interesuje cię tylko ta jedna para, to może od razu zleć to komuś, kto robi to każdego dnia, na najlepszych środkach i z dobrymi efektami: https://wielkishoe.com/#renowacja-obuwia

Patrząc na forto nr 1 z tego wątku i na efekt końcowy można tylko powiedzieć WOW! Właściwie nowe buty. Jak sam oceniasz wynik końcowy patrząc na to bezpośrednio? Wykończenie jest Czy następnym razem zrobiłbyś coś inaczej? Wygląda dobrze, ale twoim zdaniem osiągnąłeś trwałe wykończenie? Jesteś zadowolony?

Jeszcze raz Renomat, dobrze wysusz w temperaturze pokojowej. Wrzuć do środka takie saszetki z silikonowymi kuleczkami, które chłoną wilgoć. Znajdujesz je w nowych pleckach - sprzedawca ze sklepu sportowego pewnie odstąpi za darmo, bo mają tego pełno. Suchą torbę potraktuj tym Deo Fresh. Powinno być zdecydowanie lepiej. Jak torba dojdzie do siebie na dobre potraktuj ją tłuszczem Tarrago Dubbin. Powodzenia

Ten, który posiadasz

Great job Friend! Regards from Poland

Bardzo często kupuję buty przez internet i nie widzę w tym najmniejszego problemu, ale jeżeli chodzi o buty ortopedyczne i korekcyjne w sieci to moim zdaniem jakieś nieporozumienie.

Elo, elo!

Dziwne, że but nie chłonie ani grama oleju i spływa, jak po plastiku, a jednocześnie puszcza wodę. Może puszcza gdzieś na łączeniach. Obejrzyj dokładnie.

Już prezentuje się to całkiem nieźle Pokaż i daj znać po robocie: co, jak, czym i czy jesteś zadowolony z efektu

Rozcieńczać możesz 50/50 albo inaczej. W zależności od tego, jaką moc roztworu chcesz osiągnąć. Płyn się pieni, piana działa głęboko i wyciąga brud. Jak już wyczyścisz, wtedy już czystą szczoteczką i czystą wodą wypłukujesz pozostałości. Schnie w temperaturze pokojowej. Buty wypełnij gazetami, wyciągaj je jak nasiąkną.