Skocz do zawartości

Blatio

Moderator
  • Postów

    147
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez Blatio

  1. Blatio

    Wolne żarty :)

    Ja za chwilę też zamierzam na tą okazję złapać się za papier... taki w listkach i pachnący rumiankiem
  2. Blatio

    Wolne żarty :)

    I dobrze, kurczę... ponoć te bez pestek w ogóle, to jakieś GMO... Poza tym czy macie prawa autorskie na używanie tutaj tak beztrosko słowa "mandarynka"? Hę? :>
  3. Spokojnie, wszystko wedle tutoriali AXE'a, to zwykła licówka, tylko określenie "pełnoziarnista" bierze się z translacji z angielskiego "full-grain leather" - zwykła licówka, hydrofobizowana, więc kaloszy się z tego nie zrobi, ale przy odpowiednich "torturach" środkami, które poleca AXE, w warunkach miejskich, będziesz więcej niż zadowolony. Ja ostatnio miałem okazję na swoich Hanzelach G024 przetestować w śniegu działanie Tucana - oględnie rzecz biorąc, przy mojej oszczędności w wyrażaniu pochwał - JEST DOBRZE Polecam w każdym razie. Myślę, że zestawik typu dobre mydełko do skór + dokładne suszenie + HP Oil + wyschnięcie + Tucan - załatwi sprawę na całą zimę A tak w ogóle, to za ewentualnie mycie i impregnację weź się dopiero jak fabryczne impregnaty puszczą i stwierdzisz, że buty przemakają. Na razie - nie ruszać, póki jeść nie woła A co do podeszwy, to możliwe, że masz Vibrama BigHorn - fajna podeszwa do lasu, ale szkoda, że nie zmieniłeś jej w zamówieniu na miękkiego Rangersa - o niebo lepiej trzyma się na śniegu niż każdy Vibram, jakiego miałem
  4. Blatio

    Wolne żarty :)

    Weź, ksero w PN mamy zakodowane, tylko wybrańcy mają dostęp, trzeba się dopraszać
  5. Blatio

    Wolne żarty :)

    Że się tak forumowo wyrażę, "umarł w butach"
  6. Blatio

    Wolne żarty :)

    A prawa autorskie do wrzucania zdjęcia ma? Niach niach...
  7. Blatio

    Wolne żarty :)

    No, za jakieś 1,5 roku to i ja sobie pewnie tak napiszę
  8. Co do fotorelacji, to pytałem Hanzela, czy można parę fotek na zakładzie cyknąć, ale akurat się trafił taki dzień i godzina przed świętami, gdy tam wpadłem, że byłoby to trochę niereprezentacyjne, bo już prawie nikogo na zakładzie nie było, ale to jest jeszcze do zrobienia w przyszłości :]
  9. O kurczę, na Vibramie Montagna te buty wyglądają rewelacyjnie, nawet bym się nie spodziewał Co do samego Hanzela, to po jobach od AXE już jestem w trakcie pisania artykułu o firmie, przed świętami miałem okazję być tam i zasięgnąć kilku informacji, część wstępna artykułu już jest, resztę będę klepał jeszcze po weekendzie, teraz jadę w góry testować na swoich 024 HP Oil + Tucana, hehehe
  10. Nie zeźli, tylko założyłem, że skoro jest np. "Skóra z płaszczki", to najlepiej też wydzielić z jakiej ryby
  11. Zakładam nowy temat, chociaż nie dotyczy bezpośrednio butów, ale pasków zegarkowych. Pierwszy raz coś takiego zobaczyłem dziś na oczy, przeglądając forum zegarkowe: pasek ze skóry łososia Patent ciekawy, aczkolwiek wybitnie nie w moim guście. Tak czy siak wrzucam jako ciekawostkę pt. "czego to człowiek nie jest w stanie wygarbować"
  12. Gdyby skóra była gładka - np. nubuk, licówka, albo ewentualnie zamszyk - to tak. "Aligatorki" i "krokodylki" na butach mi się nie widzą wybitnie. Zaś sam krój tych trzewików jest całkiem zacny, mniej więcej w stylu, jaki mi odpowiada.
  13. Futro nie, zdecydowanie nie. Ja wolę coś takiego jak Thinsulate - bardziej uniwersalne na różne warunki, od zimy, poprzez jesień i wiosnę, a do tego człowiek się nie gotuje siedząc w pomieszczeniach. Moje Hanzele 006-tki mają Thinsulate obity Cambrellą od strony stopy, bardzo dobrze się sprawdza jako jesienno-zimowe obuwie miejskie.
  14. Blatio

    Wolne żarty :)

    Nie pamiętam czy było, czy nie było. Jeśli nie było, to wrzucam:
  15. Blatio

    Wolne żarty :)

    Tak, ja wczoraj wyczynowo siłowałem się na rękę z panem Jackiem i panną Coke, następnie z królem hetmanem Janem III-cim, a codziennie do 12:00 ćwiczę ekstremalne przewracanie się na drugi bok w barłogu
  16. Blatio

    Wolne żarty :)

    Ok, AXE, to jedziesz:
  17. Blatio

    Kupujemy buty .

    Wkładka rzecz przechodnia - uklepie się i potem trzeba szukać nowej. Jak podeszwa ma integralną amortyzację, podpodeszwa buta jest w miarę elastyczna (nie mówimy o butach w wyższe góry, które muszą mieć ją twardą, np. pod raki, albo żeby nie czuć kamieni), a do tego wkładeczkę człowiek sobie skombinował odpowiednią jeszcze, to taki np. asfalt do Morskiego Oka (moja zmora przy każdej wycieczce w tamte strony, zwłaszcza przy powrotach) przestaje być aż tak straszny
  18. Blatio

    Kupujemy buty .

    W konstrukcji podeszwy tego buta jakoś nie mogę się dopatrzyć warstwy amortyzującej, która na dłuższe wycieczki może się okazać bardzo przydatna. Chyba, że się mylę
  19. Blatio

    Wolne żarty :)

    Pracowałem już i z gimnazjalistami wszystkich klas, z licealistami, a także przez kilka ładnych lat prowadziłem kursy dla dorosłych ludzi, tak więc pełen przekrój Owszem, z chęcią poszedłbym do jakiegoś liceum, tylko niestety sytuacja na rynku pracy dla nauczycieli jest taka, że idzie się do pierwszej lepszej szkoły gdzie znajdzie się jakikolwiek etat, a która z powodu niżu demograficznego czy też niecnych cięć ze strony organu prowadzącego (urzędu gminy / miasta), nie musi jeszcze masowo zwalniać nauczycieli. Tak ja musiałem odejść po 3 latach z gimnazjum, wraz z 5 innymi nauczycielami. Jako najmłodszy stażem anglista, byłem pierwszy do odstrzału z powodu braku godzin (za mało dzieci) i dyrekcja nawet nie miała co tu gadać, chociaż naprawdę dobrze się pracowało. Udało mi się zahaczyć na zastępstwo w podstawówce, na rok, teraz przypadkiem na drugi rok, ale w przyszłym roku już sobie na bank będę musiał znowu szukać pracy gdzie indziej, gdziekolwiek tylko się znajdzie etat... Tak to teraz wygląda Tak więc żarty żartami, ale generalnie jestem w stanie znieść sporo, włącznie ze sznurowaniem bucików nieporadnym pierwszakom (których ogólnie rzecz biorąc lubię), byle bym tylko robotę miał. Signum temporis, cóż dodać. Jakoś na te wszystkie buty, co je mam i będę miał, muszę zarabiać, buehehe
  20. Blatio

    Wolne żarty :)

    Aż tak źle nie jest, ale fakt, że trzeba dzieciom kurczę tu kurteczkę zapiąć, bo se samo nie potrafi, a nie widzi, że mu się tkanina w zamek wcina, tam bucika zasznurować, bo samo nie umie, tam tornisterek pomóc założyć, bo samo nie da rady, tu buteleczkę z piciem odkręcić, bo za słabe, nabój w piórze wymienić, bo nie wie jak, itp. Wszystko fajnie pięknie, dopóki nie zwali się na łeb naraz 15 lub dwadzieścia takich dzieci i każde z problemem
  21. Blatio

    Wolne żarty :)

    Od zeszłego roku pracuję m.in. z pierwszakami w podstawówce. Powiem tak... TO NIE JEST ŚMIESZNE!
  22. Jeśli chodzi o membranę, to wtrące, że teoretycznie w zamkniętych pomieszczeniach gorzej będzie działał osławiony Gore-tex. Czemu? Ponieważ jest to teflonowa (PTFE) membrana mikroporowa (jest to po prostu siatka mikroskopijnych otworów), działająca na zasadzie ciśnieniowej. W skrócie - Gore będzie działało tym lepiej, im zimniej jest na zewnątrz. Wtedy zgodnie z zasadą, że ciepłe zawsze dąży do zimnego, wilgotne i ciepłe powietrze z wnętrza buta będzie mocniej "wypychało" parę wodną na zewnątrz, do środowiska zimnego. Czym cieplej na zewnątrz (ergo - czym mniejsza różnica ciśnień po obu stronach membrany), tym oporniej ten proces będzie zachodził. Membrana Te-Por zaś (wyprodukowana przez Pi-Di-Gi, wedle mojej wiedzy jest to firma, która wymyśliła Sympatex), jest membraną bezporową, monolityczną, bez żadnych mikrootworów, wykonana w całości z poliestru, działająca na zasadzie chemicznej. W swojej konstrukcji i zasadzie działania jest w sumie identyczna z Sympatexem. Ta membrana działa na zupełnie odmiennej zasadzie niż Gore-tex - nie ciśnieniowo, lecz chemicznie. Z jednej strony (tak jakby "od wewnątrz") jest zbudowana z cząsteczek hydrofilnych (absorbujących wodę), zewnętrzna zaś jej warstwa to cząsteczki hydrofobowe (wodę odpychają). Niezależnie od ciśnienia zewnętrznego, membrana swoją stroną hydrofilną "zasysa" wilgoć z wnętrza buta, transferuje ją do warstwy hydrofobowej, która "wyrzuca" ją na zewnątrz membrany. Stąd opinie (zasłyszane od znajomych, którzy używają np. odzieży na Sympatexie), że jest to membrana, która działa nawet latem. Obu tych membran używa w swoich butach kilku polskich producentów (np. Protektor Te-Pora, Wojas Sympatexu, a Hanzel obydwu Kiedyś muszę sobie z ciekawości zamówić u Hanzela jakieś laczki na membranie w końcu, żeby na własnych nogach zobaczyć z czym to się je i czy rzeczywiście to działa nawet latem
  23. Blatio

    Wolne żarty :)

    To mi się kawał przypomniał: - Tsa sobie jakoś radzić - powiedział baca, zawiązując buta glizdą...
  24. Ciekawe jest to garbowanie skóry z aligatora Właśnie sobie uświadomiłem, że jeden z moich zegarków, kupiony parę miesięcy temu, jest na pasku z krokodylka Jakoś nie jestem fanem takiej skóry w butach, czy w walizkach, ale w przypadku pasku do zegarka, jeśli ktoś szuka w miarę eleganckiej opcji, jest to dość przyjemna sprawa Natomiast o tej skórze płaszczki na rękojeści mieczy samurajskich nie wiedziałem, interesująca sprawa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.