tosa
-
Postów
291 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
62
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez tosa
-
-
W dniu 11.02.2023 o 19:19, Danuta napisał:
A czy podejmie się ktoś renowacji czerwonych lakierowanych Martensów 1460 gdzie w kilku miejscach zeszła lakierowana powłoka?
Martens nie jest lakierowany. To jest skóra foliowana. Pęknieć się nie naprawi. Folia może również pękać dalej. Wielokrotnie malowałem takie buty ale nigdy nie mogłem powiedzieć, że pod warstwą farb i lakierów folia dalej nie pęknie. Malowanie skóry foliowaniem nie jest proste i nie zawsze ma sens
-
Daj zdjęcia tych butów.
-
W dniu 23.11.2015 o 17:10, MOD napisał:
Wydaje mi się, że akurat z takim midsolem to będzie problem, ale może jakiś szewc z doświadczeniem zdradzi nam dobry patent ... ?
Normalnie większość customizerów robi to mniej/więcej w ten sposób:
Ale trzeba mieć świadomość, że efekt nie jest odporny na ujemne temperatury i co jakiś czas malowanie trzeba będzie pewnie odnawiać, bo skoro oryginał się sypie po jakimś czasie, to po usłudze może być podobnie. Jednak podeszwa w Twoich, przynajmniej dla mnie to zupełnie inna bajka.
Nie będzie problemu. Wystarczy użyć odpowiedni barwniki transparentny np. Stahl choć moim zdaniem czarny transparentny Saphir też świetnie sobie poradzi.
Wiele razy to robiłem. Są odporne na warunki atmosferyczne. Zawsze lekko domykałem lakierem matowym.
-
W dniu 9.11.2020 o 13:00, Karola zdw napisał:
Dzień dobry
Proszę o opinie nt. środka do rozciągania skóry -saphir BDC show EZC lub show stretch?
kupilam przepiękne długie kozaki ale ich cholewka zatrzymuje się na kolanie;( ( odchudzanie i fitness już wdrożyłam;)
potrzebne dodatkowe max 5 cm
dziekuje
Polecam rozciągacz SHOEBOYS lub Saphir. Na SHOEBOYS robiłem rzeczy przedziwne i zawsze był skuteczny.
-
W dniu 11.10.2021 o 13:18, Ble napisał:
Może dlatego użytkownik masseur pyta, bo nie wie i liczy na jakąś mądra odpowiedź, a nie "kombinuje", tylko nie chce tracić pieniędzy na nowy impregnat, albo ryzykować zastosowania tego, MODzie :), hej! ;))))). Polecam stosować ze zrozumieniem słowo "kombinować". ;))))
Też tak uważam. Jest mnóstwo i impregnatów na rynku i każdy ma wybór. Do tej klienci absolutnie nie mają wiedzy w tym zakresie i idą do sklepu jaki mają w zasięgu po pomoc. Nie kombinuje tylko szuka pomocy.
-
W dniu 15.01.2020 o 15:39, MOD napisał:
Powodów może być mnóstwo, np. potraktowanie butów na etapie wykończenia lub w samym sklepie kiepskim kremem lub pastą, może nawet całkiem niezły specyfik, ale w nadmiarze, faktycznie źle wybarwione skóry ... etc. To ciężko wyczuć. Jak nadmiar to przeczyszczenie cleanerem powinno pomóc. Jak coś innego, to są dedykowane środki przeciw odbarwieniom skór. Stosuje się je z reguły wewnątrz buta, kiedy farbuje na skarpety czy stopy, ale w takim przypadku może i mogłyby pomóc. Ważne, by przed zastosowaniem wykonać próbę na skrawku, czy ta skóra z daną chemią nie reaguje jakoś dziwnie, skoro jest dziwna
Można ewentualnie spróbować skontaktować się jeszcze z producentem, bo sprzedawcy dziś naprawdę niewiele wiedzą. Rotacja wśród pracowników sklepów jest ogromna, potrafią zmieniać się co tydzień, więc nikt nie inwestuje w wiedzę i doświadczenie. Taki rynek pracy dziś mamy, że robotę można zmieniać bardzo często i zwłaszcza młodzież lata sobie od firmy do firmy.
Żadna skóra licowa farbowana a powinna być jeszcze domknięta lakierem nie może brudzić. Nawet jeśli będzie sama farba bez lakierów też nie powinna brudzić. Natomiast jeśli na etapie produkcyjnym jeszcze dodatkowo smaruje się buty różnymi środkami to tak być może choć absolutnie nie powinno.
Jeśli nie zwrócisz butów do sklepu to ja bym je gruntownie wyczyścił i dobrą pastą - może być pommadier, czy droższa z Saphir lub ewentualnie Ochnik robiona w Indiach na środkach naturalnych zapastował , zostawił na noc i polerował na drugi dzień.
-
W dniu 3.04.2014 o 21:09, KM90 napisał:
Co do jakości skóry nie mam żadnych podejrzeń, a złaziłem sporo takich butów, może kwestia wykończenia. Co do przygotowania - no wyczyściłem starannie z użyciem mydła Saphira, po czym odstawiłem do schnięcia na parę dni.
Opinacze, tutaj przesmarowane na próbę, nie muszą być piękne, ostatecznie zapastuję i tyle, z Corcoranami jest inna sprawa, może rzeczywiście trzeba szewca poszukać, ale najpierw zapytam o reklamację, bo to jednak dziwne, żeby kolor od mydła schodził.
Skórę musisz otworzyć. Samo czyszczenie mydłem nic nie da. Muszą być otwarte pory wtedy środki koloryzujące będą się trzymać. Można użyć odpowiedniej benzyny czy rozpuszczalnika. Inaczej, nigdy wcześniej nie koloryzujemy. Ja uważam, że takie renowacje zawsze należy zlecić odpowiedniej firmie zajmującej się tym zawodowo.
-
Należy zdjąć na odpowiednich zmywaczach, rozpuszczalnikach wszystkie warstwy past co jest nawet bardzo trudne. Usunąć też farby do surowej skóry. Wtedy zobaczymy wielkość pęknięcia rzeczywistą. Ocenimy. Następnie dajemy środki wzmacniające włókna w skórze i żywice czyli płynne skóry, nie szpachle, nie wypełniany do równości tylko zasklepiamy pęknięcia i malujemy.
- 1
-
Mam nawet kolekcjonerów butów wśród klientów. Mają gabloty gdzie stoją buty i oni na nie patrzą. To nie żart.
-
5 godzin temu, Mark napisał:
Hmmm, emocje i sentyment wygrały w przypadku tych butów .I niech tak zostanie 😄.
Oczywiście.
Jednocześnie właścicielce robiłem renowacje kozaków i torby. Pani mieszka w Anglii. Podrzuci coś jeszcze. A Martens ja absolutnie nie chciałem robić. Ja buty maluje dla przyjemności. Choć koło 250 par rocznie. Ale nie jest to żaden główny dochód. Pani stwierdziła, że na Martens będzie patrzeć. Zdarzało mi się już. W kozakach może chodzić 😊
-
-
-
W dniu 11.01.2021 o 22:43, Jerzy.Jurewski napisał:
Cześć. Chciałem poddać kurtkę renowacji, była już stara i emanowała zielonkawym blaskiem. Użyłem renomatu, żeby pozbyć się brzydkiego koloru, a następnie użyłem saphir Juvacuir. Efekt wygląda tragicznie. Jak ratować?
Renowacje robi się na farbach odpowiedniej jakości natryskowo. Następnie zamyka lakierami i konserwuje. Samemu przy pomocy żywic nic nie wyjdzie. Firmy, które robią renowacje profesjonalnie używają farb i odpowiednich systemów pracy.
-
Tu nie ma żadnego wosku. Są farby wodne, olejowo-alkoholowe Fiebings, lakiery Stahl, apertura Stahl. Nie używam wosków. To jest bardzo trwałe wykończenie. Butów maluje koło 250 par rocznie ale jest to dodatkiem do mojej pracy ze skórą tak naprawdę.
-
-
To mogą być piękne buty po dobrej renowacji.
-
W dniu 17.03.2013 o 11:52, Resiurc napisał:
Jeśli mogę zasugerować spróbuj w siodłach barwników transparentnych, ich wykończenie musi być bardziej naturalne. Uzyskałeś sztucznie wyglądające powłoki szczególnie na kurtce. Tam trzeba dać inne barwniki i natryskowo. Bez urazy tylko bardzo proszę. 26 lat że skórą pracuje i jak mogę to chce pomóc. Pozdrawiam
-
Z całym szacunkiem ale mydło przyciemni jeszcze bardziej. Wosk coccine - dystrybutor Dakoma absolutnie tu nie można stosować. Spowodował trwałe uszkodzenia, nie usunie go Pani, renomat w przypadku półotwartej lub otwartej skóry jaką Pani ma dalej pogłębi plamy. W tym przypadku można zrobić wyłącznie renowacje pełną. Multirenowacja będzie mieć dobry balsam do takiej skóry ale już za późno. Ciekawy produkt robiony w Indiach na ochnik, można go bezpieczne stosować do takiej skóry jaka Pani ma, pogłębi kolor równomiernie, nawilży, zabezpieczy ale na to też już za późno. Moim zdaniem tylko renowacja.
Pozdrawiam
Mariusz Słowiński
-
Bardzo dziękuję choć po długim czasie.
Pozdrawiam serdecznie
-
Malowanie nubuku to skomplikowana sprawa. W czwartek dostałem kolejne buty przez jedną Panią malowane na Saphir. Barwnik bardzo dobry ale należy mieć wiedzę i przede wszystkim doświadczenie. Bardzo ważne jest czyszczenie, odtłuszczenie, usunięcie ewentualnych środków konserwujących, tłuszczu. I moim zdaniem malujemy natryskowo na barwnikach alkoholowych, rozpuszczalnikowych, które mają duża transparentność i wnikają w skórę. Tarrago moim zdaniem nadaje się do odświeżenia. Choć z drugiej strony używając saphir trzeba być kilka kroków do przodu
-
Trwałe odkształcenia włókna w skórze. To tak jak zmarszczki. Zastanawiam się czy to nie tzw. "mielonka" czyli dalej będzie szybko pękać. W tym przypadku bym nie pasował. I nigdy na mokro. Skóra nie lubi wody i gorąca, choć rzeczywiście raczej dawniej, polskie wykończenia się odzieżowych oprócz prasowania na prasie w garbarni były prasowane na gotowych wyrobach odzieżowych. Tych zagnieceń nie zlikwidujesz. Wazelina w żadnym przypadku nie nadaje się do skóry. Tylko dobrej jakości środki. Multirenowacja ma ich dużo.
-
Nie chce przed szereg się wyrwać ponieważ są tu szanowni znawcy ale zbyt wiele kosmetyków moim zdaniem i tłuszczu bym nie dał. Z tłuszczem przy tym wykończeniu bardzo ostrożnie. Te grudki mogą być w niektórych wypadkach cechą skóry gdy dostaje zbyt dużo środków I wodę.
- 1
-
-
Witam wszystkich na tym mądrym forum. Często tu zaglądam lecz rzadko pisze. Skupiam się na pracy.
Ale ponieważ otrzymałem buty od użytkowniczki Madleen https://www.wbutach.pl/profile/6290-madleen/
za co jestem jej wdzięczny chciałbym pokazać efekt finalny z poszczególnymi etapami prac. Choć butów maluję koło 200 par rocznie to nie jest to oczywiście główne zajęcie a zdecydowanie bardziej większa forma relaksu w pracy.
Zdjęcia pokazują poszczególne etapy tej pracy choć klientka jeszcze nie otrzymała swoich butów. Została jeszcze konserwacja.
rozciąganie cholewki kozaków
w Obuwie eleganckie damskie
Opublikowano
Nie wiem jak sprawdza się tu środki do rozciągania Saphir. Ponoć bardzo dobrze. Ja przez lata używałem rozciągać Shoeboys. Potrafił punktowo i trwałe rozciągać but o rozmiar w ciągu kilkunastu minut. Aplikujesz w miejsce ucisku i chodzisz kilkanaście minut. Jeśli jest skóra naturalna to się dopasuje do nogi.