tosa
-
Postów
291 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
62
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez tosa
-
-
Można przywrócić skórę kierownicy do stanu normalności z takiego stopnia zniszczenia jak widać.
- myjemy mydłem Avel - odtłuszcza również dobrze, kilka razy najlepiej ostrą stroną gąbki do zmywania, brud zbieramy ściereczką
-koniecznie używamy zmywacza decapant Saphir, dwa razy
-szlifujemy papierem ściernym wodnym 320
-przecieramy raz jeszcze zmywaczem
-malujemy kremem do renowacji Saphir 25ml lub żywicą Juvacuier ( mają bardzo dobrą przyczepność) kładziemy 3 cienkie warstwy każdą podsuszając suszarką
-czekamy co najmniej 10 minut i moim zdaniem koniecznie kładziemy-malujemy 3 warstwami lakieru tarrago mat. Jeśli mamy aerograf trzecią warstwę kładziemy natryskiem-wyrównuje optycznie powierzchnię, wszelkie smugi znikną
-czekamy 24 godziny, do lakieru nie ma dodatkowych utwardzaczy, więc odczekajmy tyle
-lakier jest wodny więc przynajmniej przez tydzień nie myjemy!!! niczym kierownicy - lakier oddaje wodę, powłoka nabiera ostatecznego wyglądu
Raz na 3 miesiące trzeba kierownicę konserwować odpowiednim środkiem.
Pozdrowionka
-
2
-
-
Nie żartuję ale czy tu jest również skóra ze strusia zastosowana?
-
A za wysyłki i robociznę myślisz, że zapłacisz mniej?
.gif)
Poszukaj lepiej na miejscu jakiegoś punktu zajmującego się renowacją skór lub tapicera, który sprawą się zajmie
Oszczędzając koszty można to miejsce "wyczyścić" mydłem szarym choć zapycha skórę-zdecydowanie lepsze mydło avel, można przemyć spirytusem (odbarwi) lekko wyszlifować, nałożyć w rysę dowolny kolor -bo czarnego nie ma-płynną skórę tarrago ( bardzo dobra i tania), następnie domalować dwoma warstwami kremu do renowacji 25ml. Odczekać i gotowe. Należało by jeszcze takie siodełka szczególnie, impregnowac. Może byc nawet spray tarrago-nanoprotector o bardzo szerokim zastosowaniu łącznie z dachami aut caabrio.
Wykonywałem usługi renowacji podobnych siodełek, sam koszt to koło 80 zł plus dwóch kurierów.
Polecam zakup płynnej skóry tarrago i kremu do renowacji.
Pozdrawiam
-
1
-
-
Witam,nie wiem czy uda mi się znaleźć odpowiedz tutaj, ale przeglądam to forum już jakiś czas i jest tu masa informacji i tak pomyślałem czy ktoś z was skusił się na odnowienie/obszycie kierownicy w swoim autku?Jeśli tak to czy ktoś ma godnego polecenia speca od tego?Szuka w okolicach Warszawy / Płocka w necie jest sporo takich którzy się reklamują ale zanim pójdę do jakiegoś to chciałem zasięgnąć waszych opinii na ten temat.Czy orientujecie się czy skóra do kierownicy różni się znacząco od takiej do butów, gdybym np chciał kupić skórę w miejscu A i dać do miejsca B aby tam obszyli mi kierownice?
W okolicach Warszawy polcam 4drive - taka firma, mają skóry w oryginale do różnych marek aut. Biorą z wspaniałej hurtowni Lederpol w Łodzi. Jedyna z przedstawicielstwem w Polsce hurtowni Hans-Reinke ( perełka w koronie) . Lub od razu Tap Car w Łodzi z przedstawicielstwem garbarni Woolsdorf!! w Austri.
Można samemu renowację.
Np. :
-mydło avel-dokladnie czyścimy i odtłuszczamy-dobrze odtłuszca,naprawdę dobrze
-decapmant - rozpuszczalnik,nie żałujemy, nie wysuszy skóry
-szlif też koniecznie papierem ściernym 320 wodnym, usuwa resztki tłuszczu i wszystko to co spadnie z kierownicy pod nowo nałożonymi powłokami jesli tego sami nie zeszlifujemy. Ten zabieg pomoże w wchłanianiu kremu do wewnątrz skóry co jest bardzo istotnie. Krem do renowacji 25ml Saphir ma bardzo dobrą przyczepność na odpowiednio przygotowaną powierzchnię.
-krem do renowacji 25ml trzy warstwy w odstępach 10min
-polerka i koniecznie!!
-LAKIER tarrago najlepiej aerografem-wyrówna powłoki
-polecam też niedrogą a nawet tanią a bardzo dobrą płynną skórę tarrago. można nawet na gąbce w miejscach przetarć na kierownicy dac kilka warstw ,każda podsuszając suszarką. Zostawiamy na dwie co najmniej godziny i dopiero dajemy żywicę do renowacji.
Pozdrawiam
-
1
-
-
Jak już gdzieś, kiedyś wspominałem zadowoleni klienci podsyłają nam czasem swoje fotorelacje, co niezmiernie nas cieszy
W tym przypadku dostaliśmy komplet oryginalnych fotek wraz ze zgodą na ich publikację z opisem zawartym na forum audi80.pl.
W maju stalem sie posiadaczem oryginalnej, czarnej skorzanej tapicerki z Audi 80 B4 Sedan. Tapicerka byla w bardzo dobrym stanie, brak dziur, nie potargana ... doskonale nadawala sie wiec do regeneracji.
Po zapoznaniu sie z tematem w internecie, wybralem ostatecznie kosmetyki regeneracyjne firmy Avel oraz Saphir.
Ponizej przedstawiam opis oraz zdjecia z regeneracji, mam nadzieje ze sie przyda.
Kosmetyki:
- do przywrocenia koloru w miejscach wytartych oraz popekanych uzylem balsamu mocno koloryzujacego Saphir Juvacuir 75ml (kolor czarny).
- do wyrownania koloru, nawilzenia skory oraz jej glebokiej regeneracji uzylem odzywczego balsamu koloryzujacego Avel 500ml(kolor czarny).
- do umycia skory przed renowacja koloryzujaca uzylem zwyklego szarego mydla. Przeczytalem w internecie ze bardzo dobrze radzi sobie z czyszczeniem skory, a poza tym moja skora jest czarna i barwiona byla rowniez na czarno wiec postanowilem zaryzykowac ze zwyklym mydlem. Do czyszczenia mozna rowniez uzyc mydla Avel 100ml.
Wszystkie kosmetyki zakupilem na stronie multirenowacja.pl. Sprzedawca udziela bardzo dobrych porad, a sam towar dostalem juz w 24h od daty zlozenia zamowienia.
Stan tapicerki przed regeneracja:
Akcesoria:
- balsam Saphir 75ml
- balsam Avel 500ml
- miekka gabka
- szare myslo
- dwa wiadra z ciepla woda
- duzo czystych bawelnianych szmatek
- gumowe rekawiczki
- srubokret do rozkrecenia plastykow z foteli
Regeneracja:
1. Mycie tapicerki - do mycia tapicerki uzylem szarego mydla za 2PLN. Mycie na 'dwa wiadra', w jednym wiadrze moczymy i namydlamy gabke, w drugim plukamy. W ten sposob nie wcieramy ponownie brudu w tapicerke. Uzylem zwyklej miekkiej gabki. Gabka musi byc wilgotna, nie moze byc pelna wody. Gabke nalezy natrzec mydlem, a nastepnie delikatnie nacierac cala tapicerke. Wazne zeby nie moczyc tapicerki w wodzie, myc trzeba samymi mydlinami oraz piana z szarego mydla. Nie czekamy az mydliny na skorze wyschna, od razu wycieramy czysta, bawelniana szmatka.
Ja odkrecilem boczne plastyki od fotela aby dobrze wymyc cala tapicerke oraz usunac kurz w miejsach trudno dostepnych np. kolo zamka pasa bezpieczenstwa.
A tak wyglada fotel juz po dokladnym umyciu:
Po umyciu fotel pozostawiamy do wyschniecia na okolo 1h. W tym czasie mozemy umyc drugi fotel.
2. Przywrocenie koloru - w wytartych oraz spekanych miejscach przywracamy kolor za pomoca balsamu mocno koloryzujacego Saphir. We wszystkie takie miejsca delikatnie wcieramy balsam za pomoca bawelnianej szmatki. Nakladamy kropelke balsamu na szmatke i wcieramy. Wazne aby wcierac tylko w ubytek koloru poniewaz balsam jest bardzo mocny i pozniej duze plamy moga przebijac. Do operacji koloryzacji proponuje uzyc rekawiczek gumowych aby nie miec pozniej czarnych dloni
Balsam Saphir schnie w okolo 10 minut.
Po uzupelnieniu duzych ubytkow koloru pora na regeneracje oraz nawilzenie skory na calej jej powierzchni. Uzywamy do tego balsamu nawilzajacego Avel. Operacja ta pozwoli rowniez wyrownac kolor po balsamie Saphir na calej powierzchni tapicerki. Poniewaz tapicerka ktora kupilem byla bardzo sucha (dawno nie konserwowana) musialem natrzec cala tapicerke az 3 razy, dopiero udalo mi sie zlikwidowac wszystkie przebarwienia i uzyskac jednolity kolor.
Balsam Avel nakladamy za pomoca bawelnianej szmatki. Nie uzywamy gabki poniewaz wchlania caly balsam, a ma go wchlaniac tapicerka. Wazne aby nie nacierac grubej warstwy, mozna nalozyc wiecej balsamu ale trzeba go ladnie rozprowadzic po tapicerce. W miejsach trudno dostepnych takich jak np. szwy mozna uzyc pedzelka ktory pozwoli aby balsam dotarl gleboko. Nastepnie szwy wycieramy szmatka.
Tak wyglada fotel w trakcie regeneracji balsamem Avel:
A tutaj juz gotowy fotel z zaglowkiem:
Balsam Avel pozostawiamy do wyschniecia na okolo 20 minut. Nastepnie cala tapicerke wycieramy czysta sucha szmatka bawelniania, co pozwoli uzyskac ladny polysk skory i usunac nalot ktory czasami pozostaje po wyschnieciu balsamu.
Podobnie postepujemy z drugim fotelem oraz kanapa.
Uwaga: Plamy oraz przebarwienia (placki) najlatwiej usunac za pomoca balsamu mocno koloryzujacego Saphir. Nie wcieramy wtedy balsamu w skore ale nacieramy plame tak aby zakryc ja cieniutka warstwa balsamu i pozostawiamy do wyschniecia na 10 minut. Nastepnie wyrownujemy kolor balsamem Avel i gotowe. Mnie udalo sie tak usunac plamy z siedziska oraz boczkow kanapy.
Ponizej galeria zdjec przed & po:
A tutaj zdjecia juz zregenerowanej tapicerki w samochodzie:
Podsumowanie:
- mycie & regeneracja jednego przedniego fotela zajela mi okolo 2,5h
- mycie & regeneracja siedziska kanapy zajela mi okolo 1,5h
- mycie & regeneracja oparcia kanapy zajela mi okolo 1,5h
- mycie & regeneracja obu boczkow zajela mi razem okolo 1h
Poniewaz tapicerka byla bardzo sucha i po paru dniach okazalo sie ze dalej chlonie balsam, dlatego nacieram ja dodatkowo balsamem Avel jeszcze co 4-5 dni. Planuje ja nacierac az do skonczenia sie balsamu. Nastepnie do konserwacji uzyje wosku pszczelego do skor firmy Avel lub Urad.
Balsamy sa bardzo wydajne, charakteryzuja sie tez fajnym zapachem (Avel):
- do uzupelnienia ubytkow koloru zuzylem okolo 1/4 butelki (75ml) balsamu Saphir
- do regeneracji oraz wyrownania koloru zuzylem okolo 1/2 butelki (500ml) balsamu Avel (cala skore nacieralem juz okolo 5-6 razy!)
źródło:
http://www.audi80.pl/b4-all-regeneracja-skorzanej-tapicerki-vt68537.htm#780031
Podziękowania za pracę, relację i zgodę na publikację dla Pana Artura.
Witam.
Prace robią wrażenie rzeczywiście, optycznie patrząc.
Pozwolę sobie zasugerować do czyszczenia zdecydowanie MYDŁO AVEL nie mydło szare. Szare rzeczywiście dla laika czyści, tylko tak naprawdę nie usuwa całego brudu a co ważniejsze NIE OTWIERA SKÓRY-POR W SKÓRZE, co po pierwsze uniemożliwia wchłanianie środków do renowacji jak i konserwacji w sposób prawidłowy.
Na szarym mydle czyszczą w niektórych komisach i ja przy konserwacji muszę pozostałości tej mazi usuwać. Środki konserwujące po szarym mydle nie mają odpowiedniego wchłaniania.
Efekt byłby lepszy po mydle.
Dalej dajemy koniecznie decapmant-rozpuszczalnik, który moim zdaniem jest jednym z najlepszych na polskim rynku, on nie tyle rozluźnia co usuwa farbę co w tym przypadku jest wskazane, jednoczesnie otwiera skórę.
Lekki szlif na papierze wodnym 320 a następnie przetarcie środkiem odtłuszczajacym. Nie chcę reklamowac innych firm więc jak najbardziej może być preaper tarrago.
Dalej dajemy krem do renowacji 25ml dwa razy.
Czekamy za kazdym razem 10min.
Potem polerka czystą szmatką i....nakładamy lakier tarrago co zamyka powierzchnię i uszczelnia chroniąc maksymalnie przed ścieraniem.
Mozna dac jeszcze utrwalacz.
Następnie w przypadku czarnych tapicerek moim zdaniem nie balsam koloryzujacy lub balsam avel a zdecydowanie WOSK AVEL 375ML.
Daje pełną ochronę, kapitalnie zmiękcza skorę mocniej nawet niż pewne inne środki bardzo prestiżowej firmy, do tego daje piekny mat. I tu na polskim rynku nie spotkałem wosku czy balsamu dającego taki mat. On jest taki jak ma być.
Czyli kupujemy :
-mydło avel 100ml wystarczy
-decapmant mały
-krem do renowacji 25ml
-preaper tarrago lub ... coś tam innego
-lakier tarrago mat (dobrze miec aerograf)
-wosk 375ml Avel -starczy na baaardzo długo
Z Pozdrowieniami
-
2
-
Zmiana koloru butów z nubuku.
w Malowanie obuwia tekstylnego
Opublikowano
Stary , wysuszony nubuk, do tego wyprany w pralce. Pozbawiony koloru. Nowe były oliwkowe.
- Czyścimy Omnidaim wg. instrukcji
-malujemy farbą Tinture Saphir max. dwie warstwy pędzelkiem, w tym spody
-zostawiamy do wyschnięcia, do następnego dnia
- aby nawilżyć użyłem balsamu do nubuku olejowanego Saphir- jedyny na Polskim rynku z pigmentem i nie w sprayu, Używam równiez prywatnie, efekt wyśmienity!!!! Tu włożyłem 6warstw w odstępach kilkugodzinnych przez 3 dni.
Skóra zrobiła się elastyczna i zaczęła przybierać właściwości nubuku olejowanego.
Nie trzeba juz konserwowac dodatkowo. Dalej moim zdaniem polecam ten właśnie balsam do konserwacji i omnidaim do czyszczenia.
Te farby - Tinture Saphir mają bardzo dobry stopień krycia i bardzo wysoką odporność na ścieranie.