Skocz do zawartości

makowiec

Moderator
  • Postów

    469
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez makowiec

  1. Kurde. Zastanowię się nad tym. Przy tej cenie wyjdzie jak za licytację na "Allecośgro". Ale to i tak kusząca propozycja, bo trafić ją to prawdziwy problem. Gdyby tak dostać "w łapki" samą knizkę ksero za friko w biurze mógłbym zrobić. Ale rozumiem, że to odpada więc nie naciskam i przekonuję się do ksera. Dam znać. .
  2. Może powodem jest zbyt duża średnica otworów przez co są zbyt "rozsypane" ?
  3. W ostatnim czasie na Allecośtam licytowano podręcznik "Szewstwo" Rerutkiewicza, Rekwarta. Ktoś z Naszych użytkowników śmignął mi to (dziś) sprzed nosa? Pech, nie miałem dojścia do netu przed 17. Przyznać się! Chociaż nie jestem zwolennikiem piractwa, to fakt że takie pozycje zaczynają być prawie nie osiągalne może ktoś postara się o ksero tychże pozycji. Prawa autorskie po 25 latach nie mają zastosowania . A wznowień brak. Szukam także "Cholewkarstwa" Liszki i reszty.Mała podpowiedź. Przy każdej uczelni wyższej - wiem z doświadczenia - jest punkt kserograficzny, który zrobi profesjonalną kserokopię całości i w dodatku "zbinduje" całość.
  4. Mój kolega mawia tak: "...zapowiada się miodnie...".
  5. aSi pełen szacunek. Widać, że się zawziąłeś i idziesz do przodu. Ponadto pokazujesz, że samemu można i to z powodzeniem. O błędy się nie martw. Nie popełnia ich ten co nic nie robi. Ważne, że je widzisz i kombinujesz jak je wyeliminować. Zresztą koledzy z forum jak widzę podpowiadają więc następnym razem będzie jeszcze lepiej. Jest w twojej robocie jeszcze inna rzecz. Są takie osoby - cicho bo siedzi za moimi plecami jedna z nich - które nie do końca wierzą, że samemu można się tego nauczyć, traktując takie hobby z przymrużeniem oka - o cholera przeczytała - A wiec do boju Panie kolego i oby szło z buta na but coraz lepiej. Może i ja się zdecyduję coś pokazać, chociaż przy Twoich efektach wychodzę raczej blado. . A widzisz babo.......
  6. aSi pełen szacunek. Widać, że się zawziąłeś i idziesz do przodu. Ponadto pokazujesz, że samemu można i to z powodzeniem. O błędy się nie martw. Nie popełnia ich ten co nic nie robi. Ważne, że je widzisz i kombinujesz jak je wyeliminować. Zresztą koledzy z forum jak widzę podpowiadają więc następnym razem będzie jeszcze lepiej. Jest w twojej robocie jeszcze inna rzecz. Są takie osoby - cicho bo siedzi za moimi plecami jedna z nich - które nie do końca wierzą, że samemu można się tego nauczyć, traktując takie hobby z przymrużeniem oka - o cholera przeczytała - A wiec do boju Panie kolego i oby szło z buta na but coraz lepiej. Może i ja się zdecyduję coś pokazać, chociaż przy Twoich efektach wychodzę raczej blado. . A widzisz babo.......
  7. makowiec

    Pierwsze kroki

    Fakt, że aSi sam zdobywa wiedzę i robi buty budzi we mnie uznanie dla jego osoby. Fakt, że pokazuje te lepsze i te gorsze produkcje wzbudza mój podziw w dwójnasób. Jak zrobię swoje pierwsze buty pewnie ich nie pokażę. Nawiązując do świąt. Od dwóch dni gotuję, pichcę i dyryguję. Żona kończy sprzątanie,. Hahahaha nie ma to jak właściwy podział obowiązków. Wczoraj galareta, śledzie w śmietanie i ryba po grecku, dzisiaj od rana bigosik, trzy ciasta i farsz na uszka. Na jutro sałatki, barszczyk, lepienie "uszu" i smażona rybka. O dodatkach i niby mało ważnych głupotach nie wspomnę. Oczywiście żeby wszystko szło jak należy butelka czerwonego wina. Całe szczęście nie mam "karpiowych tradycji" więc "walenie w łeb" mam z głowy jak co roku. Jak już tutaj to także wszystkim Wesołych Świąt.
  8. makowiec

    Pierwsze kroki

    Myślę, że aSi niepotrzebnie się spina. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie. A o co? No właśnie... Chyba o książki.
  9. makowiec

    Pierwsze kroki

    aSi mam wrażenie, że pilnie strzeżesz swojej "tajemnicy" i nie bardzo chcesz się nią dzielić.
  10. Jedna z niewielu prac Świętego, która nie podoba mi się w ogóle. Patrząc na poprzednie prace wiem, że potrafi dużo więcej. To trąci eksperymentem.
  11. A wiec gif gifowi nie równy hahahahaha
  12. Poszukujesz butów jakie są w gif'ie? Czy poszukujesz gif'a z butami? Może źle to odczytuję, ale wydaje mi się, że chodzi o to pierwsze. Znaczy więc "zauroczyły" Cię refleksy na bucikach? Czy może długość szpil...i. Jest jakiś znawca damskich szpil?
  13. Może jakiś oddzielny pod temat w stylu :sprzedam/kupię urządzenie byle było w dobrej cenie?
  14. Co do pierwszego pytania, to sam jestem zainteresowany. Jeśli chodzi o drugie to raczej zaciekawiony - dlaczego?
  15. Jeśli ktoś szuka maszyn to znalazłem ogłoszenie o sprzedaży kilku maszyn za - tak mi się wydaje, ale mogę się nie znać - rozsądne pieniądze. Jest nawet podobny słupkowy Durkopp do tego Pfaffa jakiego kolega zamieścił w swoim poście za 350 zeta. Okazja panowie: http://tablica.pl/of...we-ID1LG2N.html
  16. makowiec

    moje prace

    Łoł. Fajnie zrobione. Niektóre trafiają w mój gust. Bardzo fajne paseczki. Gratki. Może kolega zamieści jakieś fotorelacje z "work in progress"?
  17. Czy małżonka ma indiańskie imię? Mam nadzieję, że to nie Długa Racica. Ogólnie mokasyn, to dla mnie jeden z niewielu butów którego na nogę nie założę. No cóż każdy ma jakiegoś złego ducha. Cóż powiedzieć. Zeb McCain miałby czym handlowiec z Indianami.
  18. Jako, że jestem kompletnym amatorem, któremu w dodatku wydaje się że coś mu się wydaje - powiem: Chociaż nie jestem wielbicielem brązów tu akurat całkiem fajnie się to komponuje. Oczywiście użyłbym innego koloru skóry ale... dlaczego nie właśnie taki? Koniec końców to TWOJE buty. To buty na zamówienie czy na własny użytek? Ręcznie robione buty - wybacz @nie_problem - to nie koniecznie buty klasyczne. Te oczywiście doskonale zrobione są klasą samą w sobie. Tu - jak mi się zdaje - jest codzienny but. Ładny, chyba jednak bardziej elegancki od zwykłego półbuta jakich wiele na nogach. Oczywiście elegancja i komfort na co dzień są wskazane. Nie oszukujmy się jednak. Nie jest to pospolite w sensie noszenia na co dzień ręcznie robionych eleganckich i nie ukrywajmy dosyć drogich butów. Kwadratowe noski wg. mnie komponują się tu całkiem fajnie. Nie wiem na ile to przemyślana koncepcja na ile kształt kopyt jakie kolega posiada, ale wyszło - jak dla mnie - całkiem fajnie. Jak dla mnie - laika - buty zrobione bardzo fajnie. Pewnie są niedociągnięcia. Mógłbym o nich mówić, kiedy przechodziłbym w nich co najmniej miesiąc. Gratuluję. To naprawdę kawałek fajnego obuwia. ps. Fajnie gdyby kolega postarał się "o małą" fotorelację z prac "konstrukcyjnych". Może przy następnych?
  19. No ten Pfaff to taki strasznie stary to chyba nie jest. Znalazłbym zastosowanie dla takiego kawałka "złomu". Oj znalazłbym. Za "złomy" w stylu owego Pfaffa (identyczna główka, maszyna słupkowa silnik siła) trzeba wybulić koło półtora kawałka. Zdążają się oferty - jak dla mnie - całkowicie oderwane od rzeczywistości. I nie jest to domeną naszego Alle coś tam. Pozostałe [beeep]eje także obfitują w szokujące ceny maszyn. Ostatnim obserwowanym (niestety tylko) przeze mnie cudeńkiem jest Pfaff 368-261 za 880 ewro. Horror.
  20. He, he he. Pończoszki, czarne, trochę ponad kolanka z białą kokardką z tyłu. ........ups..........rozmarzyłem się hahahahahaaha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.