Skocz do zawartości

MOD

Moderator
  • Postów

    1 411
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105

Odpowiedzi opublikowane przez MOD

  1. Mi się podoba! 

    Naturalne skóry pięknie się starzeją i nie lubię realizacji, w których ze starego robi się zupełnie nowy produkt. Dla mnie dobra usługa to taka, która pozostawia skórę w dobrej kondycji nie ingerując zbyt mocno w jej naturalną patynę. Poza Renovating Cream, polecam pobawić się trochę produktem Juvacuir Saphir - świetnie się sprawdza tam, gdzie do odświeżenia jest kolor, bez głębszych uszkodzeń i ubytków. Moim zdaniem lepszy na większe powierzchnie. Renovating z kolei lepiej zdaje egzamin przy miejscowych, a głębszych uszkodzeniach. No i okucia - w takich przypadkach są często w opłakanym stanie i warto o nie również zadbać. 

     

    Klient zadowolony! To podstawa! GRATULACJE!

    • Like 1
  2. Sprawa dość skomplikowana. Jak na jedną małą torebkę, to musiało się tam dziać ;)

    Oczywiście wszystko kwestia konkretnego przypadku i samej skóry, ale kilka wskazówek można podrzucić:

     

    1. W sytuacjach beznadziejnych często sprawdzają się odplamiacze z serii AVEL HUSSARD:
      http://multirenowacja.pl/product/search?query=hussard

      Przykład zastosowania Hussard Spray 200ml
      post-1446-0-63297200-1447495466.jpgpost-1446-0-19604300-1447495466.jpg
      post-1446-0-85646200-1447495465.jpgpost-1446-0-21520700-1447495465.jpg
      http://www.shoecare.ro/index.php?main_page=page&id=33

      - wstrząsnąć pojemnikiem
      - aplikować z odległości ok. 25cm
      - pozostawić do wyschnięcia, aż pojawi się biały nalot (na tekstyliach ok. 30 minut, na skórach ok. 2h).
      - usunąć nalot szczotkując lub za pomocą szmatki
      *Jeżeli to konieczne, powtórzyć proces
       
    2. Długopis na skórze, to wbrew pozorom jeden z najtrudniejszych do wyeliminowania problemów. Zwłaszcza na skórach anilinowych i semianilinowych, gdzie tusz wgryzł się głęboko w strukturę skóry :( Tu najlepszym sposobem są odplamiacze dedykowane do usuwania tego typu plam, przy czym w zależności od skóry i utrwalenia plamy gwarancji na sukces po prostu nie ma. To kwestia podjęcia próby, korzystając z bardzo mocnego środka. AVEL Hussard Detaucher dość często zdaje egzamin:
      post-1446-0-83133200-1447496061_thumb.jpgpost-1446-0-67921000-1447496062_thumb.jpg
      http://llaveru.webcindario.com/wordpress/?p=609
       
    3. Najprawdopodobniej po tak gruntownym czyszczeniu i odplamianiu skóra będzie wymagała repigmentacji i odżywienia. To też można zrobić mniej lub bardziej kompleksowo. Zastosowanie mogą znaleźć:
      http://multirenowacja.pl/tinture-francaise-50ml-farba-do-skor-na-bazie-alkoholu-saphir-teinture.html
      http://multirenowacja.pl/balsam-mocno-koloryzujacy-juvacuir-75ml-saphir.html
      http://multirenowacja.pl/canadian-75ml-krem-regenerujacy-koloryzujacy-do-skor-saphir.html
      ...

      To tylko taki ogólny zarys, bo optymalne rozwiązanie dobiera się najlepiej trzymając w ręku obiekt i mając do dyspozycji paletę produktów. Wtedy dokonując kolejnych prób na małym skrawku można dobrać optymalne rozwiązanie i kolor pigmentu. Większości tych środków nie da się też zużyć do jednej torebki, także sporo jeszcze zostanie na inne realizacje :) Przez wzgląd na to właśnie, trzeba się zastanowić, czy chcemy się bawić (Uwaga! Wciąga, grozi zajętymi weekendami i kolejnymi zleceniami od członków rodziny!), czy może lepiej podesłać ulubioną torebkę do fachowca, który zrobi to za nas. Na tym forum znajdziesz takich :)


       
  3. Samo czyszczenie wodą skórzanej wyściółki to perspektywa stopniowego przesuszania i dewastacji wnętrza. Skóra będzie może stosunkowo czysta, ale przesuszona, co z czasem skutkuje sztywnością i podatnością na uszkodzenia. Nadmiar tłuszczu również nie jest wskazany, bo będzie pozostawał na skarpetach :) Polecam spróbować użyć w niewielkich ilościach dobrych jakościowo wydajnych środków, które jednocześnie czyszczą, odżywiają i zabezpieczają skórę: Creme Universelle Saphir lub Renovateur Cream Saphir . 

     

    Gumę czyszczę zazwyczaj cleanerami do skóry, np. Tarrago Universal Cleaner , ale jak coś złego się z przelotkami dzieje, wtedy zawsze można użyć typowych środków do gumy. To już kwestia konkretnej potrzeby.

     

    Metalowe elementy, jak z gumą :)

    • Like 1
  4. Nie ma odpowiedzi, bo to są tematy, które dzielą ludzi pewnie 50/50. Jedni po prostu preferują opcję A, a inni opcję B. W zależności od własnych oczekiwań, butów, warunków, umiejętności, doświadczenia ... Przy gruntownym czyszczeniu i ściąganiu starych warstw preferuję środki dedykowane do skór wyprawianych. Ale znam też magików, którzy ufają babcinym patentom i są również zadowoleni. Przetestuj sobie na przestrzeni roku oba sposoby i zobacz co będzie optymalne dla Ciebie. To najlepsza droga.

  5. Nie musiałem googlać Kolego, gdyż znam ten model doskonale :)

    Z racji pewnego projektu przez moje ręce przewinęło się w ostatnim miesiącu jakieś 900 par TNF :) 

     

    Niestety, nigdzie nie widziałem tego typu sznurowadeł. Z płaskimi w ogóle jest problem i osobiście szukałbym po prostu godnego zamiennika. Ale przyznam, że specjalistą od sznurowadeł nie jestem i rozeznanie rynku mam takie sobie więc pewnie coś umknęło mojej uwadze. Jak znajdziesz, daj znać na forum. Może ktoś w przyszłości skorzysta. Powodzenia!

  6. Dla mnie po czyszczeniu wyglądają całkiem Okey. Teraz należałoby odżywić je kremem do skór, pozwolić wchłonąć i wypolerować, a następnie potraktować pastą woskową, osiągając połysk na noskach i piętach (więcej warstw wosku) na cholewce 2/3 cieniutkie warstwy wosku, by się nie wykruszał w pracujących częściach cholewki i powinno być OKey. Tu cały wątek o połysku i lustrze:

    http://www.wbutach.pl/topic/172-lustrzany-polysk-mirror-shine/

  7. Z rozmów z różnymi sklepami wiem,  że opisy często lecą z wzorca/schematu i czasem mamy takie perełki, gdzie na fotce ewidentnie są buty zamszowe, a w opisie mowa o licówce ;)

    Jak mam wątpliwości, to kontaktuję się bezpośrednio z producentem, pytając zarówno o rodzaj skóry, jak i preferowane sposoby pielęgnacji ... najczęściej dostaję info zwrotne, aczkolwiek co do pielęgnacji to równie często ich sugestie okazują się słabsze od rozwiązań i wyborów własnych. Im chyba bardziej zależy jednak, by buty wymieniać co 2 sezony, albo i częściej ;)

  8. A no to rzuć okiem na przykład tu:

    http://www.wbutach.pl/topic/223-buty-hanwag-yukon-oczyszczanie-z-tluszczu-palc-kladzionego-na-goraco/

     

    Sklepy i sprzedawcy już różne rzeczy piszą. Jeżeli dobrze pamiętam to skóra w tym modelu, faktycznie jest dodatkowo zaimpregnowana, czyli pewnie natłuszczona. Rysy na natłuszczanej, czy woskowanej skórze to naturalna sprawa. Taki jej urok. Jeżeli to buty w teren to osobiście bym nie malował, tylko zaprawił tłuszczowo. Mi tam w terenie głębia koloru nie jest potrzebna :)

  9. Cordovan jest dość specyficzną i rzadką skórą - obawiam się, że w Polsce trudno będzie o większe doświadczenie akurat z tym rodzajem materiału :(

    Ten odplamiacz jest dość skuteczny na tłuste plamy:

    http://multirenowacja.pl/odplamiacz-do-skory-i-tekstyliow-200ml-hussard-avel.html

     

    ... ale nie mam pojęcia, jak Cordovan będzie reagował w kontakcie z mocniejszymi środkami. To po prostu kwestia prób na małym skrawku i dobrania optymalnego produktu z palety środków i odplamiaczy, które trzeba mieć pod ręką. Na dzień dzisiejszy polecałbym ewentualnie kontakt z pracownią Jan Kielman, która systematycznie szyje buty z tych skór i mogą mieć jakieś doświadczenie w temacie lub z szewc24.pl, który podejmuje się różnych realizacji i również może dysponować już jakimś doświadczeniem w kontakcie z Cordovanem. No chyba, że któryś z forumowych Majstrów coś jeszcze doradzi.  

     

    Pytaj ewentualnie jeszcze tu:

    http://www.styleforum.net/t/15353/cordovan-care

     

    Albo bezpośrednio w Horween, jeżeli to skóra z amerykańskiej garbarni (bo są jeszcze japońskie cordovany):

    http://horween.com/contact/

     

    Swego czasu pytałem o kilka kwestii w Horween i dostałem poradę po 2 dniach :)

    Jeżeli czegoś się dowiesz, daj proszę znać na forum. Chętnie zapoznam się z tematem. 

  10. To wszystko było już wielokrotnie przedyskutowane :) 

     

    Inaczej oczywiście dba się o buty trekkingowe, inaczej o eleganckie trzewiki z cielęcych skór. W tym przypadku środki i sposób dbania o skórę uzależniłbym po prostu od warunków i potrzeb. Musisz wiedzieć, że Pommadier Cream Saphir również zawiera substancje natłuszczające/odżywcze, które z reguły wystarczają, a jeżeli uznasz, że nie, to opcją zawsze będzie tłuszcz. Zwłaszcza na czarnych butach, gdzie efekt przyciemnienia skóry nie boli :) Ale uwaga! Jeżeli lubisz połysk na noskach i piętach eleganckich butów, tych miejsc nie natłuszczaj zbyt mocno, bo woski słabo współpracują z mocną natłuszczoną skórą. 

     

    Polecam lekturę tego poradnika:

    http://pastadobutow.pl/05_jak-zadbac-o-nowa-pare-butow.html

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.