Skocz do zawartości

Rafał

Forumowicz
  • Postów

    164
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez Rafał

  1. Jestem bardzo ciekawy co zrobiłeś z tym rozerwaniem
  2. Jakich nici masz zamiar używać? EDIT: Rada ode mnie pamiętaj o dokładnym przyklejeniu zakładek (do podszewki i cholewki). Nie przykleiłem od razu bo nie wiedziałem po co się to robi. But skrzypiał strasznie a podszewka zsuwała się w dół i w miejscach gdzie kończyło się usztywnienie podszewka by się przetarła.
  3. Rafał

    Powitanie

    Cześć i czołem
  4. Zwróć uwagę na krawędzie i sprawdź czy to przypadkiem nie jest kryta dwoina jak w moich (1914)
  5. Sprzedam na kawałki dowolnej wielkości, w tej chwili mam blisko 1,5m2. Grubość 0.95mm z klejem jednostronnym i wzmocnioną siateczką Jak używać? Trzeba rozgrzać do momentu aż zrobi się elastyczny i ciągliwy (włożyć do piekarnika podgrzać suszarką,opalarką lub nad płonieniem palnika) . Stronę z klejem należy ułożyć na zaciągniętej podszewce i wyrównać. Można układać stopniowo jednocześnie podgrzewając. Jest łatwy w użyciu i szybki - klei się tylko do wystygnięcia.
  6. Sołtys wymiata Zostało tylko dalej budować markę i inwestować w reklamę Brawo
  7. Liczę że tak będzie Buty mają za sobą około 20km ale na razie wiem parę rzeczy. Trochę zbyt szerokie wyszły ale z tym sobie już poradzę. Według mnie trzeba brać wymiary stóp rano przynajmniej w tego typu butach lepsze dopasowanie będzie zaletą. Opona letnia w śniegu albo błocie dość szybko się zapycha i już nie ma w niej bieżnika. Żwir lub asfalt trzyma się wyśmienicie. Udało mi się usunąć jedną bardzo wredną rzecz, stopa przy schodzeniu z górki nie zsuwa się do przodu. W kopycie wymodelowałem niewielki "dołek" pod piętę i świetnie się sprawdza. Szwy przy podeszwie po godzinie chodzenia po mokrym terenie puściły wodę jakieś rady? za mało kleju czy trzeba szukać innego rozwiązania?(nano starł się gdzieś w żwirze )
  8. Nie wiem jak opona rowerowa będzie się trzymać ale samochodowa letnia na śnieg to nie najlepszy pomysł. Kratownice u siebie w glanach wypełniałem klejem na gorąco i na razie trzyma. O gotowe podeszwy możesz zapytać tu http://gumplast.pl sami je robią więc może coś dogadasz. A może szyte podeszwy jak radzi mohican albo jak tu(29# i 30#) http://www.wbutach.pl/topic/2332-taktyczne/page-2 ? Jeśli szukasz solidnego usztywnienia nosków to mam na zbyciu materiał termoplastyczny tzw. ping-pong mogę odsprzedać nawet niewielką ilość
  9. Temat do kosza, odpuszczam nie mam czasu. Coś ze skórzaną podeszwą będzie ale nie w ten sposób i nie teraz
  10. Gdybym miał wybór brałbym zimowe ale trafiły mi się letnie prawie nówki, bieżnik ma aż 7mm
  11. Oto niespodzianka trochę długo wiem ale zawsze Przyszycie jednej zajęło mi pięć godzin. Najpierw trzeba zrobić takie oczko a potem włożyć w nie szydło dociągnąć. Następnie wkładałem 6 krótkich nitek i lekko wciągałem je poniżej krawędzi gumy tak aby się nie mogły zetrzeć. Oczywiście podeszwa jest też przyklejana. To są buty przeznaczone do ciężkich warunków dlatego wszystkie szwy uszczelniłem klejem, raz a dobrze Zapomniałem też wcześniej przykleić usztywnień pięt strzykawka pomogła, bez kleju futrówka opuszczałaby się i przecierała. Tak się prezentują: podeszwa jest równa wystające nitki sprawiają odmienne wrażenie Zwykła szlifierka wystarczy nie potrzeba żadnych specjalnych maszym Pierwszy spacer, wygodne nawet bardzo jeszcze sztywne ale rozchodzą się, na razie jestem bardzo zadowolony Wydają się bardzo szerokie fakt, w najszerszym miejscu jest dwie warstwy skóry 3.7mm dwie warstwy futrówki 1mm i dwa usztywnienia po 1mm czyli łącznie 11,4mm dodatkowej szerokości Zaimpregnowane dubbinem i nano jak przejdą bardziej radykalne testy niż rosa dam znać Macie jakieś pytania? chętnie odpowiem
  12. Ładnie zrobione prawda ale wielka szkoda że zniknęły żółte nici to przecież znak rozpoznawczy firmy
  13. Planuję zrobić coś pomiędzy oficerkami a średniowiecznymi butami z wysoką cholewką. Chciałbym nie używać kleju jedynie nici i ewentualnie drewniane kołeczki. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś doradził mi i ze strony technicznej wsparł projekt. Przewiduję że również będę ich używał do jazdy konnej na co powinienem zwrócić szczególną uwagę? Wiem że zapiętek powinien być wyższy ale na tym kończy się moja wiedza o takich butach. Nie mogę znaleźć co to jest "sztywnik" ,wiem że dzięki niemu cholewka nie opada i ma standardowo 3cm szerokości, i "szklanka" do czego służy i gdzie jest? Czy da się nie używać kleju? Wiem że po zaciągnięciu warto podkleić ale zastanawiam się czy w ten sposób nie "wkłada się folii" pomiędzy warstwy skóry? Myślałem żeby w zamian użyć drewnianych kołeczków sprawdzi się? Kolejnym problemem wydaje mi się wybór materiału na zakładki(chyba tak nazywane jest usztywnienie pięt) gdy bardzo zmęczę stopy to czasami na nierównym terenie pięty zsuwają się do środka, zwykła(sztywna) skóra czy materiał termoplastyczny? i teraz najważniejsze pytanie czy potrzebuję specjalnego kopyta czy dam radę na fabrycznych drewnianych? Gdzie mogę kupić odpowienie stalki? ile powinienem zostawić luzu przy kostce aby dało się je dało zakładać i żeby jednocześnie nie "człapały" Ogólny plan wysokość do kolan(dlaczego niektóre oficerki są zakończone płasko a inne są wyższe od zewnętrznej strony/) skórzana podeszwa łączona kołeczkami + ewentualne szycie przez całóść(od podeszwy aż do wnętrza) Do chodzenia i jazdy konnej 1 klamra z paskiem dociskająca stopę do tyłu usztywnienie noska materiał termoplastyczny nie wielki obcas najchętniej 0,5cm Nie jest to pewny projekt ale na razie zbieram informacje.
  14. Szewcem nie jestem ale gdybym miał strzelać proponowałbym wyrównać krawędzie i wkleić łatkę o odpowiednim kolorze, po wyszczotkowaniu może nie byłoby jej widać, zawsze zostaje też wymiana całej skóry.
  15. Może wiążesz zbyt mocno Gdy pierwszy raz kupiłem buty z wyższą cholewką to wiązałem ile sił i też puchły , trzeba z wyczuciem, chyba że problem jest inny? puchną kostki, palce czy całe stopy?
  16. Do odnowy glanów użyłem widocznych poniżej rzeczy. Wszystko kupione od multirenowacji (dziękuję nie_problem za wsparcie ) Jako pierwsze poszło mydło i od razu zaskoczenie. Wcześniej były solidnie myte medłem do rąk . Mydło do skór okazało się lepsze stary brud którego się już nie spodziewałem i nawet część czernidła zostały usunięte. Skóra była na prawdę mocno pościerana. Znalazłem też dwa głębokie nacięcia, w rzeczywistości były głębsze niż można tutaj zauważyć, zdjęcie trochę je spłaszczyło. tutaj można porównać kolor noska po umyciu z tym na poprzednich zdjęciach Potem w rękę wpadł mi juvacuir dość gęsty ale bardzo skuteczny, kolor powrócił w niemalże magiczny sposób. Pracuje się z nim bardzo przyjemnie Teraz czas na renovating cream najpierw rozcięcia na piętach. Jeśli on i juvacuir trzymają się tak samo mocna skóry na butach co dłoni to gwarantuję łatwo nie schodzą Prawa przyszwa była dość znacznie popękana, trochę obawiałem się tutaj coś robić ale jak się okazało niepotrzebnie. Nie jestem zbyt dobrym fotografem ale Przyszwy nie mają już ani jednego pęknięcia, wyrównałem też otwory po zbyt dalekim szyciu, pozostały tylko zmarszczki. Dajel czarny dubbin, po 3 cienkich warstwach glany przestały trzeszczeć przy zginaniu a skóra odzyskała elastyczność i obłożna(boki) lekko się wyrównały, zmarszczki częściowo się wchłonęły i skóra wyprostowała. Noski, po odnowieniu koloru, zostały potraktowane pate de luxe. Bardzo fajnie się świecą Biorąc pod uwagę jak bardzo były starte i że nigdy nie bawiłem się tą pastą myślę że efekt jest więcej niż zadowalający. Na sam koniec poszedł nano protector aby wszystko jak najdłużej trzymało się w takim stanie. Nie da się odróżnić który z nich był niedawno naprawiany, ciągle jestem pod wielkim wrażeniem Szczerze mówiąc myślałem... w zasadzie byłem przekonany że wszystkie regeneracje które można znaleźć w sieci nie są do końca autentyczne. Efekty proc niektórych ludzi były po prostu zbyt dobre aby były prawdziwe. Gdy sam spróbowałem, pomimo braku jakiegokolwiek doświadczenia, okazało się że to jednak jest możliwe i nie jest takie trudne na jakie wygląda. Od jutra znowu śmigam
  17. Jeszcze jedna rzecz, na obcasach bez względu jak wysokich jesteśmy mniej stabilni ponieważ mamy jakby trochę krótsze stopy i przez co również skracamy możliwość wybicia. Zgadzam się, odciążanie nóg - łatwiejsze przetaczanie stopy powoduje tylko mniejszą potrzebę używania mięśni. Warto czasami porozmawiać z osobą która pierwszy raz cały dzień chodziła bez obcasów, zawsze bolą łydki. @DRONCONI masz całkowitą rację wszystko zależy od nas, każdy jest trochę inny i inne rzeczy są dla niego odpowiednie Wydaje mi się również że buty których obcasy które mają twardą podpodeszwę i miękką międzypodeszwę wolniej niszczą zakładki niż gdy cholewka oparta jest na miękkim materiale(np. pianka), mam rację?
  18. Zadanie wbrew pozorom nie jest łatwe, zaczynając od początku jeśli zależy Ci na dokładnie takim samym kształcie butów potrzeba czasem wielu prób aby poprawić fabryczne kopyto. Z tego co widzę nie powinno być bardzo trudno potem, trochę zamszu z tkaniną i wypełnieniem 8 haków i 24 srebrne oczka... Musisz być cierpliwa, myślę że ktoś podejmie wyzwanie w końcu to nie byle jakie forum
  19. Buty doszły w poniedziałek, nosek jest lepiej zaciągnięty niż w momencie gdy je kupiłem Dzisiaj doszła paczka, dziękuję @nie_problem W weekend ciąg dalszy...
  20. Masz rację, bez zszywania na pewno miałaby większą elastyczność, I właśnie za to cenię sobie takie fora, wszyscy wszystich czegoś nowego uczą
  21. Ja stosowałem zimowy(tłusty) krem do rąk i na pewien czas wystarczało, jeśli nie musisz to tego nie stosuj u mnie skóra niespodziewanie wyschła i popękała. Na pewno @nie_problem coś konkretnego doradzi ja w tej kwestii leżę
  22. Rafał

    Powitanie

    Gorąco witam wszystkich
  23. Nie wiem czy pamiętałeś ale koniecznie trzeba odżywić wnętrze. Podejrzewam że przyszwa ma 2 warstwy skóry szkoda żeby wewnętrzna popękała a tak przy okazji co to za buty? chyba gdzieś je widziałem ale gdzie?....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.