difer

Słowo sie rzekło ,zrobione, przymierzone, zapłacone.

Gdzieś w necie znalazłem, to tylko niewielki wycinek terminologi. ćwiekacz 'szewc przybijajacy ćwiekami podeszwy do cholewek' glansownik 'rzemieślnik, uczeń rzemieślniczy, który glansuje buty'; kamaszniczka 1. 'żona kamasznika'; rejestr.: SW 2. 'kobieta kamasznik, czyli rzemieślniczka szyjąca kamasze'; rejestr.: SW 3. 'kobieta kamasznik, knaflaknik 'rzemieślnik robiący knaflaki czyli obcasy'; krajczy 'czeladnik krojący skórę na obuwie; rejestr łaciarz 'szewc zajmujący się łataniem starych rzeczy, reperacją, przeróbką'; rejestr.: SJPD pantoflarz 'rzemieślnik wyrabiający pantofle'; rejestr.: S XVI, Linde, pasowczyk 'czeladnik szewski szyjący wyłącznie wykwintniejsze obuwie męskie'; rejestr.: SW patynkarz 'szewc robiący patynki'; rejestr.: S XVII, Linde, SWil-nieuż, safjannik 'szewc wyrabiający buty z safianu'; rejestr.: SW, SJPD-daw. szewc czarny 'szewc wyrabiający obuwie polskie, proste, zwyczajne'; rejestr.: SW szewcowa 'żona szewca'; rejestr.: S XVII, Linde, SWil, SW, SJPD (szewczycha rejestr.: SWil, SW-gw./szewcewa rejestr.: S XVI) szpilkarz 'szewc wyrabiający obuwie szpilkowe albo kute ćwiekami' szuster 'rzemieślnik zajmujący się wyrobem i naprawą obuwia; szewc'; rejestr.: SW-mało używany --------------------------------------------------------------------------------------------------- szewcowina 'z politowaniem o marnym, biednym szewcu'; rejestr.: SJPDrzad. (z politowaniem) fota 'fartuch szewski'; rejestr.: SW-gw. miderak 'szorc ze skóry, czyli fartuch szewski, skórzany'; rejestr.: SWgw. kopytnik 'część pracowni szewskiej; miejsce, gdzie pracuje się na kopytach'; rejestr.: SJPD, SJPSz, USJP-rzem., SGWar-gw. szew. abszregmaszyna 'urządzenie do skośnego ścieniania skóry'; rejestr.: SStszew. ambos 1. 'gładzik stalowy, żelazko szewskie do rozprowadzania wosku po krawędziach podeszwy'; rejestr.:

No! Makowiec ! „ móc to chcieć a chcieć to móc „ trudno z czegoś takiego zrobić lepsze, moja rada skóra droga i w dodatku trudno o nią , poszukaj w lumpeksie lub na targu płaszcza lub kurtki takiej z lat70-80 często spotykane kurtki milicyjne,w cenie 50 do 100pl skóra gruba ciężka ale na pewno wołowa, na próby i trening jak znalazł,bo co skóra to skóra.

Mówisz masz http://www.hurtszewski.com/index.php?cPath=93_165

Do szewca niech wstawi nowe gumy .

Tak ,tak kiedyś było ,nabijać na kopyto większe ( koszmar) a do tego kliny, mordęga efekt mizerny, brak kontroli no i piwo do buta jako preparat wspomagający

Doczepiłem tematyka ta sama. Buty użytkowane dwa miesiące, odpowiedź z reklamacji " buty się zużyły " ?!. poprute jeden jaki ik drugi. Klient dał mi dowolność, byle by załatać. Elementy srebrne są z boku. Gotowe! I po szyciu. Dla zainteresowanych, http://www.sarenza.pl/asics-gel-resolution-4-s781962-p0000053433?ectrans=1 Bo dobryyy bóóóg zrobił co móóógł a reszta tralalalalaaaaaaa

Ja nie wiem poco te lamenty?, buty do szewca niech robi przecież od tego jest. W ubiegłym roku wiosną miałem takie, robiłem całą futrówkę sztywnik napiętka, brakowało połowy pod podeszwy. W tym przypadku futrówka jest tylko częściowo uszkodzona, zapiętek powinien w takich butach jak w oficerkach być połączony na sztywno z cholewką i wyższy ze względu na specyficzne dla takiego obuwia wkładanie.

Szukaj szewca który to zrobi, buty są do zrobienia nic trudnego tym bardziej że chodzi tu o zrobienie luzu a nie o powiększenie o numer lub dwa .

Rzuciłem okiem i zauważyłem że, skóra na tych butach to dwoina, zobacz w powiększeniach nosek, miejsce gdzie skórę naciąga się najmocniej, powinna być gładsza a ma porowatą fakturę niż reszta cholewki ,na bordowym w miejscu zagięcia nieco po lewej, widok z góry pomarszczenie bardzo nie zdrowe dla skór tego typu, spody skóra na pewno przyklejona. To tyle, but wygląda elegancko no i za 230 ze skóry do gajerka czemu nie?.

aSi jeśli z tej kartki projektowej zrobiłeś formę to się nie dziw że masz " jajcowate oczka" ,wyrysuj ten projekt na kopycie zdejm i porównaj z tym co masz, kopyto nie zrobi za ciebie cudu, diabeł tkwi w szczegółach, nie zganiaj winy na skórę, zobacz z czego obecne robią buty i jak wyglądają. Ogólnie bardzo ładnie. równiutkie szycie, symetrycznie rozmieszczone dziurki. Trening czyni mistrza!.

Następne to męski półbut na cztero centymetrowym obcasie typu mokasyn,będę musiał dostosować damskie kopyto . Systematyki niema , ale się trafiają.

Trafił się klient, więc zrobiłem fotki. Wzór oraz elementy składowe wybrane przez klienta.Trzewik skóra (spodobał mu się ten nubuk, chyba modny sporo podobnych widać na ulicy) na bardzo solidnym spodzie. Buty odebrane, bez zastrzeżeń.

Jeśli to zagięcie znajduje się powyżej pięty to jest ok, gdzieś przecież but musi się poddać stopie. Ale jeśli twardość napiętków jest różna to może oznaczać wewnętrzne rozwarstwienie.

A ja myślałem że żółwie ninja to kinowa fikcja.

Jak na pierwszy raz ujdzie.Ale! nie paprze się spodów tym czym odświeżałeś buta , to wygląda mało estetycznie, środkowe zdjęcie but prawy zewnętrzna strona , zanim cokolwiek zrobisz w pierwszej kolejności dopasuj kopyto lub kształtkę, musi ona wypełniać buta już w palcach ,w tym wypadku na środkowej fałdce ,niemożne być szersza ani wąższa , kopyto jest na czubku za szerokie z tąd ten brzydki ślad. Usztywnienie noska, nie założyłeś nowego stare jest za krótkie powinno się zaczynać jakieś dwa centymetry przed pierwszą fałdką, unikną byś tego pomarszczenia. Stara skóra traci elastyczność mimo użycia preparatów zmiękczających należy być ostrożny lico skóry może sprawić kłopot. Na allegro znajdziesz stare niekompletne kopyta przetnij je w połowie i zrób sobie kształtkę, taka kształtka może pasować do wielu rozmiarów z dodatkową heską czy dobudową. Pierwsze koty za płoty. Poniżej podobna robota z użyciem kształtki

e-sportowe.pl Skóra licowa to taka gdzie lico jest jej integralną częścią. Efekt łuszczenia jest nie odwracalny , dwoina to także skóra a lico to syntetyk nań nałożony . Dwoinę z powodzeniem używa się w szewstwie, niekończenie w tak newralgicznym miejscu jak w tym przypadku, choć może to wina jej kiepskiej jakości. Jedyne co można zrobić to zeszlifować łuskę i polakierować lakierem do skóry. Proces preparacji skóry ,czy jej powierzchni , przed nałożeniem lica (syntetyku) może powodować efekt bombli jak i wrażliwość termiczną. Często spotykam taki efekt w obuwiu zimowym gdzie pod bomblami układają się złogi soli. Mocno zniszczona skóra licowa drobne pęknięcia tylko w głębokich zagięciach.

Skóra na tych martensach to dwoina (lakierowana mizdra) stąd to łuszczenie lica oraz efekt działania temperatury.

Zobacz tu http://www.wbutach.pl/topic/676-reczne-szycie-butow-krok-po-kroku/page__st__20 Chińczyk pokarze ci jak się robi wzór a ze wzoru formę ,na innych filmikach jak to się szyje i składa. Jak się dobrze przyjrzysz to ,kopyto, skórę ,obcas i do dzieła !

Czy Szewc bez butów chodzi? Mój mistrz widząc moją torbę rozprutą na szwie zapytał jak długo z tym chodzę odpowiedziałem że jakiś rok, on na to "będzie z ciebie szewc" życie to potwierdziło. Bardziej marudzą klientki czy klienci? 90% to klientki odpowiedź nasuwa się sama. Czy mijając na ulicy atrakcyjną blondynkę Szewc intuicyjnie najpierw patrzy na buty? Zdecydowanie tak , coś w rodzaju "pokarz mi swoje buty a powiem ci kim jesteś". czy to prawda że - klnie jak szewc?? A jak że!, oczywiście w zaciszu warsztatu, trzymając w rękach chińską atrapę „obuwia” wiązanka pomaga rozładować napięcie emocjonalne. czy to prawda że - pijany jak szewc?? A z kąd się wzioł " szewski poniedziałek"? W tym przypadku nie naśladuje mojego mistrza. W których miesiącach Szewc statystycznie ma najwięcej roboty (sezon dla Szewca)?Okresy przejściowe Wiosna -Lato Jesień-Zima Termin ściśle związany z warunkami atmoswerycznymi. A w których najmniej (najlepszy moment na urlop)? Wieszam miesiąc wcześniej kartkę z informacją i jadę na urlop ,odpoczynek to rzecz ważna.

Schuster tu mogli byśmy podyskutować, w pewnej części się z tobą zgadzam ale niemożna tak uogólniać ,nawet lekarz z papierami spaprze robotę .Zawsze są dwie strony medalu. Jeśli ktoś zostanie kowalem i źle podkuje konia to mu koń za to zapłaci.

Co do sztybletów , bucik ok ,góra cholewki do korekty, za mało wyprofilowana, marszczy się. Noski jakoś mi nie pasują do klasyki sztybletów, ale to kwestia gustu. Spody fatalne ,nie dość że szew nie zakryty to jeszcze milimetr od krawędzi ,która z czasem będzie się wywijać na zewnątrz to błąd. Ze zdjęcia wnioskuje że to skóra blankowa, charakterystyczne pęcherzyki przy kołkach , nieprecyzyjny szlif rantów obcasa, to oczywiście dobra skóra między innymi na spody ale trzeba ją utwardzić przed montażem efekt będzie lepszy, wystarczy woda , młotek i suszarka.

Taki papierek mógłbym sobie powiesić w warsztacie, dla dobrego samopoczucia , wiedzy z dziedziny nie da , pracy nieda, oprucz np: wydanej kasy na dojaz do PUP. Przy zakładaniu działalności nikt nie pyta o jakiekolwiek predyspozycje ( ustawa Wilczka ).

Przy takich butach jakie trafiają do mnie to takie malowanie było by relaksem.Ech! przyjemnie popatrzeć.

Nieodebrane buty to nie tylko twój problem , biorąc te dwa przypadki łatwo się domyślić, iż w skali kraju to już standard, przy obecnych cenach obuwia. Wracając do obrazu jaki stworzyłeś ,to już ma on wartość, to ile włożyłeś w naprawę, mnożąc przez wartość artystyczną (ja proponuje przelicznik 100). Inną racją jest że takie obrazy można tworzyć co rok bo będzie z czego. A czy próbowałeś brać zadatek choćby symboliczny?. Z innej beczki. Facet wychodzi z więzienia, za bramą przeszukuje kieszenie marynarki znajduje kiwt od szewca, niedaleko za rogiem , pomyślał zobaczę .Podaje kwit szewcowi ten znika na chwilę wraca i mówi będą na czwrtek.