Skocz do zawartości

AXE316

VIP Leather
  • Postów

    3 223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez AXE316

  1. No więc tutek który robiłem dla membran jest już na tyle leciwy ,że robię w sumie obok nowy tutaj a później o ile silniki tamtych for pozwolą wkleję i tam Odnośnie tych bucików . Power Matic 250 NBK V Szczerze Ci powiem że zrobiłem swoje następująco i jest ok . Mycie mydłem ( szampony są za słabe bo impregnuję zawsze metodą tłuszczową ) Następnie HP Oil Saphir (przenika mocno wgłąb skóry i poprawia jednocześnie elastyczność - tu w takich przypadkach Crazy Oil to całkiem inna beczka ) Po wchłonięciu tłuszcz wg mnie świetny ( ale już kombinuję sam nad nie mniej ciekawym ) Tucan Tarrago . Skóra co prawda zacznie przypominać licówkę ,ale ja nie odnotowałem żadnych efektów z uciążliwością w postaci "Kiszenia nogi". Natomiast wodoodporność jest rewelacyjna wręcz . No a teraz o tych . Wrangler WM0147 Boots Klasyczna skóra Full Grass czyli licowa . Miej świadomość ,że co byś nie robił to za pół roku jakkolwiek dbając o te buty ,skóra ściemnieje i tak (choćby od mycia które zwyczajnie jest konieczne czasami ) Ja proponował bym czysty Mink Oil - no chyba ,że masz czasami ochotę się pobawić w pastowanie to wtedy Tucan ( bo daje powłokę woskową która pomoże przy pastowaniu ) . Mink Oil jest naprawdę świetny a i wspomniany Tucan po pewnym czasie nie robiąc spec plam utrzymuje styl wyglądu o który idzie ,czyli Vintage na tych butach . Później raz do roku minimum umyć i zapodać jeszcze Olej HP Saphira. W kwestii zamówień środków podaj proszę link do tematu koledze @nie_problem i jak go znam w zamian za relację jak poszło ( a i na reckę obu par czekamy z czasem bo to faktycznie fajne zakupy ) będzie fajny rabat
  2. Nie wiesz gdzie szukać ? Nie wiesz czym ? Tu linki ciekawe lub wyjaśnienia proste . http://www.wbutach.pl/forum/27-sztuka-pielegnacji-i-nie-tylko/ Tam wiele wyników końcowych z takich zapytań.
  3. No toś sobie narobił... Decapant znowu . Renomat Dopiero po odczyszczeniu tego wosku zaś mycie mydłem ,suszenie i dopiero Preparer. W innym przypadku farba odleci na bank . Po malowaniu dopiero praktycznie woskowanie szwów .
  4. Decapant rozpuści Ci gąbkę - weź nawet starego Tshorta ale bez nadruków Ale to już po fakcie . Ja pisałem o tej żywicy - stosuję się ja jak zetrze się lico - ale tylko na farbie Saphira bo ona jest na alkoholu i nie daje w sumie takiej powłoki jak Tarrago - dokładniej rzecz biorą, to ona ładnie dość wygładza skórę (w sensie żywica ) - ale skoro masz do dyspozycji Color Dye to spoko - tylko weź drobniejszym papierem przeciągnij żeby się nie mechaciła tak mocno skóra - 240 320 powinien być na finisz przed malowaniem ok . No i przed samym malowaniem nie zapomnij sobie tym bezbarwnym kondycjonerem przeciągnąć po skórze, by lepiej przywarła - jak tego nie zrobisz może się kiedyś gdzieś farba łuszczyć, a po co ?
  5. Woskowanie Roztwór terpentyny z woskiem pszczelim 10/1 nanosisz nawet patyczkiem kosmetycznym . Do zdobycia : Wosk do depilacji w kosmetycznym np. Szpachla kilka razy bo na raz pokażą się dołki - hm o żywicy waść zapomniał widzę bo po zdarciu lica by się zdała - no ale trudno chyba już śmietana po obiedzie . Terpentyna wiadomo w chemicznym z farbami . Color dye starczają nawet dwie (w sumie na myśli miałem bardziej cholewkę na górze ale skoro lecisz po całości to spoko ) Chłopaki zawsze dobrze pakują paczki niema to tamto
  6. AXE316

    Powitanie

    User nie_problem ma problem bo jest perfekcjonistą i lubi mieć koszulę do ślubu zapiętą po ostatni guzik ,guzik sobie z tego robiąc że stoi przed wielebnym w martensach Dlatego się tłumaczy Ale ma racje - przed nami sporo roboty, bo ambicje mamy spore i wiele do zrobienia fakt - ale w kupie siła jak mawia beczkowóz Don witamy na pokładzie - zapewniam Cię ,że pomimo powagi potrafimy być strasznie niepoukładani
  7. Tak wiemy wiemy Skin cały i tak poleci chyba ale czekamy co nam wyprodukuje grafik - no czekamy i to stanie się bazą do pracy nad skinem - bo inaczej para w gwizdek poleci - zapewniam że gorzej było
  8. A wcinaj się to nie_problem W końcu jesteś czynnikiem spinającym całość i tak No dobra Donatello . Rozumiemy, że na buty poszedł nikwax albo podobny wynalazek - to czeka cię troszkę więcej pracy ale jak wiesz efekty daje Potrzebujesz : Decapant (bo wosku nie ruszysz niczym innym ) Po Decapant Renomat (to wyciągnie resztki wosku który na bank wbił się w pory skóry i ten że niezmiernie dobrze sobie z tym radzi ) Następnie mycie mydłem . Suszenie spokojne z butami wypchanymi gazetami . No i teraz zapewniam cię, że będą widoczne odbarwienia (to pierwszy problem ) i albo decydujesz się na malowanie albo nie i masz Vintage jak Bozia przykazała . Albo malujesz i wtedy po całości tematu . Problem drugi to już widoczne pęknięcia (na wylot chyba nie są ? Bo jeśli są to pipka i gra nie warta świeczki) Na te popękania jest http://www.multirenowacja.pl/szpachla-do-skor-tarrago-25ml-na-zadrapania.html ta oto szpachla (dobrać kolor albo bezbarwna . Zdało by się pomalować . Jesli to skóra licowa (a sądzę że to nubuk po konstrukcji buta ) to odpowiedni kolor . Jeśli licowa to dobrać jeszcze taką żywicę Saphira (kolega bezproblemowy wie o czy mowa ) ale jeśli to nubuk to tego nie trzeba . Następnie woskowanie szwów (przepis pewnie znasz ) Kolejno już tylko na finisz właściwy HP oil - nie żałuj to nie pożałujesz . No i na koniec Tucan . HP oil i Tucan starcza Ci na bank na kilka sezonów ,a i po umyciu samym mydłem (nie woskowanych nikwaxowymi wynalazkami ) spokojnie stosujesz tak samo jeśli skury przesuszone lub samym Tucanem jeśli kondycję mają dobrą . Szczegóły pozostaje Ci ustalić co do cen lub ewentualności innych z nie_problem .
  9. Witam . Jako że grono ludzi chętnych do kompleksowej renowacji wiem ,że rośnie Zatem w tym temacie zadajemy pytanie i w miarę możliwości od osób odpowiedzialnych możemy oczekiwać odpowiedzi .
  10. STOPPOT duo to specjalistyczny preparat usuwający nadmierną potliwość stóp w sposób szybki i skuteczny. Jego użycie sprowadza się do jednorazowego zapudrowania stóp na czas 6-8 godzin. Efekt takiego zabiegu najczęściej utrzymuje się przez wiele miesięcy, zwykle wystarczy powtórzyć go 1-2 razy w ciągu roku. Skuteczność i bezpieczeństwo stosowania preparatu zostało potwierdzone badaniami klinicznymi. STOPPOT duo to produkt innowacyjny, o opatentowanej formule, jedyny na rynku o tak szybkim, skutecznym i długotrwałym działaniu. Preparat STOPPOT poddany był badaniom klinicznym, które potwierdziły jego wysoką skuteczność i bezpieczeństwo stosowania. Dodatkowo, przy współpracy z Ministerstwem Obrony Narodowej, zostały przeprowadzone badania ankietowe skuteczności preparatu wśród żołnierzy w jednej z jednostek wojskowych. Wyniki badań klinicznych. Badania kliniczne przeprowadzono na 55 osobach, u których występowała wzmożona potliwość stóp. Po zastosowaniu preparatu STOPPOT pacjenci byli poddawani kontroli przez dermatologa w ciągu kolejnych 4 dni po zabiegu, a następnie co tydzień przez okres 2 miesięcy. Rezultaty badań klinicznych przedstawiają się następująco: * u 81,8% osób uzyskano bardzo dobry efekt po jednorazowym zastosowaniu preparatu; * u 12,7% pacjentów uzyskano dobry efekt po jednorazowym zastosowaniu preparatu, a po powtórzeniu zabiegu po około 3-4 tygodniach efekt bardzo dobry; * u 5,5% osób nie zaobserwowano wyraźnej poprawy; * nie zaobserwowano ujemnych skutków działania preparatu. Wyniki badań ankietowych. Badaniami ankietowymi objęto grupę 177 żołnierzy, którzy deklarowali wzmożoną potliwość stóp i zastosowali preparat STOPPOT. Ocena jego skuteczności przez nich była następująca: * 88,1% osób uznało efekt działania za bardzo dobry po jednorazowym zastosowaniu preparatu; * 9,1% osób uzyskało efekt dobry po pierwszym użyciu i efekt bardzo dobry po dwukrotnym zastosowaniu preparatu; * 2,8% osób nie zaobserwowało wyraźnej poprawy. W świetle powyższych wyników badań, oraz po analizie produktów dostępnych na rynku, możemy śmiało stwierdzić, że zarówno wśród kosmetyków jak i leków nie jest nam znany żaden produkt, który miałby porównywalne właściwości pod kątem szybkości i skuteczności działania lub ze względu na długotrwałość uzyskanego efektu. Poszukiwania patentowe zakończone uzyskaniem patentu na produkt STOPPOT dowiodły, że wcześniej nigdzie na świecie nie był znany ani stosowany jako antyperspirant preparat o podobnym składzie. Wieczorem tuż przed snem dokładnie umyć stopy mydłem w ciepłej wodzie. Wytrzeć stopy wilgotną ściereczką zbierając nadmiar wody. Skóra powinna pozostać wilgotna aby ułatwić przyklejanie się do niej pudru. Wysypać na dłoń połowę zawartości opakowania i dokładnie rozprowadzić puder w miejscach o wzmożonej potliwości, czyli na spodniej części stopy oraz między i pod palcami. Pozostałą część pudru zużyć na drugą stopę. Ostrożnie założyć na stopy czyste i obcisłe skarpety uważając aby nie zetrzeć pudru. Niezwłocznie położyć się do snu unikając nadmiernego chodzenia. Po około 6-8 godzinach dokładnie umyć stopy mydłem w ciepłej wodzie i założyć czyste skarpety. Dłuższe działanie pudru może spowodować nadmierne wysuszenie skóry. Osoby o delikatnej skórze powinny skrócić czas zabiegu poniżej 6 godzin. UWAGA ! Nie stosować preparatu w przypadku ran, otarć, owrzodzeń skóry stóp lub uczulenia. Nie stosować u dzieci (brak stosowanych badań). Preparat był testowany klinicznie wyłącznie na skórze stóp. Producent nie odpowiada za użycie produktu niezgodne z niniejszą instrukcją. Teraz kilka słów co do testów które odbyły się na Outdoor.org.pl oraz tactical.pl Jak widać testy odbyły się realnie i są miarodajne ,a wyniki są naprawdę dobre. Własne spostrzeżenia Poczatek . Sceptycyzm .. Próbowałem kilku środków i problem wracał jak bumerang .Mało to przyjemna sprawa co tu kryć ? Po kilku godzinach nogi w butach zaczynały pływać i skóra przybierała fakturę kalafiora - częsty to problem wielu ludi którzy z różnych powodów ,na luźne obuwie pozwolić sobie nie mogą ,a stopy tego nie lubią z prostej przyczyny (choć może być ich wiele ) skóra posiada całkiem sporo gruczołów potowych i pocąc się daje rożne sygnały ( pomijam zapachowe) . Aplikacja . Iście kowbojskie podejście do tematu - zasypka posiada sporą granulację zatem nie ma mowy ,że będzie się trzymała jak puder . Skarpetki trzeba do tej kuracji założyć . Źle się rozprowadza (ta gradacja) stopy muszą być mokre i dość równomiernie rozprowadzany środek jakoś tam się trzyma .Tu bym się czepiał ale być może taka gradacja jest kluczowa dla prawidłowego działania zabiegu ? Nie wiem ,pytać nie wypada bo w końcu preparat posiada patent - może i wypada ale ja odpuszczam to sobie bo pomogło . Spokojnie po zasypaniu unosząc się w powietrzu ległem na osiem godzin snu (nic innego odbiegającego od normy mi się nie śniło ) Rano zdjąłem to co zwykle ściągam wieczorem przed snem i umyłem kopyta ponownie .Zmiana zauważalna była od ręki że tak powiem (albo od stopy jak ktoś woli ) Skóra była całkowicie sucha . No ale jako sceptyk w temacie ,zabieg powtórzyłem następnego dnia . Chyba nie potrzebnie ale się nie dziwcie - kilka lat problemu i walka z nim,rodzi taką schizę Odczucia . No kurczątko sucho . Wreszcie Ale dziwnie stopy robią się jakby chłodniejsze choć problemu z krążeniem nie posiadam . Skarpety standardowo nosze z Coolmaxem ale on sam w sobie wszak nie chłodzi stopy tylko odprowadza pot na zewnętrzną stronę a mokra skarpeta to wkrótce i zimna stopa bo woda jest świetnym przewodnikiem . Zimą nosze wełniane z merynosów i walnięty tą przypadłością noszę nawet te z nanoglide - i tak było mokro dość szybko . Od ponad dwóch lat najczęściej noszę buciory z membraną i tu nie jestem dziś do końca przekonany czy to takie było słuszne choć lżejsze .(ale to temat na osobną dyskusję nawet ) Skóra przez kilka dni sprawia wrażenie przesuszonej ( no jeśli ktoś sobie preparat zaaplikował dwa razy z rzędu i nie miał drastycznego problemu z nadmierną potliwością stóp ,a skóra poleciała płatami to ja się nie dziwię) . Ja problem miałem i z moich obserwacji poleciały jak na razie stare odciski z czego nawet się cieszę ( baba z wozu koniom lżej ) . Wstępne uwagi końcowe . Preparat nie pachnie - żeby nie powiedzieć capi . Sugestia moja to dodanie do preparatu koncentratu zapachowego np drzewo sandałowe lub cynamon co dało by nawet nie taką złą kombinację . To mój minus pierwszy . Drugi to grubość ziarna (ale jak wspomniałem może to być kluczowe i skoro jest to się nie czepiam ) , to powoduje całą komplikację aplikacji . Na marginesie to robi się sprawa głupawa z powodów przyzwyczajenia - nie śpimy na co dzień w skarpetach (przynajmniej w naszych kręgach kulturowych) i odruchem wycieramy nogi, co sugerują obrazki na ulotce ,a to w konsekwencji jeszcze bardziej utrudnia aplikację i prowadzi konsumenta do frustracji całkowicie nie potrzebnej . Preparatu w standardowym opakowaniu jest 30g. Ilość wg mnie całkowicie wystarczająca na minimum trzy zabiegi . Czy pomogło ? Pomogło Nogi (choć wrażenie chłodu nie ustępuje z dnia na dzień ) to po dwóch tygodniach i kilka całkiem przyzwoitych spacerków w terenie, problemu jaki miałem nie odczuwam wcale .Uff. Ocena . Preparat działa w moim przekonaniu świetnie . Relatywnie tani w stosunku do innych mi znanych i używanych ( nie wymienię bo może innym pomogło zatem nie jest to powodem do robienia złej reklamy). Załatwia sprawę pod narkozą Spora ilość - na minimum trzy zabiegi. W skali od zera do dziesięciu przyznaję mu dziewięć (odejmuję jeden punkt tylko z powodu złego wrażenia po otwarciu pojemniczka i jego zapachu ,co raczej producent wie i pewnie postara się to załatwić ) Polecam szczerze. AXE316 Ponowna konieczność zabiegu po ponad 4 miesięcznym okresie, stwierdzona na osobie własnej
  11. pore wymogi wymagają lepszego podejścia do tematu . W kilku przykładach kolejno postaram się wyjaśnić i przybliżyć sposoby z kompleksowym uzasadnieniem działania ,oraz dla ułatwienia podaniem środków zdecydowanie już sprawdzonych. W sumie wymogi użytkownika co do tych trzech grup są bardzo podobne i moim zdaniem wygląd stanowi sprawę drugorzędną (oczywiście mam tu na względzie raczej tylko to ,że stosując dość radykalne podejście do tematu musimy się liczyć z pogłębieniem koloru [ściemnienie] naturalnie pamiętając o wymogach wysokiego połysku w wojsku pomimo to sadzę ,że udało mi się znaleźć prosty i skuteczny kompromis oraz stosowne środki..Priorytetem jest wodoodporność czyli uniknięcie zagrożenia przemoczenia stopy ,które nie tylko powoduje ogromny dyskomfort ale i uniemożliwia skutecznie kontynuacje marszu. Oczywiście można inaczej ,mniej radykalnie ,jednakże uprzedzam ,że ze sposobów mi znanych wielkiego kompromisu należy się spodziewać ale po samym sobie . Poruszyć również na wstępie muszę kwestię wyboru rodzaju skóry przede wszystkim. Skóra licowa . Najlepsze i najbardziej odporne buty wykonane są (nie tylko w mojej opinii ) ze skóry licowej ( gładkiej ). Jest to najlepiej dobierana (selekcjonowana) skóra i najlepsze gatunki wyprawia się mineralnie .Najlepsze oczywiście to skóry bydlęce ,są zwyczajnie najmocniejsze ,najdłużej zachowują swoją elastyczność . Priorytetem powinna być również grubość skóry - 2-3mm to grubość wg mnie standardowa przy wyborze i poniżej tej grubości liczyć się musimy ze znaczącym "odczuwaniem" przeszkód terenowych przy potknięciu się .Po drugie niemożliwe jest uniknięcie ranienia skóry obuwia i tym samym w pewnych miejscach może nam się zrobić dziura,a skóry która jeszcze nam chroni stopę zaledwie kilka dziesiętnych milimetra co i tak może być powodem do radości Takie buty potrafią na długo nam służyć i proszę mi wierzyć widziałem nawet takie które miały po 30lat i przy odrobinie zabiegów spokojnie wytrzymają wiele. W przykładzie militarne klasyczne Corcorany Trekiking Zamberlan Baltoro RR Robocze ze skóry bydlęcej Klasyka nad klasyką Second Shift Skóra typu nubuck (nubuk) oraz zamsz. Piękna dla oka i przemiła (zwłaszcza nubuk ) w dotyku .Ma swoje zalety i wady . Świadomość trzeba mieć jedną - są to skóry słabsze jakościowo od licowych i dokładniej rzecz biorąc dosłownie pozbawione lica i troszkę inaczej wyprawiane - porównanie licowej skóry do nubuku najbardziej obrazowo można wyjaśnić jak brezent do gąbki . Skóry te bez przygotowania odpowiedniego równie szybko schną jak i namakają . Najczęstszy dylemat kupujących obuwie tego typu z taką skórą okazuje się błędem i kupnem oczami . Nubuk ma też swoją zaletę i proszę pamiętać przy wyborze tego typu obuwia ,że nubuk nadaje się idealnie na suchą porę roku . Szybko schnie i szybko moknie co w suchych warunkach klimatycznych ma swoje zalety i jest zwyczajnie do zniesienia . Proszę oczywiście zapomnieć zwyczajnie o jego pięknie samym w sobie z powyższego powodu ,oraz takiego ,że ten typ skóry dość szybko się odbarwia i za kilka miesięcy w niczym nie będzie przypominał stanu obrazowego w dniu kupna . Oczywiście z odbarwieniami można sobie świetnie poradzić na dzień dzisiejszy ,stosując produkty do pielęgnacji np Saphir Avel czy Tarrago i przywrócić nawet pierwotny wygląd czy też całkowicie go zmieniać malując farbami do skór wspomnianych firm (które miałem niewątpliwą przyjemność stosować z rewelacyjnymi efektami - ale o tym w innym miejscu napiszę osobno). Corcoran Zamberlan 636 BAFFIN GT RR W tym przypadku pokaz jak widać podobnego modelu na tyle przemyślanego ,że jest to nubuk przygotowany w nazwanej technologii HYDROBLOC® Second Shift - Steel Toe Teraz zostaje ostatnia grupa "kombinowana" No tu producenci dają pełny popis swoich możliwości . Najczęstszą kombinacją w tych trzech grupach to wstawki z Cordury (opatentowana tkanina firmy [beeep]ont z aperturą teflonu) Oraz kombinowane gatunki skór jak i grubości . W kilku słowach multum kombinacji ale króluje ta pierwsza .Buty są wtedy zdecydowanie lżejsze ale przystosowane do pracy np tylko latem lub w warunkach tropikalnych ,tudzież do zadań operacyjnych jeśli mowa o militarnych . Dla przykładu takie Corcorany No i teraz pytanie zasadnicze ... Jak sobie z tym radzić i czym , żeby było dobrze ( czyli głownie sucho) ? http://danbis.home.pl/axe316/toutrial%20z%20terenem/gmv.mp3 Głownie sucho Nie bez powodu zwracam na to uwagę ... Nawet latem gdy w butach mamy mokro ,daleko nie zajdziemy . Tego typu obuwie (militarne ,trekkingowe czy robocze ) poddawane są najcięższym próbom przetrwania naszych stóp suchymi i to powinno być naszym priorytetem w myśleniu - wygląd i owszem ma znaczenie ale niestety (jak to poniżej wyjaśnię ) spadać powinno na drugi plan . Głównie wg mojej teorii wypracowanej od kilku lat ,buty tego typu posiadające skórę o grubości 2-3mm dają ochronę mechaniczną długotrwałą niestety jak każda skóra prędzej czy później zacznie przemakać i tu zaczynają się dla obuwia kolejne kłopoty pomijając już dyskomfort noszącego. Skóry zaczynają tracić w skutek przemoczenia i suszenia swoją elastyczność i wkrótce zaczynają pękać co często dyskwalifikuje takie obuwie do konkretnego użycia w terenie - to zaczyna być ryzykowne . Kolejna sprawa to rzekome oddychanie skóry - skóra po wyprawieniu w powiększeniu przypomina strukturą gąbkę i pozbawiona wielu elementów naturalnych może tylko w sumie pozwalać się wodzie poruszać w kierunku stopy gdy mokro na zewnątrz lub odwrotnie gdy sucho .Jest jedno ale na które jakby się nabieramy. Buty wyposażone w membrany typu tex. Wielu z Was nawet pojęcia nie ma co to takiego ? Nic wielkiego w każdym razie - tłumacząc to na język ludzki jest to jakby folia teflonowa specjalnie preparowana (polega ta preparacja na jednoczesnym wielokierunkowym rozciągnięciu tejże i w efekcie uzyskujemy swoiste sito które parę wodną przepuszcza w stronę skóry buta a wody w postacie większych cząsteczek nie wpuszcza nam do buta ) . No i tu proszę się zastanowić nad takimi pytaniami: Ile pary wodnej generowanej przez stopy jest w stanie odprowadzić 2-3mm skóry ? Czy membrana tak naprawdę w tym pomaga ? Czy tak naprawdę nie mamy czasami problemu z nadmierną potliwością skóry ,bo pomimo ,że warunki drogowe mamy suche to w butach mokro ? Czy dobraliśmy skarpety do warunków i preferencji własnych ? Czy dobraliśmy właściwe obuwie do warunków klimatycznych ? W wielkim skrócie odpowiedź na tych kilka pytań . No odrobiny całej tej teorii nie dało się uniknąć by zrobić toutrial uzasadniający swoją uniwersalność . Co potrzebujemy ? Kolejno : Mydło do skór Tu ze swojego doświadczenia szczerze polecam Avela jako że jest to mydło do skór o większej zawartości gliceryny co powoduje że po umyciu skóra ma jednak większą elastyczność. Natomiast więcej gliceryny w przypadku skór mocno już zaniedbanych oszczędzi nam dodatkowego pękania lica . Kiedy myć ? Zawsze przed przystąpieniem do tego zabiegu który fachowo w sumie nazywamy "Zaprawianiem " Czy nowe buty również ? Wosk pszczeli i terpentyna Przygotujmy sobie roztwór 1/10 (jedną część wosku na dziesięć części terpentyny ) Po co ? Tym roztworem po wysuszeniu butów przeciągniemy sobie pędzelkiem po wszystkich szwach i elementach galanterii które przeszywają skórę . Cel jest w sumie jeden .... HP Protector czyli HP oil. Świetny olej do skór - ja go nazywam swoim odkryciem o niebo przewyższającym klasą np Crazy Oil. Cyt: Specjalna formuła tłuszczu wzbogacona olejem z ryb i zwierząt (15%). Idealnie odżywia, chroni i impregnuje skórę działając wodoodpornie. Nie zawiera parafiny! Tłuszcz do skór SAPHIR HP wnika w skórę znacznie głębiej niż tradycyjne preparaty. Odżywi, sprawi, że skóra stanie się miękka oraz uelastyczni najgłębiej położone warstwy skóry. Zalecany zwłaszcza wtedy, kiedy obuwie narażone jest na działanie, wilgoci, deszczu, śniegu, błota, mrozu ... Zapewniam że niema tu przesady - wprost idealny do skór olejowanych jeśli mi wolno dodać od siebie taką opinię . Skóra po umyciu i wysuszeniu może nas przerazić swoja suchością... Tłuszcz Tucan Tarrago Długo szukałem w miarę uniwersalnego tłuszczu i proszę mi wierzyć kilka przez moje dłonie przeszło . Ciekawostka w nim jest natomiast taka, że jest swoistą kombinacją Dubbina i Mink Oil czyli dwa w jednym w świetnej kombinacji .Zawarty wosk pszczeli po "wystygnięciu/wytrąceniu" idealnie daje możliwość naniesienia pasty do obuwia (co w przypadku obuwia wojskowego może się okazywać koniecznością. Natomiast całkowicie zbędną czynnością moim zdaniem kiedy idziemy w teren, bo pasta stanowi najczęściej ozdobę ,nie ochronę obuwia) Mycie. W sumie banalnie proste i najczęściej wystarczy dość szorstka gąbka - powinna wystarczyć (zwłaszcza dla skóry typu nubuk - ta jest dość delikatna i proszę pamiętać ,że słabszej jakości barwniki dość łatwo puszczają czym nie trzeba się w tym przypadku zbytnio martwić ,zwłaszcza jeśli buty są dość nowe. Cóż jeśli jednak się okaże konieczna szczoteczka ,to proszę dobrać sobie w miarę delikatną ,by nie uszkodzić lica zwłaszcza na nowych butach . Ciepła woda i ustronne miejsce ,plus odrobina cierpliwości. Myjemy do czasu aż piana będzie miała normalną barwę bez brudu . Suszenie . O suszeniu w prawidłach raczej mowy nie będzie bo nie spotkałem się w tego typu obuwiach z takim tematem ,ale pamiętać należy, że skóra może zrobić nam "psikusa" i skurczy się podczas suszenia no i but może się zdeformować dość mocno co będzie wymagało ponownego moczenia celem przywrócenia kształtu. Patent / sposób jest prosty .. CDN..
  12. AXE316

    Powitanie

    No proszę Pierwszy oficjalny user Kiełkujemy - fakt - sporo pracy jeszcze przed nami ( zapraszamy do Hyde Park na pogaduchy - pomysły dobre mile widziane )
  13. AXE316

    Kupujemy buty .

    Wasze dobre i sprawdzone rady . Czyli jak wyjść ze sklepu zadowolonym . No i oczywiście nie zrobić się jak na obrazku . Źródło grafiki http://www.aero.com/ballooning/commercial/main.htm
  14. Bądź jak Gumiś nie Gargamel choć jedno i drugie jest na G to czasami może się okazać trzecim G.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  5 więcej
    2. nie_problem
    3. nie_problem

      nie_problem

      Kula się tam jakoś u Ciebie? :)

       

    4. e-sportowe.pl

      e-sportowe.pl

      Poproszę o interpretację. Czym jest trzecie G? :)

  15. Wszelkie konstruktywne uwagi mile widziane . Wobec innego problemu np z logowaniem i rejestracją proszę o pisanie na jeden z poniżej podanych adresów : axe316[małpa]gmail.com
  16. AXE316

    Powitanie

    Witamy ciepło na Forum wButach Cieszymy się ,że wstąpiłeś do nas Tu masz okazję krótko się przedstawić i przywitać z innymi
  17. AXE316

    Wolne żarty :)

    Nie było drinka Sok wyszedł i nie przyszedł
  18. AXE316

    Wolne żarty :)

    Ale chałwa to chałwa - czemuś tam trzeba być wiernym - to też zasady
  19. AXE316

    Wolne żarty :)

    Zmógł mnie facet - normalnie lider w komentarzach - az czekam kiedy onuce kupi u mnie http://moto.allegro.pl/show_user.php?uid=1732525&type=fb_given_all
  20. AXE316

    Filmy

    http://www.youtube.com/watch?v=JKNZgDbLwGY
  21. AXE316

    Wolne żarty :)

    Tylko nie więcej niż 25kg bo kurier wam odmówi współpracy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.