difer

Nie! no foty ideał jak i torebka, a coś więcej o aparaciku?

Ciekawe czy teraz dobierze się do Chińczyków

Lepiej by było to zobaczyć, ale gdybając: steryna i wosk szewski mają wiele wspólnego, wosk podgrzany wnika w skórę dość głęboko, spróbuj podziałać na plamę termicznie najlepiej opalarką , krótko punktowo wysoka temperatura.

Da się na pewno , co do ceny pytać najbliższego fachowca.

Jedna rzecz, której nie udało się przeskoczyć to pęknięcie na jedym z butów:

Jakieś sugestie?

pozdrawiam

Ja wstawił bym łatkę, na obydwóch, mniej więcej tak:

Da się zrobić, np: tak jak tu http://www.wbutach.pl/topic/2075-%C5%82atanie/

Pogodnych , rodzinnych, ciepłych świąt, miłej gwiazdki dla wszystkich forowiczów.

Pierwszy kielonek pod rybkę , dla wszystkich kolegów po fachu.

To prawdziwa skóra , otarcia łatwo zregenerujesz , przetarcia gorzej .

No teraz zatrybiłem , jestem trendy!? drugi rok zapycham w moich handmachenach.

No niema to jak piaskowy nubuk na jesienną słotę , i preparaty polecane przez sprzedawców.

Dwa dni temu , po raz pierwszy w życiu wstawiałem do gum....sory  kaloszków zasuwaki.

Koniec świata

Nic nie rób, na razie ale kontroluj, te szwy wewnętrzne są za gęste aby służyły tylko do ozdoby, na foto nie widać grubości nici wewnętrznych a ich grubość może świadczyć czy to ozdoba czy element spajający , przeglądałem na stronie te buty pamiętam takie glany, otok był przeszyty wraz z cholewką do listwy na tekturowej podpodeszwie , spróbuj wewnątrz buta odchylić lub odkleić wkładkę a następnie jak się da pod wkładką podpodeszwę , jeśli podpodeszwa się odklei i będzie widać podwiniętą pod nią cholewkę to ok jeśli nie a w szczelinie między cholewką a podpodeszwą zobaczysz nici to tylko do dobrego szewca.

Nie wiem czy to dla ciebie jasne ale prościej nie potrafię. 

Galeria próżności, każda pani coś dla siebie znajdzie   http://www.liketka.com/fashion/item/466-women-shoes

A tu dla panów, żeby im nie było przykro http://www.edwardsofmanchester.co.uk/cheaney-hythe-mahogany.html

SZACUNEK MOHICAN!

Piękna robota, życzę ci aby twoja praca miała odzwierciedlenie w dochodach.

Powodzenia!

Bez polityki proszę!

"Zapach " z butów to czarna strona pracy szewca, dezodorant aromtyczno bakterjobujczy zawsze pod ręką. Mycie dłoni kilkanaście razy dziennie . W końcu chodzi się po chodnikach,  jak z piosenki Kazika.

A może takie coś? http://www.wbutach.pl/topic/1920-trampki/

Dzisiaj zabrała dziewczynka buciki , sportowe firmy  "L....ki" pracuje w Mc Donald, tupta dużo spody się rozleciały góra ok,zrobiłem nowe spody a zakończyłem oponką.

Do swoich ubiegło rocznych również  zapakowałem oponkę. Jakoś dziwnie miękko się chodzi.

Buty zyskały nazwę " Oponiacze"

No nie źle ci to "hobby" wychodzi, z kolorowych skórek były by ciekawsze, ale widzę facet poważny to dlaczego nie lakierki     A! CO!

Jeśli klient tak sobie życzył to " ooso chozii?". Trochę poszedł na skróty z czubkami.

Zelówka do podeszwy, flek do obcasa. W sumie nie ważne skóra czy guma, tu trzeba zabezpieczyć  podeszwę i szwy przed przetarciem.

Do szewca niech cienko podzeluje.

Zawsze istnieje możliwość, tak na oko wyciął bym ten uszkodzony fragment i zastąpił białą styrogumą , tylko nie wiem jak daleko postąpiła erozja tworzywa .

Witam bratnią duszę ,bardzo chętnie pomogę.

Te buty odświerzyłem  środkiem używanym od zawsze a mianowicie denaturatem bezbarwnym, zmyłem pozostałości pasty i brudu, but po umyciu jest matowy ale wystarczy nałożyć pastę w odpowiednim kolorze. Często stosuję go do rozciągania butów , jest tani i wydajny, zmiękcza skórę na krótki czas ,nie zmienia struktury, na skórze pozostaje minimalny mat wystarczy przetrzeć szmatką lub szczotką nie pozostawia zapachu .

Da się naprawić przetarty napiętek, da się coś zrobić z wadą w twoich butach , idź do szewca.

Jak się czyta specyfikacje tych butów te określenia: wysokogatunkowe, technicznie zaawansowane, optymalne, bezpieczne, komfort itp. to aż dziw że mogą mieć wadę, choć na dole pisze że nie jest to pierwszy sort, ładniej brzmi " zaklasyfikowany do klasy B". Zobacz tu http://www.wbutach.pl/topic/88-adidas/  .

O to ciekawy temat, naprawa klamerek, zapięć, uchwytów , rączek do teczek,itp. to u mnie standard. Jak słyszę od klienta "mam do pana prośbę" to już się boje co to będzie.

I tak do nie typowych prac zaliczyłem

Siodło końskie poprute

Homonto konia pociągowego przetarte

Uprząż ,popręgi

Siodełko na motor

Plandeka na przyczepę na szczęście auto osobowe

Pokrowiec na ławeczkę ogrodową

Daszek nad altankę

Walizka

Fotel samochodowy rozdarcie

Worek treningowy potargany

Pasek do napędu wiertarki dentystycznej

Może wystarczy. Szkoda że wtedy nie posiadałem aparatu cyfrowego.

Ale że tu lubimy fotki to mam coś takiego, może mało nie typowe ale rzadkie.

Jak mi się coś trafi dziwnego to wrzucę .