Skocz do zawartości

DRONCONI

Forumowicz
  • Postów

    250
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Odpowiedzi opublikowane przez DRONCONI

  1. jeśli chcesz zrobić torbę na ramię, radziłbym użyć skóry naturalnej 2-2,4mm maksimum na listonoszkę będzie odpowiednia, 3mm jest definitywnie za gruba. no i zdecydowanie polecałbym ją zszyć ręcznie ;) polecam Ci stronę juchcik.pl, tam znajdziesz wszystkie potrzebne narzędzia, jesli chcesz się zając tym zasnym rzemiosłem, noże, nici grube, igły, jest tam też chemii trochę, finiszów, żelów do antykowania, farb olejowych, wodnych itp. pisz do mnie na priv to coś doradzę w razie potrzeby ;)

    Kolega wie co mówi. juchcik.pl również polecam. Moja żona korzysta od kilku lat.

  2. Witam,

    wiele klientów mówi o domowej metodzie by rozciągnąć skórzane buty polegającej na użyciu wody z octem, co do wody nie mam wątpliwości, ale nie daje mi spokoju ten ocet - który ma również utrwalać kolor

     

    jak wygląda to naprawdę? powinno używać się wody z octem do rozciągania obuwia? jaką rolę pełni ocet i czy rzeczywiście "utrwali" kolor...?

     

    (nie mówię o specjalnych środkach do tego przystosowanych)

     

    z wyrazami szaunku

    Jacek Dębowski

    Pewniej oddać do mistrza na rozciągarkę przy zastosowaniu odpowiednich środków do skór . Co do octu ma właściwości ograniczające barwienie z pewnością jednak kosztem.....wiadomo czego :lol:

  3.  

    A ponieważ ja już jestem po robocie, to jeszcze coś napiszę ;)

     

     

     

     

    IMO, związek przyczynowo skutkowy występuje tylko pomiędzy uszkodzeniem podeszwy, a wielokrotnym zginaniem. "FazaWS" jest tylko dookrśleniem przyczyny. To że zginanie podeszwy następuje w fazie wybicia stóp jest raczej niepotrzebnym ozdobnikiem oratorskim (literackim).

    Wyobraźnia podsuwa mi obraz pękającej podeszwy buta umocowanego w maszynie służącej do badania wytrzymałości podeszew obuwia na wielokrotne zginanie, w której to maszyna zgina ten but i gdzie nijak nie mogę dostrzec fazy wybicia stopy.

     

    W swoich opiniach unikam jak ognia sformułowań znanych prawie wyłącznie rzeczoznawcom ds obuwia. Opinie te mają być jasne dla strony zamawiającej, czyli dla sprzedawcy, dla klienta, a w końcu dla Sądu. Nie ma nic gorszego, jak wk...urwiony sędzia, który mimo, że jest prawnikiem, to nie rozumie, co w tej opinii rzeczoznawca "do niego rozmawia" i się popisuje.

    Dlatego np. nie napisałbym o "pęknięciu w linii osi poprzecznej", tylko "w poprzek". W ogóle jestem wyznawcą teorii, że im prościej tym jaśniej.

     

    Nie traktuj to jako napaść, spoko.

    No i szacun za laury :)

     

    No widzisz i tutaj pojawiają się dwa różne spojrzenia na wykonywanie usług przez danych specjalistów z których żadna nie jest w mojej ocenie zła ani wadliwa.

    Zwracam uwagę, iż nie pisaliśmy o badaniach, terminów których się wystrzegam ponieważ nie posiadam laboratorium lecz o procesach dotyczących stóp inicjowanych podczas mechaniki chodu, które mają wpływ na "strukturę" obciążeń poszczególnych elementów obuwia. Jak bowiem nie uznać że podeszwa w przedstopiu zgina się na skutek wybicia stopy a nie w wyniku innych działań.

    Co do Sędziego oraz innych podmiotów. Ten pierwszy nie ocenia wyrobu. Od tego są biegli z danej dziedziny powoływani przecież na jego wniosek. Ten w[beeep]... sędzia prowadzi sprawę na etapie umocowań oraz regulacji prawnych nie zaś oceny wyrobu, gdyż z natury może nie posiadać z danej dziedziny tzw. wiadomości specjalnych. Chyba się ze mną zgodzisz. Zgodzę się , że im bardziej zrozumiała opinia tym lepiej. Zwracam jednak uwagę, iż każdy rzeczoznawca w mojej ocenie powinien posiadać swój styl redagowania opinii, dzięki któremu staje się rozpoznawalny w środowisku . Im bardziej jest odmienny od innych a jednocześnie rzetelny w treści, uzasadniony i obiektywny, tym bardziej świadczy o posiadanej wiedzy oraz doświadczeniu twórcy, gdyż każda wydana opinia podpisana przez osobę uprawnioną w świetle prawa jest "utworem", którego nie powinno się powielać w całości, a jeśli zachodzi takowa potrzeba to stosować odpowiednie przypisy.

    Z mojej strony tyle wyjaśnień.

    Możemy tak przez cały miesiąc, myślę że dużo ciekawych rzeczy się wyjaśni.

     

    Pozdr.

     

     

    Myślę również, że to forum jest bardziej zainteresowane naszymi usługami szewskimi - kaletniczymi niż "dywagacjami" jakimi się wymieniamy w zakresie usług opiniotwórczych. Podsumuję to tylko w następujący sposób. To że specjaliści wydający opinie są również rzemieślnikami lub mają bezpośrednią styczność z tego typu usługami pozwala w dużym stopniu na głębszą "penetrację" problematyki oraz znaczne podniesienie poziomu oferowanych usług.

  4.  

     



    Zetknąłem się. Czy w przypadku uszkodzenia podeszwy w wyniku wielokrotnego zginania, dodanie do tej wytłuszczonej frazy wyrażenia …w fazie wybicia stóp, uświadomi w czymś klienta, czy tylko mu zabełta w głowie?

    Opinie pisane są przez specjalistów. Podobnie jak lekarz opisuje np. Twoją chorobę w karcie to używa dość często zwrotów lub terminów przeważnie nam nie znanych. Jednakże jego koledzy, kolegia lub inne jednostki branżowe wspomagające lub nadzorujące lekarza z pewnością rozumieją o czym pisze. Jeżeli ty jako odbiorca nie rozumiesz pewnych terminów to z pewnością będziesz dążył do tego aby się z nimi zapoznać, szczególnie w dobie szerokiego dostępu do informacji. Tym samym uważam, że używając terminologii branżowej jesteśmy w stanie wykazać się specjalistyczną wiedzą jaką posiadamy. Wydając opinie nie dosyć że uświadamiamy konsumentów to przy okazji szkolimy personel sklepowy, który służy dość często profesjonalną obługą klienta i jest w stanie na miejscu wyjaśnić zagadnienia zawarte w opinii. W moim przypadku sprawdzone działanie za które otrzymaliśmy laury jako forma oraz zostaliśmy docenieni.



     



    Zetknąłem się. Czy w przypadku uszkodzenia podeszwy w wyniku wielokrotnego zginania, dodanie do tej wytłuszczonej frazy wyrażenia …w fazie wybicia stóp, uświadomi w czymś klienta, czy tylko mu zabełta w głowie?

    Przyznasz przecież jako specjalista, iż związek przyczynowo - skutkowy w ujęciu wytłuszczonych fraz występuje?
  5. Mam rozumieć, że mało wiem i muszę się podszkolić? W każdym punkcie?

     

     

     

     

    Nie nabzdyczaj się tak, bo nie ma do czego. Nie ma u mnie agresji, co najwyżej dygresja :)

    Po pierwsze w tym wątku nie padło pytanie: "…czy mogę to zareklamować?" Być posiadaczem butów, nie oznacza posiadania prawa do złożenia reklamacji.

    Moi klienci nie przychodzą do mnie reklamować obuwia, bo nie jestem sprzedawcą. Sklepom (prowadzę serwis naprawczy dla sklepów i dystrybutorów) nie proponuję takich napraw z przyczyny wyłuszczonej przez Ciebie powyżej, ale zdarzają się przypadki, gdy sklep jednak uzgodni taką naprawę z klientem.

     

     

     

    Nawet pełzają, a nie ulegają zmęczeniu. :)

    Dokładnie efekt "pełzania" również jest dość znany i często spotykany w tego typu rozwiązaniach spodowych.{Powolna zmiana kształtu materiału (odkształcenie) wskutek działania stałych, długotrwałych obciążeń, mniejszych od granicy sprężystości materiału}.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pe%C5%82zanie

     

     

    Celem rozjaśnienia różnić oraz wspólnych wartości. Mam wielki szacunek dla wiedzy i umiejętności jakie posiadasz. Najciekawsze w tym wszystkim jest to że zajmujemy się tym samym, mamy podobnych odbiorców (klientów zewnętrznych, firmy itd.), podobnie zarabiany pieniądze, tym samym jesteśmy skazani na wymianę zdań oraz poglądów. Nie zmienia to faktu, iż każda osoba na tym forum wnosi pewne ciekawostki, umiejętności oraz wiedzę, dzięki której człowiek poszerza swoje horyzonty. Ja jestem pełen uznania i dopinguję wszystkim starając się czasami pomóc.

    :good: 

    Pozdrawiam serdecznie  

  6.  

    Zwykle to nie ja jestem oponentem na tym forum, ale:

     

     

     

     

    Nieprawda, można podzelować pięknie używając odpowiednich materiałów i uzyskać 100% zadowolonych, wręcz zachwyconych klientów. Masz coś do zarzucenia estetyce w przypadku naprawy widocznej na zdjęciach zamieszczonych powyżej przez kolegę szewca.24?

    Wiele osób nawet nie rozpozna, że to nie było wykonane już w fabryce.

     

     

     

     

    Muszę zgłosić veto. Podeszwa pękła w obrębie przedstopia w miejscu intensywnego zginania buta. Termin "strefa skłonu" sugeruje raczej strefę śródstopia, czyli miejsce skłonu kopyta, czyli od miejsca gdzie zaczyna się glanek, aż do pięty.

     

     

     

     

    Guma, termoguma, itp., nie należy do materiałów, które ulegają zmęczeniu. Za to ulega starzeniu lub pęka z powodu niskiej wytrzymałości na naprężenia, bo wadliwie dobrano skład mieszanki, nie dodano pewnych komponentów, itp.

     

     

     

    To nie zabawa, to biznes z jednoczesnym uszczęśliwianiem klientów :) a taka naprawa należy do rutynowych i raczej tych łatwiejszych.

    A czy warto? Na to pytanie odpowie (sobie samemu) klient, gdy podasz mu cenę. :)

     

    Niektórymi sformułowaniami to ostro jedziesz po bandzie - np. "wielokrotne zginanie w fazach wybicia stóp" :good:

    Nawet w opiniach nie używam tak rozwiniętej terminologii z obawy, że nikt mnie nie zrozumie. ;)

    No to kłania się literatura............

     

     

    Jestem przekonany, że klienci wybierający się do Twojego zakładu z pewnością są zachwyceniu usługą. Podobnie zapewniam Cię, że klienci sklepów sportowych nie zaakceptowaliby tego typu usługi, gdyż wymagaliby tożsamych spodów, gdyż płacąc dużo pieniędzy za zakup obuwie nie tolerują jakichkolwiek zmian nawet jeśli okazałyby się lepsze i trwalsze.

     

     

    Oczywiście, że gumy podlegają procesom starzeniowym. Np. proces fotoutleniania tworzyw.

     

     

    Zmęczeniowym również, co dotyczy odporności na wielokrotność cykli zgięć.

     

     

    Fazy wybicia stóp - "terminologia dość znana" aż dziw bierze że się nie natknąłeś. Co do jakości oraz wartości wystawianych opinii myślę, że uświadamianie klientów jest w cenie.

  7. No to chciałbym Wam przybliżyć kolejne ciekawe zmiany, które nachodzą. Tym razem w roli głównej PREZES UOKiK, o czym poniżej.

     

    Trwają prace legislacyjne mające na celu wzmocnić uprawnienia urzędu wskazanego powyżej. TZW. "CICHY KLIENT" nadchodzi. Wiadomo niebawem wybory parlamentarne tym samym konsumenci otrzymują dodatkowe wsparcie celem "zwalczania" chciwych przedsiębiorców. Nowelizacja będzie dotyczyć ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów. Z aktualnym projektem prac możecie się zapoznać się za pośrednictwem Rządowego Centrum Legislacji. [Jedną z najważniejszych  jest umożliwienie pracownikom UOKIK podejmowania czynności zmierzających do zakupu towaru w ramach czynności kontrolnych.

    Przebieg czynności kontrolnych,  będzie mógł zostać utrwalony przy pomocy urządzeń rejestrujących obraz lub dźwięk bez informowania kontrolowanego. 

     

    Zgodnie z ust. 2 nowo projektowanego art 105 okazanie kontrolowanemu (…) legitymacji służbowej do przeprowadzenia kontroli i zgody sądu następuje niezwłocznie po zakończeniu czynności. Wówczas należy również poinformować kontrolowanego o utrwaleniu dźwięku lub obrazu.]

     

    Co to oznacza: że każdy przedsiębiorca  będzie musiał dokonać poważnych zmian w zakresie funkcjonowania organizacji.

     

    Życzę powodzenia i wytrwałości.

     

    http://nieuczciwepraktykirynkowe.pl/?p=1118

  8. Ja również uważam że w obuwiu sportowym wymiana spodów winna zostać wykonana na tożsamy rodzajowo monolit z zachowaniem struktur, urzeźbienia bieżnikowego (jodełki) . Niestety możliwości dostania takiej podeszwy praktycznie niemożliwe, chyba że TIMBERLAND będzie dodawał dodatkowe podeszwy jak niektórzy producenci fleki  :D

    Dla mnie obuwie powinieneś zareklamować a nie naprawiać w tym przypadku. Zelowanie jakiekolwiek bez wymiany podeszwy nieuzasadnione z punktu widzenia estetyki wyrobu. Podeszwa pękła w strefie skłonu co świadczy o niskiej jakości zastosowanej mieszanki. Ze zdjęć wynika że nie mamy do czynienia ze "zmęczeniem" tworzywa spodowego, lecz ewidentnym pęknięciem w linii osi poprzecznej. 

     

    Oczywiście można bawić się w naprawę ale w tym przypadku czy warto. Samo podklejenie elementów nic nie da. Można próbować "zapylić" a następnie skleić z zużyciem aktywatora celem wzmocnienia wiązań, jednakże wielokrotne zginanie w fazach wybicia stóp może powtórzyć problem.

     

    Pozdrawiam.

    • Like 1
  9. Witam, mam do was pytanie o to czy model butów air force one firmy Nike w wersji typowo męskiej jest taki sam jak wersja dziecięca ??. Czy posiada ktoś informację na ten temat ?. Wersja dziecięca kończy się na rozmiarze 40 a męska zaczyna od 40 i czy ze względu na tę klasyfikację wynikają z tego jakieś różnice wizualne ?. Poniżej link do modelu o który mi chodzi aby nie było wątpliwości :)

     

    http://oryginalnebuty.pl/nike-air-force-1-mid-gs-21598

     

    Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

    Nie wiem czy pomogę. Informacja z pierwszej ręki od zaprzyjaźnionego sklepu NIKE w Łodzi.

     

    Cytat "Wizualnie niczym sie te buty nie różnią oprócz rozmiaru i ceny. Z damskiej rozmiarówki sa rozmiary od 36.5 do 40.5 i kosztują 359,99 a z młodzieżowej sa od 35.5 do 40 i kosztują 269,99. Natomiast męskie są od rozmiaru 41 do 47,5 i kosztuja 299,99"............................

     

    Pozdrawiam

    • Like 1
  10. Nie trzeba odpowiadać sobie na wiele pytań, jeśli odpowiedź na pierwsze i podstawowe pytanie jest negatywna. A pytanie to brzmi: czy potrafisz to robić? Jeśli nie, to nie pytaj o nic więcej, tylko idź terminować.

    A więc Szpilka@, Czy potrafisz naprawiać buty?

    Z twojej odpowiedzi wynika jednoznacznie, iż jeśli nie potrafisz to nie bierz się za ten biznes. Z pewnością jednak można nie potrafić a z powodzeniem ów biznes prowadzić. A jeśli nie potrafisz to musisz zadać sobie te kolejne pytania aby ocenić możliwości zarobkowania i utrzymania się na rynku. Nieprawdaż?

  11. Nie trzeba odpowiadać sobie na wiele pytań, jeśli odpowiedź na pierwsze i podstawowe pytanie jest negatywna. A pytanie to brzmi: czy potrafisz to robić? Jeśli nie, to nie pytaj o nic więcej, tylko idź terminować.

    A więc Szpilka@, Czy potrafisz naprawiać buty?

    Zapomniałem odpowiedzieć. Historia rodzinnego zakładu rzemieślniczego z pewnością odmieniłaby Twoje jednoznaczne spojrzenie. Zaskoczenie byłoby ogromne - zapewniam a "światopogląd biznesowy" ległby w gruzach.

     

    Pozdrawiam

  12. Myślę, iż należałoby rozważyć domestos lub pranie  w 90C z zastosowaniem silnych środków enzymatycznych i odwirowaniem z udziałem piłeczek do tenisa celem "rozbicia" cząstek obcych naleciałości na materiale tekstylnym . Z pewnością zaciemnienia w liniach zgięć pozostaną zaś pozostałe elementy obuwia a szczególnie ich ogólny stan trudny do przewidzenia. :rofl:

    Proszę nie brak ów wskazówek na poważnie.!!!!!!!!!  Znawcy tematu z pewnością zaproponują Ci optymalne rozwiązania.

    Ja z pewnością nie odważyłbym się prać butów lub stosować vanishu ale może jest to jakieś rozwiązanie. :whistle:

     

    Pozdrawiam serdecznie.

  13. Witam,

    Poszukuje butów na ciepłe dni myślałem o Adidas ZX Flux albo o Nike Rosherun co o nich myślicie ? Mógłby się wypowiedzieć ktoś kto je posiada albo miałz nimi styczność ?

     

    Albo polecić coś innego dobrze przewienego na ciepłe dni ?

    Co do modelu NIKE ROSHERUN zdecydowanie odradzam. Mam z nimi w zakładzie codziennie praktycznie do czynienia. Oto ostatnie fotki: dwa modele ze wskazanej typologii po dwóch miesiącach użytkowych:

     

    post-1665-0-61632700-1429903268_thumb.jpgpost-1665-0-20906300-1429903273_thumb.jpg

     

     

    Pozdrawiam :smoke:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.