Skocz do zawartości

veer-singh

VIP Leather
  • Postów

    246
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Odpowiedzi opublikowane przez veer-singh

  1. dość proste konstrukcje, takie są najlepsze, bez cudowania :) podobają mi się regielki w etui na telefon, taki detalik ale bardzo fachowy :) jasna torba mi się też bardzo podoba, fajna ta kieszonka z przodu w takim nieregularnym kształcie, dość oryginalna ;) ;) jedyne co mnie razi to ten biały suwak kostkowy (!) :p tylko tyle się przyczepię :p mam awersję do umieszczania kostkowych suwakó w jakiejkolwiek galanterii skórzanej, takie rzeczy to tylko w sportowych produktach raczej ;) ale reszta bardzo zacnie wygląda! proszę uprzejmie robić więcej i zamieszczać więcej zdjęć :D

  2. @MOD

    bardzo dziękuję, milo czytac takie słowa od admina :) :) :)

     

    @Maciej_L

    na kieszonki używam wigofilu, są mniejsze gramatury, ale jakoś przy tej szerokości kieszonek i portfela w ogóle, to nie jest za grubo, uzywam go od 4 lat juz. chociaż cały czas poszukuje czegoś cienszego, to jest dobre, ale zawsze może być lepsze ;)

    a świnkę i naturalną skórę bydlęcą kupuje na juchcik.pl, polecam zadzwonić i powiedzieć co trzeba i chłopaki doradza ;)

  3.  

     


    Jeśli chcesz na prawdę cienką igłę polecano mi igły rymarskie, chociaż ja wolę robić sam ze strun do gitary. Najlepsza jest b, zginasz ją na pół o potem wyginasz tak jak dzieci rysują rybę tyle że nie zamykasz ogona

     

    kucze, ciekawy pomysł :) :) na pewno spróbuję, planowałem w tym tygodniu zmienić strunki w moim Ibanezie, to zostawie sobie stare strunki i pokombinuję!

    heh... kto by pomyślał, struna....... :p

  4. jeśli chcesz zrobić torbę na ramię, radziłbym użyć skóry naturalnej 2-2,4mm maksimum na listonoszkę będzie odpowiednia, 3mm jest definitywnie za gruba. no i zdecydowanie polecałbym ją zszyć ręcznie ;) polecam Ci stronę juchcik.pl, tam znajdziesz wszystkie potrzebne narzędzia, jesli chcesz się zając tym zasnym rzemiosłem, noże, nici grube, igły, jest tam też chemii trochę, finiszów, żelów do antykowania, farb olejowych, wodnych itp. pisz do mnie na priv to coś doradzę w razie potrzeby ;)

  5. Renomatem zachwyconych jest wielu Szewców i Kaletników ... ale nad zapachem tego środka to mogliby jednak Francuzi popracować co? ;)

    tak, zapach przy dłuższej pracy daje po nosie i po głowie dość ostro :p ja mam u siebie w warsztacie słabą wentylację, wiec jak się coś dłużej robi to muszę z przerwami, bo jest grubo ;) może jakąś nutę korzenną dać lub roślinną :p

     

    I własnie zrozumiałem sens w zakupie karty kolorów... Dzięki wielkie za pomoc koledzy. :)

    zakup, zakup, przyda się na pewno ;) i jak mówi @nie_problem, lepiej dobierzesz odcień w przyszłości, bo już parę razy bez karty kupiłem jakiś środek, który kompletnie nie pasował, a w karcie kolorów się zgadzał, wiec "mądry polak po źle dobranym kolorze" :p

  6. Do najlepszych skór warto, ale proponuję nie podchodzić do tego, że kupuje się środki do jednej pary, bo ciężko je będzie zużyć, ze względu na wydajność :)

     

    tez tak myślę, nie ma sensu aż tyle inwestować, przy regularnym (czyt. regularnym, acz nie za częstym) stosowaniu starczają one na baaardzo długo. i weź tez po uwagę, że raz na jakiś dłuższy czas warto by zmyć buciki czymś co ściągnie nadmiar środków nakładanych na siebie i odświeży skórę, może Renomat, lub coś delikatniejszego, Tarrago Universal Cleaner i potem kolorować ;) chociaż ja osobiście jestem zwolennikiem Renomatu, mam chyba litr w zapasie żebym był pewien że nigdy mi go nie braknie, bo jest fenomenalny, i na duże i małe zabrudzenia.

     

    powiem szczerze, jak znalazłem to forum i wszyscy tak się podniecali kosmetykami z Saphir, Avel, Tarrago, to coś mi się wydawało to dziwne - albo ściema, albo propaganda! a teraz sam się podniecam i wszystkim polecam! :p taką się chciałem osobistą dygresją podzielić ;)

  7. myślę że o ślady jakiekolwiek na załamaniach możesz się nie martwić, po dokładnym zaaplikowaniu, najlepiej z butem założonym na prawidło, nic takiego się nie stanie. moim zdaniem możesz zakupić bezbarwne, a jeśli chcesz mieć coś do odnowy koloru w razie jakichś usterek, to spróbuj zakupić np Pommadier Fauve #19, Cognac Clair #78 i ewentualnie któryś średni odcień brazu do miejsc tych ciemniejszych, patynowanych i nawet jeśli to nie będzie idealny odcień to zawsze możesz domieszać sobie kolor z tych które masz ;) nie wiem czy dobrze myślę, ale ja bym tak spróbował, na pewno nic w ten sposób nie zepsujesz ;) @nie_problem pewnie się tu niedługo wypowie, ciekaw jestem jego metody.

    • Like 2
  8. groszówka? a gdzie to można zakupić? chyba nie spotkałem się z tą nazwą jeszcze ;)

     

    jeśli chodzi o to łączenie w środku to fakt, masz rację, mogłem zrobić je w rogu lub od strony zamka :/ wezmę to pod uwagę przy następnej sztuce, jak i kwestie zbicia tych śladów po szydle, chociaż myślę że i tak się ich w 100% nie usunie... widze kilka jeszcze drobnych błędów które zrobiłem i teraz je poprawie ;) no i dziękuję bardzo za rady! jak będę miał jakieś wątpliwości to będę wiedział do kogo pisać ;)

  9. podjąłem pierwszą próbę szycia metodą, jeśli mnie pamięć nie myli nazwaną "edge flesh" (jeśli brzmi ona inaczej, proszę o korektę ;) ). polega ona na tym, że robiąc otwory pod szew, szydło wbijamy tak, aby otwór szedł pionowo lecz nie wychodził na wylot, a w połowie grubości skóry. oczywiście do tego celu trzeba użyć skóry grubszej, 3mm minimum przy cienkiej igle, ale najlepiej jest użyć 4-4,5mm, wtedy jest pewność że szwy będą trwałe.

     

    w związku z zadowalającymi próbami na skrawkach, postanowiłem tą metodą wykonać przedmiot o którym myślałem już dawno temu, ale jakoś nie mogłem się zebrać ;) powstał taki oto kuferek zamykany na zamek szyfrowy. niestety zapomniałem ustawić inny kod niż standardowy "000", ale przy następnej okazji to uczynię, bo ten temat też już rozkminiłem, także w razie pytań, proszę o priv i udzielę info jak to zrobić ;) postanowiłem podarować tą skrzynię skarbów mojej kochanej przyjaciółce Oli, czego dowodem jest naszywka z jej imieniem ;)

     

    specyfikacja i materiały:

     

    wymiary: 12cm x 12cm x 8cm (wysokość)

     

    skóra naturalna 4,5mm

    środek: świnka wykończeniowa 0,8mm

    okucia: stare złoto

    szycie nicią SLAM 1mm

    malowanie: farba toledo w kolorze mahoniowym

    wykończenie: tłuszcz Tarrago Saddlery i Gel Cream Tarrago dla nadania połysku (i bardzo ładnego zapachu zarazem ;) )

     

    1.jpg 2.jpg

    3.jpg 4.jpg

    5.jpg 6.jpg

    7.jpg

    • Like 1
  10. klient zażyczył sobie wykończenie przygotowanego kilka miesięcy wcześniej siedziska do motoru polskiej armii z lat 30tych, w niektórych miejscach trzeba było więcej nad nim popracować, bo nie było to docięte zbyt starannie. jaśniejsze odbarwienia od taśmy klejącej która była zamocowana dla zabezpieczenia niestety troszkę były widoczne po wykończeniu, ale i tak wygląda lepiej niż na początku ;)

     

    zapraszam na fotorelację!

     

    DSCF1655-2.jpg

     

     

    filcowe wypełnienie pomiędzy obiema warstwami

     

     

    DSCF1658-2.jpg

     

     

    łączenie w całość wszystkiego

     

     

    DSCF1660-2.jpg

    DSCF1662-2.jpg

    DSCF1663-2.jpg

    DSCF1666-2.jpg

     

     

    znaczenie szwów i dziurkowanie wiertłem 2mm

     

     

    DSCF1671-2.jpg

    DSCF1672-2.jpg

    DSCF1677-2.jpg

     

     

    zszywanie

     

     

    DSCF1682-2.jpg

    DSCF1686-2.jpg

    DSCF1690-2.jpg

    DSCF1691-2.jpg

    DSCF1692-2.jpg

     

     

    nałożenie finiszu antykującego i olejowanie

     

     

    DSCF1693-2.jpg

    DSCF1695-2.jpg

     

     

    gotowe! :)

     

     

    DSCF1705-2.jpg

    DSCF1710-2.jpg

    DSCF1712-2.jpg

    • Like 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.