Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Produkcja i sprzedaż detaliczna obuwia w trzech kwartałach 2010

 

 

Produkcją obuwia w końcu trzeciego kwartału 2010 roku zajmowało się w Polsce 4689 podmiotów. Dział ten obejmował produkcję obuwia różnego typu, z różnych materiałów oraz przy zastosowaniu różnych procesów technologicznych, włączając modelowanie. Mieściły się tu również buty sportowe.

W segmencie „produkcja obuwia” ujęto także wytwarzanie części obuwia ze skóry, takich jak: cholewki, spody, obcasy itp. Dział ten nie obejmuje natomiast produkcji butów tekstylnych, narciarskich czy obuwia ortopedycznego.

Wśród polskich producentów w czasie trzech kwartałów 2010 roku dominowały, jak można się tego spodziewać, firmy prowadzone przez osoby fizyczne – 4443 podmioty podejmowały taką właśnie działalność w końcu trzeciego kwartału 2010 roku. Zaledwie 246 firm produkujących obuwie posiadało osobowość prawną. Najwięcej firm produkujących obuwie znajdowało się w rejonie centralnej Polski, a więc Warszawy i Łodzi, a także na Śląsku.

 

Sprzedaż detaliczna obuwia i wyrobów skórzanych, prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach obejmuje również sprzedaż artykułów ze skóry, ale nie zawiera podmiotów sprzedających wyspecjalizowane buty ze skór – np. narciarskie. Sprzedażą detaliczną w omawianym okresie trzech kwartałów 2010 roku zajmowało się ogółem 9094 kupców. Nie jest to równoznaczne z liczbą sklepów, których było znacznie więcej. Różnice wynikają z faktu, że jeden przedsiębiorca mógł posiadać kilka czy nawet kilkanaście placówek handlowych w różnych częściach kraju. Wśród handlowców detalistów również dominowali ci, którzy prowadzili swoje firmy nie posiadając osobowości prawnej. Ogółem było to 8785 podmiotów, podczas gdy osobowość prawną posiadało zaledwie 309 firm. Handel detaliczny, podobnie jak i hurtowy, koncentrował się również w największych miastach w kraju.

 

J. Brzozowska

 

http://www.tradebizz...item=3284&id=10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eksport obuwia i jego części. Dane za I półrocze 2010 r.

 

 

W pierwszym półroczu br. wartości handlu obuwiem uległy pewnym zmianom. Oczywiście nadal dominowało tanie obuwie pochodzenia chińskiego, które w znacznych ilościach sprowadzano do Polski, natomiast na mapie odbiorców naszych produktów niektóre kraje umocniły swoją pozycję. Dotyczy to przede wszystkim Niemiec i niektórych państw spoza Unii Europejskiej, na przykład San Marino. Nadal najwyższe kwoty uzyskujemy ze sprzedaży butów skórzanych, a najniższe ze sprzedaży obuwia nieprzemakalnego.

 

Sprzedaż polskiego obuwia w pierwszym półroczu 2010 r. zamknęła się kwotą 678 996 825 zł, z czego aż 428 630 590 zł wyniosła sprzedaż do krajów Unii Europejskiej. Kraje unijne to od wielu lat największy odbiorca polskiego obuwia, ale też towarów innych grup, jak chociażby odzieży czy zabawek. Największymi odbiorcami spośród partnerów unijnych okazały się: Niemcy, Słowacja, Holandia, Dania, Czechy i Włochy. Sprzedaż do Niemiec – w wysokości 214 498 061 zł – stanowiła jednak aż połowę eksportu do wszystkich państw unijnych. Włosi, Duńczycy i Holendrzy zakupili w Polsce różnego rodzaju obuwie na zbliżoną kwotę. Jednak sprzedaż do każdego z tych krajów była niemal dziesięciokrotnie niższa od eksportu do Niemiec. Pozaunijne kraje wysoko rozwinięte zakupiły w Polsce obuwie o wartości 56 120 000 zł, co stanowiło około jedną czwartą eksportu do Niemiec i było nieco wyższe niż sprzedaż do Włoch. Spośród krajów wysoko rozwiniętych nie należących do wspólnoty unijnej warto zwrócić uwagę na eksport do San Marino, które coraz bardziej umacnia swoją pozycję wśród partnerów handlowych Polski. Sprzedaż polskich butów do San Marino w okresie od stycznia do czerwca br. wyniosła 37388022 zł, przy czym ogólny eksport do wszystkich krajów wysoko rozwiniętych i nie należących do wspólnoty unijnej zamknął się kwotą 56120000 zł. Wśród innych znaczących odbiorców spoza Unii warto wskazać Szwajcarię, a także zwrócić uwagę na Stany Zjednoczone oraz Norwegię. Do krajów Europy Środkowo-Wschodniej, które w pierwszym półroczu kupiły w Polsce najwięcej obuwia, należą: Rosja, Ukraina i Białoruś. Mniejsze znaczenie miał tym razem eksport do Mołdawii. Rosja kupiła w Polsce buty o wartości 104 992 310 zł, zaś ogólny eksport do wszystkich państw tego regionu Europy zamknął się kwotą 104 992 310 zł. Sprzedaż na Ukrainę wyniosła 104 992 310 zł, natomiast Białorusini kupili polskie buty na sumę 14 777 478 zł. Odbiorcy z tego regionu Europy należą przez cały czas do znaczących partnerów handlowych Polski i od wielu lat utrzymują się w czołówkach statystyk handlowych. Sprzedaż do wszystkich państw rozwijających się łącznie wyniosła 8 312 212 zł, należy więc uznać, że była około dziesięciokrotnie niższa niż eksport tylko na Ukrainę. Świadczy to o niewielkiej skali zakupu polskiego obuwia przez państwa rozwijające się. Sprzedaż do tych państw charakteryzuje się dużym rozdrobnieniem. Polskie obuwie kupowało wiele krajów, jednak były to bardzo małe ilości i na niewielką kwotę. Kraje rozwijające się, które zakupiły największe ilości butów w Polsce, to: Indie, Kazachstan i Turcja. Spore ilości wyprodukowanych w Polsce butów trafiły w pierwszym półroczu także do Afganistanu i Azerbejdżanu. Pozostałe kraje rozwijające się kupowały jeszcze mniejsze ilości polskiego obuwia.

Spośród wszystkich rodzajów eksportowanego obuwia najwyższe kwoty uzyskiwaliśmy ze sprzedaży butów skórzanych. W pierwszym półroczu 2010 roku wartość eksportu tego rodzaju obuwia to aż 221 762 511 zł. O ponad połowę niższa była sprzedaż butów z cholewami z materiałów syntetycznych, innych niż kalosze i śniegowce, które ujęto w osobnej grupie. Tak więc sprzedaż butów z cholewami z materiałów syntetycznych wyniosła 93 990 677 zł, zaś obuwia z cholewkami z materiałów włókienniczych była trzykrotnie niższa i kształtowała się na poziomie 32 123 575 zł. Najniższą wartość miał w ciągu sześciu miesięcy 2010 roku eksport kaloszy i śniegowców, który zamknął się kwotą 12 927 575 zł.

 

Więcej informacji znajdą Państwo na łamach listopadowego wydania "Świata Butów". Zapraszamy do lektury!

 

J. Brzozowska

 

http://www.tradebizz.pl/index.php?view=kurier&branza=10&id_item=3258&id=10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

PMR: Wzrost rynku odzieży i obuwia wyniesie 5,8% w 2011 r. i 6,3% w 2012 r.

 

Warszawa, 02.08.2011 (ISB) - Rynek odzieży i obuwia w Polsce wzrósł o 4,6% w 2010 roku, wynika z szacunków firmy PMR. Na ten rok zakładany wzrost to 5,8%, zaś w 2012 roku rynek będzie rósł w tempie 6,3%, wynika z raportu "Handel detaliczny odzieżą i obuwiem w Polsce 2011. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2011-2013."

 

„Dynamika wzrostu sprzedaży na rynku odzieży i obuwia w 2010 roku była wyższa niż w roku poprzednim i wyniosła 4,6%. Na bieżący rok oraz kolejne okresy prognozy PMR przewidują dalszy, umiarkowany wzrost - 5,8% w roku 2011 i 6,3% w roku 2012. Wraz z polepszającymi się danymi makroekonomicznymi, poprawiać się będą nastroje konsumenckie, co powinno przełożyć się na zwiększone zakupy odzieży i obuwia"- podano w raporcie.

 

Pozytywna tendencja z I poł. 2011 roku powinna utrzymać się i w drugiej połowie, która z założenia zwykle jest lepsza dla branży obuwniczej i odzieżowej. W 2012 roku spodziewana jest ogólna stabilizacja gospodarcza i poprawa sytuacji finansowej Polaków.

 

Wciąż odczuwalne są bariery w rozwoju rynku odzieży i obuwia w Polsce, związane z małą siła nabywczą konsumentów, dużą konkurencją na rynku, a także wzrostem kosztów utrzymania i produkcji - stąd sugerowany wzrost w najbliższych latach będzie dość umiarkowany, ale stabilny.

 

"W 2010 roku poziom wzrostu gospodarczego był wyższy niż rok wcześniej i sytuacja ta pozytywnie odbiła się na dynamice rynku odzieży i obuwia w Polsce. Pomimo wciąż odczuwalnej atmosfery kryzysu oraz trudnego okresu dla kraju, branża odzieży i obuwia odnotowała wzrost wartości sprzedaży wobec minimalnego spadku w roku poprzednim" - czytamy dalej.

 

Według szacunków PMR, sprzedaż odzieży stanowi 77% wartości całego rynku odzieży i obuwia w Polsce. W 2010 roku wartość segmentu odzieżowego wyniosła ponad 21,4 mld zł, zaś obuwniczego - prawie 6,5 mld zł.

 

W 2010 roku rynek odzieży zanotował wzrost o 5,0% w stosunku do roku poprzedniego, natomiast sprzedaż obuwia wzrosła o 3,4%. W kolejnych latach PMR przewiduje nadal wyższą dynamikę wzrostu sprzedaży odzieży niż obuwia.

 

"Segment odzieży charakteryzuje się wyższą dynamiką wzrostu w porównaniu do rynku obuwia. W przypadku ubrań, które jednorazowo wiążą się z mniejszym wydatkiem, zakupy te zdarzają się częściej, co przekłada się na wyższą wartość sprzedaży. Obuwie kupowane jest zaś w Polsce znacznie rzadziej niż odzież, zwykle tylko kilka razy w roku, głównie z powodu zużycia poprzedniej pary i konieczności wymiany na nową, a nie na przykład z powodu zmiany trendów w modzie" - podano w raporcie.

 

W ocenie autorów raportu, w segmencie odzieży szanse na rozwój będzie miała odzież codzienna, ze średniej półki. Jest to rodzaj odzieży, który kupuje się najczęściej, najszybciej się zużywa, jest najbardziej dostępny i ma najszersze grono odbiorców. Dobrze rokuje sprzedaż odzieży najtańszej - dyskontowej.

 

(ISB)

 

amo/tom

 

http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,10048045,PMR__Wzrost_rynku_odziezy_i_obuwia_wyniesie_5_8__w.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

"Rynek markowego obuwia 2012"

 

Trzy pary butów rocznie

Spośród konsumentów, którzy wydają na jedną parę butów minimum 100 złotych, ponad połowa (58%) kupuje rocznie nie więcej niż 3 pary obuwia. Przed zakupem klienci (43%) odwiedzają zazwyczaj więcej niż pięć sklepów. Przy wyborze butów konsumenci zdecydowanie częściej kierują się ich jakością (72%) niż ceną (21%) czy marką (7%). Jednocześnie osoby narzekające na buty, najczęściej mają zastrzeżenia właśnie do ich jakości (31%) - wynika z raportu ARC Rynek i Opinia "Rynek markowego obuwia 2012".

 

Polscy konsumenci lubią kupować buty - blisko osiemdziesiąt % respondentów przyznało, że wybieranie butów sprawia im przyjemność. Są wśród nich prawdziwi koneserzy obuwia, nabywający miesięcznie kilka par butów (2%) lub przynajmniej jedną parę miesięcznie (11%). Kobiety kupują buty zdecydowanie częściej niż mężczyźni - aż 54% kobiet przyznało, że kupuje rocznie przynajmniej 4 pary butów - wśród mężczyzn odsetek ten wynosi zaledwie 18%.

 

Ile par obuwia na własny użytek kupił(a) Pan/ Pani w ciągu ostatnich 12 miesięcy?

20120910_1.png

Źródło: Raport "Rynek markowego obuwia 2012", ARC Rynek i Opinia, czerwiec 2012

 

Buty na sezon jesienno-zimowy są zdaniem respondentów droższe niż na sezon wiosenno-letni. Najwięcej osób - aż 49% - wydaje jesienią na jedną parę butów ponad 250 złotych. W przypadku butów wiosenno-letnich aż 67% konsumentów kupuje buty tańsze niż 250 złotych.

 

Jaką kwotę wydaje Pan/ Pani średnio na jedną parę obuwia dla siebie?

20120910_2.png

 

Źródło: Raport "Rynek markowego obuwia 2012", ARC Rynek i Opinia, czerwiec 2012

 

"Z naszego badania wynika, że polscy konsumenci kupując obuwie najczęściej kierują się rozsądkiem i kupują tyle par, ile rzeczywiście potrzebują oraz wydają na obuwie taką kwotę, która ich zdaniem gwarantuje jakość. Jednocześnie całkiem spora grupa respondentów - 25% - przyznaje, że kupuje więcej niż 5 par butów rocznie, zaś połowa z nich - 13% - kupuje buty przynajmniej raz w miesiącu. Należy przypuszczać, że są to osoby, które kupują obuwie po prostu dla przyjemności. Jednak i ci konsumenci zwracają uwagę na cenę zakupu - tylko 8% badanych przyznało, że średnio na jedną parę butów wydaje powyżej 300 złotych. Najpopularniejszy przedział cenowy to ten pomiędzy 100 a 200 złotych" - mówi Agata Tkaczyk z ARC Rynek i Opinia.

 

O badaniu

Badanie "Rynek markowego obuwia 2012" zrealizowano metodą CAWI (Computer Assisted Web Interviews), próba N=1559. Badanie przeprowadzono na grupie miejskiej (Warszawa, Aglomeracja Górnośląska, Kraków, Trójmiasto, Łódź, Wrocław, Poznań, Lublin, Białystok, Bydgoszcz, Szczecin, Częstochowa, Rzeszów) losowo wybranych osób w wieku 18-54 lata, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy dokonały przynajmniej raz zakupu obuwia w cenie min. 100 zł za parę. Badanie przeprowadzono w dniach 23.05.2012 - 13.06.2012.

 

źródło:

http://www.arc.com.p...0999443-pl.html

 

Jakieś ciekawe wnioski? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widząc buty w liczbach pomyślałem sobie, że znajdę informację o typowych długościach i szerokościach dla przyjętych numeracji długości i oznaczeń tęgości. Pewnie ktoś powie, że rozmiarówki nawet u producenta są różniące się, ale kiedyś ktoś przyjął jakiś wzorzec stanowiący odniesienie. Może warto wydzielić wątek o takich liczbach w obuwnictwie.

 

Nawiasem mówiąc (pisząc), w/w dane dość ciekawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widząc buty w liczbach pomyślałem sobie, że znajdę informację o typowych długościach i szerokościach dla przyjętych numeracji długości i oznaczeń tęgości. Pewnie ktoś powie, że rozmiarówki nawet u producenta są różniące się, ale kiedyś ktoś przyjął jakiś wzorzec stanowiący odniesienie. Może warto wydzielić wątek o takich liczbach w obuwnictwie.

 

Może tu będzie dobrze? :)

http://www.wbutach.pl/topic/91-tabele-rozmiarowe-jak-sciagnac-miare/page__hl__tabele

 

Jeżeli uważasz, ze jest potrzeba wygenerowanie nowego wątku, gdyż istniejące nie obejmują danego tematu, śmiało zakładaj nowe :)

 

Co do przytoczonych danych statystycznych zwracam jeszcze uwagę na:

 

Przy wyborze butów konsumenci zdecydowanie częściej kierują się ich jakością (72%) niż ceną (21%) czy marką (7%).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Kryzys - kryzys ... ale Wojas jakby nie zwracał na to uwagi :)

 

Grupa Kapitałowa Wojas zwiększyła przychody ze sprzedaży w czerwcu br. o 38,3 proc. r/r do 15,355 mln zł - podała spółka w komunikacie.

 

...

 

Wojas to jeden z największych producentów obuwia w Polsce notowany na GPW od 2008 r. Dysponuje siecią 140 salonów firmowych w Polsce, na Słowacji i Ukrainie. W 2012 r. spółka odnotowała 167 mln zł skonsolidowanych przychodów.

 

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14246278.html

 

 

 

 

Z kolei CCC:

 

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży CCC w czerwcu wyniosły 106,4 mln zł, czyli były o 29,8 proc. wyższe niż rok wcześniej - poinformowała spółka w komunikacie.

 

Przychody w okresie styczeń-czerwcu wyniosły 637,6 mln zł i były wyższe od osiągniętych rok wcześniej o 9,4 proc.

Przychody ze sprzedaży detalicznej za czerwcu wyniosły 104,8 mln zł i były wyższe od osiągniętych rok wcześniej o 15,9 proc. Narastająco za okres styczeń-czerwiec wyniosły 611,5 mln zł, co oznacza wzrost o 10,8 proc. rdr.

 

http://www.propertynews.pl/centra-handlowe/duzy-wzrost-przychodow-ccc-w-czerwcu,17953.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.