Zamówione środki do konserwacji dotarły więc zabrałem się ostro do pracy.
Pierwsze mycie mydełkiem i już widzę że skóra nierówno nasiąka pozostałości nikwaxa i pewnie tego scotchgarda. Wymyte powoli schną.
Teraz walka z nikwaxem, użyłem RenoMatu, troszkę tego poszło. Kolejne mycie mydełkiem i widzę ogromną różnice - skóra równomiernie nasiąka, czas na płukanie, wypchanie gazetami i suszenie.
Dwie doby później. Buty wyschły i mają jednolity kolor pewne znaki użytkowania też
Czas na HP oil, wsiąka jak w gąbkę ładnie pokryło i przyciemniło skórę. Odstawiłem na dobę.
Teraz dwukrotne natłuszczanie Tucanem i oto efekt mojej pracy :
Ja z efektu jestem zadowolony, teraz mam butki ciemno szare o ładnym satynowym połysku.
A teraz najważniejsze test w terenie. Rano padało trawa mokra. Wybrałem się pospiningować nad staw i ..... REWELACJA woda spływa jak po kaczce po 4 godz. buty suche. Oby tak dalej.
Nigdy więcej nik...cośtam.
Pozdrawiam i dzięki za porady - przydały się.