Skocz do zawartości

Makarena

Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Makarena

  1. Za dużo już mi pralka skarpetek zjadła, żeby sznurówki wrzucić luzem Spróbowałam wyczyścić wewnętrzną stronę języka szczoteczką, ale po paru ruchach zauważyłam, że trochę z tej skóry wypadło. to normalne? Nie chciałabym przez przypadek ,,ogolić" cały język...
  2. Cześć wszystkim Sezon jesień-zima już powoli się kończy, chciałam się więc ładnie pożegnać z moimi pierwszymi Timberami (na ,,chodzie" bodajże od końca listopada / początku grudnia). Ogólnie nie lubię zajmować się butami, jakoś nigdy nie potrafię znaleźć na to czasu, można więc powiedzieć, że jeśli chodzi o pielęgnację, buty te są raczej ,,dziewicze". Dopiero dzisiaj, przed wykonaniem zdjęć wyczyściłam je szczoteczką, którą znalazłam w domu, podobno do zamszu i nubuku. Część zabrudzeń (chyba) ładnie zeszła, o resztę postanowiłam zapytać się u profesjonalistów Chodzi mi głównie o języki, zarówno zewnątrz jak i wewnątrz. Lubię nosić buty raczej mocno zawiązane, domyślam się więc, że idealnego stanu po stronie zewnętrznej raczej nie osiągnę. Chciałabym jednak wiedzieć, czy któryś z preparatów podanych na początku wątku może w jakiś sposób chociaż na chwilę zabezpieczyć języki przed takim zużyciem? Zanim potraktowałam buty szczoteczką te części, których dotykały sznurówki wyglądały trochę jak kapelusz podgrzybka i raczej nie wyglądało to korzystnie. Zauważyłam też, że wewnętrzna, włochata strona języka jest dosyć mocno zabrudzona, szczególnie przy szwie. Czym na to podziałać? Niby od wewnątrz nikt nie będzie tego widział, ale jak już czyścić, to po całości. Kolejne moje pytanie odnośnie zagięć - czy któryś z polecanych przez Was preparatów może jakoś na nie podziałać? Idealnie nie będzie już raczej nigdy, ale czy może mogłyby się stać trochę mniej widoczne? Przyznam się, że już raczej nie pamiętam, jak wyglądały te buty na początku. Na moje oko nie są chyba w jakimś złym stanie, dlatego zastanawiam się, czy jest sens kupowania preparatów do czyszczenia. Wśród domowników tylko ja mam takie zamszowe buty, nikt inny nie będzie z tego korzystał, a, przynajmniej według mnie, koszt tych preparatów jest całkiem wysoki. Opłaca się? I jeszcze na koniec kwestia nie związana ze skórą - sznurówki. W miejscu, gdzie stykają się z dziurkami powstał taki czarny nalot. ,,Towarzyszy" mi on od samych początków noszenia Timberów, pojawił się już po kilku wyjściach. Mogę je spokojnie wrzucić do pralki? Nie zmechacą się ani nic? Z góry dziękuję za wszelką pomoc i gratuluję wytrwałym dobrnięcia do końca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.