baba
-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez baba
-
-
Oscyluję między 1 a 4... ? ?
-
Się podepnę
Ratujcie. Buty nowe, baaardzo wygodne no tyyle dodatkowych cm wzrostu!! ;))W sklepie - cisza, w domu - git, na dworze - bez problemu...W pracy... Masakra... Pracuję w urzędzie, 3 piętra korytarzy z jakimś standardowym pcv na podłodze. No wszyscy mnie słyszą! A dźwięk wybitnie wredny i głośny...Wymyślicie coś? -
No tak... To wiek pewnie mamy zbliżony... To trochę tłumaczy... ? ?
-
No to się zgłaszam.
Z ostatniej dostawy skórek. Planów było wiele, padło na torbę. W teorii miała wyglądać zupełnie inaczej ale w trakcie robota weryfikowała ambicje i wyszło jak wyszło. Trochę za bardzo "babciowo" ?
Ale szyłam na "zwyczajnej" Janomce i nie zawsze było łatwo. I im więcej szyję skór tym bardziej wiem skąd się biwzięło powiedzenie "kląć jak szewc" ???
- 1
-
Mam, dostałam, dziękuję ?
@rurov - poproszę adres. Postaram się w weekend przepakować i w poniedziałek wysłać dalej ?
-
Tak jest! Się wysyła ??
-
No zobacz, niby drobiazg a taka kieszonka zupełnie zmienia wygląd całości. ??
-
-
O, to może tym razem się załapię - jestem bardzo chętna
-
Podłączę się do tematu.
Wpadł mi do głowy recykling sandałów - wykorzystanie gumowej podeszwy i dorobienie nowej skorzanej wkładki i pasków. Ale zwątpiłam czy dam radę bez kolejnych inwestycji to porządnie skleić. Mam dragona "do butow" (poliuretanowy, super mocny, do klejenia na zimno). Czy to ma szanse trzymać czy jednak dać sobie spokój albo kupić inny klej?
-
No i dopadła mnie sezonowa przerwa technologiczna ale już znowu zaczyna mnie nosić.
Na początek w końcu dojrzałam do zrobienia sobie paska do zegarka. Oczywiście dopiero po zrobieniu wiem dokładnie co gdzie powinnam zrobić inaczej i dlaczego - w teorii jestem świetna ale szyjąc stwierdziłam np. że cieniowanie skóry na wysokości teleskopów jest zbędnym dokładaniem sobie roboty a skórę wybrałam... delikatnie mówiąc grubą
Ale kolejny zrobię sobie lepiej.
I etujnik na karty / dokumenty. Też bym kilka rzeczy poprawiła ale na moje potrzeby może być. Zastanawiam się czy jednak nie dorobić do niego jeszcze zapięcia / paska bo jeszcze uparcie się cały czas otwiera
Obecnie zaczynam myśleć nad zrobieniem sobie... sandałków... ale nie wiem czy się odważę
- 2
-
Postaram się zaglądać bardziej regularnie
-
No, Pepo, chwilę tu nie zaglądałam ale widzę, że naprawdę wykonanie pełna profeska! Masz talent!
-
A ja się zastanawiałam, gdzie zaginął tamten wątek...
W takim razie pewnie moje zgłoszenie tam zaginęło. Trudno. W każdym razie gdyby coś było to ja bardzo chętna jestem bo po małej przerwie znowu się trochę zabrałam za skóry i mam trochę utopijno-ambitnych pomysłów od pasków do zegarków po sandałki
-
Jest pełno aukcji na all z drukowaniem na drukarkach 3D. Trzeba mieć tylko projekt logo w jakimś pliku wektorowym czy czymś tam - mi od razu przygtowali (za dodatkową opłatą oczywiście ). Ale ogólnie można się dogadać.
- 1
-
O nie! Ja się nie odważę!! Za dobrze znam ryzyko!
-
-
-
-
O!!!! To mojej córce trzeba by tylko jedną górną dwójkę czy trójkę lekko obrócić!
-
Jakubek - czytam "ortopedyczną" a myślę "ortodontyczną" i się dopiero zdziwiłam jakie wkładki ludziom pakujesz!
Ale honor zwracam i witam
-
No kurcze, wiesz co,aż się cofnęłam do pierwszego postu sprawdzić co pisałeś o początku szycia. I są tylko dwie opcje - albo ściemniasz i nie napisałeś że zacząłeś szyć w styczniu... 2006 r. albo masz talent gigantyczny!. Jestem pod wrażeniem naprawdę!
-
Kto zgaduje co zrobiłam?
Tak!!! Niepasujące etui!!!
Macie jakieś statystyki ile trzeba popsuć żeby w końcu wychodziły ok?
Tym razem ładna skóra bydlęca, wyrób dla męża, naprawdę się starałam bo chłop marudny Zrobiłam deseczkową atrapkę do formowania taką jak telefon, w trakcie robienia mierzyłam - było ok. Jak wyschło i było gotowe to telefon fiura - wylata bez żadnego hamulca
Więc zostało mi opchnąć to dalej i zrobić nowe o 2 mm mniejsze albo dorobić jakiś zgrabny zapinek. Tylko teraz żeby to jakoś ładnie zamontować...
Najpierw miał być czarny ale ostatecznie został naturalny tylko potraktowany tłuszczykiem.
- 1
-
Eee!! No co Ty! Pełna profeska! Super sprawa. Zawsze masz sprzęta i nowy zapas satysfakcji z własnodzieła.
A ja nadal muszę w tym celu używać osobistych kolan w siadzie giętkim kombinowanym...
Efekty prac na "kielmanowskich skórach" - fotorelacje
w Pracownia JAN KIELMAN oddaje skóry
Opublikowano · Edytowane przez baba
Bardzo fajne paseczki. Też zawsze mam w planach ale ciągle nie mogę się zmobilizować do kupna czegoś do smarowania brzegów ?
Za to dość niespodziewanie machnęłam drugiego krzywulca ?