ahaswer

dobrze wyliczam, że za 10cm kwadratowych krokodyla musiałbym zapłacić aż 290zł czy to moja matma jest do kitu?

za kawałek 10cm x 10cm wyjdzie 29zl...chyba

fajna inicjatywa- potrzebna. Ja głosuję głównie na gady- na to będzie popyt. Jeżeli jest możliwość to proponuję sprowadzać też płaszczkę- mieczo i nożoroby się ucieszą.

skóra z konia tylko mało egzotyczna- przyjemna w obróbce i bardzo podobna do bydlęcej (za dwa, trzy dni też wprowadzamy w ofertę)

bardzo fajna sprawa

spoko- będę zamawiał parę rzeczy to dorzucisz

mogę dorzucać do rzeczy ze skóry które robię- niech ludziska wiedzą jak zadbać o moją ciężką robotę

Fajnie wyszło

I mi głowę zatrułeś maszyną...

warto popracować nad wykończeniem krawędzi, choć wiem, że przy miękkich skórach to spory problem.

właściwie to torebka jest już noszona- nie mogę się zebrać żeby wrzucić resztę zdjęć

najbardziej mi zalezy na takim z kluczykiem, ale ani widu ani slychu.

Zależy wszystko od ilości jakie byś brał. Ja to konkretne zapięcie wymontowałem ze starej torebki

Jeżeli potrzebujesz większą ilość szukaj na stronie Armetu. Jeżeli potrzebujesz mniej niż 50 sztuk może być problem, ale i rozwiązanie mogę podać- możemy Ci to do sklepu ściągnąć.

I o to chodzi

 

Mam trochę opory przed wysyłaniem skór nowym Forumowiczom, bo wielu nie wywiązało się z obietnicy - wzięli i nie pochwalili się

Ale jeżeli jesteś zainteresowany, dopisz się do listy oczekujących ... pomyślę jeszcze, jak by tu nieco mocniej zobowiązywać do dotrzymywania obietnic

moim zdaniem wylkuczenie z innych akcji i konkursów to jedyny sposób w który można egzekwować zobowiązania forumowiczów

Czyli kim jestem, skąd się wziąłem i jakie mam plany

Zatem- nazywam się Jarosław Włodek, na chwilę obecna lat 25, mieszkam w Rzeszowie, choć jestem z Dębicy.

Moja przygoda ze skórą mocno związana jest z wyborem studiów - kierunek archeologia. Zainteresowałem się tam rekonstrukcja historyczną, pierwsze buty, drugie... i jakoś poszło. Potem znalazłem forum knives.pl , zaczęła się fascynacja nożami, pierwsze pochewki, masa informacji w dziale "pochwy custom". Kolejne projekty, coraz więcej radochy, coraz więcej wykonanych projektów

W międzyczasie powstał projekt sklepu dla skórników, który dzięki współpracy z bratem przerodził się w juchcika

Na ta chwilę zajmuję się sklepem, szyję na zamówienie i bez zamówienia czasem mam jeszcze coś wspólnego z archeologią. Najbardziej pociąga mnie galanteria skórzana- paski, portfele, różnego typu etui. Wszystko co używa się na co dzień...

To zdjęcie jeszcze z wykopalisk- jakieś 2,5 roku temu

i sylwestrowo

Kaletka na zamówienie

Materiały: Skóra bydlęca ok. 3,5mm i ok. 1,8mm (boki), potraktowana Gel Antique w kolorze brązowym. Paski pocujące na napach w celu łatwiejszego ściągania/zakładania. Całość zszyta ręcznie nicią Slam w kolorze białym o grubości 1mm.

Kolejny portfel, po raz pierwszy z kieszonką na bilon.

Materiały to: skóra bydlęca ok. 2mm na wierzchu, bebechy- skóra swińska ok. 1,5mm. całość malowana farbą Toledo Super Kamel oraz Pastą Floreal Kasztanowa. Całość zszyta ręcznie nicią Slam w kolorze beżowym 1,2mm

no i git

o kurcze... mnie otwiera się bez problemów.

Pod tym linkiem znajdziecie pracę naukową dotyczącą dawnych

słów związanych z szewstwem, kaletnictwem, rymarstwem etc.

Panowie, a wystarczy czasem wejść na facebookowy profil juchcika. Ostatnio podawałem ten link : https://repozytorium.amu.edu.pl/jspui/bitstream/10593/464/1/Jowita_%C5%BBurawska-Chaszczewska.pdf

smacznego

gratki forester! filmik fajnie zrealizowany

nie znacie litości?

Warto? Czy mógłbyś wrzucić spis treści?

paski fajowe, zwłaszcza brązowe.

skąd bierzesz tego strusia?

łoki

a to ja też na mapce jestem i facebooku

już wiem do kogo zgłoszę się na szkolenie z tłoczenia... bomba!

z edycją nie pomogę- wczoraj sam się z godzinę męczyłem...

Co do prób to myślę że w ciągu miesiąca się zaczną. Z tym że poskąpiono mi talentu plastycznego...

Portfel szykuje się grubasek (czego osobiście nie lubię), jestem bardzo ciekaw jak wyjdzie. Póki co - miód, malina.

wow!

gratuluję talentu- ja boję się swivela jak ognia...

boje się tylko jednego- 3mm skóry to dość grubo na portfel. Ja dałbym max. 2mm .

Kibicuję i czekam na ciąg dalszy!

Ciekawy blog i dobre pióro. Przyjemnie się czyta, a zdjęcia przykuwają uwagę.

Będę odwiedzał

jak ze wszystkim