Skocz do zawartości

Dante

Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dante

  1. Zakupiłem polecane mydło, z balsamu dla bezpieczeństwa wybrałem ten który poleca producent (wonder balsam) i nic to nie dało. Wystarczyło zrobić dwa kroki żeby pojawiły się wyraźne przejaśnienia jak poniżej. 120zl w błoto a ja nadal nie wiem czy to normalne zachowanie skory w butach za prawie tysiaka…
  2. Racja, sprawdziłem na stronie martensów i jest to skóra "crazy horse". Pierwsza konserwacja odbyła się bezbarwną pastą zawierającą jedynie wosk pszczeli z oliwą z oliwek a i tak uzyskałem ten niepożądany efekt. Niestety drugie ostatnie pastowanie poszło brązową pastą Saphir Pate de lux która chyba zawiera terpentynę. Czy to oznacza, że bezpowrotnie zniszczyłem skórę i ten efekt jest już nieodwracalny? Czy może jakiś renomat plus tym razem specjalna pasta pomogą...?
  3. Poniżej zdjęcie. W międzyczasie poczytałem i dowiedziałem się, że nie należy stosować zbyt dużej ilości pasty, gdyż później w miejscu pracy buta zostawia ona białe ślady. Ja potraktowałem te martensy bardzo „hojna” dawką i teraz wiem, że był to błąd ale ten kolor nie jest biały lecz po prostu jaśniejszy brązowy. Co myślicie?
  4. Witam, Zeszłej jesieni zakupiłem matowe martensy w kolorze ciemnego brązu. Juz po pierwszym czy drugim użyciu skóra w miejscu zgięcia butów zrobiła się jaśniejsza co szczególnie widać w dobrym świetle. Po wypastowaniu butów pasta bezbarwna lub brązowa kolor „wraca” do normy ale kiedy znowu zaczynam w nich chodzić powraca. Czy jest to jakiś defekt który powinienem reklamować czy raczej normalne zachowanie…?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.