Skocz do zawartości

Wikłacz

Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wikłacz

  1. Mam szewca koło domu, pół wieku w warsztacie, ale albo nie ma umiejętności, albo materiałów, bo tak mi kiedyś skleił Oakley'e, że puściły momentalnie, mimo, że powierzchnia styku gumy i skóry była tam spora, więc i trzymać się powinno mocno. A reszta przedstawicieli tego ginącego zawodu, jacy zostali okolicy ma po prostu warszawskie ceny. Może zapytam tak: jakiego użyć kleju i o czym wiedzieć klejąc buty z piankową śródpodeszwą? Rozwiązanie tego problemu to już dla mnie sprawa ambicjonalna
  2. Witam wszystkich. potrzebuję porady: nabyłem po okazyjnej cenie nowe New Balance 626. Po jednym spacerze gumowa podeszwa zaczęła się odrywać od pianki. Złapałem więc za brzeg, z ciekawości, by sprawdzić jak mocno trzyma fabryczny klej... i ZONK! guma została w rękach, choć nie użyłem jakiejś dużej siły. W drugim bucie poszło tak samo łatwo, jakby w fabryce użyli kisielu zamiast typowego kleju. Pomyślałem, że to nie jest wielki problem, poradzę sobie we własnym zakresie, gdyż odsyłanie celem reklamacji jest drogie, czasochłonne i w dodatku posiałem gdzieś paragon. Kupiłem butapren, benzynę ekstrakcyjną i skleiłem według przepisu na tubce. Efekt? Żaden, trzymało jeszcze słabiej i znowu oderwałem bez problemów mimo odczekania kilku dni. Potem znalazłem w domu jakiś elastyczny Pattex dedykowany do skór i gumy. Bez zmian, choć zadbałem nawet o temperaturę otoczenia. Czyli trzy różne specyfiki nie zdołały połączyć gumy z pianką EVA. Jak sobie poradzić z uparciuchem ? Może wina leży po stronie olejoodpornej gumy w podeszwie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.