Skocz do zawartości

Dreyer

Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Dreyer

  1. Dziękuję za odpowiedź to znaczy że to raczej z mojej winy a nie wada produktu? Nigdy bym nie przypuszczał że pastą lub wodą z mydłem mogę zniszczyć buty no ale nie mam za bardzo pojęcia o tym.  Czy mogę próbować ratować je sam czy lepiej oddać do jakiegoś punktu jeśli nie zdecyduje się na  oddanie ich na gwarancję? (ze świadomością jej utraty oczywiście) 

  2. Witam kilka dni temu będąc w Szkocji kupiłem sobie buty dr. Martens szarew sklepie firmowym potraktowałem je pastą do butów kiwi bezbarwną jednak po tym zabiegu kolor zrobił się ciemniejszy w odpowiedzi na to użyłem sciereczki z ciepłą wodą i mydłem co zaowocowało starciem koloru w niektórych miejscach na butach na jednym nieco bardziej na drugim troszkę mniej. I teraz moje pytanie czy może podlegać to pod gwarancję wg. Państwa wiedzy? W Szkocji będę dopiero za miesiąc. Lub czy można je jeszcze uratować w inny sposób? W internecie znalazłem firmę czysty bucik z Wrocławia która zaoferowała farbowanie butów jednak mam pewne obawy czy to ich nie zniszczy już do końca a mam je dopiero  cztery dni czy to co się stało jest wynikiem moich działań? Czy może jednak wady butów? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. Paweł Bielski 

    IMG_20170720_074831.jpg

    IMG_20170720_074825.jpg

    IMG_20170719_181328.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.