-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Chudy
-
-
Cześć forumowicze
Chciałbym zostawić krótki komentarz odnośnie polecanych przez Admina środków konserwujących skórzane buty. Pytałem o nie na początku tego posta, w sierpniu zeszłego roku.
Wtedy to zastosowałem kolejno:
- Balsam Saphir Onguent
- TREKKING DUBBIN Tucan MINK OIL
- Saphir HP Oil
Od czasu pierwszego impregnowania buty trochę pochodziły w Karkonoszach i Tatrach – w sumie 5 wyjazdów. W maju tego roku przeszły prawdziwy test – 6 deszczowych dni w Tatrach, w tym jeden ulewny. Rezultat – impregnacja trzyma rewelacyjnie. Nawet buty mojego kolegi, które rzekomo mają wkładkę goretexową padły po ulewie która nas złapała. Moje Meindle delikatnie namokły, ale tylko na zewnątrz i późnym wieczorem – po wystawieniu w przewiewnym miejscu - były już suche.
Mogę teraz z czystym sumieniem polecić powyższy zestaw. Teraz zabieram się do impregnacji na nowy sezon.
- 1
- Balsam Saphir Onguent
-
Cześć
Proszę o radę w naprawie uszkodzenia gumowego otoku skórzanych butów. But został nadepnięty rakiem przez towarzysza wspinaczki. Nie wiem jak głebokie jest nakłucie w gumie, ale jest to potencjalne miejsce przeciekania buta.
Jak najlepiej zakleić/zabezpieczyć to miejsce?
Każda sugestia jest mile widziana.
Poniżej załączam zdjęcia uszkodzenia.
-
Z mojej strony kontruktywnie nie będzie, ba znawcą dziedziny nie jestem. Za to, na zdjęciach buty wyglądają świetnie. Dobra robota.
-
Znalazłem kiedyś na YouTube fajny sposób sznutowania butow trekkingowych i od tego czasu go stosuję:
-
To ja się doczepie do tematu bo w sumie mam ten sam problem. Po tegorocznych wypadach w góry mam troszkę styrane czuby, przydało by się naklejenie dobrej gumy. Poleci ktoś dobry, pewny zakład szewski w Warszawie? Byłem już w paru lokalnych na osiedlu i usłyszałem odpowiedź, że nie dają pewności, że but się nie zniszczy?! ;o
Co to za buty? Również Meindle?
Odpowiadając na Twoje pytanie - znalazłem usługę, gdzie firma zmienia podeszwy i nalewa gumowy otok w butach trekkingowych. Pogugluj, a znajdziesz opinie na ich temat. Ja doszukałem się prawie samych pozytywnych. Link: http://www.redpoint.pl/sklep/product_info.php?products_id=238&quant=1
Samemu postanowiłem porządnie zaimpregnować moje buty i dopiero zadziałać z nowym otokiem w momencie gdy buty zaczną przemakać z przodu. Na chwilę obecną, w przypadku w miarę nowych butów jak moje, taki zabieg wydaje mi się zbyt inwazyjny.
-
Bardzo ładny.
-
-
Świetna robota obydwu panów.
-
Jeżeli ktoś zna sprawdzony zakład w Wielkopolsce, proszę o namiary.
-
Jeżeli masz tendencję do zdzierania czubów mechanicznie to na etapie zakupu obuwia warto rozglądać się za modelami zabezpieczonymi w ten sposób.
Racja. Poprzednie buty takie miałem i zatarć było widać, bo na gumie nie zostawały.
Żałuję, że nie wziąłem np. butów takich jak na fotce poniżej. Mają znacznie wyzszy otok na czubie. Ale będe walczył z tematem, bo Meindle są przewygodne i mają niesamowicie przyczepną podeszwę, plus kosztowały mnie majątek i na inne kasy nie będzie.
-
...cdn (bo tam nie mogę edytować)
...nakładka zachodzi na "otoki" z lekką wcinką to zapewni nam o wiele większą trwałość niż połączenie "do czoła"
...guma - tu stawiałbym na sztywne cienkie gumy (od 1,5 - 2,0 mm) układane na gorąco np:
-http://www.hurtszews...roducts_id=3362
-http://www.hurtszews...roducts_id=3100
-http://www.hurtszews...roducts_id=3103
...to są przykładowe materiały, przy tej operacji potrzebny jest tylko wycinek tych płyt i profesjonalne zaplecze (zakład szewski)
cZuWaJ:ph34r:
Dzięki za radę. Ale maskara. Nowe buty i już tak inwazyjna operacja je czeka. Trochę mnie to przeraża.
Ale kalkuluję na chłodno i myślę, że skoro zdzieram czuby na kamienistych szczytach, np.: w żlebach, to szczególnie intensywna miejscowa impregnacja jedynie zabezpieczy czuby przez ewentualnym przemakaniem. Raczej nadal będę je strugał, bo mam taką, a nie inną manierę chodzenia. Wygląda na to, żę prędzej, czy poźniej nie uniknę operacji doklejenia gumy.
Przy okazji, jaką trawalość ma taka nakładka, aplikowana na gorąco? Czy na forum ktoś robil już coś takiego?
-
...w 100% zgadzam się z Nie_problem-em, to byłoby optymalne rozwiązanie
...moim zdaniem żadna impregnacja nie da w tym przypadku efektu - to są głębokie uszkodzenia mechaniczne
...do rozważenia pozostaje dobór gumy i wielkość noska-nakładki
Czy no forum znajdę w jakimś wątku namiary na sprawdzone i solidne zakłady szewskie?
-
Jak ja Ci zazdroszczę Zrób jedną fotkę z myślą o forum wbutach.pl i zamieść po powrocie plssss
Fota będzie - 100%.
-
AXE316 i Blatio na wakacjach chyba. Jak zajrzą to może coś więcej podpowiedzą w oparciu o bezcenne doświadczenie w terenie
Tak czy owak buty muszą przetrwać bez impregnacji jeszcze jeden trzydniowy wypad w Tatry, w tym tygodniu.
Zerknę na Forum w poniedziałek i może kotoś coś jeszcze dorzuci. Wtedy zajmę się naprawą zniszczeń i odżywieniem skóry. Dzięki.
-
Cześć
Myślę, że taki zestaw powinien być optymalny:
-
- Woskowanie szwów - tak.
-
Tarrago Trekking Cleaner
-
Balsam Saphir Onguent
-
TREKKING DUBBIN TUCAN MINK OIL
-
Saphir Hp Oil
Jeżeli chodzi o czubki - dla mnie wygląda to niezbyt fajnie jak na tak krótki okres użytkowania. Jakby zdrowo "przeorane" - uszkodzenia mechaniczne?
Tu chyba wskazana byłaby konsultacja z dobrym szewcem, np.Krizg77
Mi tu kompetencji brakuje, ale ja to bym zakleił te czubki gumą u fachury jakiejś chyba
Nie jest to licówka, więc ciężko to szpachlą chwycić. No, przynajmniej tak mi się wydaje, patrząc na fotki.
pozdrawiam
Dziękuję za rady. Czuby poniszczyłem szybko, bo zamiatam nogą jak łopatą.
Odezwę się do 155-krizg77, ale nadal liczę na uwagi od osób, które borykają się z podobnym tematem.
Nawiasem mowiąc, już teraz wiem, że jednym z kryteriów kupowania butów w przyszłości będzie wyższy otok na czubkach.
Dziękuję.
-
-
Cześć forumowicze
Mój post to prośba o radę, która dotyczy butów Meindl Borneo. Buty, wg opisów, które znalazłem na sieci wykonano z olejowanej, prasowanej skóry (opis z polskich sklepów) lub olejowanego nubuku (angielskie sklepy).
Poniżej zdjęcie butów.
Buty są nowe; mają za sobą dopiero dwie trzydniowe (całodzienne) wycieczki w Tatry Wysokie. Raz porządnie zmokły w 1,5 godzinnej ulewie. Drugi raz też podmokły w 2 godzinnej mżawce. Nawiasem mówiąc, dopiero po drugim namoknięciu i zrobieniu paru ładnych kilometrów poczułem, że buty są porządnie rozchodzone.
Pytanie nr 1
Czy nadszedł już czas na impregnację butów? Jeżeli tak, to szybko chce się upewnić co do kolejnych kroków:
a) umycie butów wodą z brudu (zrobione po ostatniej wycieczce)
woskowanie szwów – czy Waszym zdaniem jest konieczne?
c) zastosowanie Saphir HP Oil w celu impregnacji
d) zastosowanie odżywki Tucan Mink Oil
Pytanie nr 2
Po 6 dniach na kamieniach w Tatrach widać, że porysowałem czuby - prawy dość solidnie. Zobaczcie zdjęcie.
Czy w takiej sytuacji w Waszej ocenie powinienem szczególnie zabezpieczyć czuby? Jeśli tak, to w jaki sposób?
Każda uwaga i rada mile widziana. Dzięki.
Meindl Borneo – impregnacja, naprawa czubów
w Buty ze skór licowych
Opublikowano
Nie wiem z kąd to wziąłem kolejność, ale najpierw użyłem balsamu, nastepnie dubbunu, a na końcu HP Oil. Wygląda na to, że taka kolejność się sprawdziła. A Ty rekomendujesz nakładanie środków jak w Twoim przykładzie powyżej?