Krizg77 Opublikowano 4 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Witam Dziś zajmiemy się damskimi sandałkami, mają one dla klientki wartość sentymentalną (dlatego robię je mimo niskiej wartości nominalnej bucików)... zajmiemy się... zresztą zobaczcie Sami... ...tak wyglądają - nieźle - lekko pobdzierane noski... ...jednadnak problem znajduje się "na dole"... ...zaczynamy więc... otwieramy pacjenta... ...no i mamy "klocki" - możemy je rozkładać i składać wedle potrzeby... ...rozpocznijmy więc składanie...skajowe podpodeszwy obciągniemy skórą i dodamy amortyzatory pod pięty... ...teraz zajmiemy się obcasami są puste (beznadzieja) wypełnimy je więc... ...instalujemy stalki (bardzo ważne jest cofnięcie ich do tyłu - bo to była główna przyczyna pęknięcia podeszew) ...następnie montujemy obcasy i podeszwy - wybrałem 3mm i sfazowałem je na rantach do 2mm PODSUMOWANIE BARDZO PROSZĘ O OPINIE, DZIĘKI TEMU MOGĘ SPOJRZEĆ NA MOJĄ PRACĘ Z INNEJ PERSPEKTYWY 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 4 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Krizg - zapewniam cię że twoja praca nie tylko nominalnie podniosła wartość tej kobiety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 4 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Zadziwiasz za każdym razem - niemalże "uszyłeś" je na nowo. Kolekcjonowałbym na Twoim miejscu miny klientów i klientek odbierających obuwie. Taka gablota w stylu "Tych klientów obsługujemy" mogłaby całkiem fajnie się prezentować Coś jak tu ... tylko inaczej hehe http://www.youtube.com/watch?v=q9ut3jdWBVc Tymczasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krizg77 Opublikowano 4 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 ...he he heee KLASYKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
difer Opublikowano 4 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Odnośnie galerii naprawa. Czyż nie większą sztuką od zrobienia nowych, jest naprawa ,to przecież naprawa eliminuje wady, uzdatnia obuwie do chodzenia (haluksy), przedłuża żywotność ,i jak powyżej dodaje blasku. Krizg77 pełny szacun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krizg77 Opublikowano 5 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2012 Dzięki difer Czyż nie większą sztuką od zrobienia nowych, jest naprawa ,to przecież naprawa eliminuje wady, uzdatnia obuwie do chodzenia (haluksy), przedłuża żywotność ,i jak powyżej dodaje blasku. ...oczywiście naprawa (w wysokiej jakości) jest niewątpliwie sztuką... dużą sztuką... ...jednak zrobienie od podstaw butów miarowych (w wysokiej jakości) to prawdziwe mistrzostwo... sztuka... arcydzieło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 11 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 Podczas naprawy powiedziałes ze dodajesz amortyzatory co to jest bo nie mogę tego rozkminic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 11 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 Też się zastanawiałem - myślę, że chodzi o tę fotkę: Gąbka / silicon / pianka amortyzująca pokryta skórą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krizg77 Opublikowano 11 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 Gąbka / silicon / pianka amortyzująca pokryta skórą? ...strzał w 10 to białe na zdjęciu to PIANKA AMORTYZUJĄCA np taka http://www.hurtszewski.com/product_info.php?products_id=3821 cZuWaJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2012 (edytowane) Przepraszam ze sie czepiam, ale ta pianka to co ona moze zamortyzować , powiedzmy przy wadze 50 kg z wyglądu to ona jest z latexu naturalnego ok 2mm. I pytanie pozostaje nadal co to ma wspólnego z amortyzacją bo tego nie rozumie Edytowane 13 Lipca 2012 przez belzebub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2012 Ja nie wiem jak ta akurat pianka działa, ale osobiście miałem swego czasu buty z "podobnym wynalazkiem" - takie miękkie wypustki na wkładkach ... jakoś tak przyjemniej się śmiga, a ważę prawie 100kg - ups ... ale biegam, biegam i powoli zrzucam hahah Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2012 Powiem z dpswiadczenia ze te wszystkie pianki tzw - amortyzatory to jest o [beeep]e rozbic, po chwili ulegają zprasowaniu i już ich nie ma. I naprawde mówiac nikt mi takiej bzdury nie wciśnie. Ale przez chwile jes miło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2012 Owszem twardszy (choć świetnie amortyzuje) jest korek i znany od wieków. Ale i taki wynalazek jak TPR jest nie do pogardzenia - 3mm tego cudu rozprasza 40% energii mało korzystnej dla nóg i reszty ciała . Zresztą z tego żyje IronMan . A do niego nie trzeba nikogo już przekonywać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2012 A i owszem ale mówimy tu o butach i naprawianiu ich mysle ze mało kto by sie pokusił o TPR przy naprawianiu butów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2012 To pewnie jeszcze zależy od butów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2012 Butów jak butów ale napewno od zasobności portfela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2012 A tak wogóle to ciekawi mnie ile kosztuja takie naprawy obuwia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 14 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 A tak wogóle to ciekawi mnie ile kosztuja takie naprawy obuwia W Polsce ciągle zbyt mało . Za rogatkami naszego dobrobytu ,wymiana fleczków to minimum 10E. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 14 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 Za rogatkami naszego dobrobytu - nieżle powiedziane, ale ciekawi mnie ile to kosztuje w naszym dobrobycie, chyba nie duzo skoro patrze na takie zaawansowane naprawy nawet dla wartości sentymentalnej nia zapłaciłbym, moze to wynika z mojej suchej kalkulacji albo z tego ze wiem ile kosztuje produkcja obuwia w Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 14 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 Chyba nie doceniasz wartości sentymentalnej Przez wzgląd na sentyment ludzie, a zwłaszcza kobiety są w stanie płacić krocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 14 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 Ale za buty, my z żona chyba nie przywiązujemy do butów takiej wagi, do wyglądu owszem jezeli o to chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 14 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 No, ale to nie znaczy, że wszyscy tak mają Jesteśmy różni, dlatego życie jest takie ciekawe Przykładem niech będą systematycznie powtarzające się przypadki, gdzie ludzie zamawiali u nas produkty na łączną kwotę wielokrotnie przewyższającą wartość obuwia, byleby tylko odzyskać ich dawny blask - bo fajne wspomnienia ludzie pielęgnują w szczególny sposób Najczęściej sprawa dotyczy obuwia ślubnego, oficerek po dziadku, butów-pamiątek z dalekich podróży, glanów z lat młodzieńczych ... i innych takich pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belzebub Opublikowano 14 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 i TO JA ROZUMIEM. POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krizg77 Opublikowano 14 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 (edytowane) cZoŁeM ...uff dopiero dziś mam czasiksss... Przepraszam ze sie czepiam, ale ta pianka to co ona moze zamortyzować , powiedzmy przy wadze 50 kg z wyglądu to ona jest z latexu naturalnego ok 2mm. I pytanie pozostaje nadal co to ma wspólnego z amortyzacją bo tego nie rozumie ...zaraz tam się czepiasz gadamy sobie o tym i o tamtym i każdy ma prawo widzieć to inaczej i spoks ...do rzeczy, daje te "amortyzory" bo uważam je za wystarczające w tym konkretnym przypadku - głównie pełnią funkcję wyrównującą, estetyczną i na końcu amortyzującą - nikt chyba nie oczekuje, że w płaskich sandałkach będzie czuł się jak w butach sport czy domowych bamboszkach ps. bardzo dziękuję za opinie Pozdrawiam Edytowane 14 Lipca 2012 przez Krizg77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.