zenekkkk Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Same wielkie Ja tam poczekam na wolne moce przerobowe u Krizga A ty zbierz co się da do kupy i wyjdzie fajny temat to musze poszperac zeby cos ciekawszego napisac, szwecja byla nautralna w czasie drugiej wojny to sobie pewnie przelezaly w magazynie bo nie byly az tak potrzebne, mozliwe ze tez ze wzgledu na dosc duzy rozmiar nie byly potrzebne. Szewc sie az zdziwil ze maja 70 lat jak w koncu do niego dotarlo jak za 3 razem powtorzylem. Az dziw bierze ze sa w takim dobrym stanie - tylko guma na fleku sparciala przez te lata. Pewnie jakby cala podszwa byla gumowa - o ile takie wtedy robili - to by cala byla do wymiany. A krizg by umial takie zrobic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenekkkk Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 te blaszki sa calkiem spoko, nie stukaja i przyjmuja na siebie wiekszosc tarcia podczas chodzenia, nawet niespecjalnie przeszkadzaja. Ale samemu bez specjalnego kopytka chyba ciezko jest je nabic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 A krizg by umial takie zrobic? Krizg z japonek kaloszy tylko nie potrafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenekkkk Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 (edytowane) kupilem druga pare, tak wyglada przed oczyszczeniem i nasaczeniem olejem bez zelowek i z oryginalnymi flekami. Suche jak wior, pachna zlezala skora. Po nasaczeniu olejem ze sklepu jezdzieckiego na bazie lanoliny i wosku pszczelego co prawda ciemnieja, ale wracaja do zycia. Skora robi sie mieciutka, podeszwa bardziej elastyczna, zaczynaja pachniec nowoscia, po prostu wygladaja jak nowe. Wstawiam naglowki bo z calymi fotami stronka sie troche tnie, zreszta pewnie nie kazdy chce ogladac. A blaszki metalowe mi odpadly:) doczepilem na teksy takie plastikowe "blaszki" z klejem i jest juz ok, czubek mi sie nie odkleja, trzymaja sie, i nie stuka. Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez zenekkkk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Kolor to betka. Tłuszcz skórze dobrze zrobił. Będziesz zadowolony Dzięki za fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenekkkk Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Kolor to betka. Tłuszcz skórze dobrze zrobił. Będziesz zadowolony Dzięki za fotki. juz jestem zadowolony, rozchodzily sie, skora stala sie mieciutka, dopasowaly sie do ksztaltu stopy. Od spody sa wyporflowane do ksztaltu stopy, co dodatkwo znacznie poprawia komfot, biega sie w nich dobrze, trzymaja ladny fason ktory po ulozeniu sie skory jeszcze sie oprawil. Martensy przy nich wymiekaja pod kazdym wzgledem jak na razie, a ze wspolczesnych butow jakie znam sa do nich najbardziej zblizone ksztaltem jak i wlasciwosciami. Nie wiem czy to kogos interesuje, ale pewnie za jakis czas jak pochodze opisze wiecej wrazen. Nie czesto zdarzaja sie nieuzywane buty w dobrym stanie sprzed 70 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Interesuje, interesuje Jeszcze kilka ładnych egzemplarzy na rynku zostało. Pewnie nie jeden skorzysta z podzięką Good Job. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenekkkk Opublikowano 10 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2012 Chodzilem w nich w miare intensywnie przez okolo dwa miesiace, wiec chyba mozna juz uzupelnic i zamknac recenzje. W zasadzie nic sie z nimi zlego nie stalo, skora na zgieciach wyglada tak samo jak po mniej wiecej tygodniu noszenia, pastowanie dubbinem mniej wiecej raz na tydzien bardzo dobrze jej robi - jest mieciutka i mila w dotyku. Jedyne o czym warto wspomniec to to ze sprula sie nic przy tym oczku nad pieta ulatwiajacym wkladanie buta, najprawdpopodobniej z mojej winy bo sie z tym za bardzo silowalem, ale wiek takze mogl miec znaczenie. Szewc zeszyl mi to za 6 zl i teraz nawet nie widac ze cos bylo nie tak. Musialem takze wymienic zelowke bo poprzednia sie zaczela odklejac na samym srodku, no i dobic ja gwozdzikami bo ma czubek ma sklonnosci do odklejana sie (chyba to swiadczy o tym ze ciezko do tej podeszwy cos bardzo porzadnie przykleic, niemniej jednak od dluzszego czasu nic sie z zelowka nie dzieje). Duzo w nich po mokrym nie chodzilem, ale po impregnacji olejem i smarowaniu dubbinem sa chyba bardzo wodoodporne, wiecej na ten temat bede mogl powiedziec w zimie. Moim zdaniem swietne buty, nie wiem czy teraz mozna gdzies kupic produkt podobnej jakosci i urody. No i sa bardzo wygodne. Martensy wg mnie sa kilka klas nizej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 10 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2012 Podzięki za opinię - cieszy fakt, że naprawdę jesteś zadowolony z zakupu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenekkkk Opublikowano 28 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 widze że sporo osób przegląda ten temat więc podzelę się dalszymi wrażeniami z użytkowania. W buty użytkuję bardzo intensywnie, ale jak na 70 lat spisują sie rewelacyjnie. Raz na jakiś czas traktuję je olejem do skór i dubbinem, szczegolnie jak jest wilgotno. Noga mi w nich ani razu nie zamokła i wtglądają cały czas tak samo dobrze, nie specjalnie widać ślady zużycia nawet na zgięciach (przykładowo poprzednio użytkowałem martensy, po roku skóra pękła mi na zgięciu z przodu i dostałem nowe na reklamacji). Z wad, zelówka nie chce się trzymać podeszwy więc potraktwałem ją małym wkrętami a na czubkach musiałem przykręcic blaszki. Flekii się trochę za szybko zużywają co podnosi koszty, rozklejają mi sie też lekko w jednym miejscu dwie warsty skóry w podeszwie, ale nie wpływa to na użytkowanie i jest do naprawienia. Szwy są mocne i nie przepuszczają wody, za wyjatkiem tego na pięcie, mocujacego tę część z pętelką do wciągania butów, ale jak coś się spruje szewc mi to przyszywa nową nicią i jest ok. Noga mi w nich troche zmarzła jak były większe mrozy za co obwiniam skórzaną podeszwę, ale kupiłem sobie wkładki poliyou (mniej wiecej taka nazwa) które rozwiązują problem tak do -2 stopni, a z grubą wełnianą skarpetą z demobilu BW nie ma problemu przy -12. Chodzę w nich dużo, warzę powyżej 100kg, a blaszki króre przyczepiałem na flekach starczały mi na jakies 3 tyg, więc sądzę ze te buty sa bardzo solidne i dobrze znoszą intenstwne użytkowanie. Chyba sobie kupie 3 parę na zapas 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krit6 Opublikowano 11 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Jestem dwumiesięcznym użytkownikiem podobnych szwedzkich butów zakupionych w "koszary". Jest to nowszy model, lecz chyba gorszy od tych starych. Część podgumowana w miejscu łączenia się ze skórą posiada szew, który jest akurat na kostce, i po pierwszym spacerze obdarł stopę do krwi. Buty są bardzo twarde i chodzenie w nich to nie lada wyczyn. Poza tym buty są raczej do nart, niż do chodzenia. Jeśli ktoś zamierza ich używać do dłuższych wyjć,i chodzenia po trudnym terenie to zdecydowanie odradzam taki zakup. Natomiast jeżeli to mają być buty robocze dla ślusarza czy kowala, to znakomity zakup. Jeżeli ktoś miałby problem z otarciami przez szew na kostce, to ja mam taką radę: wkładka podwyżczajżca do buta ok.5-6 mm. U mnie sprawdzony, już nie cierpię. Pozdrowienia dla forumowiczów, krit6. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacDermot Opublikowano 13 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2013 Jak wrócę do domu też się pochwalę swoimi. Chyba też szwedzkie. Skórzana podeszwa, obcas z metalowym rantem i jeszcze parę ciekawostek. Z tego co mówi ojciec kupione w głębokim prl-u, podobno jeszcze z dostaw z unry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacDermot Opublikowano 13 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2013 Nie mogę edytować posta na tapatalk :/ Oto zdjęcia butów: https://db.tt/aSbN3w3U Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 13 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2013 Na bank Szwedzkie . Ed No i fajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenekkkk Opublikowano 13 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2013 nawet taka sama korona jest z datą 1942 pod spodem jak w moich. Eleganckie, ale aż prosza sie o jakiś olej do skór i to w dużej ilości:) A jakiś rok teu na ebayu znalazłem w dobrej cenie sukienną kurtke wojskowa szwedzką wzór 39, data produkcji 1956. Troche chodzę ubrany jak żołnierz szwedzki sprzed 60 lat, dzięki bogu te stare wzory wojskowe nie rzucają się aż tak w oczy i wyglądają dość cywilnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 Na mnie patrzą jak na partyzanta . Sądzisz ,że to prze UCP ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacDermot Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 Chyba się za nie zabiorę. Styknie zestaw by AXE czy kupić osobno jeszcze inny olej? Kurcze, żeby tylko znalazł się jakiś szewc co by mi podeszwę wymienił... albo chociaż fleka i ten metal bo on najgorzej wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 Zestaw pewnie styknie, chyba że jeszcze coś do regeneracji koloru, a Szewca, który podeszwy wymienia pewnie znajdziesz na forum, jak się porozglądasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacDermot Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2013 W sumie nie wiem komu pisać więc napiszę tu. Podjąłby się ktoś tylko i wyłącznie naprawy obcasa? Najchętniej wywalenie tej podkowy, nowa skóra i powiedzmy 1/2 gumy. Ważny aspekt to cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krit6 Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2013 Każdy jeden szewc Ci to zrobi, rozejżyj się po okolicy, tak że nie musisz z tym jechać do Wrocławia. Prubując na forum, stracisz kasę na podwójną przesyłkę, a kolega z forum też nie zrobi Ci za fryko, bo sam musi zakupić materiały do naprawy oraz stracić czas. Pozdrawiam , Krit6. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacDermot Opublikowano 29 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 Uff. Zalewam te trepy hp oilem właśnie. Trzeci raz psiknąłemn a skóra zdaje się być niewzruszona. Poprzestanę na tym bo mam wrażenie, że zużyłem więcej niż pół opakowania... a mam jeszcze do zrobienia 4 pary butów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 29 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 Jak faktycznie nie widzisz, by skóra ożyła, to popraw dubbinem lub Mink Oilem, jeżeli to nie zamsz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacDermot Opublikowano 30 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2013 Zamsz? Pojechałem Tucanem, trochę lepiej. Trochę się w nich po mieście przeszedłem. Chyba psiknę też w środku bo bucior twardy niemożliwie. Co parę dni zadam trochę tłuszczu, myślę, że się poprawi. Zdecydowanie zmieniam fleka. Podkucie jest okropne. Niewygodnie i stukam na pół miasta. Poszukam szewca, który mi wstawi pół na pół, skóra i guma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacDermot Opublikowano 5 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 Sorry za dubel ale edycja wygasła. Byłem u wszystkich szewców w legnicy. Wszyscy chcieli wstawiać tylko całe fleki. Stwierdziłem, że zostanę przy tym. Ciemnobrązowy flek nie będzie wyglądał źle a nie chcę za dużo pieniędzy w to wkładać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Opublikowano 5 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 Wnętrze możesz pociągnąć zwykłym kremem do rąk, buty nie stracą na oddychalności. W moich opinaczach się to sprawdza i nie zauważyłem żeby coś się złego działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.