vanyel Opublikowano 28 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2011 Jako, że w zasadzie w poniższym poście nie będzie nic nowego, to postanowiłem napisać w tym miejscu, jeśliby się okazało, że to niewłaściwy temat to przepraszam i proszę moderatora o wydzielenie / przesunięcie. Fotorelacja z zaprawiania butów Bundewehry Haix model 2005. Na wstępie przepraszam za jakość zdjęć - musiałem się z tymi butami uporać na już, a nie miałem żadnego sensownego aparatu pod ręką Pierwsze zdjęcie przedstawia stan "wyjściowy" Bundesów. Generalnie były użytkowane na okrągło, także w pracy, gdzie miały czasem kontakt z różnoraką chemią, słowem dostawały po przysłowiowej pupie. Zastosowany został standardowy patent autorstwa AXE316, czyli: - mycie mydłem do skór - Renomat [bonus, jako, że miewały kontakt z chemią a nie skusiłem się mimo wszystko na potraktowanie ich Decapantem]. - impregnacja szwów - hp oil - tucan - fresh dezodorant [no bonusowo ;-)] Po umyciu mydłem Avel, buty odzyskały świeży wygląd, oraz zostały wyeksponowane wszystkie jego bolączki, jak przetarcia czy rysy: Mydłem wyczyściłem również skórzaną wyściółkę buta, zrobiło się świeżej i optycznie "odżyła" Następnie dłuuugie suszenie, które sponsorował "Fakt". Potem całość przeleciałem Renomatem: Teraz przyszedł czas na HP Oil. Świetny środek, jak na moje amatorskie oko, skóra została fajnie odżywiona. Poniżej zdjęcia po HP Oilu: Potem przyszedł Tucan - bardzo przyjemna aplikacja i niesamowita prezencja butów po nałożeniu, na pierwszym planie but z zaaplikowanym Tucanem, na drugim - bez: I na koniec 2 zdjęcia jak już Tucan wysechł, a trwało to długo: Istotna uwaga: efekty na żywo są o wiele lepsze, niestety jakość tych zdjęć pozostawia wiele do życzenia i degraduje otrzymany efekt. Buty obecnie wyglądają świetnie, a nie były w żaden sposób "picowane", nie do tego służą. Podobnie uznałem, że nie ma na razie potrzeby bawić się w wypełnianie rys, czy odświeżanie koloru, gdyż tak jak pisałem, na żywo prezentują się świetnie. W tym miejscu chciałbym podziękować AXE316 za rzeczowego tutoriala, oraz nie_problem za przyznany rabat i błyskawiczną wysyłkę. Niedługo będę pewnie zaprawiał kolejną parę, tym razem Hanzele, więc postaram się dorwać coś, co bardziej przypomina aparat Na koniec w ramach offtopicu stwierdzę, że moim zdaniem te moje customowe taktyczne Hanzele, się do BW 2005 nie umywają, choć mogłem chyba w nich kilka rzeczy lepiej dobrać ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 28 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2011 Gratulacje - second life dla Twoich butów I jaka satysfakcja Środków powinno Ci starczyć nie na jedną taką parę jeszcze, zatem powodzenia przy następnych renowacyjnych zabiegach pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzychu88 Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Jako, że jest to mój pierwszy post na a nie widzę nigdzie "powitalni" pozdrawiam i witam wszystkich użytkowników tego forum. Czytałem je już od jakiegoś czasu i stosowałem się do zaleceń impregnacji nubuku pomijając jedynie olej. Efekt jest dla mnie zadowalający a i buty nie były w opłakanym stanie więc postanowiłem zastosować sam dubbin. Ale nie w tym rzecz. Dziś naszło mnie na czyszczenie moich Belgów 2005, które są odpowiednikiem bohaterów tego wątku. Niestety tu nie poszło już tak łatwo jak z nubukiem. Było to też moje pierwsze starcie z licówką. Do zabiegu zastosowałem mydło do siodeł i skór Tarrago. Po dwukrotnym umyciu skóry oczywiście było widać jakiś brud na gąbce i zbierające się w wodzie czernidło jednak nie udało mi się jakby do końca usunąć impregnatu wcześniej stosowanego. Na innym forum przed kilkoma laty Axe pisał, że po umyciu skóry licowej powinna ona "...chłonąć wodę jak sito." Ma to chyba na celu łatwiejsze wchłanianie się nowych warstw impregnujących skórę. Mnie nie udało się osiągnąć tego efektu i tu chcę się Was poradzić co by tu dalej począć. Czy nie zaprzątać sobie tym głowy i po wyschnięciu butów potraktować je tłuszczem? Czy nie spowoduje to laku w zabezpieczeniu? Mam do dyspozycji tylko Palc. Czy zastosować jakiś mocniejszy środek lub powtórzyć mycie skóry aż uda się przetrzeć przez warstwy ochronne? Obawiam się, że buty były potraktowane dołączoną do nich pastą w tubie z dodatkiem silikonu. Jest to oryginalna pasta z Bundeswehry. Widziałem już przed kilkoma tygodniami wpis jakich środków użyć do usunięcia takiej pasty lecz nie pamiętam gdzie to było. Na tym forum nie znalazłem podobnego problemu. Proszę poradźcie coś. Pozdrawiam, Krzysiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Jeżeli wizualnie skóra jest w dobrej kondycji, co potwierdza chwyt (stosunkowo elastyczna i miękka), wtedy sprawdzałbym czy wchłonie tłuszcz. Ale jeżeli czujesz, że skórę ograniczają jakieś silikonowe bariery, a do tego jest sztywna i sucha to może faktycznie warto ją gruntownie oczyścić i odżywić. Jeżeli chcesz zastosować coś mocniejszego to Mydło Saphir lub/i Renomat mogą się sprawdzić. To zdecydowanie silniejsze cleanery od tarragowskiego mydła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x0rysiu0x Opublikowano 16 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2016 Witam, niedawno zakupiłem buty firmy Haix, jednak jeszcze przed zakupem poczytałem wstępnie o konserwacji butów z membraną, i kupując buty zakupiłem pastę tej samej firmy. Dopiero później zagłębiłem się w temat pielęgnacji obuwia, i po przeczytaniu kilkudziesięciu tematów na różnych forach trochę się skołowałem - za dużo informacji naraz . Po ponownym przeczytaniu niektórych tematów wszystko się jakby poukładało, jednak mam wątpliwości, więc piszę w tym temacie, bo nie ma sensu zakładać nowego. A więc z informacji, które znalazłem, wywnioskowałem że zakupione przeze mnie buty są ze skóry licowej, i oprócz zakupionej pasty powinienem zastosować np. tłuszcz do skór Palc, najpierw zastosować tłuszcz, a potem zapastować. Czy dobrze to wywnioskowałem, czy jednak powinienem zastosować coś innego zamiast tłuszczu do skór? I czy aby na pewno but jest ze skóry licowej, bo nie ukrywam, dopiero co zapoznałem się z tematem i nadal mam wątpliwości. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Admin Opublikowano 17 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2016 Wygląda na licówkę. Jeżeli chodzi o środki to najlepiej, jak sam na danym modelu sprawdzisz, co się sprawdza lepiej. Pasty raczej nie lubią tłuszczów, więc albo tłuszcz, albo pasta. Jeżeli tłuszcz, to musisz się liczyć, że jasne licówki mogą pociemnieć. Jeżeli tłuszcz, to spróbuj Tarrago Tucan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x0rysiu0x Opublikowano 19 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2016 Z tym zastosowaniem tylko pasty, bądź tylko tłuszczu trochę mi znów namieszało. Przejrzałem jeszcze raz kilka tematów, i trafiłem wielokrotnie w różnych miejscach, że niektórzy stosowali zarówno tłuszcz, jak i pastę. Czy mógłby ktoś jeszcze wypowiedzieć się na ten temat? Co do pociemnienia po zastosowaniu tłuszczu to nie robi dla mnie dużej różnicy. Aktualnie posiadam tylko wcześniej wymienioną pastę haix. Jeśli jednak nie tłuszcz, to czy prócz pasty, którą już posiadam zastosować jeszcze jakiś środek do ich konserwacji przed pierwszym wypadem w teren? Dopiero co dałem do szewca wcześniej używane buty Bundeswehry w celu wymiany rozsypującej się podeszwy i do tej pory traktowałem je tylko pastą kiwi, jednak planuję zakup środków do wyczyszczenia tych butów i zaprawienia od początku, więc zakupiłbym od razu środki do obu par butów, zresztą tą sprawę jeszcze poruszę w innym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 19 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2016 Tłuszcz + pasta oczywiście można, ale skóra lepiej przyjmie pastę po jakimś czasie, jak całkowicie skórę wchłonie. Tak naprawdę to nie słuchaj nikogo - popróbuj sobie na różnych butach samodzielnie i szybko wyrobisz sobie własne nawyki. Każda skóra może trochę inaczej reagować, każde buty mogą potrzebować czego innego. Zrób sobie zawsze próbę przed właściwym zastosowaniem i decyduj. Wystarczy mała paleta środków, by spokojnie i systematycznie dbać o wszystkie buty jakie masz w domu. Ale praktyki nic nie zastąpi. Gotowej recepty nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrissbe Opublikowano 3 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Witam. Jutro przymierzam się do impregnacji BW 2005 od Prabos. Przed tym jak ją wykonam chciałbym dowiedzieć się czy mam pełnowartościowe buty. Dlaczego? Jest to druga para jaką otrzymałem od nich, jednak pierwsza (reklamowana) w całości była pokryta marmurkowaną skórą. Buty które aktualnie posiadam przednią część buta mają niemalże gładką (widać marmurek ale nie tak jak w poprzednich oraz nie tak jak w tylnej części obuwia). Pewnie się czepiam i jestem "trudnym" klientem ale chciałbym się upewnić, że wszystko jest ok. Jeśli macie jakąś opinię w temacie to piszcie bo chciałbym jak najszybciej przystąpić do impregnacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 4 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 Oj, bardzo wymagający Ja tu nie widzę żadnych problemów, ale ja to w ogóle w butach nawet za 4000 nie szukam wad pod lupą, bo ostatecznie to są cały czas buty, a nie diamentowe kolczyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrissbe Opublikowano 4 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 moje pytanie wynikało z tego, że skóra poprzedniej pary wyglądała zupełnie inaczej. Panowie z Prabos wytłumaczyli mi skąd różnica. Jutro je zaprawiam olejami i tłuszczami wg mikstury Axe316. W przyszłym tygodniu test obuwia - 4 dni po 8 godzin w błocie, trawie i ziemi. Zobaczymy czy dadzą radę. Jeszcze nie spotkałem obuwia które wytrzymało ze mną rok (mowa o obuwiu do pracy). Użytkowałem również trekkingi z wyższej półki i wymiękały. Jestem geodetą i warunki w jakich pracuję często przypominają te z wojskowego poligonu Jutro relacja z pielęgnacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 5 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2019 20 godzin temu, chrissbe napisał: Panowie z Prabos wytłumaczyli mi skąd różnica. A z ciekawości - skąd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrissbe Opublikowano 5 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2019 (edytowane) Ano stąd, że skóra jest produktem naturalnym i każda zachowuje się inaczej. Tłoczenie (marmurek) nanoszone jest na skóry w stanie surowym a podczas ćwiekowania butów skóra naciąga się w różnym stopniu i z tego względu może różnie wyglądać. W sumie logiczne ale wolałem zapytać. W końcu "koniec języka za przewodnika". Podobnie mam pracując z drewnem (hobbystycznie ). Wykonując stół czy szafę jeden kawałek potrafi pęknąć a inny będzie stabilny i piękny jak z fabryki. Drewno w sumie jest bardziej nieprzewidywalne. Edytowane 5 Października 2019 przez chrissbe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 Czyli tłoczenie klasycznie prostuje się po naciągnięciu skóry na kopyta. Im bliżej noska tym skóra bardziej naciągnięta. To jest w zasadzie bardzo fajne, bo dzięki temu noski można wyprowadzić na lustro Praktykuje się raczej w klasycznych, eleganckich butach. Tu przykład ze skórą Scotch Grain: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MNsk Opublikowano 2 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2020 Witam, ponawiam pytanie, chcę naprawić podeszwę, która samoistnie odpadła, temat, który napisałem wcześniej gdzieś znikł. Czy ktoś może pomóc w temacie naprawy podeszw tych butów ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 3 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2020 Tematy raczej nie znikają Przeniósł się zwyczajnie do działu, w którym dyskutuje się o tego typu naprawach: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MNsk Opublikowano 4 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2020 (edytowane) Uff to dobrze Edytowane 4 Marca 2020 przez MNsk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.