Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie sądzę. Pokaż, jak one wyglądają. Jeżeli to zamsz/nubuk to chłonie to dość mocno. Według producenta pigment nie wpływa na właściwości skór i jeszcze nigdy, nikt tego nie negował, zatem wnioskuję, że jest to prawda. 

Jeżeli standardowe kolory (brąz/granat/czerń) może spróbować Suede Dye Tarrago - jest to bardzo dobra alternatywa w stosunku do droższego Saphira.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Saphir/Tarrago to odpowiednio wysoka i średnia półka i to działa. Jak skóra jest stosunkowo dobra to warto stosować do niej dobrą chemię.

Jak skóra jest kiepska, to najlepsza chemia nie pomoże :)

Syntetyczne szwy z reguły nie chłoną pigmentu, ale zrobisz próbę na skrawku i upewnisz się dopiero na 100% jak jest w Twoim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem podzielić się wrażeniami z pierwszego w życiu malowania butów. Może zacznę od tego, że zabieg ten był zupełnie nieplanowany. Zakupiłem przez Internet piękne zamszowe brogsy w kolorze brązowym, a otrzymałem… beżowe.

Miało być:

2h699mu.jpg

 

Było:

 

5e63ccdd7d2c30af.jpg

069d225e4d475542.jpg

Buty wyglądały wręcz jak baza do farbowania… Po „reklamacji” okazało się, że zdjęcia produktu w Internecie to pomyłka i nie ma takiego modelu jak na zdjęciach. Jest tylko beżowy. Niestety zdążyłem się już napalić na brązowe brogsy, więc padła decyzja o przefarbowaniu. Zdecydowałem się kupić dwa słoiczki Teinture Francaise – jeden w kolorze brąz (04), drugi ciemny brąz (05), by uzyskać pożądany kolor.

Ponadto zaopatrzyłem się w niezbędne akcesoria:

-koszulę i worek na śmieci, by chronić otoczenie,

-pędzle (później okazały się problematyczne),

-słoik do wymieszania farb,

-gumowe rękawiczki (później okazały się konieczne),

-taśmę malarską (później okazała się zbędna).

e8da13b7deeb8c19.jpg

Pracę rozpocząłem dokładnym oklejeniem rantów, co okazało się czasochłonne i niepotrzebne, bowiem taśma nie dość, że odklejała się samoistnie, to wręcz spływała, gdy nasiąkała farbą na bazie alkoholu, który rozpuszczał klej. Ponadto okazało się, że bok podeszwy i obcas są na tyle zbite i twarde, że prawie wcale nie chłonęły farby i właściwie malowanie ich nawet celowe było niemal niewidoczne. Jeśli naprawdę musimy zabezpieczyć rant, należy użyć taśmy izolacyjnej („elektrycznej”), która nie tylko zabezpieczy szczelnie przed farbą (nie nasiąka), ale i lepiej się klei.

W tym miejscu, że rękawiczki a’la woreczek jednorazowy okazały się totalnie nieprzydatne, gdyż kleiły się do odklejającej się później taśmy i rozrywały, stąd zmiana na „laboratoryjne”, gumowe. Dla bezpieczeństwa najlepiej od razu założyć gumowe, dają pewniejszy chwyt.

dbe0c47780fe52c6.jpg

c90edf0431435eed.jpg

Malowanie rozpocząłem od „pędzelkowania” cholewki przy rancie. I od razu mówię – najlepiej zrobić to wyłącznie tam, gdzie nie dosięgnie fabryczny „podajnik farby”. Pędzle bowiem ce[beeep]ą się pewną właściwością, która może być tragiczna w skutkach – przy pierwszym dotknięciu zamszu oddają całą farbę która siedzi między włosiem, a pociągnięcie, nawet szybkie, pędzla - zostawia co najwyżej smugę. Jeśli więc chcemy mieć buty w „komety”, można użyć do malowanie pędzli, w przeciwnym wypadku należy skorzystać z dołączonego narzędzia.

Nałożenie pierwszej warstwy farby na buta ukazało dwa problemy:

- zamsz pije jak smok,

- zamsz pije nierównomiernie.

38f71c5484e930d9.jpg

 

Widoczna w przedniej części cholewki plama to efekt dotknięcia pędzlem…

 

60bd8ca5692bb8d3.jpg

 

Po każdym malowaniu należy czekać aż wyschnie, by zobaczyć, jak nowy kolor się ułożył.

Przejdźmy zatem dalej – na zdjęciu nałożone dwie warstwy na oba buty (wciąż mokre).

 

c2e4f88a065f1e5b.jpg

 

A tu już 2 warstwy + poprawki… i już na sucho. Efekt daleki od zamierzonego, a farba właśnie się skończyła. Starczyła (2 słoiczki) na dwie pełne warstwy plus drobne poprawki.

 

6969bc2ce5cf944e.jpg

 

W tym miejscu dodam, że próbując zamalować widoczne przejaśnienia zacząłem nakładać farbę w małych ilościach szybkimi ruchami i „odkryłem”, że gdyby to była licówka, piękne spatynowanie obuwia byłoby niezwykle proste! Wystarczą odpowiednie ruchy, z niewielką ilością farby, by uzyskać efekt spatynowania. Myślę o zakupie farby bordo, by rozprowadzić ją na brązowych licowych angielkach. Efekt może być kapitalny.

Tymczasem zamówiłem kolejny słoiczek (tym razem tylko brąz nr 04) oraz renowator do zamszu (kolor brąz), by ratować sytuację. W międzyczasie dokładnie wyczesałem buty szczotką do zamszu.

Zamówienie dotarło, trzecia warstwa na świeżo:

751482d9a8fdef68.jpg

 

..co zaskutkowało takim ubytkiem farby:

 

b593cb61609a4733.jpg

 

Po wyschnięciu i potraktowaniu renowatorem do zamszu:

 

2e3eadb7d325cc62.jpg

 

Muszę tutaj dodać, że sam renowator miał znikomy wpływ na efekt końcowy, przynajmniej wizualnie.

Jeszcze tylko wyszczotkowanie, nanoprotektor i założenie sznurówek. Oto efekt finalny:

 

0dcde36e7096e10a.jpg

3ff6abb29fcd2d6c.jpg

 

W jasnym dziennym świetle nierównomierność koloru jest widoczna, w praktyce jednak, zwłaszcza przy sztucznym oświetleniu, buty wyglądają tak (tu po pierwszym wyjściu):

 

49e7f308fc118a6d.jpg

 

Mam nadzieję, że komuś się przyda, bo w sieci nigdzie nie znalazłem mapolowania zamszu na brązowo. Właściwie jedyna relacja zdjęciowa dot. malowania zamszu, jaką spotkałem, to wpis mrvintage’a.

Edytowane przez Leonid
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet zamsz z fabryki w naturalny sposób po jakimś czasie płowieje - to jego naturalna właściwość. Także i ten z czasem będzie tak reagował. Można zabezpieczać Protectorem, by odwlec w czasie, ale jest to raczej nieuniknione. Jeżeli efekt płowienia zacznie przeszkadzać, należy odświeżyć kolor Suede Renovatorem (taka pasta do zamszu) i gitarra ;) Normalna pielęgnacja zamszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz kupić jeden zielony, jeden brązowy i zrobić moro :D

To nie jest takie zupełnie niepoważnie, gdzieś widziałem buty całe w multicamie :D  A moro to tylko wz.68, ma marginesie. :p

Ale nie no, plan był taki, żeby przeciwnie, z butów wojskowych zrobić takie, co pod nogawką wyglądają jak jakieś takie zwykłe, lajfstajlowe, zachowując ich zalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Ogromne dzięki za relację, chyba właśnie się wyleczyłem z pomysłu przemalowywania WZ.920P, jeśli takie buty potrzebowały trzech słoiczków, no to nie wiem ile ja bym musiał zużyć :D

Aha ... chyba nie wspomniałem. Jak standardowe kolory to zawsze możesz użyć Tarrago Suede Dye - jest znacznie tańsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha ... chyba nie wspomniałem. Jak standardowe kolory to zawsze możesz użyć Tarrago Suede Dye - jest znacznie tańsza.

Widziałem, ale tam jest mniej kolorów, a nie chciałem takiego zupełnie ciemnego brązu, na takim, powiedzmy, średnim jasne haki na sznurówki jeszcze jakoś by wyglądały. Jest na rynku, droższa zwykle, wersja Protektora na rynek cywilny z czarnymi, ale ja mam akurat MONowskie.

Ale nawet jakbym wziął ten tani barwnik Kapsa, to pozostaje problem ilości potrzebnego barwnika i nakładu pracy żeby jako-tako to wyglądało, wyżej wrzucona relacja unaoczniła mi że może być różnie, przy takiej powierzchni do przefarbowania i grubszej pewnie skórze to w ogóle, a buty chciałem robić na miasto.

Zresztą chyba i tak się wyleczyłem z pomysłu, a przyszedł inny - ponieważ polskie pustynniaki (w przeciwieństwie do np. amerykańskich) nie mają wywietrzników, jest sens potraktować je tłuszczem i zrobić coś pomiędzy superoddychającym suchym zamszem/nubukiem, a licówką, nadającego się do śmigania od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Ale to już tematycznie nie na ten wątek. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Ja myślę, że jeżeli SAPHIR Tenax Spray to 2 opakowania 150ml powinny wystarczyć jeżeli skóra będzie dobrze przygotowana i będzie ładnie współpracowała. Ale to jest bardzo trudne pytanie, bo zmiennych jest wiele. Poza wymienionymi, jeszcze np. długość tych kozaków, czy rodzaj skóry. Najlepiej skontaktuj się mailowo z MULTIRENOWACJĄ, podeślij zdjęcia, opisz co chcesz zrobić - wtedy na pewno pomogą i przedstawią najbardziej prawdopodobny scenariusz dla tej konkretnej pary. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.