nie_problem Opublikowano 31 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Witam! Przedstawione w innym wątku kalosze Hunter spotkałem ostatnio na pewnej Pani w szpitalnej izbie przyjęć Przyznać muszę, że niewątpliwie zwracają uwagę i budzą emocje. W poczekalni Pani w Hunterach stała się tematem nr 1 Spojrzałem szybko do sieci .... o ludzie Tych kaloszków miliony Strasznie to modne musi być Tysiące kolorów i wzorów, a myślałby jeden z drugim, że kalosze to na ryby tylko Kozaki Relax wróciły do łask, kalosze też ... co dalej ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
purse Opublikowano 31 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 na początku mi to schlebiało (ach ta próżność, pocieszam się, że jestem tylko człowiekiem) teraz przeszkadza gdy rozmówcy najpierw zwracają się do moich kaloszy "o huntery" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 31 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Też spotykasz się z takimi reakcjami? Tak sobie pomyślałem, że właśnie tego nie da się nie słyszeć Z drugiej strony może to być miłe. Kwestia podejścia do tematu. Pani generalnie bardzo fajnie usposobiona była i uśmiechnięta. Spływało po niej to co wokół jak woda po "hunterach" A ja tylko wewnętrznie biłem się z myślami "A może to purse?" pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
butoholiczka Opublikowano 24 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 Kalosze z obuwia wykorzystywanego na grzybach, rybach itp. stały się bardzo modnym dodatkiem do garderoby deszczowych dni. Ich projektanci prześcigają się w tworzeniu coraz to nowszych wzorów różniących się już nie tylko kolorystyką, ale wzornictwem, krojem, czy tez materiałami wykorzystanymi do ich wyprodukowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 24 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 Co poniektóre naprawdę nieźle się prezentują, ale co się teraz na grzyby zakłada, skoro kalosze weszły na salony ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 24 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 Co poniektóre naprawdę nieźle się prezentują, ale co się teraz na grzyby zakłada, skoro kalosze weszły na salony ? pozdrawiam Są kraje gdzie na grzyby tylko król może chodzić - skąd wiesz może to dla rodziny królewskiej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 3BUTY Opublikowano 17 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 mi się raczej nie podobają kalosze ;p pracowałam w takich różowych w niemczech ale nie wyobrażam sobie wyjść w takich kaloszach na spacer w mieście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 18 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 Ja też się wstydzę, ale w końcu się przełamię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marakesch Opublikowano 26 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2012 (edytowane) Niedawno o Hunterach czytałem spory materiał, bodaj na Onecie, ale niestety nie mogę znaleźć, bo bym wkleił. W Hunterach chodzi (oczywiście w określonych okolicznościach), rodzina królewska. Gumiory te wyewoluowały z butów oficerskich, tak przynajmniej czytałem. Proszę się nie obrazić i nie odebrać tego personalnie, ale dla mnie łażenie po mieście w gumiorach to szczyt modowej wiochy i taniego lansu. Może ktoś powinien paniom w końcu uświadomić, że nogi w tym dziwactwie wyglądają żałośnie? Jak to widzę, to mam wrażenie, jakbym spotkał na ulicy zagubioną pracownicę PGR albo PRL-owskiej budowy. Może jestem za stary, ale to naprawdę tragedia. Tylko szpileczki! Edytowane 26 Września 2012 przez marakesch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
difer Opublikowano 26 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2012 Do tych czarnych hunterów, dodałbym exkluzywne widły obsypane np. kryształkami swarovskiego w formie laski, coś jak pejczyk do konnego stroju, torebkę z płótna workowego przetykaną złotą nitką a jak! no i oczywiście uwaga producenci hicior! berecik z antenką! Jeśli tak ma wyglądać przyszłość to zwijam interes, klientów odeśle do wulkanizatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 26 Września 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2012 Subiektywne odczucia Ja już się nauczyłem - jak kolega prowadzący sklep obuwniczy pyta mnie, czy podobają mi się te konkretne buty? Odpowiadam "dla mnie bomba". On na to "to zamawiam". Wtedy dodaję "powiedziałem, że mi się podobają, nie powiedziałem, że będą się sprzedawały" I tak to Panowie jest ... lata lecą, a my coraz mniej rozumiemy Obawiam się, że trendu jednak nie odwrócimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2012 Nie wiem, może ja jestem jakaś dziwna, ale szczerze przyznam, że kalosze nie robią na mnie zbyt dobrego wrażenia. Kojarzy mi się to ze wsią i zwykłymi filcakami po 5 złotych Co nie zmienia faktu, że bardzo lubię wieś, i praktycznie co wakacje staram się żyć właśnie w zgodzie z taką naturą. Także bez urazy, ale mi się one nie podobają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-sportowe.pl Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2012 Ja nie wierzę, że "kaloszki" nikomu się nie podobają Ktoś je kupuje, a schodzą na potęgę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Opublikowano 28 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2012 Podobają się, podobają, tylko nie Nam Najwidoczniej jesteśmy jacyś inni, wyróżniamy się od reszty nudnych kaloszniaków Oczywiście żartuje. Niektóre wzory są ciekawe, ale tak jak już pisałam - KALOSZE NIE DLA MNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marakesch Opublikowano 29 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2012 Dobra, już wiem, to nie było na Onecie, tekst "Waterloo bitwa szewców" pojawił się w dodatku Ale Historia w GW. W skrócie, skąd się wzięły huntery." - Buty brytyjskiego wodza spod Waterloo (tzw. wellingtony) stały się wzorem dla Henryego Lee Huntera, producenta kaloszy. Ten amerykański przedsiębiorca w połowie XIX wieku zaczął produkować w Szkocji gumowe buty o wzorze oficerek Wellingtona. Stały się tak popularne, że w Wielkiej Brytanii nie ma chyba dziś rodziny, w której nie używano by hunterów (lub inaczej - wellingtonów) Zamawiając kalosze hunter, warto wybrać o numer mniejsze, to naprawdę ogromne buty - czytamy w GW. Sto lat później pojawił się ulubiony przez brytyjską rodzinę królewską klasyczny wzór zielonych kaloszy." No i to tyle o gumiorach. U nas lans, a w GB ma je każda rodzina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vincent Opublikowano 2 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2012 Huntery widze cieszą się ogromną sławą:-) Ja niedawno znalazłem na profilu FB i blogu dziennikarza GW, ktory zajmuje się sprawami konsumenckimi, wpis dotyczący kaloszy Hubntera właśnie, a właściwie problemów z ich zakupem w pewnym sklepie. Nie narażaj się kobiecie, która kupuje buty W tym przypadku kalosze Huntera za ponad 400 zł. W PROMOCJI Tak też mi się wydaje że 400 zl. za kalosze to dużo. Ale się nie znam, więc nie komentuje. Pani Karolina zakupiła kalosze 4 lipca w www.schaffashoes.pl. A co było później? O tym można przeczytac na blogu, wnioski sa dość zaskakujące http://supermarket.blox.pl/2011/09/Nie-narazaj-sie-kobiecie-ktora-kupuje-buty.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DRATEWKA975 Opublikowano 23 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2013 Do tych czarnych hunterów, dodałbym exkluzywne widły obsypane np. kryształkami swarovskiego w formie laski, coś jak pejczyk do konnego stroju, torebkę z płótna workowego przetykaną złotą nitką a jak! no i oczywiście uwaga producenci hicior! berecik z antenką! Jeśli tak ma wyglądać przyszłość to zwijam interes, klientów odeśle do wulkanizatora. niepanikuj kolego kalosze to jeszcze nie MATRIX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bako Opublikowano 28 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 A te nowe projekty powalają Tylko czy w tym da się chodzić? Nigdy nie miałam takich - to buty na 15 minut, czy na cały dzień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 28 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 O cholera Jak gumowe Martensy A może to faktycznie Martensy? Cały dzień stopy trzymać w gumie ... to może być ciężkie. Naturalna, dobrej jakości skóra to jednak optimum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Opublikowano 28 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 Jak robione są welingtony a jak są robione standardowe kalosze https://www.youtube.com/watch?v=kp3vFZmhklc Jak widać są spore różnice w produkcji ale czy opłaca się to utrudniać? według mnie nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bako Opublikowano 29 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 O cholera Jak gumowe Martensy A może to faktycznie Martensy? Cały dzień stopy trzymać w gumie ... to może być ciężkie. Naturalna, dobrej jakości skóra to jednak optimum. Wyglądają co najmniej ciekawie ;-) Chodzi bardziej o to, czy one się nadają żeby wyjść w nich na miasto, czy raczej przejść z domu do autobusu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Florka Opublikowano 2 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2013 Ile kosztują te buty? Przyznam, że chodziłam po mieście we wrześniu chcąc kupić kalosze, widziałam różne buty, ale tak pokręconych jak te pokazane, nie widziałam ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
difer Opublikowano 2 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2013 Dwa dni temu , po raz pierwszy w życiu wstawiałem do gum....sory kaloszków zasuwaki. Koniec świata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 2 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2013 Prawdopodobnie otworzyłeś nowy rozdział światowego obuwnictwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bako Opublikowano 3 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2013 Zasuwaki w kaloszach? Masz jakieś foto tych butów? Tego jeszcze nie widziałam, to faktycznie kolejny ważny krok w tej branży Florka - kosztują setkę, na Mergu. Przegapiłam, a wczoraj była darmowa dostawa ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.