AXE316 Posted October 16, 2011 Report Share Posted October 16, 2011 Skóry juchtowe są najczęściej wyprawiane ze skór bydlęcych. Garbowane metodą satynowo-roślinną lub chromowo-roślinną . Wykańczane od strony lica w kolorze naturalnym ,ale bywają wykańczane i od strony mizdry i wtedy nazywane są juchtami mizdrowymi ,dawniej falderami. Skóry juchtowe licowe i mizdrowe są mocno natłuszczane 16-20% tłuszczu ,a dzięki temu odporne na działanie wody tym samym odporne na rozciąganie. Grubość skór juchtowych 1,6-2,5mm Najczęściej stosowane są do produkcji obuwia roboczego i turystycznego. Na skóry juchtowe oprócz całych skór ,są wyprawiane boki i karki bydlęce . Do grupy skór typu jucht zaliczane są też skóry sandałowe. Garbowane metoda roślinną lub chromowo roślinną .Wykazują one mniejszą zawartość tłuszczu czyli około 8%,wykańczane w kolorze naturalnym ,najczęściej produkowane właśnie z karków bydlęcych i boków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
purse Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 mało kogo stać na buty robocze ze skóry juchtowej, chyba za naszego dziadka były takowe :/ najczęściej produkowane są z tłoczonej dwoiny jak te Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AXE316 Posted October 23, 2011 Author Report Share Posted October 23, 2011 Stać stać - mam nawet lepsze O niebo lepsze. Te to dolna półka dzisiaj . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
purse Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 to szacuję, że jesteś w 5% grupie szczęściarz, reszta pomyka w takich za 50zł, bo nie spotkałam się z firmą, która rozpieszcza pracowników Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AXE316 Posted October 23, 2011 Author Report Share Posted October 23, 2011 Prawda ma jeszcze drugie dno . Firmy które wyposażają pracowników mają na naszym rynku pracy w poważaniu głębokim całościową sprawność pracownika (co przekłada się na wydajność ) oszczędzając tylko pozornie na wydatkach - co nie przeszkadza im na wyposażanie pracowników administracji w np laptopy z przerostem mocy ,czy tez telefony z funkcjami i w cenach które nie wykorzystują nawet ćwierci potencjału - cóż - live . Ja w ciągu dnia zmieniam czasami 4 pary rękawic i nikt nawet słowa nie powie - w innych pracownik otrzyma jedną na tydzień Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
purse Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 co prawda to prawda, ale z drugiej strony patrząc - nie dba się o rzeczy firmowe / służbowe. Samochody wyglądają jak graty, a sprzęt po krótkim użytkowaniu jest ciężko przechodzony. Mam 30 współpracowników, gdzie są osoby, które biorą do domu rolki papieru toaletowego, nożyczki nie mówiąc o zeszytach, rękawiczkach jednorazowy, ręcznikach papierowych, pronto czy płynie do naczyń. itp. O oszczędzaniu prądu wolę się nie rozpisywać... I jak tu kupować rzeczy wysokiej jakości... Ja jako pracownik za to nie płacę, ale mam poczucie, że to z nieba nie spadło, ale u mnie to kwestia wychowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AXE316 Posted October 23, 2011 Author Report Share Posted October 23, 2011 Tu masz rację - na pociechę dzieje się tak wszędzie niestety i zwiedzając Europę poznałem wiele takich przypadków - ta dolegliwość nie dotyczy tylko polaków niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 Chyba wszyscy musimy na to zwracać uwagę. Sam się czasem łapię na marnotrawieniu tego i owego, choć szacunek do ludzi i pracy miałem zawsze. O młodym pokoleniu nie wspomnę, bo szlag trafia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
purse Posted October 24, 2011 Report Share Posted October 24, 2011 Tu masz rację - na pociechę dzieje się tak wszędzie niestety i zwiedzając Europę poznałem wiele takich przypadków - ta dolegliwość nie dotyczy tylko polaków niestety. w Ameryce "podobno" ksero najczęściej psuje po próbie kopiowania pośladków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
purse Posted October 24, 2011 Report Share Posted October 24, 2011 Chyba wszyscy musimy na to zwracać uwagę. Sam się czasem łapię na marnotrawieniu tego i owego, choć szacunek do ludzi i pracy miałem zawsze. O młodym pokoleniu nie wspomnę, bo szlag trafia byś się zdziwił jak "stare" pokolenie wynosi... od razu przypomina mi się sytuacja - dziennikarz pyta chłopca gdzie z mamą kupuje art szkolne, na co chłopczyk odpowiada, że mama nie musi nic kupować, bo babcia wszystko przynosi z pracy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AXE316 Posted October 24, 2011 Author Report Share Posted October 24, 2011 No cóż ja znam przypadek "znalezienia" kontenera pełnowymiarowego - co prawda był pusty - a "pożyczający" obrzydliwie majętny . A działo się to w kraju wcale nie biednym . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted October 24, 2011 Report Share Posted October 24, 2011 haha Kiedyś oszukiwało się ułomny system i "dobro wspólne" - specjalnie nikt przez to nie płakał. Co poniektórym weszło w krew i nie mogą przestać, jak widać . Tyle tylko, że teraz babcia, wujek czy syn wyniesie, a firma z przyczyn niewiadomych nie może związać końca z końcem ;( No, ale nie można uogólniać - trochę optymizmu i wiary w ludzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AXE316 Posted October 24, 2011 Author Report Share Posted October 24, 2011 Ta a jak wytłumaczyć kraje gdzie system taki nie funkcjonował ? Ludzie po prostu niestety tacy są i to wszędzie na świecie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted October 24, 2011 Report Share Posted October 24, 2011 No są, ale nie wszyscy przeca Grunt to otaczać się właściwymi ludźmi wnioskuję szybko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AXE316 Posted October 24, 2011 Author Report Share Posted October 24, 2011 Jeden trzeźwy Dobra wypadało by w temacie pozamiatać troszkę i dysputę w dziale stosownym ciągnąć bez końca nawet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pielegnacja_obuwia Posted December 6, 2011 Report Share Posted December 6, 2011 Jakie marki sprzedają obuwie ze skóry juchtowej? Czy ktoś z Was może opisac własne doświadczenia w noszeniu,pielęgnacji takiego obuwia? Na co szczególnie zwracac uwagę przy kupnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest 3BUTY Posted May 23, 2012 Report Share Posted May 23, 2012 to szacuję, że jesteś w 5% grupie szczęściarz, reszta pomyka w takich za 50zł, bo nie spotkałam się z firmą, która rozpieszcza pracowników Rzeczywiście rzadko spotyka się firmy, które inwestują w wysokiej jakości buty robocze, a szkoda, ponieważ w wygodnych specjalistycznych butach zancznie zwiększa się komfort pracy, stopa oddycha i jest lepiej chroniona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted May 23, 2012 Report Share Posted May 23, 2012 No i co istotne dla pracodawcy - wydajność rośnie, a liczba zwolnień lekarskich maleje pewnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted January 10, 2013 Report Share Posted January 10, 2013 A taka definicja z bloga mi się nawinęła podczas penetracji sieci skóry juchtowe – najdroższe ze skór i najbardziej szlachetne. Niemalowane o naturalnym kolorze piasku. Porównywane do surowego drewna – z czasem nabierają lekko cieplejszego koloru, potem stają się miodowe, by w końcu przejść w kolor karmelu. Starzeją się powoli i nierzadko służą kilku pokoleniom, gdyż są dosyć wytrzymałe. Z racji swoich walorów są jednak znacznie droższe od skór licowych. Ich jedyną wadą jest to, że na początku łatwo mogą „złapać” brud – ślady długopisu czy soku niestety są potem praktycznie nie do usunięcia! Dlatego też nie poleca się ich dzieciom. Bardziej praktyczną wersją juchtu jest tak zwane buffalo – skóra ta pokryta jest już delikatną warstwą wosku, która częściowo chroni przed zabrudzeniami. http://blog.artleder.pl/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ahaswer Posted January 10, 2013 Report Share Posted January 10, 2013 ciekawe Jako ciekawostkę mogę dodać, że w gwarze poznańskiej (i chyba nie tylko tej) "juchta" to kradzież. Dowiedzieliśmy się o tym, gdy nazwa sklepu już została ustalona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted January 11, 2013 Report Share Posted January 11, 2013 Akurat dyskutowałem z Hiszpanami na temat pielęgnacji juchtu - oto ich sugestie: Przy pielęgnacji skór juchtowych poleca się podobne zestawy kosmetyków, jak przy delikatniejszych licówkach. Tarrago dla przykładu rekomenduje do juchtu: Do czyszczenia: - delikatny Gel Cream Tarrago Odżywienie skóry: - Shoe Cream Tarrago lub Nano Cream Tarrago Impregnacja, zabezpieczenie: - Nano Protector Tarrago Pamiętając oczywiście o próbie na niewidocznym skrawku przed właściwym zastosowaniem każdego środka do skór. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted January 11, 2013 Report Share Posted January 11, 2013 A jak ładnie musi się patynować taki tornister http://szafa.pl/c11810597-teczka-plecak-skora-naturalna-vintage-jucht.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skalpel Posted March 7, 2014 Report Share Posted March 7, 2014 Ja zawsze się zastanawiam czym najlepiej zabezpieczyć gotowy produkt wykonany z tego typu skóry przed wodą. Tutaj sie pojawia moje pytanie. Ciekawy jestem czy można zastosować nano cream jako rodzaj apretury tak jak stosuje się tan kote czy acrylic resolane z Fiebings'a? Próbowałem raz nałożyć nano cream na warstwe tan kotu ale zaczęło sie dziwnie to kleić i straciło aksamitny połysk nadany przez tan kote. Z acrylic jeszcze nie kombinowałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Corn Posted March 7, 2014 Report Share Posted March 7, 2014 Skalpel, jeśli chodzi o wodoodporność to polecam Ci wosk PALC. Stosujesz to już po nałożeniu finishu, można stosować też bez finishu chociaż jeśli farbujemy sami skórę to nie polecam. Skórę niefarbowaną lekko przyciemni (nie wiem jak z czasem będzie wyglądała bo zawsze farbuję skórę, podejrzewam że będzie naturalnie ciemniała). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skalpel Posted March 7, 2014 Report Share Posted March 7, 2014 Czyli mam to stosować na tan kote? Możesz zarzucić jakimś linkiem? A czy fakt że po farbowaniu (przed tan kotem) natłuszczam wszystko olejem kopytkowym coś tutaj zmienia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.