Skocz do zawartości

Naprawa obuwia górskiego po "naprawie"


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam dość spory problem, który wywołał lokalny szewc swoją "naprawą". Sprawa była prosta, prosiłem o podklejenie otoku, szewc pomimo mojego sprzeciwu i ostrzeżenia, że uszkodzi buty, wykonał przeszycia otoku po obu stronach każdego z butów. Generalnie, buty ciągną wodę jak głupie, wystarczy wstawić do miski z wodą sięgającym szwów, żeby środek był mokry. Pomijając jakość wykonanych prac, to samo ich wykonanie pozbawiło sensu użytkowanie butów. Niestety szewc przy próbie reklamacji (po wielkim oporze) zaproponował zasmarowanie butów kropelką... A dalej już było "nie mam pana płaszcza i co mi pan zrobi?". 
I tutaj moje pytanie- jest jakiś sposób na naprawę "naprawy"? 
Membrany nie załatam. Otok mogę zalać gumą w płynie, albo zalepić łatką wulkanizującą. Jednak nie wyeliminuje to problemu zaciągania przez dziury w skórze jeśli otok się odklei albo naderwie. Jest sens odrywać otok, łatać jakoś skórę i naklejać otok?

PS. Serdecznie nie polecam punktu szewskiego przy ulicy Próchnika 9 w Łodzi.

IMG_20210826_192719.jpg

Edytowane przez mikel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.