MK Leathers Posted October 11, 2011 Report Share Posted October 11, 2011 Przy okazji ostatniego pouczyko-etui, robiłem zdjęcia, z których powstał taki mały tutek. Jest to jedynie mój sposób na wykonanie takiej pracy na podstawie dotychczasowych zmagań ze skórą. Czy przydatny, pozostawiam Waszej ocenie. 1. Zaczynamy od procesu twórczego. Do każdego Wena przychodzi w inny sposób, dobrze jest mieć pod ręką coś co ją zachęci. 2. Jak już coś zacznie świtać w głowie, dobrze jest to przenieść na papier w postaci szkicu. 3. Następnie robimy szablonik... 4. ...według którego zaznaczamy kontur na skórze. Jak ktoś zrobi szablon z czegoś trwalszego, to może pewnie od razu wycinać. 5. Wycinamy elementy wg linii. Zaokrąglone części, wycinamy małymi kawałkami. 6. Tam gdzie nożem ciężej, małe dłutko sobie poradzi. 7. W efekcie otrzymujemy tył i przód oraz kupkę małych trójkącików - zastosowanie dowolne. 8. Analogicznie, wycinamy przekładki. W tym przypadku będą robić za ścianki poucha. 9. Następnie barwimy skórę. Ponieważ wewnętrzna strona tyłu też będzie widoczna, ją także traktujemy farbą. 10. Pamiętamy, że przyda nam się szlufka smile. Będzie na całą szerokość poucha, do troczenia pionowego. Wycinamy odpowiedni kawałek skóry. 11. Następnie sklejamy przekładki. Dobrze przed klejeniem postrzępić gładkie strony skóry. 12. Ewentualne nierówności przy spasowaniu, docinamy nożem. 13. Zaokrąglamy wewnętrzny narożnik wejścia do poucha. 14. Wyrównujemy krawędź o papier ścierny, położony na płaskiej powierzchni. 15. Barwimy świeżą krawędź. 16. Wycinamy rowek pod szew. Groovera prowadzę dwa razy. Raz, tylko do zaznaczenia linii, drugi mocno wycinając właściwy rowek. 17. Fazujemy krawędzie. Przy braku bevelera można potraktować je papierem ściernym. 18. Efekt końcowy 19. Krawędź barwimy i przygotowujemy się do klejenia. 20. Odznaczamy miejsce do którego ma być położony klej. Skóra ponad tą linię będzie widoczna, dlatego dobrze by nie była zapaćkana klejem. Wosk się nie wchłonie w tym miejscu. 21. Smarujemy klejem, czekamy ... 22. ... i kleimy 23. Nierówności docinamy i traktujemy papierem. 24. Tak jak poprzednio, wycinamy rowek pod szew i fazujemy krawędź, którą następnie barwimy. 25. Dajemy całości czas na przeschnięcie. Po tym czasie formujemy. Do środka nalewamy wody i szybko wylewamy. Po chwili sprawdzamy czy skóra jest wystarczająco elastyczna. Jeżeli nie to jeszcze raz. Należy uważać by nie rozmoczyć skóry zbyt bardzo, bo może się porozciągać na brzegach. 26. Powoli wsadzamy scyzoryk, zaciskając krawędzie i kontrolując by ich nie rozerwać. Jak już wejdzie do końca modelujemy. 27. Tak jak poprzednio wykańczamy krawędzie szlufki. 28. Wycinamy otwory na pasek. 29. Woskujemy szlufkę. Używam do tego czystego wosku pszczelego. Z drugiej strony szlufka będzie przyklejona na brzegach. Te miejsca zostawiamy bez wosku. 30. Po ostudzeniu skóry, wygładzamy krawędzie szlufki. 31. Zaznaczamy kontur szlufki i kleimy. Oczywiście nie przyklejamy środka szlufki bo tam znajdzie się pasek od spodni. 32. Woskujemy całość i wygładzamy krawędzie. 33. Póki pochwa jest jeszcze ciepła i elastyczna (niektórych zdań nie da się inaczej zbudować) modelujemy języczek. 34. Zaznaczamy dziurki. 35. Wiercimy otworki. Ponieważ mam tylko ręczną wiertareczkę, żeby było równo, wierciłem do ¾ głębokości, po czym dalej szydłem. Lepiej czuje się gdzie wyjdzie szydło. Staramy się by było na linii rowka z drugiej strony. 36. I zostaje szycie. Należy wziąć pod uwagę, że nawet przy takiej stosunkowo małej pracy, grubość powoduje, że nici trzeba wziąć naprawdę dużo. Spruwanie po 30 minutach szycia gdy orientujemy się że nie starczy, nie jest niczym miłym wink 37. I tyle Lepsze zdjęcia efektu końcowego : http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,107242.0.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.