Skocz do zawartości

Przemalowanie nowych butów z licówki


Ala

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

chcę przemalować buty (baleriny, Gino Rossi) z gładkiej skóry licowej, z granatu na czerń. Nie są zniszczone, to nówki sztuki, po prostu nie mogę znaleźć czarnych w pasującym mi kształcie. Zależy mi na jednolitej czerni i bardzo dobrym wchłonięciu barwnika w skórę żeby nie było ewentualnych niespodzianek z przebijaniem obecnego koloru.

 

Bardzo proszę o potwierdzenie czy dobrze planuję kolejne kroki:

1. umyć buty mydłem Avel, poczekać aż wyschną,
2. odtłuścić dodatkowo Renomatem, tak dla pewności,
3. osłonić taśmą malarską miejsca, które mają pozostać niezmienione (podeszwy, wnętrze butów),
4. nałożyć odpowiednią ilość warstw Saphir Teinture Francaise w kolorze czarnym, aż powierzchnia uzyska jednolity kolor,
5. po wyschnięciu wykończyć Pommadierem w kolorze czarnym, wypolerować szczotą.

 

 

Mam też trochę pytań związanych z tematem, na które nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na forum i w internetach. Będę bardzo wdzięczna za wsparcie.

6. Czy Renomat będzie wystarczający do przygotowania przed malowaniem? Założyłam, że tak, bo obecny kolor jest bardzo ciemny, ale może lepiej jest użyć czegoś mocniejszego (np. Decapant)? Na ile konieczne jest "zdzieranie" obecnej farby a na ile wystarczy jedynie odtłuścić skórę?

7. Czy przy każdej warstwie TF należy poczekać aż całkiem przeschnie czy należy kłaść "mokre na mokre"? Na stronie multirenowacji jest info "9 - Każdą kolejną warstwę nakładamy zaraz po nałożeniu pierwszej", ale dla mnie nie jest jasne czy jeśli poprzednia warstwa się jeszcze nie wchłonęła to już można szaleć z kolejną. Nie chciałabym żeby lico się jakoś uszkodziło czy pojawiły się plamy/zacieki.

8. Zdecydowałam się na farbę TF. Buty nie są z najwyższej półki, ale mam poczucie, że ta farba mimo wszystko choć trochę lepiej wniknie w skórę niż farby na wodzie i jest od nich trwalsza. Czy dobrze myślę?

9. Czy takie pomalowane buty zachowają "otwartość" skóry? Będzie miała ona takie same właściwości jak przed malowaniem i środki do pielęgnacji licówki będą do niej odpowiednie (universal cleaner, pommadier, itp)?

10. Czy w ramach gruntownego czyszczenia, np. raz w roku, mogę śmiało użyć Renomatu czy mydła bez obaw, że usuną mi czarną farbę?

11. Jaki jest faktyczny efekt takiego malowania? Na zdjęciach wygląda to super, ale zastanawia mnie czy w rzeczywistości da się osiągnąć jednolity kolor na tyle żeby buty nie wyglądały na malowane, czy raczej zawsze będą widoczne jakieś plamki czy smugi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1-2-3-4-5

Jeżeli to faktycznie naturalna skóra, która będzie chłonęła pigment to taka strategia może zakończyć się powodzeniem :)

 

6.

Przy zmianie koloru i dobrych skórach usunięcie poprzedniego wykończenia to z reguły lepsza opcja, ale bywa to dość trudne. Każdy przypadek potrafi być inny. Czasem wystarczy łagodniejszy produkt, czasem silniejszy. 

 

7.

Ja preferuję odczekanie do wyschnięcia, ale to farby alkoholowe. To dość szybko się wchłania i odparowuje.

 

8.

Te farby w oczach wielu fachowców uchodzą za najlepsze na świecie, ale mają swoją specyfikę i warto mieć tego świadomość. Trudno to wszystko opisać, bo to trzeba przerobić. Są one dość transparentne więc nie zdziw się, że np. nie osiągniesz jednolitego koloru po malowaniu nawet kilku warstw. Na tym etapie mogą być smugi czy przebitki. Jednolite wykończenie zapewni dopiero krem, a jeżeli nie to ewentualnie Juvacuir:

https://multirenowacja.pl/balsam-mocno-koloryzujacy-juvacuir-75ml-saphir.html

 

To najlepiej widać na jasnych skórach. Na tych ciemnych możesz nie doświadczyć.

 

Niezłym budżetowym zamieniikiem może być farba Tarrago Penetrating Dye.

 

Farby alkoholowe na pewno wnikną w skórę, jeżeli skóra posiada właściwości chłonne. Jeżeli to skóra tylko z nazwy, to alkoholowa farba może spływać jak po szybie. 

Farby akrylowe dają mniej naturalne i mniej trwałe wykończenie, co nie znaczy, że zupełnie nietrwałe. Raczej stosuje się je do malowania wzorów na niepracujących miejcsach cholewki, tzw. customizacja. Tu obszerny poradnik na ten temat:

https://blog.multirenowacja.pl/kto-customizuje-i-odnawia-kicksy-jak-malowac-sneakersy-poradnik-dla-poczatkujacych/

 

Także najczęściej stosuje się  je właśnie do tych słabszych skór i syntetyków. 

 

9.

Jeżeli to stosunkowo dobra skóra to tak. W tym tkwi właśnie siła farb penetrujących. Wnikają one w strukturę skóry. Farby akrylowe wiążą, ale działają bardziej powierzchniowo.

 

10.

Zależy od skóry, ale generalnie tak. Choć na pewno bezpieczniej używać do tego celu delikatniejszych cleanerów, bo tymi mocniejszymi mniej obyci czasem zdzierają nawet oryginalne wykończenie :)

 

11.

Da się wszystko. Kwestia praktyki, prób, testów i przerobienia tego. Nadmiar teorii potrafi namieszać w głowie. Także weź sobie najlepiej najpierw na warsztat kilka starych zbędnych par i zrób sobie poligon doświadczalny. Kilka prostych testów i mniej/więcej wyczujesz o co chodzi. 

 

Tu możesz zobaczyć jak pracuje na tych farbach, kremach i woskach Andrzej:

https://www.instagram.com/theshine.shoes/

 

Wykończenia zarówno patynowane, jak i jednolite. Ważna uwaga - on pracuje niemal wyłącznie na tych najlepszych skórach, które pozwalają na wiele. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MOD napisał:

Jeżeli to faktycznie naturalna skóra, która będzie chłonęła pigment

 

No właśnie nie wiem jak ocenić jakość skóry. Miałam już buty tej firmy (w styczniu tu męczyłam pytaniami o czarne kozaki ;)), które ostatecznie cały sezon zimowy sprawowały się świetnie, i które po oczyszczeniu z fabrycznie nakładanej pasty ładnie przyjmowały kosmetyki Saphir. Może jesteś w stanie mi powiedzieć jak ocenia się skórę Gino Rossi - jaką ona ma opinię?

 

Godzinę temu, MOD napisał:

6.

Przy zmianie koloru i dobrych skórach usunięcie poprzedniego wykończenia to z reguły lepsza opcja, ale bywa to dość trudne. Każdy przypadek potrafi być inny. Czasem wystarczy łagodniejszy produkt, czasem silniejszy. 

 

Na czym polega trudność w usuwaniu poprzedniego wykończenia? Czy niezbyt dokładne usunięcie wykończenia może spowodować, że będą prześwity pod nową farbą?

 

Czy gdyby po samym mydle i Renomacie farba słabo weszła w skórę to można spokojnie zdjąć ją później Decapant'em i na nowo spróbować przemalować? Czy skóra na tym nie ucierpi?

 

Godzinę temu, MOD napisał:

8. (...)

 

Niezłym budżetowym zamieniikiem może być farba Tarrago Penetrating Dye.

 

Tak czytając opisy tych farb - czy dobrze rozumiem że TF jest najmocniej penetrująca i najtrwalsza, w/w Tarrago Penetrating Dye trochę mniej penetruje ale mocniej barwi (bo widzę, że mniej warstw potrzeba), a akrylowe są najbardziej powierzchniowe i raczej zamykają skórę na amen?

 

Czy gdyby TF nie dała rady to Tarrago Penetrating Dye by mogła być skuteczna, czy mam zakładać że jak jedna farba na bazie alkoholu nie działa to inne też nie będą?

 

Godzinę temu, MOD napisał:

11.

Da się wszystko. Kwestia praktyki, prób, testów i przerobienia tego. Nadmiar teorii potrafi namieszać w głowie. Także weź sobie najlepiej najpierw na warsztat kilka starych zbędnych par i zrób sobie poligon doświadczalny. Kilka prostych testów i mniej/więcej wyczujesz o co chodzi. 

 

Tu możesz zobaczyć jak pracuje na tych farbach, kremach i woskach Andrzej:

https://www.instagram.com/theshine.shoes/

 

Tak właśnie zamierzam zrobić - poświęcić stare znoszone już buty na pierwsze próby :)

 

Prace Andrzeja są niesamowite, dziękuję za linka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod cytatami:

 

57 minut temu, Ala napisał:

jak ocenia się skórę Gino Rossi - jaką ona ma opinię?

Nie mam doświadczeń, nie mam pojęcia jak akurat ta skóra "pije". Poza tym każdy model może być wykonany z innej skóry. Ciężko uogólniać. Jeżeli chodzi o półkę cenową to najlepszych skór nie należy się oczywiście spodziewać, co nie znaczy że nie da się z nimi nic zrobić. Jak poradziłaś sobie z jedną parą i ładnie chłonęła ona kosmetyki, to jest szansa, że i z drugą będzie happy end :)

 

57 minut temu, Ala napisał:

Na czym polega trudność w usuwaniu poprzedniego wykończenia? Czy niezbyt dokładne usunięcie wykończenia może spowodować, że będą prześwity pod nową farbą?

Mocno korygowane skóry wykończone są czasem tak mocno trzymającymi lakierami, że nie sposób tego usunąć w całości. W ruch idzie papier ścierny, czasem narzędzia ... a na końcu człowiek dochodzi do wniosku, że to zwyczajnie nie ma sensu :) W tym wątku możesz, mniej/więcej zobaczyć, jak wyglądają buty po ściągnięciu wykończenia:

 

 

Tutaj malowanie (właściwie patynowanie) krok po kroku. Efekt cieniowania zamierzony. Ale zasada ta sama właściwie. Te buty wykonano z całkiem fajnej skóry, która pozwala na zabawę:

 

57 minut temu, Ala napisał:

Czy gdyby po samym mydle i Renomacie farba słabo weszła w skórę to można spokojnie zdjąć ją później Decapant'em i na nowo spróbować przemalować? Czy skóra na tym nie ucierpi?

Skóra po takich zabiegach może być przesuszona. No, ale właśnie po to są odżywcze kremy, by ją zregenerować.

 

57 minut temu, Ala napisał:

Tak czytając opisy tych farb - czy dobrze rozumiem że TF jest najmocniej penetrująca i najtrwalsza, w/w Tarrago Penetrating Dye trochę mniej penetruje ale mocniej barwi (bo widzę, że mniej warstw potrzeba), a akrylowe są najbardziej powierzchniowe i raczej zamykają skórę na amen?

Ja chyba tak bym tego nie ujął. TF pozwalają na osiąganie wyjątkowo pięknych efektów. Czy najlepiej penetruje? Być może, ale nie potrafię potwierdzić. TPT czarna wydaje mi się nieco mniej transparentna, ale mam wrażenie, że bardziej usztywnia skórę. No i nawet zaprzyjaźnieni customizerzy ostatnio potwierdzili mi w rozmowie, że są pod wrażeniem TF, ale ta cena ... :)  No coś za coś. Warto zapoznać się z obiema, jeżeli masz ochotę bawić się w to mocniej. Wnioski wyciągniesz po pierwszych próbach. 

 

57 minut temu, Ala napisał:

Czy gdyby TF nie dała rady to Tarrago Penetrating Dye by mogła być skuteczna, czy mam zakładać że jak jedna farba na bazie alkoholu nie działa to inne też nie będą?

Myślę, że jak TF nie wchłonie się w skórę tak, jak powinna. To nie ma sensu używać farb alkoholowych na tym surowcu. Może na początek w ogóle postaw kroplę wody na tej skórze i zobacz jak długo się wchłania. Czy w ogóle się wchłania. Jak woda stosunkowo łatwo wchodzi to nie powinno być źle. 

 

Udanej zabawy :) 

 

 

 

 

Aha, gdybyś chciała popracować kiedyś na takich prawdziwych skórach do malowania to akurat w Polsce mamy jedno z niewielu takich źródeł w skali świata:

https://patine.pl/category/patynowanie-obuwie-do-patynowania?horizontal

 

*Niewiele jest miejsc, gdzie można kupić buty z niewykończonej skóry cielęcej specjalnie pod malowanie/patynowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MOD Dziękuję ponownie :)

 

No tak, w całym przejęciu malowaniem zapomniałam zupełnie, że wypadałoby sprawdzić czy skóra przyjmuje wodę... Kropla calutka się wchłania, ale dopiero po chwili zaczyna się widocznie "wtapiać" w skórę. Jest nadzieja :)

 

Czytałam wcześniej te wątki o malowaniu skór i patynowaniu, które załączyłeś, i też kilka innych znalazłam. Ciekawie opisane, naprawdę fajne efekty, ale do takiej widocznej "pasiastej" patyny jeszcze chyba muszę dojrzeć bo nie przekonuje mnie wizualnie ;)

 

Podjęłam decyzję o zakupie TF i Decapantu - pewniej się będę czuła jak zacznę od środków z najlepszej półki i zdejmę jak najwięcej obecnego barwnika.

 

 

Mam jeszcze takie ostatnie pytanie odnośnie procesu przygotowawczego - czy przed użyciem Decapantu warto umyć buty mydłem? Pomoże to jakoś dodatkowo (np. lekko rozmiękczy skórę żeby później Decapant lepiej wyciągnął barwnik), czy nie będzie miało żadnego znaczenia? Intuicyjnie czuję, że może ten krok się przydać, ale może intuicja w temacie butów mnie zawodzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobiłam, odpuściłam mydło. Użyłam najpierw Renomatu żeby dostać się bezpiecznie w trudno dostępne zakamarki (m.in. przy podeszwach) a później podziałałam Decapantem już po całości. Udało mi się przemalować całe buty na ładną czerń, choć wymagało to aż 6 warstw farby TF... Nie obyło się bez przygód, ale wszystko się dobrze skończyło. W wolniejszej chwili postaram się wrzucić opis z relacji + zdjęcia.

 

Niestety buty są mocno wysuszone. Po malowaniu wsmarowałam w nie Saphir Renovateur i dwie warstwy czarnego pommadiera Saphir (oba z linii MDOR), ale przy chodzeniu skóra w miejscach naturalnych zgięć się dziwnie łamie jakby była nadal zbyt słabo nawilżona. Jakich środków mogłabym użyć żeby ją mocniej i głębiej nawilżyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jakieś naprawdę konkretne natłuszczanie to ewentualnie dubbin:

https://multirenowacja.pl/product/search?query=dubbin

 

Są jeszcze oleje, ale w ogóle z natłuszczaniem też trzeba uważać, by nie przesadzić w drugą stronę:

https://multirenowacja.pl/saddlery-oil-neatsfoot-125ml-plynny-olej-tluszcz.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Kurcze, w sumie to się zaczęłam zastanawiać czy ta skóra jest przesuszona czy może jednak jest cienka i miękka (bo np. zbyt mocno nawilżona) i stąd te widoczne łamania. Jak to rozróżnić? Po naciśnięciu palcem na skórze pojawiają się "pajączki" w okolicy uciśnięcia, a przy chodzeniu na zgięciu stopy robią się dość mocne wgłębienia. Skóra nie pęka w tych miejscach ale bardziej widoczne są wszystkie załamania przy zginaniu skóry niż to było przed malowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, zdaję sobie sprawę co do jakości takiej skóry. Chętnie nabyłabym jakieś z wysokiej półki jakościowej i cenowej, ale niestety nie trafiłam jeszcze na takie, które oprócz wyglądania na "ekskluzywne" (fikuśnie zdobione czy na nieanatomicznie wysokich obcasach) były by jeszcze wygodne i ładne (uniwersalne, klasyczne, nie wyglądające na męskie). Mogę gdzieś na forum znaleźć listę firm produkujących damskie obuwie dobre jakościowo i godne polecenia?

 

Wracając do tematu (dotyczącego niekoniecznie tylko słabej jakości skór ;)) - jak odróżnić skórę przesuszoną od cienkiej i zbyt elastycznej, skoro pewnie na obu tworzą się widoczne mocne załamania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie ma takiej listy. Poza tym nawet na tych średnich półkach trudno o uogólnienia typu "producent X czy Y robi buty z dobrych skór", bo poszczególne modele/kolekcje robione są z różnych skór, pochodzących z różnych źródeł. Pewnie można trafić i na lepsze, i na gorsze surowce. Na półkach najwyższych, czy bespoke już taką gwarancję i pełną informację pewnie możesz mieć. Ale i cena tego jest konkretna. Nie mam niestety rozeznania w damskich markach więc nie pomogę.   No chyba,  że bespoke to na pewno Kielman czy Aga Prus:

http://www.kielman.pl/pl/buty/

http://agaprus.pl/

 

Tam szyją to co zechcesz i z tego co zechcesz :) 

 

Załamania w pracujących miejscach cholewki tworzą się na wszystkich skórach. To nie jest wada tylko charakterystyka naturalnego materiału i wypada to zwyczajnie polubić. Gdyby się nie tworzyły to jest problem, bo wtedy materiał nie zachowuje się jak skóra :) Oczywiście te załamania na lepszych skórach najczęściej są delikatniejsze i nie warto dopuszczać do ich patologicznego progresu (prawidła, natłuszczanie). Ale tak czy inaczej widoczne będą. Skóra przesuszona jest zwyczajnie sztywna i mało elastyczna. Skóry dobrej jakości mają zupełnie inny tzw. chwyt - są przyjemniejsze w dotyku, bardziej mięsiste. Te kiepskie bardziej przypominają papier/plastik niż naturalny surowiec. Nie mam pojęcia jak to opisowo wytłumaczyć. Chyba najlepiej polatać po sklepach i podotykać ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

@MOD Serdecznie Ci dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź w temacie załamań. Jednak te moje butki najlepszej jakości nie są:/ Zrobiłam obieg po sklepach i pomacałam trochę skór, chyba już mniej więcej wiem czego powinnam szukać:) I również dzięki przeogromne za namiary na agaprus.pl! Modele pokazane na stronie idealnie wpasowują się w to czego tyle czasu szukałam:)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.