Rozciąganie butów z membraną gore tex

[scarab]

Mam problem z butami Haix Airpower P9 Desert jak na fotce poniżej - są na mnie odrobinę za małe, uciskają duży palec, co po dłuższym chodzeniu objawia się bólem paznokcia. Szczególnie uciążliwe jest oczywiście podczas schodzenia z gór. Większy rozmiar niestety nie był dostępny, liczyłem że z czasem buty się dopasują, jednak niestety ciągle mam dyskomfort, wystarczyłoby mi rozbicie ich o jakieś pół centymetra. Próbowałem rozciągnąć je za pomocą Saphir Bdc Shoe-Eze, ale po nasądczeniu środkiem i chodzeniu przez 3 godziny po domu praktycznie nic się nie zmieniło. Polećcie proszę zakład szewski w województwie śląskim albo małopolskim (okolice Katowic) który byłby w stanie mi pomóc. Jest w ogóle szansa ich rozbicie bez uszkodzenia membrany gore-tex? A może jakaś domowa metoda której mógłbym jeszcze spróbować?

 

 

Edytowane 31 Maja 2018 przez scarab

[Ivan]

Kiepsko to widzę, z dwóch powodów.

 

GORE-TEX to cieniutkie ptfe, w dotyku trochę jak miękka folia. Trochę da się to rozciągnąć, ale szybko wraca do stanu pierwotnego. No można rozciągnąć na siłę, tak żeby już się na powrót nie skurczył, ale wątpię, czy po takim potraktowaniu jest to nadal wodoszczelne. Możliwe też, że w nosku ten GORE-TEX jest szyty i dla wodoszczelności podklejony taśmą. A te taśmy rozciągnąć jeszcze trudniej, prędzej klejenia pękną.

 

Druga kwestia to budowa podeszwy, która z przodu trochę zachodzi na dolną część noska, a z tyłu dość wysoko na piętę. Takie buty mają szansę rozciągnąć się trochę na szerokość, ale na długość to już raczej nie.

 

PS: Zawsze zastanawiała mnie obecność membrany w butach pustynnych. Po co?

Edytowane 29 Czerwca 2018 przez Ivan

[Patryk.Piotr]

Wg mojej opinii prościej (zakładam teoretycznie) byłoby wymienić w sklepie na o 1 większy rozmiar butów, Ps też dla mnie jest to nierozumne jeżeli chodzi o buty pustynne z membraną to przeczy zasadzie maksymalnej oddychalności