tosoth Posted November 11, 2017 Report Share Posted November 11, 2017 Tym razem moje turystyczne Meindl Borneo. Wiekiem zbliżają się chyba do 10 lat, a może już nawet przekroczyły. Od nowości traktowane były tylko Meindl sportwax. Po lekturze forum postanowiłem się go pozbyć i zrobić impregnację tłuszczową. Najpierw próbowałem czyszczenia mydłem Avel. Przy pomocy szorstkiej części zmywaka kuchennego udało się trochę zmyć stary wosk, ale ogólnie efekt nie był rewelacyjny, więc postanowiłem wytoczyć cięższe działa. Użyłem decapantu którego trochę zostało po czyszczeniu zielonych butów i w końcu udało się pozbyć woskowej warstwy. Przy okazji przypomniałem sobie, że te buty kiedyś nie były tak ciemne i że są z olejowanego nubuku :-). Potem poszło woskowanie szwów miksturą wosk pszczeli+terpentyna i odżywienie olejem kopytkowym. Jak widać buty trochę ściemniały, ale jeszcze nie tak bardzo jak po... Tarrago tucan mink oil :-). Na zdjęciach tego nie widać, ale z wiekiem zaczęły się pojawiać pęknięcia w gumowym otoku, więc na sam koniec przesmarowałem go jeszcze gliceryną. Może da to jakiś efekt. Impregnacja oczywiście działa bardzo dobrze i mam wrażenie, że skóra zrobiła się nieco bardziej miękka :-). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MOD Posted November 11, 2017 Report Share Posted November 11, 2017 Na fotkach po robocie skóra prezentuje się bardzo przyjemnie. Jak do tego złapała lepszą elastyczność i impregnacja się spisuje to jak dla mnie optimum. Gratulacje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.