Buty dziecięce na styrogumie

[Bree]

Dzień dobry,

Witam wszystkich - jestem tu nowa. Z góry przepraszam jeśli umieszczam post w nieodpowiednim miejscu (jeśli tak, proszę admina o przeklejenie).

Chciałabym uszyć pierwsze "prawdziwe" buty dla mojej córki. Dotąd szyłam wyłącznie obuwie domowe i tzw "niechodki" Ale przyszedł czas, że potrzebujemy butów na podeszwach. Szukam wiedzy na ten temat i nie udaje mi się znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania, liczę, że jako osoby z doświadczeniem pomożecie :-)

 

Do rzeczy, cholewki mają być z zamszu a podeszwa ze styrogumu. (coś w stylu bucików Gucio, jednak bez charakterystycznego zapiętka). Z uszyciem cholewki sobie poradzę, problem pojawia się w momencie mocowania podeszwy. Podpowiedzcie - jak się za to zabrać? 

Wymyśliłam że użyję 2 warstw styrogumu do pierwszej przyszyję cholewkę i przykleję od spodu drugą warstwę... Czy idę w dobrym kierunku? Jakiego kleju mam użyć do sklejenia warstw styrogumu? Jaka grubość styrogumu (elastyczność 35-45) będzie odpowiednia do butów dziecięcych?

 

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki

Pozdrawiam

Gosia

 

 

 

[Bananetti]

Witaj,

 

po pierwsze z twojej wypowiedzi wynika, że buciki chciałabyś przygotować dla swojego małego dziecka. Fajnie, że masz takie ambicje jednak pamiętaj że niewłaściwe buty mogą spowodować niewłaściwe nawyki przy chodzeniu u małego dziecka.

 

Po drugie temat montażu wynika ze sposobu przygotowania cholewki. Do wykonania montażu będziesz potrzebować formę obuwniczą (kopyto). Klej ... najlepiej jakiś budapren do jednej pary np. 2 duże tubki kleju szewskiego. Styrogum myślę że 4-5 mm będzie ok. Potrzebne też będzie wzmocnienie między cholewką a podeszwą.

 

Zerknij na forum jest troszkę butów klejonych - ten sposób jest możliwy do zastosowania i analogiczny w przypadku butów dziecięcych.

Co do wersji z doszywaną podeszwą do cholewki to jest to metoda montażu fleksiblowa (sandałowa). Wtedy raczej cholewka trochę jak w "niechodku" do tego dokładasz warstwę sztywniejszą (styrogum po przeszyciu się wg mnie będzie rwał) i dopiero później kleisz podeszwę.

 

Temat uważam dość trudny w przypadku osoby nie mającej pojęcia o sposobach montażu obuwia i wymogach w przygotowaniu cholewek.

 

Może jacyś twoi znajomi mają znoszone profilki, daniele itp. buty. Spróbuj je rozebrać zobaczysz jak temat jest złożony - choć na pewno nie niemożliwy do wykonania.

Edytowane 11 Sierpnia 2016 przez Bananetti