Pepo szyje

[MOD]

Cudo!

[pepo]

Cześć i czołem! 

 

Tym razem powstał pierwszy portfel z kieszonką na bilon, chętnie poznam wasze opinie Od siebie jedynie powiem, że szew na zewnętrznej stronie wyszedł okropnie porównując z ostatnimi pracami. Może po prostu dekoncentracja czy denerwowanie sąsiadów młotkiem po 22 miało na to jakiś wpływ ^^

 

 

 

 

 

Edytowane 12 Maja 2016 przez pepo

[pepo]

Jak zaczynałem swoje dłubanie (już 5 miesięcy, jak to leci...) to kupiłem w juchciku podstawowe narzędzia i kawałek skóry o wymiarze kartki A4. Jak nietrudno się domyśleć szybko się surowiec skończył, wtedy odkupiłem od kolegi marianova dwa błamy skóry, jeden ok. 1.8mm i drugi ok. 1mm grubości. Ten 1mm okazał się skórą międloną i do teraz leżał praktycznie nieużyty, w końcu postanowiłem spróbować zrobić z niego coś w stylu tote bag / messenger bag. Bez większego rysowania szablonów itp. Po prostu odciąłem kawałek i zacząłem robić posiłkując się filmikiem Ian Atkinsona. 

 

Z końcowego efektu jestem nawet zadowolony, mogłaby być trochę szersza. Przede wszystkim nie jest to skóra, która nadaję się na takie rzeczy, ale też nie jest ta torebka przeznaczona na sprzedaż czy coś takiego Pewnie powędruję do mamy z bukietem kwiatów ze względu na zbliżającą się okazję i będzie służyć jako torba na mniejsze zakupy

 

 

 

 

 

Dodałem jeszcze pasek z karabińczykiem do przyczepienia kluczy 

 

Edytowane 18 Maja 2016 przez pepo

[pepo]

Popełniłem taki oto cardholder:

 

 

 

 

[MOD]

Fajny projekt. Kiedyś znajomy zrobił dla mnie cardholer, ale nie przemyślał kwestii wyciągania kart. Był tak ciasny, że karty siedziały bardzo mocno, a wycięcie na wyciągnięcie było zaledwie kilkumilimetrowe - wypadało chodzić z kombinerkami ))) Tutaj nie będzie tego problemu

[baba]

No kurcze, wiesz co,aż się cofnęłam do pierwszego postu sprawdzić co pisałeś o początku szycia. I są tylko dwie opcje - albo ściemniasz i nie napisałeś że zacząłeś szyć w styczniu... 2006 r.   albo masz talent gigantyczny!. Jestem pod wrażeniem naprawdę!

[pepo]

Fajny projekt. Kiedyś znajomy zrobił dla mnie cardholer, ale nie przemyślał kwestii wyciągania kart. Był tak ciasny, że karty siedziały bardzo mocno, a wycięcie na wyciągnięcie było zaledwie kilkumilimetrowe - wypadało chodzić z kombinerkami ))) Tutaj nie będzie tego problemu

 

Powstał w sumie z nudów, podpatrzyłem takie rozwiązanie na instagramie i zrobiłem w parę chwil Spodobał mi się i sam go teraz używam, mieszczą się w nim cztery karty, po dwie w jednym slocie. Na początku ledwo dało się ruszyć, ale już po jednym/dwóch dniach skóra zmiękła i komfortowo się to wyciąga. Cztery karty i miejsce na banknoty to właściwie wszystko czego potrzebuje podczas normalnego dnia. Cieszę się, że Ci się podoba 

 

 

 

No kurcze, wiesz co,aż się cofnęłam do pierwszego postu sprawdzić co pisałeś o początku szycia. I są tylko dwie opcje - albo ściemniasz i nie napisałeś że zacząłeś szyć w styczniu... 2006 r.     albo masz talent gigantyczny!. Jestem pod wrażeniem naprawdę!

 

Przesadzasz Rzeczy, które robię są naprawdę proste do zrobienia, a i tak jest w nich sporo rzeczy do poprawy, aby całość była bardziej estetyczna przy głębszych oględzinach

Edytowane 6 Czerwca 2016 przez pepo

[pepo]

Kolejna realizacja bifolda z bilonówką, tym razem trochę inaczej

 

 

 

[pepo]

Dawno nic nie wrzucałem, więc może nadszedł czas

 

Coś dla mojej brzytwy:

 

 

Plus kilka pokrowców dla grupowego zamówienia dla użytkowników Brzytwa.org:

 

 

 

 

 

 

[pepo]

Wrzucam dalej, bo się w jednym poście wszystko nie mieści :/ 

 

cardholdery: 

 

 

[pepo]

Plus pochwalę się nowymi nożami od kolegi @adniem21:

 

 

 

Do tego taka bilonóweczka: 

 

[pepo]

Zrobiłem też kilka portfeli w tym stylu: 

 

 

 

 

 

Oraz taki pasek do zegarka z Bridle leather od Sedgwicka: 

 

[nick555]

Wszystko barwisz Oil dye'm? Ten jasnoniebieski pokrowczyk też? I świetna ta" kanarkowa" krawędziówka, co to?

[pepo]

@nick555, Oil dye albo zwykłe od Fiebingsa. Ten jasny niebieski jest farbowany tą sama farbą w taki sposób, że jak farbowałem ten ciemniejszy, to jak szmatka już była prawie bez farby, to przecierałem nią ten jasny  Stąd taki efekt. Farby do krawędzi to wszystko Orly. 

[pepo]

Kolejny pasek do zegarka, włoska roślinnie garbowana, międlona skóra w czarnym kolorze, podszewka z międlonego cielaka polskiego, nici combi 0.4 białe. 

 

 

 

 

 

[pepo]

Doszły do mnie jakiś czas temu pricking irons od Wuta Leather, zrobiłem dla nich pokrowiec. Roślinnie garbowany jucht, farbowany Angelusem oxblood. Nić combi 0.4mm. 9 SPI.

 

 

 

[pepo]

Tym razem pasek do Breitlinga wykonany z Kudu wielkiego, podszewka ze skóry bydlęcej. Rozmiar paska to 24/20mm. 

 

[baba]

No, Pepo, chwilę tu nie zaglądałam ale widzę, że naprawdę wykonanie pełna profeska! Masz talent!