Jump to content

baby dłubanie


Recommended Posts

Bynajmniej nie uważam, że mam się czym chwalić (no, chyba że samym dotrwaniem do końca np. przy szyciu torby ;) ) ale wrzucę parę fotek bardziej, żeby mnie fachowcy obiektywnie i konstruktywnie pokrytykowali i może czego nauczyli na moich błędach ;)

 

Szyję od bardzo dawna ale raczej dotychczas głównie z "normalnych" materiałów, na "normalnej" maszynie, bardzo między innymi torby, torebki i inne rzeczy (najczęściej z ekozamszu). Ale oczywiście naszło mnie w końcu na skórę. Najpierw kupiłam jakieś licowe miękkie, potem sztywną. Wyposażyłam się w parę podstawowych narzędzi i kombinuję.

Czerwony portfel nosiłam kilka miesięcy, nawet go lubiłam ale trochę się zbrzydził więc oczywiście koooniecznie potrzebowałam nowy więc uszyłam drugi. Możecie spokojnie po nim pojeździć - wiem, że brzegi ma monstrualne  :lol:  ale jakoś nie miałam jeszcze odwagi do pocieniania brzegów pod szycie. Ale gdyby poprawić parę drobiazgów to byłabym już całkiem zadowolona z niego.

Czarną torebkę spokojnie szyłam moją Janomką ale fakt, że skorka była mięciutka. Za to szycie ręczne tej dużej to była dla mnie ciężka praca fizyczna. Po jakimś czasie musiałam poprawić uchwyty - te były z gotowych pasów trochę innej skóry i za bardzo rzucało mi się to w oczy. Teraz mam z dokładnie tej samej co torba. Noszę ją praktycznie cały czas od lipca 2015 i niestety trochę jest już przyświechtana. Dodatkowo kroiłam ją tak, żeby dół był z grubszej a góra z cieńszej skóry i ta góra na dzień dzisiejszy trochę się... "kładzie" już. Zabezpieczałam ją tylko tłuszczem do skór bo chciałam naturalne wykończenie. Teraz jednak zaczynam się zastanawiać czy nie odświeżyć jej i przy okazji przyciemnić czymś - jednak przy częstym użytkowaniu chyba przydało by się inne rozwiązanie.

Najmniej zastrzeżeń mam chyba do ostatnio zrobionego etuja na telefon, ale fakt, że w tym przypadku nie było zbyt dużo rzeczy do popsucia  :lol:

 

Tyle tytułem wstępu - można już krytykować :rofl:

 

post-2332-0-97849900-1456917031_thumb.jpgpost-2332-0-55646100-1456917028_thumb.jpgpost-2332-0-22358400-1456917034_thumb.jpgpost-2332-0-88944900-1456917036_thumb.jpgpost-2332-0-11036400-1456917062_thumb.jpgpost-2332-0-93208700-1456917064_thumb.jpgpost-2332-0-68023300-1456917059_thumb.jpgpost-2332-0-94531800-1456917091_thumb.jpgpost-2332-0-40759500-1456917094_thumb.jpgpost-2332-0-79345400-1456917088_thumb.jpgpost-2332-0-40034600-1456917097_thumb.jpgpost-2332-0-76929300-1456917099_thumb.jpgpost-2332-0-03250500-1456917103_thumb.jpgpost-2332-0-17040900-1456917118_thumb.jpgpost-2332-0-48592200-1456917115_thumb.jpg  

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

No ja nie krytykuję, bo nie czuję się kompetentny :) 

Wyrazić mogę jedynie wyrazy uznania, bo sam pewnie nie dotrwałbym do połowy pierwszej realizacji :)

 

Natomiast bardzo lubię takie kontrastowe zestawienia jak BLACK+ORANGE. Bardzo fajny pomysł z tą podszewką i mi się podoba. 

Szczery szacuneczek!

Link to comment
Share on other sites

Kuję...  :blushing:

Właśnie dlatego, pomimo sympatii do tego torbiszcza, nie wiem czy mam siły zabierać się za jej przerabianie / odnawianie bo praca ciężka, tym bardziej dla półtorej metra bieżącego kobiety z łapkami jak siedmiolatek  :rofl:  :rofl:

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Do "świetnego" to jeszcze trochę mi brakuje ale serdeczne za dobre słowo  ;)

Mówisz? Pewnie i racja. Generalnie trochę coś tam z tymi brzegami robiłam ale fakt, że pewnie za mało. Poszlifuję kostką i na mokro nabytym drewkiem-wysoce-specjalistycznym  :lol:

Link to comment
Share on other sites

dość proste konstrukcje, takie są najlepsze, bez cudowania :) podobają mi się regielki w etui na telefon, taki detalik ale bardzo fachowy :) jasna torba mi się też bardzo podoba, fajna ta kieszonka z przodu w takim nieregularnym kształcie, dość oryginalna ;) ;) jedyne co mnie razi to ten biały suwak kostkowy (!) :p tylko tyle się przyczepię :p mam awersję do umieszczania kostkowych suwakó w jakiejkolwiek galanterii skórzanej, takie rzeczy to tylko w sportowych produktach raczej ;) ale reszta bardzo zacnie wygląda! proszę uprzejmie robić więcej i zamieszczać więcej zdjęć :D

Link to comment
Share on other sites

Jak Wam się nudzi to zapodam ilustrowany poradnik jak w kilku krokach spaprać najprostsze etui  :rofl:

Co zrobić jeżeli szwagier ma za dwa dni urodziny? No, można na przykład etui.

 

Na początek idziemy pogrzebać w rupieciarence i cieszymy się, że lubimy czasami różne śmiećki magazynować - wyciągamy deseczkopodobne płyty, które Ikea czasami wtyka jako wypełnienie opakowania z meblami. Idealne do wystrugania atrapy telefonu  :lol: Sprawdzamy DOKŁADNIE wymiary. Najlepiej zrobić dłuższe celem łatwiejszego wyciągania.

post-2332-0-65189500-1457529403_thumb.jpg

Taśmujemy i unieruchamiamy

post-2332-0-53747000-1457529454_thumb.jpg

Ciachamy skórę. Ja tu miałam świńską licowaną garbowaną roślinnie. W tym miejscu miałam dylemat bo nie wiedziałam ile trzeba dodać na szerokości. Nie wiedziałam też na ile skóra nadda się przy formowaniu na mokro. Dlatego jedno zrobiłam za szerokie, drugie wyszło już dopasowane. 

post-2332-0-40725900-1457529505_thumb.jpg

Następnie wykonałam wysokospecjalistyczny szablon do wycięcia otworów chwytno-wypychowych i wydziabujemy. Przy tak profesjonalnej robocie oczywiście brak idealnej symetrii jest wysoce wskazany  :rofl:

post-2332-0-87962800-1457529549_thumb.jpgpost-2332-0-11060900-1457529602_thumb.jpg

Na tym etapie trochę wykończyłam wycięte krawędzie. Było wygodniej na płasko.

post-2332-0-64970200-1457529656_thumb.jpg

Kolejne miejsce gdzie można skopać - klejenie. Hojne obsmarowanie brzegów klejem gwarantuje piękny glut wyłażący przy szlifowaniu brzegów  :lol: W trakcie schnięcia zrobiłam wątpliwej urody inicjał przyszłego właściciela - Ł.

post-2332-0-85659700-1457529700_thumb.jpg

Po wyschnięciu można zabrać się za wycinanie rowków pod szwy - może nie mam dużego doświadczenia ale jeszcze nigdy nie wyszło mi równo  :good: Następnie młotek, widelec i deska.

post-2332-0-88772300-1457529752_thumb.jpgpost-2332-0-20307600-1457529805_thumb.jpg

Będąc wielką profesjonalistką  :rofl:  do szycia używałam "nici jedwabnych" bo mi się podobają  :lol: Trochę zaokrągliłam też narożniki.

post-2332-0-71743200-1457530267_thumb.jpgpost-2332-0-51630600-1457530313_thumb.jpg

Gotowy etuj szybkim ruchem zmoczyłam wodą i nałożyłam do formowania. Powalczyłam też z brzegami (tylko szlifowanie drewnem). Nie jest to cud ale na bank są to najlepiej wykończone przeze mnie krawędzie.

post-2332-0-24405200-1457530365_thumb.jpg

W tym momencie występują usterki techniczne ponieważ do wykończenia wybrałam jedynie widoczny na zdjęciu balsam a jak się za niego zabrałam to brakło mi rąk. Całkiem mi się podoba jego wykończenie tylko że smarując trzeba się trochę przyłożyć i robić to równomiernie. U mnie niestety po przesmarowaniu nagle pokazały się jakieś ryski (?) w górnej części które balsam podkreślił ale zostawiłam to.

post-2332-0-79988800-1457530408_thumb.jpg

I pewnie tu osoby spostrzegawcze zaczynają się zastanawiać gdzie się podziało "Ł" zastąpione wybitnie artystycznym... tfu... ornamentem?  :rofl:

No, kiedy wszystko jest prawie gotowe to należy jeszcze raz sprawdzić wymiary telefonu i zajarzyć, że spisało się nie te, które trzeba...  :nea:  :wallbash:  :wallbash:  :wallbash: Na szerokość nawet miało by szanse ale na długość brakowałoby ok. 1 cm! Masakra, nawet tego nie komentuję. Zaćmienie totalne. A że nie dysponowałam nikim na Ł komu mógłby pasować (no, chyba że jakaś Łajza  :rofl: ) to musiałam przerobić i zostawić sobie...

Efekt bojów i nerwów wygląda tak. Miałam dylemat jak się w takim przypadku (i kiedy) wykańcza widoczny przez wycięcie środek? Przesmarowałam trochę balsamem i tyle.

post-2332-0-36928600-1457530456_thumb.jpgpost-2332-0-48794100-1457530499_thumb.jpgpost-2332-0-10858600-1457530543_thumb.jpg

 

Szwagier musi zadowolić się dostępnym w szybkiej sprzedaży prezentem płynnym :wine: A ja dorobiłam się chwilowej niechęci do skóry. Pewnie szybko mi minie ale nerw musi się zneutralizować  :smoke:

Możecie mnie uświadamiać co jeszcze po drodze powinnam robić inaczej  :cheers:

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Super produkcje!

W moim mieście niestety cierpimy na deficyt kaletników, cholewkarzy również. Jest jeden pan Kaletnik, który niestety "nie daje rady", odsyłą klientów, mówi że nie ma odpowiedniej maszyny itd. Dzięki temu część naszych klientek pyta czy jesteśmy w stanie naprawić to i owo. Głównie wszywamy zamki do torebek, skracamy lub szyjemy nowe paski itp. Zdjęć żadnych niestety nie posiadam, może i lepiej, bo przy Twoich produkcjach chyba nie odważyłbym się ich zaprezentować.

Teraz wiem gdzie szukać pomocy, jeśli trafi nam się jakaś grubsza robota. :)

Naprawdę super robota.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Kto zgaduje co zrobiłam?  :whistle:

Tak!!! Niepasujące etui!!!  :wallbash:  :cray:

Macie jakieś statystyki ile trzeba popsuć żeby w końcu wychodziły ok?  :D

Tym razem ładna skóra bydlęca, wyrób dla męża, naprawdę się starałam bo chłop marudny  :rofl:  Zrobiłam deseczkową atrapkę do formowania taką jak telefon, w trakcie robienia mierzyłam - było ok. Jak wyschło i było gotowe to telefon fiura - wylata bez żadnego hamulca  <_<

Więc zostało mi opchnąć to dalej i zrobić nowe o 2 mm mniejsze albo dorobić jakiś zgrabny zapinek. Tylko teraz żeby to jakoś ładnie zamontować...  :2guns:

Najpierw miał być czarny ale ostatecznie został naturalny tylko potraktowany tłuszczykiem.

 

 

post-2332-0-16717100-1459409586_thumb.jpg

post-2332-0-55718500-1459409604_thumb.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

A to ja się pochwalę - wypatrzyłam w necie patent i przetestowałam - dałam do zrobienia na drukarce 3D swoje niby logo  :lol: w formie wygniatacza i działa - szwagier doczekał się poprawionego i oznakowanego etuja  :yahoo:

 

post-2332-0-08777900-1465216616_thumb.jpgpost-2332-0-27660400-1465216617_thumb.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...
  • 7 months later...

No i dopadła mnie sezonowa przerwa technologiczna ;) ale już znowu zaczyna mnie nosić. 

Na początek w końcu dojrzałam do zrobienia sobie paska do zegarka. Oczywiście dopiero po zrobieniu wiem dokładnie co gdzie powinnam zrobić inaczej i dlaczego - w teorii jestem świetna ale szyjąc stwierdziłam np. że cieniowanie skóry na wysokości teleskopów jest zbędnym dokładaniem sobie roboty :lol: a skórę wybrałam... delikatnie mówiąc grubą :lol:

Ale kolejny zrobię sobie lepiej.

I etujnik na karty / dokumenty. Też bym kilka rzeczy poprawiła ale na moje potrzeby może być. Zastanawiam się czy jednak nie dorobić do niego jeszcze zapięcia / paska bo jeszcze uparcie się cały czas otwiera ;) 

 

Obecnie zaczynam myśleć nad zrobieniem sobie... sandałków... B) ale nie wiem czy się odważę 

 

IMG_20170705_204725.jpg

IMG_20170705_204812.jpg

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.