baba Opublikowano 2 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Bynajmniej nie uważam, że mam się czym chwalić (no, chyba że samym dotrwaniem do końca np. przy szyciu torby ) ale wrzucę parę fotek bardziej, żeby mnie fachowcy obiektywnie i konstruktywnie pokrytykowali i może czego nauczyli na moich błędach Szyję od bardzo dawna ale raczej dotychczas głównie z "normalnych" materiałów, na "normalnej" maszynie, bardzo między innymi torby, torebki i inne rzeczy (najczęściej z ekozamszu). Ale oczywiście naszło mnie w końcu na skórę. Najpierw kupiłam jakieś licowe miękkie, potem sztywną. Wyposażyłam się w parę podstawowych narzędzi i kombinuję. Czerwony portfel nosiłam kilka miesięcy, nawet go lubiłam ale trochę się zbrzydził więc oczywiście koooniecznie potrzebowałam nowy więc uszyłam drugi. Możecie spokojnie po nim pojeździć - wiem, że brzegi ma monstrualne ale jakoś nie miałam jeszcze odwagi do pocieniania brzegów pod szycie. Ale gdyby poprawić parę drobiazgów to byłabym już całkiem zadowolona z niego. Czarną torebkę spokojnie szyłam moją Janomką ale fakt, że skorka była mięciutka. Za to szycie ręczne tej dużej to była dla mnie ciężka praca fizyczna. Po jakimś czasie musiałam poprawić uchwyty - te były z gotowych pasów trochę innej skóry i za bardzo rzucało mi się to w oczy. Teraz mam z dokładnie tej samej co torba. Noszę ją praktycznie cały czas od lipca 2015 i niestety trochę jest już przyświechtana. Dodatkowo kroiłam ją tak, żeby dół był z grubszej a góra z cieńszej skóry i ta góra na dzień dzisiejszy trochę się... "kładzie" już. Zabezpieczałam ją tylko tłuszczem do skór bo chciałam naturalne wykończenie. Teraz jednak zaczynam się zastanawiać czy nie odświeżyć jej i przy okazji przyciemnić czymś - jednak przy częstym użytkowaniu chyba przydało by się inne rozwiązanie. Najmniej zastrzeżeń mam chyba do ostatnio zrobionego etuja na telefon, ale fakt, że w tym przypadku nie było zbyt dużo rzeczy do popsucia Tyle tytułem wstępu - można już krytykować 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 2 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 No ja nie krytykuję, bo nie czuję się kompetentny Wyrazić mogę jedynie wyrazy uznania, bo sam pewnie nie dotrwałbym do połowy pierwszej realizacji Natomiast bardzo lubię takie kontrastowe zestawienia jak BLACK+ORANGE. Bardzo fajny pomysł z tą podszewką i mi się podoba. Szczery szacuneczek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Kuję... Właśnie dlatego, pomimo sympatii do tego torbiszcza, nie wiem czy mam siły zabierać się za jej przerabianie / odnawianie bo praca ciężka, tym bardziej dla półtorej metra bieżącego kobiety z łapkami jak siedmiolatek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makowiec Opublikowano 2 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Cóż tu dużo gadać. Świetny kawał, świetnej roboty....jak na..."półtora metra bieżącego kobiety z łapkami jak siedmiolatek"... Brawo !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
difer Opublikowano 2 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 "Baba " kaletniczka , unikat! BRAWO !!! W portfeliku wykończ obrzeże , na pewno zyska , znajdziesz na forum jak . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Do "świetnego" to jeszcze trochę mi brakuje ale serdeczne za dobre słowo Mówisz? Pewnie i racja. Generalnie trochę coś tam z tymi brzegami robiłam ale fakt, że pewnie za mało. Poszlifuję kostką i na mokro nabytym drewkiem-wysoce-specjalistycznym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
veer-singh Opublikowano 6 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2016 dość proste konstrukcje, takie są najlepsze, bez cudowania podobają mi się regielki w etui na telefon, taki detalik ale bardzo fachowy jasna torba mi się też bardzo podoba, fajna ta kieszonka z przodu w takim nieregularnym kształcie, dość oryginalna ;) jedyne co mnie razi to ten biały suwak kostkowy (!) tylko tyle się przyczepię mam awersję do umieszczania kostkowych suwakó w jakiejkolwiek galanterii skórzanej, takie rzeczy to tylko w sportowych produktach raczej ale reszta bardzo zacnie wygląda! proszę uprzejmie robić więcej i zamieszczać więcej zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 6 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2016 He, he, no racja, trafił tam trochę z przypadku i chyba ostatnio się nad nim za bardzo nie zastanawiałam. Ale jak zwróciłeś mi na to uwagę to faktycznie - pełna zgoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 9 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 Jak Wam się nudzi to zapodam ilustrowany poradnik jak w kilku krokach spaprać najprostsze etui Co zrobić jeżeli szwagier ma za dwa dni urodziny? No, można na przykład etui. Na początek idziemy pogrzebać w rupieciarence i cieszymy się, że lubimy czasami różne śmiećki magazynować - wyciągamy deseczkopodobne płyty, które Ikea czasami wtyka jako wypełnienie opakowania z meblami. Idealne do wystrugania atrapy telefonu Sprawdzamy DOKŁADNIE wymiary. Najlepiej zrobić dłuższe celem łatwiejszego wyciągania. Taśmujemy i unieruchamiamy Ciachamy skórę. Ja tu miałam świńską licowaną garbowaną roślinnie. W tym miejscu miałam dylemat bo nie wiedziałam ile trzeba dodać na szerokości. Nie wiedziałam też na ile skóra nadda się przy formowaniu na mokro. Dlatego jedno zrobiłam za szerokie, drugie wyszło już dopasowane. Następnie wykonałam wysokospecjalistyczny szablon do wycięcia otworów chwytno-wypychowych i wydziabujemy. Przy tak profesjonalnej robocie oczywiście brak idealnej symetrii jest wysoce wskazany Na tym etapie trochę wykończyłam wycięte krawędzie. Było wygodniej na płasko. Kolejne miejsce gdzie można skopać - klejenie. Hojne obsmarowanie brzegów klejem gwarantuje piękny glut wyłażący przy szlifowaniu brzegów W trakcie schnięcia zrobiłam wątpliwej urody inicjał przyszłego właściciela - Ł. Po wyschnięciu można zabrać się za wycinanie rowków pod szwy - może nie mam dużego doświadczenia ale jeszcze nigdy nie wyszło mi równo Następnie młotek, widelec i deska. Będąc wielką profesjonalistką do szycia używałam "nici jedwabnych" bo mi się podobają Trochę zaokrągliłam też narożniki. Gotowy etuj szybkim ruchem zmoczyłam wodą i nałożyłam do formowania. Powalczyłam też z brzegami (tylko szlifowanie drewnem). Nie jest to cud ale na bank są to najlepiej wykończone przeze mnie krawędzie. W tym momencie występują usterki techniczne ponieważ do wykończenia wybrałam jedynie widoczny na zdjęciu balsam a jak się za niego zabrałam to brakło mi rąk. Całkiem mi się podoba jego wykończenie tylko że smarując trzeba się trochę przyłożyć i robić to równomiernie. U mnie niestety po przesmarowaniu nagle pokazały się jakieś ryski (?) w górnej części które balsam podkreślił ale zostawiłam to. I pewnie tu osoby spostrzegawcze zaczynają się zastanawiać gdzie się podziało "Ł" zastąpione wybitnie artystycznym... tfu... ornamentem? No, kiedy wszystko jest prawie gotowe to należy jeszcze raz sprawdzić wymiary telefonu i zajarzyć, że spisało się nie te, które trzeba... Na szerokość nawet miało by szanse ale na długość brakowałoby ok. 1 cm! Masakra, nawet tego nie komentuję. Zaćmienie totalne. A że nie dysponowałam nikim na Ł komu mógłby pasować (no, chyba że jakaś Łajza ) to musiałam przerobić i zostawić sobie... Efekt bojów i nerwów wygląda tak. Miałam dylemat jak się w takim przypadku (i kiedy) wykańcza widoczny przez wycięcie środek? Przesmarowałam trochę balsamem i tyle. Szwagier musi zadowolić się dostępnym w szybkiej sprzedaży prezentem płynnym A ja dorobiłam się chwilowej niechęci do skóry. Pewnie szybko mi minie ale nerw musi się zneutralizować Możecie mnie uświadamiać co jeszcze po drodze powinnam robić inaczej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 9 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 Ja nie uświadomię, ale czyta się świetnie Dobra lekcja dla Ciebie i wielu początkujących. Teraz już z górki No i pozdrowienia dla szwagiera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makowiec Opublikowano 9 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 No proszę... Świetna... ...relacja.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewc InowrocLaw Opublikowano 16 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 Super produkcje! W moim mieście niestety cierpimy na deficyt kaletników, cholewkarzy również. Jest jeden pan Kaletnik, który niestety "nie daje rady", odsyłą klientów, mówi że nie ma odpowiedniej maszyny itd. Dzięki temu część naszych klientek pyta czy jesteśmy w stanie naprawić to i owo. Głównie wszywamy zamki do torebek, skracamy lub szyjemy nowe paski itp. Zdjęć żadnych niestety nie posiadam, może i lepiej, bo przy Twoich produkcjach chyba nie odważyłbym się ich zaprezentować. Teraz wiem gdzie szukać pomocy, jeśli trafi nam się jakaś grubsza robota. Naprawdę super robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 17 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2016 He, he, pewnie, jak będą nastawione na wątpliwy efekt to pewnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewc InowrocLaw Opublikowano 17 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2016 Oj tam, oj tam. Nie za dużo tej samokrytyki! Efekty Twoich prac bardzo są bardzo dobre, podobają się, nie tylko mnie jak widać...więc w razie "W" liczę na pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 31 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 Kto zgaduje co zrobiłam? Tak!!! Niepasujące etui!!! Macie jakieś statystyki ile trzeba popsuć żeby w końcu wychodziły ok? Tym razem ładna skóra bydlęca, wyrób dla męża, naprawdę się starałam bo chłop marudny Zrobiłam deseczkową atrapkę do formowania taką jak telefon, w trakcie robienia mierzyłam - było ok. Jak wyschło i było gotowe to telefon fiura - wylata bez żadnego hamulca Więc zostało mi opchnąć to dalej i zrobić nowe o 2 mm mniejsze albo dorobić jakiś zgrabny zapinek. Tylko teraz żeby to jakoś ładnie zamontować... Najpierw miał być czarny ale ostatecznie został naturalny tylko potraktowany tłuszczykiem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 31 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 Haha! Uwielbiam Kolejne będzie petarda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 6 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2016 A to ja się pochwalę - wypatrzyłam w necie patent i przetestowałam - dałam do zrobienia na drukarce 3D swoje niby logo w formie wygniatacza i działa - szwagier doczekał się poprawionego i oznakowanego etuja 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 6 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2016 Dobre! Na "etujach" do smartfonów co poniektórzy robią dobry biznes, także jak poczujesz się już na siłach to śmiało odpalaj swoją kolekcję "BABA luxury leathergoods" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 6 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SYLVIA Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 A to ja się pochwalę - wypatrzyłam w necie patent i przetestowałam - dałam do zrobienia na drukarce 3D swoje niby logo w formie wygniatacza i działa - szwagier doczekał się poprawionego i oznakowanego etuja ess1465215913329.jpgess1465215936105.jpg gdzie można zrobić takie logo do wygniatania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 28 Listopada 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2016 Jest pełno aukcji na all z drukowaniem na drukarkach 3D. Trzeba mieć tylko projekt logo w jakimś pliku wektorowym czy czymś tam - mi od razu przygtowali (za dodatkową opłatą oczywiście ). Ale ogólnie można się dogadać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba Opublikowano 5 Lipca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 No i dopadła mnie sezonowa przerwa technologiczna ale już znowu zaczyna mnie nosić. Na początek w końcu dojrzałam do zrobienia sobie paska do zegarka. Oczywiście dopiero po zrobieniu wiem dokładnie co gdzie powinnam zrobić inaczej i dlaczego - w teorii jestem świetna ale szyjąc stwierdziłam np. że cieniowanie skóry na wysokości teleskopów jest zbędnym dokładaniem sobie roboty a skórę wybrałam... delikatnie mówiąc grubą Ale kolejny zrobię sobie lepiej. I etujnik na karty / dokumenty. Też bym kilka rzeczy poprawiła ale na moje potrzeby może być. Zastanawiam się czy jednak nie dorobić do niego jeszcze zapięcia / paska bo jeszcze uparcie się cały czas otwiera Obecnie zaczynam myśleć nad zrobieniem sobie... sandałków... ale nie wiem czy się odważę 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOD Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Extra! I pięknie naturalnie będą się patynować! Na sandały "odważaj się" śmiało, bo ja już czekam na kolejną realizację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.