Skocz do zawartości

Pierwszy śnieg i but już uszkodzony?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Moje buty skórzane po pierwszym śniegu w tym roku nie ciekawie wyglądają. Użytkuję je od zeszłego roku i od wtedy używam do nich pasty kiwi w płynie. Rok temu zimę przetrwały (oczywiście nie noszone codziennie) a w tym już pierwszy śnieg spowodował coś takiego:

post-2277-0-74138700-1453315028_thumb.jpg

post-2277-0-66202700-1453315234_thumb.jpg

Wygląda to jakby skóra na czubku była spulchniała. Wyraźnie można wyczuć palcem pogrubienia w tych miejscach. 

Czy da się to jeszcze jakoś odratować? Czy jest to może podstawą do reklamacji? 

W sklepie, w którym je kupowałem przy zapytaniu o prawidłowa konserwacje zimą dostałem właśnie odpowiedź o tej paście w płynie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Moje buty skórzane po pierwszym śniegu w tym roku nie ciekawie wyglądają. Użytkuję je od zeszłego roku i od wtedy używam do nich pasty kiwi w płynie. Rok temu zimę przetrwały (oczywiście nie noszone codziennie) a w tym już pierwszy śnieg spowodował coś takiego:

attachicon.gifDSC_0175.JPG

attachicon.gifDSC_0173.JPG

Wygląda to jakby skóra na czubku była spulchniała. Wyraźnie można wyczuć palcem pogrubienia w tych miejscach. 

Czy da się to jeszcze jakoś odratować? Czy jest to może podstawą do reklamacji? 

W sklepie, w którym je kupowałem przy zapytaniu o prawidłowa konserwacje zimą dostałem właśnie odpowiedź o tej paście w płynie.

Przede wszystkim trzeba usunąć stare warstwy źle dobranych past i zacząć konserwację od podstaw. Odsalacz też konieczny z tym, że niestety  minimalny ślad zostanie - taka mała obwódka zgrubienia, można ją jednak zniwelować. Czasem jest konieczna renowacja skóry przynajmniej od szwu do szwu na czubkach chociażby.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli na taką pogodę wyposażyć się kolejnym razem w porządny impregnat chroniący przed zawilgoceniem. Dopiero tu na forum doczytałem, że pasta do butów zapewnia tylko lepszy wygląd, a nie ochronę. Rozumiem, że od past w płynie trzymać się z daleka? Kupiłem inne buty, ciemny brąz typowo na zimę, również skórzane. Czy wystarczy potraktować je tłuszczowym impregnatem, by uniknąć takich sytuacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre woski też chronią przed wodą, ale na licówkach według wielu najlepiej sprawdzają się tłuszcze. Warto wypróbować Dubbiny lub Tarrago Tucan w tym zakresie. Problem w tym, że natłuszczona skóra raczej nie pozwoli na osiągnięcie wysokiego połysku na jej powierzchni. Pozostanie matowa lub z półpołyskiem. Dlatego tam, gdzie taki efekt jest pożądany tłuszcze raczej nie są stosowane. Pasty w płynie, które dają szybki efekt, nabłyszczacze, expressy ... to najczęściej samo zło dla dobrych skór. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@difer racja! My tu o profilaktyce, a ten problem wypadałoby najpierw usunąć :)

 

Też nie jestem przekonany czy samo głębokie czyszczenie, odsalanie, koloryzacja i polerowanie wystarczy ... jeżeli chodzi o zgrubienia to jedyny patent, który pamiętam polega na wyrównaniu opuchlizny dolną, obłą krawędzią szklanki. Ale nie jestem przekonany.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.