modina Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Coraz łaskawszym okiem spoglądam na renowację torebek. Trafiła do mnie skórzana torebka Arcadii ze zniszczonym powyginanym uchem, które, jak się okazało, obciągnięte było tworzywem, które sparciało i powłoka zaczęła się kruszyć. Torebka ponadto była porysowana, poodciskana i poplamiona jakimś tuszem. Potraktowałem ją jako wprawkę i nie jestem z tej roboty jakoś nadzwyczajnie dumny, no może poza uchem o kwadratowym przekroju obciągniętym świeżą koźlęcą skórą, które to ucho przy okazji pięknie się wyprostowało. Ponadto mam nauczkę, że malowanie aerografem nie może odbywać się w tym samym pomieszczeniu, gdzie się coś szlifuje, a stanowisko robocze trzeba wyłożyć świeżą folią, a nie czystym spranym prześcieradłem, bo kłaczy. Myślałem, że może uda mi się ustawić zdjęcia w takiej kolejności, by można było porównać obraz „przed” i „po”, ale jednak widzę, że ustawiło je w kolejności numerów plików. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.