Skocz do zawartości

Skracanie czubków w butach.


modina

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Dzięki.

W 99% przypadków zostają oryginalne spody. Rzadko klientki przerabiają stare, zużyte buty, więc spody najczęściej są w dobrym lub bardzo dobrym stanie.

Ten 1%, to przypadki, gdy spody są zużyte, a otoki popękane. Wtedy nawet butów nawet się nie zeluje, tylko odcina się spody w glanku i robi nowe spody na całe przedstopie.

Czasem, np. wczoraj mieliśmy taki przypadek, że spody miały wcześniej odcięte i odbudowywane przez innego szewca czubki spodów i cięcie przypadło akurat w obrębie nowego obrysu czubków. W takim przypadku odcina się spód nieco dalej i sztukuje nowy czubek spodów. Buty już odebrane, więc ich fotek nie zrobię, ale dla lepszego wyobrażenia mogę pokazać odcięte, wygrzebane ze śmieci szpice.

 

DSC03891.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Niestety zabrałam się sama za skracanie czubków w welurowych butach .I niestety pojawil sie problem . Nie potrafie pomarszczonej skory czuba zamontować do

podpodeszwy. Czy ktos pomoze? Jaka jest technika ? najpierw kleimy potem i naciagamy i przybijamy gwoździkami.

Ptosze o wskazowki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz Mam kopyta ale nie wiem kiedy nakładam klej przed cwiekowaniem czy po a może w ogóle tylko przybijam ćwieki Rozumiem ze potem muszę wyciągnąć te ćwieki no to chyba klej potrzebny bo jak będzie sie trzymała cholewka ? O Boże nie myślałam ze to takie skomplikowane i jeszcze tej skory jest za dużo i robią sie zgrubienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na pierwszy post z poprzedniej strony tego wątku (otwierający cały wątek). Przyjrzyj się dokładnie zdjęciom - szczególnie nr 2 i 3 jeszcze z gwoździami użytymi do ćwiekówki, a na zdjęciu nr 4 już tych gwoździ nie ma. Może to troszkę Cię oświeci. Klej jest potrzebny, bo bez niego po wyjęciu gwoździ wszystko Ci się rozsypie.

Nie porwałaś się aby z motyką na słońce?

Może popraktykuj trochę u jakiegoś szewca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna robota!!!Mieszkam w mieście w którym "co drugi to szewc", niestety brakuje ludzi którzy potrafią wykorzystać swoje umiejętności do wykonywania niestandardowych usług. Miałam wiele pomysłów na przerobienie butów, niestety spotykałam się z odmową...Tu widzę prawdziwy talent!!!Fantastycznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...
  • 10 miesięcy temu...

Witam, witam

 

na początek ustalmy pewne fakty: nam obydwóm należy się SZACUN bo obydwaj robimy świetne rzeczy (kurcze aż się zarumieniłem jak to pisałem...), ???

 

 ...wiesz jak to jest na swoim, jak sam nie zrobisz to samo się nie zrobi... i tak zeszło kilka latek nieobecności na forum... teraz mam zamiar bywać częściej, myślę, że jeszcze nie raz popiszemy między sobą o "warsztacie" ☺️

 

Pozdrawiam serdecznie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
W dniu 8.01.2015 o 17:18, modina napisał:

Wiem, że nie ma się czym chwalić, bo są tu tacy, co robią takie rzeczy, ale spodobało mi się zamieszczanie tu fotek, a ponadto chcę wypróbować, czy potrafię założyć nowy wątek.

No to parę fotek z wczorajszego dnia. Niestety na pomysł zrobienia fotek wpadłem w połowie roboty, gdy nowe czubki były już zaćwiekowane, więc wyobrażenie dają jedynie nieskrócone jeszcze spody.

Smaczku dodaje jeszcze fakt, że skóra przyszwy w jednym z butów była sucha i zaczęła się rwać w przedstopiu przy ćwiekowaniu, więc trzeba było walnąć jeszcze łatę. No i były to buty bezzamkowe, więc wstawione są nowe zamki + rozciąganie cholew.

 

A tak w ogóle, to w dobre miejsce trafiłem?

DSC03592.JPG

DSC03594.JPG

DSC03595.JPG

DSC03596.JPG

DSC03601.JPG

DSC03602.JPG

DSC03603.JPG

Witam Czy jest Pan w stanie przerobić mi czubki w 2 parach kozaków ?😁praktycznie nowych wykopanych w czeluściach szafy tak właśnie jak u góry ??? Błagam 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.