Jump to content

Patyna bez kozery ;)


Skalpel
 Share

Recommended Posts

Postanowiłem w końcu zmierzyć się z patyną na 100%. Nie tam zwykłe przefarbowanie butów, założenie- miało być "Panie! Jak z żurnala!" ;)

Tak to wyglądało krok po kroku na 6 letnich wysłużonych butach Samuel Windsor, które jak za pieniądze na nie wydane trzymają się wyjątkowo dobrze. Sam jestem tym faktem zaskoczony. Bute szyte metodą goodyer, na skórzanej podeszwie w kolorze bliżej nieokreślonym- celowałbym w coś pomiędzy nude a jasny brąz.  

Stan wyjściowy:

1.jpg

Przemycie butów decapantem jako przygotowanie podłoża pod malowanie.

2.jpg

malujemy :) :

3.jpg

po nałożeniu dwóch warstw pierwszego koloru uzyskujemy taki efekt:

4.jpg

Teraz cieniujemy kolorem ciemnieszym. Ja w tym celu zamiast pędzla użyłem szmatki nawinietej na palec. Moim zdaniem, przy odpowiednim doborze ilości farby jest to sprawa łatwiejsza niż pędzlem.

5.jpg

Dobieramy odpowiedni kolor pomadiera:

6.jpg

...i smarujemy. Tam gdzie jest jasniejszy kolor, jaśniejszy pomadier, tak gdzie ciemniejszy, wiadomo, analogicznie.

7.jpg

po nałożeniu pomadiera:

8.jpg

Teraz nadajemy piekny połysk butom przez nałożenie pasty saphir.

9.jpg

i taki o to mamy efekt końcowy:

10.jpg

11.jpg

12.jpg

13.jpg

 

Czy wyszło "jak z żurnala" oceńce sami :)

Polecam poćwiczyć i popróbować właśnie na starych butach, dużo można się nauczyć a i frajdy niesamowicie dużo.

 

 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Efekt jest w 100% skorelowany z założeniami. Nie chciałem zbytnio ryzykować jak na pierwszy raz.

A szkło ... akurat wypiłem ostatni kieliszek przed przystąpieniem do malowania, tak popatrzyłem na niego i stwierdziłem "a co tak bezużytecznie stał będziesz, chodź pomożesz" ;-)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Postanowiłem w końcu zmierzyć się z patyną na 100%. Nie tam zwykłe przefarbowanie butów, założenie- miało być "Panie! Jak z żurnala!" ;)

Tak to wyglądało krok po kroku na 6 letnich wysłużonych butach Samuel Windsor, które jak za pieniądze na nie wydane trzymają się wyjątkowo dobrze. Sam jestem tym faktem zaskoczony. Bute szyte metodą goodyer, na skórzanej podeszwie w kolorze bliżej nieokreślonym- celowałbym w coś pomiędzy nude a jasny brąz.  

...

...

Czy wyszło "jak z żurnala" oceńce sami :)

Polecam poćwiczyć i popróbować właśnie na starych butach, dużo można się nauczyć a i frajdy niesamowicie dużo.

Szczena opada. Na szczęście jeszcze nie sztuczna zatem ława bez odprysków.

Ja chcę jeszcze więcej. Pozdrawiam.  

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witam jestem nowy i możliwe że czasem mogę palnąć jakieś głupstwo ;) ale muszę popytać, dla mnie coś co jest nie znane dla innych jest banalnie proste i odwrotnie.

Mam pytanie , od pewnego czasu szukam (po stronach Polskich)  produktów do pielęgnacji obuwia ze skóry (prócz podeszwy, w większości będą i są u mnie nie ze skóry puki co.) , i ciągle spotykam się w Polsce na firmę właśnie tu wymienioną Saphir  , i moje pytanie z jaką inną/innymi konkurują firmami, czy faktycznie są to genialne produkty czy tylko są zwyczajnie dostępne i dobrze wyreklamowane. Kolejną kwestią jest że nie przypominam sobie abym widział tą markę w Austrii czy w Irlandii gdzie obecnie przebywam.  Pytania moje takie gdyż chciałem w swojej ofercie kiedy oczywiście coś u mnie już ruszy wprowadzić do mojego sklepu produkty do pielęgnacji obuwia, nie ukrywam że będę chciał posiadać również na nich moje własne Logo. 

Link to comment
Share on other sites

.... z jaką inną/innymi konkurują firmami, czy faktycznie są to genialne produkty czy tylko są zwyczajnie dostępne i dobrze wyreklamowane.

 

 

No właśnie o to chodzi, że marka Saphir właściwie nie ma żadnej konkretnej reklamy. Jej spoty reklamowe nie pojawiają się w TV i mainstreamowych mediach. To raczej marka, która zdobyła pozycję na rynku jakością, której nie był w stanie zaoferować nikt inny, bo zamiast w receptury i jakość inwestowali w kampanie reklamowe i masy. W związku z tym z Saphira jeszcze jakiś czas temu korzystali tylko najwięksi i najlepsi specjaliści w branży, oraz artyści hand made, którzy jakość postrzegają priorytetowo. Ale zwłaszcza u nas to była tak głęboka nisza, że nikt jej w sumie nie dostrzegał. Saphira do pielęgnacji swoich wyrobów reko[beeep]wały takie marki jak John Lobb, Louis Vuitton, Burberry ... i masa firm oraz ludzi szyjących buty i wysokiej jakości akcesoria na zamówienie / na miarę. Z czasem okazało się, że wcale nie muszą to być produkty tylko dla koneserów, bo ich jakość i wydajność sprawiła, że zaczęły być poszukiwane na rynku przez Klienta końcowego, a rynek na to odpowiedział. Bez jakiejś specjalnej reklamy i szumu. Jakość obroniła się na rynku, a konsumenci zaczęli sobie po prostu wzajemnie polecać te produkty. To nie jest tylko fenomen naszego kraju. To samo dzieje się na rynkach azjatyckich, w USA, w Rosji ... i wielu innych krajach europejskich. W Austrii i Irlandii szukaj najbardziej ekskluzywnych salonów sprzedaży lub wyrobów skórzanych Hand Made, a znajdziesz Saphira. Mogą to być puszki, na których inne logo rzuca się w oczy, ale to bardzo często będzie właśnie Saphir, np.

post-1446-0-62140100-1422442635_thumb.jpg

 

Własne logo na produktach Saphir? Ciężka sprawa. No chyba, że jesteś właścicielem cenionej na rynku marki, która szyje z najlepszych jakościowo skór na świecie.

Pokaż fotki swoich wyrobów, napisz z jakich skór korzystasz, może uda się wtedy coś doradzić.

 

Proponuję zastanowić się ewentualnie nad ofertą Tarrago, który od kilku lat jest w rękach tego samego producenta, co Saphir (przejęli hiszpańskie Tarrago). Od tego czasu wiele zmieniło się na +. Wzbogacono formuły wielu produktów i dziś jest to kolejna marka, która na świecie zaczyna być graczem zdobywającym rynek jakością. Saphir jest lepszy, ale Tarrago to również półka powieszona o wiele wyżej niż większość tego co zalega w marketach. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

 

Własne logo na produktach Saphir? Ciężka sprawa. No chyba, że jesteś właścicielem cenionej na rynku marki, która szyje z najlepszych jakościowo skór na świecie.

Pokaż fotki swoich wyrobów, napisz z jakich skór korzystasz, może uda się wtedy coś doradzić.

 

Proponuję zastanowić się ewentualnie nad ofertą Tarrago, który od kilku lat jest w rękach tego samego producenta, co Saphir (przejęli hiszpańskie Tarrago). Od tego czasu wiele zmieniło się na +. Wzbogacono formuły wielu produktów i dziś jest to kolejna marka, która na świecie zaczyna być graczem zdobywającym rynek jakością. Saphir jest lepszy, ale Tarrago to również półka powieszona o wiele wyżej niż większość tego co zalega w marketach. 

Dziękuję za konkretną wiadomość, bardzo przydatną dla mnie.

Jeśli chodzi o moje Logo , to nie chodziło mi  by było na tak znanej firmie, nie nie :) to jest raczej nie możliwe, chodziło mi bardziej o firmę która ma dobrej jakości produkty do pielęgnacji skóry na których wydrukowane będzie moje logo jako produkt mojej firmy, czyli oni zarobią w trakcie zakupów przez konsumenta i oczywiście ja, ale właśnie nie wiem jaka firma ma dość dobre produkty.  

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.