miłoścniczka obuwia Opublikowano 13 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Wyjęłam moje ulubione zamszowe kozaki i się niestety okazało że dostała się do nich wilgoć (były w pudełku kartonowym przy ścianie która jak się okazało - jest zamoczona). Kozaki są w znacznej części pokryte białym nalotem (wewnątrz i zewnątrz) i mają nieprzyjemny zapach pleśni.... Czy jest sposób na ich uratowanie? usunięcie grzyba i zapachu? tak aby również stopy były bezpieczn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 13 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Trudny temat w warunkach domowych. Proponuję wizytę w dobrym zakładzie szewskim. A tymczasem trzymać buty w izolacji, by nie przeszło na inne. Znam przypadki, w których cała kolekcja musiała trafić do pieca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miłoścniczka obuwia Opublikowano 13 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Dziękuje za odpowiedź. Oj, tak też myślałam...A może jakieś propozycje ? Jestem z Poznania, na pewno tutaj taki zakład znalazłby się, ale osobiście nie znam. Jeśli ktoś zna dobry zakład szewski specjalizujący się również w takich usługach to będę wdzięczna za podzielenie się tą informacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DRONCONI Opublikowano 17 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Sposobów nie zdradzę, gdyż to nasza rodzinna tajemnica. Z pewnością jednak buty są do odratowania, chyba że proces doprowadził już do początkowego "rozkładu". Niestety zakład jest w Łodzi zatem ciężko będzie. Można wysłać fotki na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.